X-trail I. gen - awaryjność diesla 2.2
Moderator: Kosiarz
X-trail I. gen - awaryjność diesla 2.2
Poważnie zastanawiam się nad zakupem X-traila z silnikiem 2.2 cdi 136 KM
(Swoją drogą proszę o pomoc i wypowiedź w tym wątku: http://www.forum4x4.pl/viewtopic.php?f= ... 53&start=0)
Na papierze motor ten wygląda całkiem nieźle i wydaje się pasować do tego auta.
Wiele osób straszy mnie jednak awaryjnością tej jednostki, że niby lepiej się nie pakować we francuskie silniki.
Nigdzie w necie nie znalazłem potwierdzenia tej tezy chociaż nie wiem czy dobrze szukam bo odmian silników cdi i hdi jest przynajmniej kilka.
Użytkownicy tej jednostki - potwierdzacie?zaprzeczacie?
(Swoją drogą proszę o pomoc i wypowiedź w tym wątku: http://www.forum4x4.pl/viewtopic.php?f= ... 53&start=0)
Na papierze motor ten wygląda całkiem nieźle i wydaje się pasować do tego auta.
Wiele osób straszy mnie jednak awaryjnością tej jednostki, że niby lepiej się nie pakować we francuskie silniki.
Nigdzie w necie nie znalazłem potwierdzenia tej tezy chociaż nie wiem czy dobrze szukam bo odmian silników cdi i hdi jest przynajmniej kilka.
Użytkownicy tej jednostki - potwierdzacie?zaprzeczacie?
- cordoba_2004
-
- Posty: 3166
- Rejestracja: ndz cze 03, 2007 12:30 pm
- Lokalizacja: Radłów Tarnów
Re: X-trail I. gen - awaryjność diesla 2.2
Jest GV i jimny - Głodówka zbawia duszę i leczy ciało
Re: X-trail I. gen - awaryjność diesla 2.2
A ja odpowiem ci tu.
Po kardiologu idź poleżeć na leżance.
To jest trendy teraz
Po kardiologu idź poleżeć na leżance.
To jest trendy teraz

Re: X-trail I. gen - awaryjność diesla 2.2
czizas, ludziska, co z Wami?
Zadałem na tym forum 2 pytania i otrzymałem w sumie z 5 odpowiedzi i żadna na temat...
Wiem, że nie jestem interesującym okazem, bo nie pytam o ramy, szpery, blokady dyferencjału tylko o głupie suvy.
Możecie mi to powiedzieć wprost zamiast rzucać jakieś...oględnie mówiąc...ironiczne riposty...
Zadałem na tym forum 2 pytania i otrzymałem w sumie z 5 odpowiedzi i żadna na temat...
Wiem, że nie jestem interesującym okazem, bo nie pytam o ramy, szpery, blokady dyferencjału tylko o głupie suvy.
Możecie mi to powiedzieć wprost zamiast rzucać jakieś...oględnie mówiąc...ironiczne riposty...
- rysiek2054
- Posty: 618
- Rejestracja: wt wrz 29, 2009 3:04 pm
- Lokalizacja: dzierżoniow / dolnośląskie
Re: X-trail I. gen - awaryjność diesla 2.2
nikt tu ci nie doradzi bo nikt tym nie jezdzi
kup co ci rozum podpowiada
jak sie spieprzy to sprzedaz
wczesniej se jednak podjedz do jakiegos mechanika
i pogadaj z nim o tych silnikach
jedno jest pewne
jak chcesz jezdzic bezawaryjnym autem to zamawiaj taxi
i to codziennie inne
bolaczki te autka maja takie same jak inne osobowe
pilnuj paliwa w dieslach
wymian filtrow
oleji itd
nie zarzynaj a pojezdzisz
aa
x trail 1 gen
to troche pedalski jest z zegarami posrodku
ps. kup patrola

kup co ci rozum podpowiada
jak sie spieprzy to sprzedaz
wczesniej se jednak podjedz do jakiegos mechanika
i pogadaj z nim o tych silnikach
jedno jest pewne
jak chcesz jezdzic bezawaryjnym autem to zamawiaj taxi
i to codziennie inne
bolaczki te autka maja takie same jak inne osobowe
pilnuj paliwa w dieslach
wymian filtrow
oleji itd
nie zarzynaj a pojezdzisz
aa
x trail 1 gen
to troche pedalski jest z zegarami posrodku

