Strona 1 z 5
czyszczenie przeplywomierza ??
: pn maja 31, 2010 11:05 am
autor: grzes
Sa podobno jakies preparaty do tego, jest mi ktos w stanie podac nazwe, i ew. jakis namiar w gliwicach gdzie to kupic, chyba ze to do dostania w kazdym jakims norauto czy stacji benzynowej ?
Re: czyszczenie przeplywomierza ??
: pn maja 31, 2010 11:12 am
autor: Wiechu
Choćby w Intercarsie.
CRC ma w swojej kolekcji.
...ale cudów, to się nie spodziewaj

Re: czyszczenie przeplywomierza ??
: pn maja 31, 2010 11:13 am
autor: wojtek_kom
grzes pisze:Sa podobno jakies preparaty do tego, jest mi ktos w stanie podac nazwe, i ew. jakis namiar w gliwicach gdzie to kupic, chyba ze to do dostania w kazdym jakims norauto czy stacji benzynowej ?
Użyłbym spirytus
Jak juz padnie

to mam sposób na zastąpienie

.
Choć nie wiem ile kosztuje nówka.
Re: czyszczenie przeplywomierza ??
: pn maja 31, 2010 11:18 am
autor: grzes
czasem sie zdarzy ze przy nacisnieciu na gaz jakby brakowalo tyranowi powietrza, przypuszczam ze pewnie sie to troche zasyfilo i moze pomoze, bo jakiejs regularnosci nie ma, wiec wytypowalem 2 opcje:
przeplywomierz
lub potancjometr (tak to sie chyba nazywa) pedalu gazu...
zaczne od tego prostszego, wyjme rurke od filtra powietrza i sikne tak specyfiku, zobaczymy czy cos pomoze...
Re: czyszczenie przeplywomierza ??
: pn maja 31, 2010 11:19 am
autor: Wiechu
do egr-a też zajrzyj
Re: czyszczenie przeplywomierza ??
: pn maja 31, 2010 11:21 am
autor: wojtek_kom
grzes pisze:czasem sie zdarzy ze przy nacisnieciu na gaz jakby brakowalo tyranowi powietrza, przypuszczam ze pewnie sie to troche zasyfilo i moze pomoze, bo jakiejs regularnosci nie ma, wiec wytypowalem 2 opcje:
przeplywomierz
lub potancjometr (tak to sie chyba nazywa) pedalu gazu...
zaczne od tego prostszego, wyjme rurke od filtra powietrza i sikne tak specyfiku, zobaczymy czy cos pomoze...
Wyjmij przeplywomierz i dopiero walcz z czyszczeniem.
Brak regularności, dochodzą jeszcze kabelki.
Re: czyszczenie przeplywomierza ??
: pn maja 31, 2010 11:25 am
autor: grzes
tez sie na kabelkami zastanawiam bo sa napiete na wtyczce... sikne tam moze jakims preparatem zeby styki mialy lepsze i wtyczke wyczyszcze...
Re: czyszczenie przeplywomierza ??
: pn maja 31, 2010 12:04 pm
autor: Gorg
U mnie coprawda bezyna ale tez juz przerabiałem czyszczenie przepływomierza. Na załaczonym silniku psikałem do gardzieli środkiem do czyszczenia gaźników. Raz jak nie było pod ręką tego środka uzyłem środek do czyszczenia hamulców

- też zadziałalo. Wystarcza na pół roku. Nowe przepływomierze znalzłem na allegro za 250 PLN
Re: czyszczenie przeplywomierza ??
: pn maja 31, 2010 12:47 pm
autor: Igor V8
Rozbierz Grzesiu EGR ... najlepiej go zasłonić
Przepływki mają w Carsie
Re: czyszczenie przeplywomierza ??
: pn maja 31, 2010 1:00 pm
autor: Qbartx
Gorg pisze:U mnie coprawda bezyna ale tez juz przerabiałem czyszczenie przepływomierza. Na załaczonym silniku psikałem do gardzieli środkiem do czyszczenia gaźników. Raz jak nie było pod ręką tego środka uzyłem środek do czyszczenia hamulców

