www.forum4x4.pl

Witam wszystkich.
Mam taki problem Patrol ciężko pali nawet po 2min, muszę kręcić okolo 7 sekund po nocy przestanej odpala po 3 krotnym kręceniu po ok 8 sekund. Natomiat gdy podpompuję ręczną pompką odpala od razu. Próbowalem już wszystkich znanych mi sposobów. Paliwo podawalem bezpośrednio do pompy (brak powietrza w ukadzie) i jest to samo, zalożylem zaworek zwrotny dalej bez zmian. Moim skromnym zdaniem może być to pompa paliwowa wytwarzająca slabe ciśnienie?? Proszę o opinie, rady i sugestie!!!
Z góry dziękuje

skoro to może byc pompa to moze jakis manometr podłaczyc tylko jakie cisnienie powinno byc

Nie wiadomo z jakim ciśnieniem powinno zasysać paliwo podczas rozruchu. Ja już nie mam popmysłów jestem na etapie wybierania warsztatu któremu powierze swojego Patrola! Jeśli by ktoś wiedział o kimś rozsądnym z podlasia to proszę o jakieś namiary.

Wlasnie przez ostatni tydzien bawie sie z podobnym przypadkiem.
Po sprawdzeniu paliwa, swiec, kompresji nadal nie bylo wiadomo co autu dolega. Na koniec poszla pompa na stol. I niestety. Remont pompy nieunikniony.

Pewnie u Ciebie tez tak jest ze jak juz zaklekota to pracuje rowniutko, zwawo, nie kopci, a jedynie z rozruchem jest problem.

nowy nastawnik trza zanabyć

albo cos tam za 800 zł albo boscha za 1400 + robota

kazimierz44 pisze:Nie wiadomo z jakim ciśnieniem powinno zasysać paliwo podczas rozruchu. Ja już nie mam popmysłów jestem na etapie wybierania warsztatu któremu powierze swojego Patrola! Jeśli by ktoś wiedział o kimś rozsądnym z podlasia to proszę o jakieś namiary.

chodzi o cisnienie jakie jest podawane na wtryski

No i nastąpił przełom:) Zatankowałem do pełna i wszystko ok!! Tylko na jak długo?? Czy ilość paliwa w zbiorniku ma coś wspólnego z pompą paliwa?? Wyjeździmy zaczekay zobaczymy!!!

może ktos pomylił przewody ssacy z powrotem jak tak to ciekawe co jeszcze ciekawego wymyślił mechanior

Jest szansa, że masz nieszczelny przewód paliwowy między zbiornikiem a pompą. Najprawdopodobniej przy samym baku. Zasysa powietrze i lekko się zapowietrza.

Pisałem już że paliwo podałem bezpośrednio do pompy przezroczystym przewodem więc o nieszczelnościach nie ma mowy a tym bardziej o zamianie przewodów!!

U mnie problem z odpalaniem wygląda tak. Na 100% pompa jest do roboty nie pali na ciepłym silniku. W zimie nie było problemu ale zima się kończy i znowu się zaczyna. Do tego doszedł problem z paleniem zimnego silnika. Kręci ale nie zapala, najdziwniejsza jest skacząca wskazówka obrotościomierza. Kompletnie nie wiem o co chodzi. Ale już niebawem zmiana pompy na mechaniczną, życzcie mi powodzenia.

Witam,

Mam pytanie czy w y61 lepiej regenerowac pompe wtryskową za 1800z z gwarancją na rok, czy wymieniac na mechaniczna i wszystkie pierdoły z tym związane? Napewno ktoś to przerabiał więc pytam.

Ja przerabiam. Poprawi to charakterystykę tego silnika, będzie się lepiej zbierał i wkręcał na obroty. koszt przerobienia to 3000,00 PLN. Regeneracja ok ale niczego w ten sposób nie poprawisz, silnik dalej będzie mulił.

kazimierz44 pisze:No i nastąpił przełom:) Zatankowałem do pełna i wszystko ok!! Tylko na jak długo?? Czy ilość paliwa w zbiorniku ma coś wspólnego z pompą paliwa?? Wyjeździmy zaczekay zobaczymy!!!

Nie chcę się mądrzyć.
Jak będziesz jeszcze sprawę rozkminiał zrób tak: poczekaj aż Ci paliwo zejdzie poniżej 25% stanu baku, w czasie pracy silnika w dniu poprzednim odkręć korek baku i wtedy wyłącz silnik, rano spróbuj odpalić. Jak Ci dolegliwość zniknie to wnioski wyciągnij sobie sam - częsta sprawa, szczególnie w autach, które częściej są brudne niż czyste.

ew zamontować elektryczną pompe paliwa gdzies koło zbiornika, np od tracka poldolota, ale najpier posrawdzaj przewody paliwowe czy gdzieś nie skorodowały nawet w zbiorniku lub na powrocie lub się nie póscił któryś przelew na wtryskiwaczach jezeli są gdzieś połączenia gumowe

Zaprowadziłem samochód do jednego gościa w Białymstoku z servisu bosch diesel postał 4 dni wziął 2 stówki i jest gitara:) Nie chciał zbytnio powiedzieć co było. Stwierdził że jest smok do wymiany bo jest skorodowany chciałem się temu przyjżeć i zobaczyłem że śruby od smoka nawet nie są ruszone. Więc i ja go nie ruszam jeździ to niech jeździ..

kazimierz44 pisze:Zaprowadziłem samochód do jednego gościa w Białymstoku z servisu bosch diesel postał 4 dni wziął 2 stówki i jest gitara:) Nie chciał zbytnio powiedzieć co było. Stwierdził że jest smok do wymiany bo jest skorodowany chciałem się temu przyjżeć i zobaczyłem że śruby od smoka nawet nie są ruszone. Więc i ja go nie ruszam jeździ to niech jeździ..

co za mechaniora znalazłes daj namiar jestem z białego moze sie przyda(oby nie )

Koleś ma zakład na ulicy Bacieczki jak się nie mylę nazywa się Zajączkowski