ps. kup patrola
6,5 v8
- cordoba_2004
-
- Posty: 3166
- Rejestracja: ndz cze 03, 2007 12:30 pm
- Lokalizacja: Radłów Tarnów
Re: X-trail I. gen - awaryjność diesla 2.2
albo zetora 5211:)
Jest GV i jimny - Głodówka zbawia duszę i leczy ciało
Re: X-trail I. gen - awaryjność diesla 2.2
Czy ty TO COŚ, chociaż raz widziałeś w jakimś "terenie"?????????????????????esse pisze:czizas, ludziska, co z Wami?
Zadałem na tym forum 2 pytania i otrzymałem w sumie z 5 odpowiedzi i żadna na temat...
Wiem, że nie jestem interesującym okazem, bo nie pytam o ramy, szpery, blokady dyferencjału tylko o głupie suvy.
Możecie mi to powiedzieć wprost zamiast rzucać jakieś...oględnie mówiąc...ironiczne riposty...
No weź zastanów się nad tym co i gdzie piszesz a potem wzywaj swojego czizasa!!!
Re: X-trail I. gen - awaryjność diesla 2.2
nie no, wesoło tu całkiem 
został z Wami chętnie ale z każdą odpowiedzią widzę
że to forum nie jest "4x4" tylko "hardcore madafaka off-road"
czyli tak jakbym pytał o chomika na forum dla hodowców nutrii
tylko dla jasności powinniście usunąć z forum (głównej) wzmianki o Kii Sportage i Toyocie Rav4 bo to takie off-roady jak ze mnie biskup.
a ravka to jest dopiero pedalska
generalnie w dieslach mam rozeznanie
użytkuje aktualnie takowego z przebiegiem 262 tys. km
W którym nawet sprzęgło i turbina są fabryczne
i o dziwo... to włoska robota,
a mówią, że włoskie auta przerabia się na żyletki po 100kkm...
o tym francuskim dieslu natomiast słyszałem same złe rzeczy
patrola nie kupie mimo że mi się podoba
bo potrzebuję suva w pełnym tego słowa znaczeniu
czyli auta do dziurawego miasta, którym okazjonalnie można wjechać na łąkę
Może to być równie dobrze podwyższone kombi (Forester i Outback odpadają ze względu na koszty utrzymania)

został z Wami chętnie ale z każdą odpowiedzią widzę
że to forum nie jest "4x4" tylko "hardcore madafaka off-road"
czyli tak jakbym pytał o chomika na forum dla hodowców nutrii
tylko dla jasności powinniście usunąć z forum (głównej) wzmianki o Kii Sportage i Toyocie Rav4 bo to takie off-roady jak ze mnie biskup.
a ravka to jest dopiero pedalska

generalnie w dieslach mam rozeznanie
użytkuje aktualnie takowego z przebiegiem 262 tys. km
W którym nawet sprzęgło i turbina są fabryczne
i o dziwo... to włoska robota,
a mówią, że włoskie auta przerabia się na żyletki po 100kkm...
o tym francuskim dieslu natomiast słyszałem same złe rzeczy
patrola nie kupie mimo że mi się podoba
bo potrzebuję suva w pełnym tego słowa znaczeniu
czyli auta do dziurawego miasta, którym okazjonalnie można wjechać na łąkę
Może to być równie dobrze podwyższone kombi (Forester i Outback odpadają ze względu na koszty utrzymania)
- wojtek_kom
-
- Posty: 3678
- Rejestracja: wt lip 25, 2006 9:20 pm
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: X-trail I. gen - awaryjność diesla 2.2
Czyli została Ducia Duster lub Mitsuesse pisze:nie no, wesoło tu całkiem
...
patrola nie kupie mimo że mi się podoba
bo potrzebuję suva w pełnym tego słowa znaczeniu
czyli auta do dziurawego miasta, którym okazjonalnie można wjechać na łąkę
Może to być równie dobrze podwyższone kombi (Forester i Outback odpadają ze względu na koszty utrzymania)

2.2 to także YD22 Nissana, z DCI to już Renault 2.2 - taki granat bez zawleczki

Nissan-y
Re: X-trail I. gen - awaryjność diesla 2.2
Ale zadałeś sobie pytanie co 4x4 ma wspólnego z X-trailem?
Może to ty nas oświecisz!?
Pytasz o 4x4, piszesz na 4x4, a masz focha, że nikt gadać z tobą nie chce o X trailu.
No dlaczego mam z tobą gadać o czymś co mnie w tym dziale nie dotyczy????
No dwa posty wyżej miałeś rade co by pójść na NISSAN.PL
No żesz w dupę
coraz gorzej 
Może to ty nas oświecisz!?
Pytasz o 4x4, piszesz na 4x4, a masz focha, że nikt gadać z tobą nie chce o X trailu.
No dlaczego mam z tobą gadać o czymś co mnie w tym dziale nie dotyczy????
No dwa posty wyżej miałeś rade co by pójść na NISSAN.PL
No żesz w dupę