- też zadziałalo. Wystarcza na pół roku. Nowe przepływomierze znalzłem na allegro za 250 PLN

Nie radze tak robic...
Re: czyszczenie przeplywomierza ??
: pn maja 31, 2010 3:10 pm
autor: Hinek
Alkohol izopropylowy w sprayu. Do kupienia w sklepach dla elektroników. Ale najczęściej najlepszym rozwiązaniem jest wymiana.
Re: czyszczenie przeplywomierza ??
: pn maja 31, 2010 4:42 pm
autor: 55555
z tymi preparatami to pic na muchy trochę i leczenie syfa za pomocą pudru.jesli się nie mylę to w przepływomierzu jest drucik oporowy z platyny i na jego powierzchni tworzy się tlenek a jak bardzo jest reaktywna platyna to chyba wiemy. dlatego powinieneś wykonać test oporności przepływomierza-omomierz prawdę ci powie .
Re: czyszczenie przeplywomierza ??
: pn maja 31, 2010 4:47 pm
autor: grzes
55555 pisze:z tymi preparatami to pic na muchy trochę i leczenie syfa za pomocą pudru.jesli się nie mylę to w przepływomierzu jest drucik oporowy z platyny i na jego powierzchni tworzy się tlenek a jak bardzo jest reaktywna platyna to chyba wiemy. dlatego powinieneś wykonać test oporności przepływomierza-omomierz prawdę ci powie .
a po polsku ?
Re: czyszczenie przeplywomierza ??
: pn maja 31, 2010 7:24 pm
autor: wojtek_kom
grzes pisze:
a po polsku ?
Zmierzyć omomierzem...
W manualu są podane wartości napięcia i procedura testowania ... prościej użyć voltomierza.
Re: czyszczenie przeplywomierza ??
: pn maja 31, 2010 8:45 pm
autor: chavez
Nie wiem jaki jest typ przepływki w Twoim Tyranie. Jeśli starszego typu z gorącym drutem to owszem czyszczenie może pomóc na krótko i nie zaszkodzi spróbować choć faktycznie wymiana to najlepsze rozwiązanie ze względu na utlenianie. Sprawdzanie omomierzem natomiast to baaardzo podstawowy pomiar i niewiele mówi. Najlepiej sprawdzi się oscyloskop choć szybki miernik w zasadzie wystarczy. Wpływ na sygnał przepływki ma EGR więc jego wyeliminować trzeba najpierw a potem sprawdzić działanie przepływki mniej więcej tak: Sprawdzić napięcie na pinie sygnałowym przy włączonym zapłonie i zgaszonym silniku, na biegu jałowym przy rozgrzanym silniku i blisko obrotów maksymalnych. Wszystkie wskazania porównać z wartościami fabrycznymi. Niestety nawet taki test nie zawsze gwarantuje wykrycie usterki przepływomierza.
Re: czyszczenie przeplywomierza ??
: pn maja 31, 2010 9:02 pm
autor: grzes
a hipotetycznie wybrac sie do aso i do kompa zapiac cos pomoze ?
Re: czyszczenie przeplywomierza ??
: pn maja 31, 2010 9:14 pm
autor: Gorg
Qbartx pisze:Gorg pisze:U mnie coprawda bezyna ale tez juz przerabiałem czyszczenie przepływomierza. Na załaczonym silniku psikałem do gardzieli środkiem do czyszczenia gaźników. Raz jak nie było pod ręką tego środka uzyłem środek do czyszczenia hamulców

- też zadziałalo. Wystarcza na pół roku. Nowe przepływomierze znalzłem na allegro za 250 PLN

Nie radze tak robic...
Przesadzasz kolegen - choć nie wiem o co Ci chodzi bo nie napisałeś tylko jakiś dziwny wyraz twarzy wstawiłeś (masz skurcz mięśni

). Rozwiń temat - napisz skąd masz doświadczenie że pozwalasz sobie tak bezpośrednio zaprzeczać czyimś doświadczeniom. A jak nie masz nic do powiedzenia to milcz. Pozdrowienia
Re: czyszczenie przeplywomierza ??
: pn maja 31, 2010 9:45 pm
autor: wojtek_kom
grzes pisze:a hipotetycznie wybrac sie do aso i do kompa zapiac cos pomoze ?
Nie, jak padnie wyświetla "check engine", numer błędu Ci podać

Re: czyszczenie przeplywomierza ??
: pn maja 31, 2010 9:50 pm
autor: selim
spay do gażników
Re: czyszczenie przeplywomierza ??
: wt cze 01, 2010 8:37 am
autor: grzes
popatrzylem na ceny i nowy Bosch kosztuje ok 200zl brutto, i sie zastanawiam czy po prostu nie wymienic, choc jak spray'e tanie to sikne i zobacze czy cos to dalo, wtedy pomysle co dalej.
Slyszalem tylko ze zamienniki sa slabe, ale czy taki Bosch do tego auta to zamiennik ? Ktos sie orintuje kto tam produkuje przeplywki ?
Re: czyszczenie przeplywomierza ??
: wt cze 01, 2010 9:05 am
autor: Gorg
Re: czyszczenie przeplywomierza ??
: wt cze 01, 2010 10:28 am
autor: Qbartx
Gorg pisze:Qbartx pisze:Gorg pisze:U mnie coprawda bezyna ale tez juz przerabiałem czyszczenie przepływomierza. Na załaczonym silniku psikałem do gardzieli środkiem do czyszczenia gaźników. Raz jak nie było pod ręką tego środka uzyłem środek do czyszczenia hamulców

- też zadziałalo. Wystarcza na pół roku. Nowe przepływomierze znalzłem na allegro za 250 PLN

Nie radze tak robic...
Przesadzasz kolegen - choć nie wiem o co Ci chodzi bo nie napisałeś tylko jakiś dziwny wyraz twarzy wstawiłeś (masz skurcz mięśni

). Rozwiń temat - napisz skąd masz doświadczenie że pozwalasz sobie tak bezpośrednio zaprzeczać czyimś doświadczeniom. A jak nie masz nic do powiedzenia to milcz. Pozdrowienia
Po 1 to nikt nie bedzie mi kazal milczec .
Po 2 jak chcesz wymieniac pierscienie w swoim wehikule to psikaj se tam zmywaczem do hamulcow,gaznikow lub czym tam chcesz, nie moja sprawa.
Zamiast wymienic przeplywomierz za 200 to wymienisz za ktoryms razem silnik. Tyle
Re: czyszczenie przeplywomierza ??
: wt cze 01, 2010 10:34 am
autor: grzes
sa dwa oznaczenia u niektorych dostawcow
0 281 002 207 (niby do roku 2002)
0 281 002 597 (2002-2006)
to wg Boscha
tego drugiego nie ma, niektorzy jednak maja tylko jeden typ od roku 1998 w tym Nissan.
Jest ktos w stanie sprawdzic czy ten pierwszy przypasuje do 2004r ? Czy sa miedzy nimi jakies roznice ?
Re: czyszczenie przeplywomierza ??
: wt cze 01, 2010 4:23 pm
autor: wojtek_kom
@Grześ - spokojnie, najpierw zdiagnozuj, póżniej kupuj. Za oszczędności, kup flaszkę
Jak padnie przepływomierz będzie to stan ciągły - spadek mocy, kopcenie.
Da się z tym jechać.
Wszelkie przejściowe rzeczy/problemy z pracą, są przeważnie związane z przetarymi kablami, zwarciami, brakiem styku...
Możesz wymienić wszystko i nie trafisz na winowajcę.
Kompa przypadkiem nie zabezpieczałeś przed wilgocią? Jakieś hermetyczne pudełka? Albo co...
Re: czyszczenie przeplywomierza ??
: wt cze 01, 2010 6:07 pm
autor: grzes