Re: X-trail I. gen - awaryjność diesla 2.2
Aaa, teraz dopiero pokumałem - czyli były dwa silniki 2.2?wojtek_kom pisze:2.2 to także YD22 Nissana, z DCI to już Renault 2.2 - taki granat bez zawleczki
jeden francowaty (zły?), drugi japański (dobry?)
teraz widzę, że te dwie wersje różniły się również deską rozdzielczą.
PS.
Właśnie - najlepiej nie gadaj ze mną - obaj zaoszczędzimy sobie nerwów.krzys6505 pisze:No dlaczego mam z tobą gadać o czymś co mnie w tym dziale nie dotyczy????
No dwa posty wyżej miałeś rade co by pójść na NISSAN.PL
No żesz w dupęcoraz gorzej
Tytuł wątku był jasny - po coś właził tu bluzgać skoro Cie to nie dotyczy?
Dzięki za pomoc i żegnam.
- wojtek_kom
-
- Posty: 3678
- Rejestracja: wt lip 25, 2006 9:20 pm
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: X-trail I. gen - awaryjność diesla 2.2
Ja tam nie wiem ... ale DCI trąci francuską technologią.esse pisze: Aaa, teraz dopiero pokumałem - czyli były dwa silniki 2.2?
jeden francowaty (zły?), drugi japański (dobry?)
teraz widzę, że te dwie wersje różniły się również deską rozdzielczą.
Nissan-y
-
-
- Posty: 812
- Rejestracja: sob lut 23, 2008 3:16 pm
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Re: X-trail I. gen - awaryjność diesla 2.2
Jak chcesz xtraila na dziurawe drogi to najpierw znajdz takowego gdzieś na parkingu i obejrzyj przednie zawieszenie. I porównaj z np starą omegą 

Re: X-trail I. gen - awaryjność diesla 2.2
ok, dobra
nie chce xtraila
nie chce też 2 razy do roku wymieniać wahaczy i innych końcówek, tak jak to robie teraz (mówię poważnie)
chcę bez problemu dojeżdżać na budowę swojego domu a potem do owego domu a nie doczekam się tam szybko asfaltowej drogi
a awd przyda się dla spokoju i bezpieczeństwa.
any ideas?
PS. nie chce też starej omegi
nie chce xtraila

nie chce też 2 razy do roku wymieniać wahaczy i innych końcówek, tak jak to robie teraz (mówię poważnie)
chcę bez problemu dojeżdżać na budowę swojego domu a potem do owego domu a nie doczekam się tam szybko asfaltowej drogi
a awd przyda się dla spokoju i bezpieczeństwa.
any ideas?
PS. nie chce też starej omegi

Re: X-trail I. gen - awaryjność diesla 2.2
Widzisz ESSE!
To dobrze, że inni przekonali cię, że to kupa i nie warto.
Ale byłeś uparty w swoim postanowieniu jeszcze godzinę temu.
I jeszcze zaraz by mnie tu od pijaków nawyzywał jaśnie Pan ALKOMA_T stwierdziwszy, że niegrzeczny jestem.
http://www.forum4x4.pl/viewtopic.php?f= ... 8&start=25
A tak po za tematem to niektóre Mercedesy są
To dobrze, że inni przekonali cię, że to kupa i nie warto.
Ale byłeś uparty w swoim postanowieniu jeszcze godzinę temu.
I jeszcze zaraz by mnie tu od pijaków nawyzywał jaśnie Pan ALKOMA_T stwierdziwszy, że niegrzeczny jestem.

http://www.forum4x4.pl/viewtopic.php?f= ... 8&start=25
A tak po za tematem to niektóre Mercedesy są

Re: X-trail I. gen - awaryjność diesla 2.2
To proste..esse pisze:czizas, ludziska, co z Wami?
Zadałem na tym forum 2 pytania i otrzymałem w sumie z 5 odpowiedzi i żadna na temat...
Wiem, że nie jestem interesującym okazem, bo nie pytam o ramy, szpery, blokady dyferencjału tylko o głupie suvy.
Możecie mi to powiedzieć wprost zamiast rzucać jakieś...oględnie mówiąc...ironiczne riposty...
SUV to inaczej samochód kombi lekko uniesiony i dołożono napęd 4x4. Zrobiony po to aby ludziom dysponującym większą kasą trochę jej skubnąć. Jak siedzisz wyżej to płać więcej. Patrząc z punktu ekonomicznego, ani to w teren ani na autostradę. Co prawda poruszają się żwawo ale ze względu na to że są wyższe mają większe motory i muszą więcej palić.
Więc przed zakupem takiego cuda warto rozważyć jego zasadność czy warto. Ja osobiście wybrałem inne rozwiązanie w domu mam plaskacza-autostradowca i typową terenówkę.
No chyba, że do lansu aby sąsiadowi gały wyłaziły i ślinił się na widok, bo ostanio to w modzie i w naszym kraju w stosunku do innych aut sprzedaż tego rodzaju samochodzików wzrasta.
Re: X-trail I. gen - awaryjność diesla 2.2
Jeśli szukasz czegoś na pogranicze: miasto/wieś/lekki lub średni teren , to chyba najlepiej, jak zajrzysz do działu sąsiadów (tzn. Suzuki). IMO taka Grand Vitara byłaby dla Ciebie w sam raz. Komfort SUV-a, właściwości terenowe nawet w standardzie ujdą, a z awaryjnością - sam zobaczysz czytając posty - Koledzy raczej nie narzekają.
pzdr.
pzdr.

Marek (Argus)
W-160 3,3TD + Czapajew
W-160 3,3TD + Czapajew
Re: X-trail I. gen - awaryjność diesla 2.2
Tak, nad GV też sie zastanawiałem. Ale niestety przekracza ona moje możliwości finansowe.Marek pisze:Jeśli szukasz czegoś na pogranicze: miasto/wieś/lekki lub średni teren , to chyba najlepiej, jak zajrzysz do działu sąsiadów (tzn. Suzuki). IMO taka Grand Vitara byłaby dla Ciebie w sam raz. Komfort SUV-a, właściwości terenowe nawet w standardzie ujdą, a z awaryjnością - sam zobaczysz czytając posty - Koledzy raczej nie narzekają.
Za aktualną generację trzeba dać przynajmniej 50k a bezpiecznie to z 54kzł, a poprzednia generacja w ogóle mi się nie podoba.
Od poprzedniej generacji GV wolałbym już pierwszego Santa Fe. Równie brzydkie a przynajmniej kaski bym zaoszczędził

(pomijam już klaustrofobiczny bagażnik w GV i mułowate diesle, ale to powiedzmy w suvie nie jest najważniejsze).
Re: X-trail I. gen - awaryjność diesla 2.2
X-traila kiedyś sprowadziłem z niemiec na handel z silnikiem 2,2 diesel chyba 2003r i powiem że prócz topornego (ale bardzo funkcjonalnego) wnętrza nie mogę powiedzieć złego słowa o tym aucie, mało tego było zajebiste a silnik miał prawie 300tyś i cykał elegancko. Jak bym miał kupić suv-a to nawet bym się nie zastanawiał i był by to x-trail. Polecam wszystkim znajomym polecam i Tobie. Gdzieś słyszałem że większość nabywców nowego x-traila to właściciele poprzedniej generacji, a to chyba dobry argument żeby przytulić właśnie takie auto.
http://www.WARKA-TEAM.pl
samurai 1.3 dohc
samurai 1.3 dohc
- wojtek_kom
-
- Posty: 3678
- Rejestracja: wt lip 25, 2006 9:20 pm
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: X-trail I. gen - awaryjność diesla 2.2
GV to nie silniki Reno - takie na ON?esse pisze:Tak, nad GV też sie zastanawiałem. Ale niestety przekracza ona moje możliwości finansowe.Marek pisze:Jeśli szukasz czegoś na pogranicze: miasto/wieś/lekki lub średni teren , to chyba najlepiej, jak zajrzysz do działu sąsiadów (tzn. Suzuki). IMO taka Grand Vitara byłaby dla Ciebie w sam raz. Komfort SUV-a, właściwości terenowe nawet w standardzie ujdą, a z awaryjnością - sam zobaczysz czytając posty - Koledzy raczej nie narzekają.
Za aktualną generację trzeba dać przynajmniej 50k a bezpiecznie to z 54kzł, a poprzednia generacja w ogóle mi się nie podoba.
Od poprzedniej generacji GV wolałbym już pierwszego Santa Fe. Równie brzydkie a przynajmniej kaski bym zaoszczędził
(pomijam już klaustrofobiczny bagażnik w GV i mułowate diesle, ale to powiedzmy w suvie nie jest najważniejsze).
Nissan-y
Re: X-trail I. gen - awaryjność diesla 2.2
ten 1.9ddis na pewno od renault.
Re: X-trail I. gen - awaryjność diesla 2.2
Witam kolegów Nissan'owców - odgrzeję trochę kotleta
Mam możliwość kupić dość okazyjnie x-traila'a z 2003 roku, z silnikiem diesla 114KM. Generalnie szmery bajery, jakieś szklane dachy itp. itd., ale nie o to chodzi - komfort na pewno wyższy niż w mojej suzie
- czy ten konkretnie silnik to francuski wynalazek zrobiony z materiałów podobnych do przedniego mostu w Vitarze?
czy może japoński wymysł, jakiś młodszy brat np. CD20T, który był nie do zajechania?
- nada się to to, by śmignąć powiedzmy w 2 osoby na 2 tygodnie - 6 tys. km; czasem się przespać w środku + np. takie odcinki robić, w końcu niby ma 4x4 :


- jaki to ma napęd? tył dołączany jakąś wiskozą? da się chociaż zblokować centralny "dyfer"?
- rozumiem, że jako rodzinne kombi będzie git?
W sumie, to chciałem zakupić L300 4x4 albo chociaż multivana z syncro i nawet nie rozważałem SUVów ... ale wiecie ... okazja
i powstał dylemat, bo wóz niemal 10lat młodszy niż wyżej wymienione, z pewnym przebiegiem (150tys.km).
Sorki za pytania z serii "chciałbym terenufkie, co kupić?"
ale jestem trochę w kropce, a czasu na decyzje też nie mam za dużo.
Z góry dzięki za odpowiedzi (kasztany też
)
EDIT:
udało mi się wyczytać w czeluściach sieci, że silnik to najprawdopodobniej YD22 Nissana (a nie francuz). Słabsza wersja jest z przed poprawek wprowadzonych przez żabojadów (?). Prawda to? Jeśli tak, to rokuje dobrze ...
Z drugiej jednak strony ludzie narzekają, że wisko dopędzające tył się lubi spalić ...
. Wina kierowników, że siedzą w przeświadczeniu, że to "terenufka" i stosują za dużo buta a za mało głowy? Czy bubel konstrukcyjny?

Mam możliwość kupić dość okazyjnie x-traila'a z 2003 roku, z silnikiem diesla 114KM. Generalnie szmery bajery, jakieś szklane dachy itp. itd., ale nie o to chodzi - komfort na pewno wyższy niż w mojej suzie

- czy ten konkretnie silnik to francuski wynalazek zrobiony z materiałów podobnych do przedniego mostu w Vitarze?

- nada się to to, by śmignąć powiedzmy w 2 osoby na 2 tygodnie - 6 tys. km; czasem się przespać w środku + np. takie odcinki robić, w końcu niby ma 4x4 :
- jaki to ma napęd? tył dołączany jakąś wiskozą? da się chociaż zblokować centralny "dyfer"?
- rozumiem, że jako rodzinne kombi będzie git?

W sumie, to chciałem zakupić L300 4x4 albo chociaż multivana z syncro i nawet nie rozważałem SUVów ... ale wiecie ... okazja

Sorki za pytania z serii "chciałbym terenufkie, co kupić?"

Z góry dzięki za odpowiedzi (kasztany też

EDIT:
udało mi się wyczytać w czeluściach sieci, że silnik to najprawdopodobniej YD22 Nissana (a nie francuz). Słabsza wersja jest z przed poprawek wprowadzonych przez żabojadów (?). Prawda to? Jeśli tak, to rokuje dobrze ...
Z drugiej jednak strony ludzie narzekają, że wisko dopędzające tył się lubi spalić ...

Suzuki Vitara Cabrio '96 1.6 16V
Re: X-trail I. gen - awaryjność diesla 2.2
Te same silniki byly montowane w almerach, wersja slabsza 110km( 2.2di) jest o niebo lepsza, mułowata do 2500ob/min ale da sie jezdzic i calkowicie made in japan, wersja 2.2dci 112km i wersja 136konna, wszystkie to te same motory tylko ze tej 136konnej na zdrowie to nie wyszlo... Francuskie byly 1.5 cdi... Moja zona ma plaskacza Almere z 2000r 2.2 di i 250tys przebiegu a autko chula jak nowepiotrk_gd pisze:EDIT:
udało mi się wyczytać w czeluściach sieci, że silnik to najprawdopodobniej YD22 Nissana (a nie francuz). Słabsza wersja jest z przed poprawek wprowadzonych przez żabojadów (?). Prawda to? Jeśli tak, to rokuje dobrze ...
Bo bez blota to nie robota 
Terrano 2.7TD 1990...

Terrano 2.7TD 1990...
Re: X-trail I. gen - awaryjność diesla 2.2
Myke dzięki wielkie - cenna informacja
- sympatycznie, że to japoński silnik 


Suzuki Vitara Cabrio '96 1.6 16V
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości