Regeneracja łącznika "stabi-off"

Patrol, Pickup, Terrano, Navara, Pathfinder

Moderator: Kosiarz

Awatar użytkownika
zagaj1
 
 
Posty: 2716
Rejestracja: pn sie 24, 2009 9:37 pm
Lokalizacja: Przasnysz / Olsztyn

Regeneracja łącznika "stabi-off"

Post autor: zagaj1 » sob lip 02, 2011 11:04 am

Niedawno zrobiłem lift i po paru dniach coś zaczęło pukać, okazało się że końcówka łącznika (tego rozpinanego) jest wyrobiona i ona tak hałasuje :-? . Więc trzeba było to jakoś uciszyć :wink: Więc odciąłem starą końcówkę, kawałek który pozostał oddałem do nagwintowania, następnie tokarz dotoczył odpowiednią tulejkę i nagwintował ją w środku. Wcześniej też zakupiłem łącznik stabilizatora taki jak jest z drugiej strony, został on ucięty do odpowiedniej długości i także nagwintowany :). I tym sposobem mamy wymienne końcówki łącznika stabi-off :)21
Koszt operacji:
- nowy łącznik 30zł
- robocizna u tokarza 40zł
Kilka fotek:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

W tym wątku jest więcej na temat mechanizmu załączającego i rozpinającego ten łącznik http://www.forum4x4.pl/viewtopic.php?f=6&t=77026 zdjęcia i filmik jak to wygląda w środku i jak działa :) Mam nadzieję że się komuś przyda :)2
Patrol Y61 Long ZD30DTi &Seicento& KTM LC4 640SM
Dziadostwa nie rób, skręć drutem...! :)21

Awatar użytkownika
NUREK MAV
Posty: 1935
Rejestracja: pt lut 05, 2010 11:32 am
Lokalizacja: 3 M
Kontaktowanie:

Re: Regeneracja łącznika "stabi-off"

Post autor: NUREK MAV » sob lip 02, 2011 2:24 pm

Jak zawsze :D Przyda się :)21
Najpierw do bólu,a później nie ma,że boli - NIEPRZEMAKALNI
Fotki

Awatar użytkownika
rysiek2054
Posty: 618
Rejestracja: wt wrz 29, 2009 3:04 pm
Lokalizacja: dzierżoniow / dolnośląskie

Re: Regeneracja łącznika "stabi-off"

Post autor: rysiek2054 » sob lip 02, 2011 8:10 pm

kawał roboty wykonałeś
ale nurtuje mnie jedno

czy można zrobic odłaczany stabi z przodu ???
wiem ze najlepiej go wywalic calkiem
ale czy ktoś juz próbował i z jakim skutkiem
6,5 v8

Awatar użytkownika
zagaj1
 
 
Posty: 2716
Rejestracja: pn sie 24, 2009 9:37 pm
Lokalizacja: Przasnysz / Olsztyn

Re: Regeneracja łącznika "stabi-off"

Post autor: zagaj1 » sob lip 02, 2011 8:16 pm

Na pewno da radę :) bodajże w Y60 był tylny jakoś manualnie rozpinany, trza poszukać jak to wygląda :wink:. Gdzieś jeszcze widziałem takie łączniki rozpinane ręcznie na zawleczkę, tyle że trzeba by wylatać z auta, wsadzać łapkę i wyciągać zawleczki, gorzej potem to spiąć jak wszystko w błocie :lol:
Patrol Y61 Long ZD30DTi &Seicento& KTM LC4 640SM
Dziadostwa nie rób, skręć drutem...! :)21

Awatar użytkownika
rysiek2054
Posty: 618
Rejestracja: wt wrz 29, 2009 3:04 pm
Lokalizacja: dzierżoniow / dolnośląskie

Re: Regeneracja łącznika "stabi-off"

Post autor: rysiek2054 » sob lip 02, 2011 8:22 pm

a jakby zalożyć elektryczny
przerobić tylny na przedni???
6,5 v8

Awatar użytkownika
zagaj1
 
 
Posty: 2716
Rejestracja: pn sie 24, 2009 9:37 pm
Lokalizacja: Przasnysz / Olsztyn

Re: Regeneracja łącznika "stabi-off"

Post autor: zagaj1 » sob lip 02, 2011 10:22 pm

Dało by się, trzeba by było przerobić mocowanie łącznika przy ramie, bo ten rozpinany jest dłuższy. Przeprowadzenie linki nie stanowiło by problemu, a kabelki można by podłączyć pod instalację tylnego tak aby oba rozpinały się naraz :) Tylko koszt używanego kompletnego na alledrogo to koło 800zł :roll: poza tym ten mechanizm moim skromny zdaniem trochę za delikatny jest, no ale jak się o niego zadba to działa.
Patrol Y61 Long ZD30DTi &Seicento& KTM LC4 640SM
Dziadostwa nie rób, skręć drutem...! :)21

Awatar użytkownika
rysiek2054
Posty: 618
Rejestracja: wt wrz 29, 2009 3:04 pm
Lokalizacja: dzierżoniow / dolnośląskie

Re: Regeneracja łącznika "stabi-off"

Post autor: rysiek2054 » ndz lip 03, 2011 5:39 pm

jest jeden za 450 ale to i tak drogo

moze ktorys z panów co wywalili swoj elektryczny bo maja zepsuty by chcieli go oddac w dobre rece??
6,5 v8

Awatar użytkownika
Sawa GR
Posty: 2376
Rejestracja: śr wrz 29, 2010 4:10 pm
Lokalizacja: Łukasz - Czerwieńsk
Kontaktowanie:

Re: Regeneracja łącznika "stabi-off"

Post autor: Sawa GR » wt lip 05, 2011 8:05 pm

Dla jeepów jest tego od zatrzęsienia ale tam i stabilizator gruby, w patrolu, ten cienki powyginany drucik (z przodu) nie robi większej różnicy przy wykrzyżu, chyba że jakiś duży lift. Ja wywaliłem z tyłu całkiem z przodu zostawiłem bo po rozpięciu i śmiganiu przez tydzień nie widziałem różnicy.
Kilka rozwiązań do Jeepów
http://store.jksmfg.com/merchant2/merch ... isconnects
http://www.quadratec.com/products/16065_411.htm
Patrol Y60 2,8TD 1992 - Jest
Niva 1,9D 1990 - Była
Pathfinder 2,5TD automat 2008 - On road

Awatar użytkownika
zagaj1
 
 
Posty: 2716
Rejestracja: pn sie 24, 2009 9:37 pm
Lokalizacja: Przasnysz / Olsztyn

Re: Regeneracja łącznika "stabi-off"

Post autor: zagaj1 » wt lip 05, 2011 8:15 pm

Ten patent z zawleczką można by wykorzystać, a ten drugi no nie wiem jak się rozpina, nie widziałem w jeepie stabilizatora :roll: Ciekawe czy u kangurów nie ma w ofercie podobnych akcesoryjnych rozwiązań do Patrola :roll:
Patrol Y61 Long ZD30DTi &Seicento& KTM LC4 640SM
Dziadostwa nie rób, skręć drutem...! :)21

Awatar użytkownika
Sawa GR
Posty: 2376
Rejestracja: śr wrz 29, 2010 4:10 pm
Lokalizacja: Łukasz - Czerwieńsk
Kontaktowanie:

Re: Regeneracja łącznika "stabi-off"

Post autor: Sawa GR » śr lip 06, 2011 5:31 am

Gostek u mnie w miasteczku miał w Rubikonie przeniesiony drążek do góry, rozpinał go na wysokości wyciągarki więc nawet nie musiał się schylać, średnica drążka to ok 25mm w Patrolu 15mm?
Patrol Y60 2,8TD 1992 - Jest
Niva 1,9D 1990 - Była
Pathfinder 2,5TD automat 2008 - On road

Awatar użytkownika
zagaj1
 
 
Posty: 2716
Rejestracja: pn sie 24, 2009 9:37 pm
Lokalizacja: Przasnysz / Olsztyn

Re: Regeneracja łącznika "stabi-off"

Post autor: zagaj1 » śr lip 06, 2011 7:27 am

Nie wyobrażam sobie za bardzo jak to ma wyglądać, jak w patrolu przeniosę drążek do góry - nad maskę :)21 A jakie ma znaczenie średnica drążka :roll: ?? Mój drążek ma 20 mm :lol: bo ostatnio tuleje kupowałem i mierzyłem :wink: Ogólnie jestem jeszcze młody i sprawny, więc mogę się przychylić niżej aby wyciągnąć zawleczkę z łącznika ... :)21
Patrol Y61 Long ZD30DTi &Seicento& KTM LC4 640SM
Dziadostwa nie rób, skręć drutem...! :)21

Awatar użytkownika
Sawa GR
Posty: 2376
Rejestracja: śr wrz 29, 2010 4:10 pm
Lokalizacja: Łukasz - Czerwieńsk
Kontaktowanie:

Re: Regeneracja łącznika "stabi-off"

Post autor: Sawa GR » śr lip 06, 2011 7:50 am

O tym pisałem że Wrangler ma na wierzchu a w Patrolu już trzeba się kłaść, co do wymiarów podawałem na oko, w Jeepie jest ok 2-2,5 raza grubszy niż w Y60 może Y61 ma grubszy?
Patrol Y60 2,8TD 1992 - Jest
Niva 1,9D 1990 - Była
Pathfinder 2,5TD automat 2008 - On road

Awatar użytkownika
zagaj1
 
 
Posty: 2716
Rejestracja: pn sie 24, 2009 9:37 pm
Lokalizacja: Przasnysz / Olsztyn

Re: Regeneracja łącznika "stabi-off"

Post autor: zagaj1 » śr lip 06, 2011 11:35 am

Raczej nie :wink: tylko pytałem wcześniej, jakie ma znaczenie grubość drążka stabilizatora ?? bo nie łapie :roll:
Patrol Y61 Long ZD30DTi &Seicento& KTM LC4 640SM
Dziadostwa nie rób, skręć drutem...! :)21

Awatar użytkownika
Sawa GR
Posty: 2376
Rejestracja: śr wrz 29, 2010 4:10 pm
Lokalizacja: Łukasz - Czerwieńsk
Kontaktowanie:

Re: Regeneracja łącznika "stabi-off"

Post autor: Sawa GR » śr lip 06, 2011 12:30 pm

Im grubszy tym lepiej przenosi siły na drugą stronę, w dużym plaskaczu gdzie prowadzenie w zakrętach ma znaczenie (wysoki), mam drążek o średnicy ok 40mm. W terenowym aucie trzeba pójść na kompromis między przenoszeniem a wykrzyżem. Wlangler ma grube, lepsze na czarne, w terenie już niekoniecznie i trzeba je rozpinać aby dobrze krzyżował...
Dlatego pisałem że cienki z y60 do tego "pogięty" mocniej się skręca i nie ma aż tak dużego wpływu na wykrzyż.
Patrol Y60 2,8TD 1992 - Jest
Niva 1,9D 1990 - Była
Pathfinder 2,5TD automat 2008 - On road

Awatar użytkownika
zagaj1
 
 
Posty: 2716
Rejestracja: pn sie 24, 2009 9:37 pm
Lokalizacja: Przasnysz / Olsztyn

Re: Regeneracja łącznika "stabi-off"

Post autor: zagaj1 » śr lip 06, 2011 1:02 pm

Aha, dzięki :)2 o to mi chodziło, nie wiedziałem że w tym przypadku grubość ma aż takie znaczenie :)21
Patrol Y61 Long ZD30DTi &Seicento& KTM LC4 640SM
Dziadostwa nie rób, skręć drutem...! :)21

Awatar użytkownika
rysiek2054
Posty: 618
Rejestracja: wt wrz 29, 2009 3:04 pm
Lokalizacja: dzierżoniow / dolnośląskie

Re: Regeneracja łącznika "stabi-off"

Post autor: rysiek2054 » śr lip 06, 2011 1:25 pm

zagaj1 pisze:Aha, dzięki :)2 o to mi chodziło, nie wiedziałem że w tym przypadku grubość ma aż takie znaczenie :)21
zobacz na jego login
"oko demona"
jednak grubość ma znaczenie :D :D
6,5 v8

Awatar użytkownika
rus_one
 
 
Posty: 1041
Rejestracja: ndz maja 02, 2010 8:19 am
Lokalizacja: Kostrzyn nad Odrą
Kontaktowanie:

Re: Regeneracja łącznika "stabi-off"

Post autor: rus_one » śr lip 06, 2011 1:59 pm

oko_demona znowu polewka z twojego nicka... Ciekawe z jakiego powodu im wszystkim się tak kojarzy ?? :)21
miasto WOODSTOCKu

Disco 200 tdiPlug & przyspawaj & Play
Mitsumaniaki

Awatar użytkownika
Sawa GR
Posty: 2376
Rejestracja: śr wrz 29, 2010 4:10 pm
Lokalizacja: Łukasz - Czerwieńsk
Kontaktowanie:

Re: Regeneracja łącznika "stabi-off"

Post autor: Sawa GR » śr lip 06, 2011 7:52 pm

Leje na to ciepłym moczem :D 8)
Tak wyszło, tak zostało, chyba że jakiś mod potrafi to zmienić, ja tam 3 konta nie będę zakładał.
Patrol Y60 2,8TD 1992 - Jest
Niva 1,9D 1990 - Była
Pathfinder 2,5TD automat 2008 - On road

Awatar użytkownika
Peepuck!
 
 
Posty: 5421
Rejestracja: wt lut 01, 2005 8:27 am
Lokalizacja: Krakoff -> Mogilany
Kontaktowanie:

Re: Regeneracja łącznika "stabi-off"

Post autor: Peepuck! » sob lip 09, 2011 6:28 am

zagaj1 pisze:Ten patent z zawleczką można by wykorzystać, a ten drugi no nie wiem jak się rozpina, nie widziałem w jeepie stabilizatora :roll: Ciekawe czy u kangurów nie ma w ofercie podobnych akcesoryjnych rozwiązań do Patrola :roll:
Ta, ta... zapytajcie Marcina-Kraków bo miał taki patent w Y60. Jak dla mnie temat o dupę rozbić. Akurat patrol nawet bez stabi zachowuje się bardzo pozytywnie na drodze. Jeep bez stabilizatorów to paranoja zatem pewnikiem stąd tyle patentów.
Chcę być dezerterem, który ma SZANSĘ POWODZENIA
K160/260 sd33 +3" 35Bfg
Forester 2,0

Awatar użytkownika
Marcin-Kraków
     
     
Posty: 5559
Rejestracja: pn lip 28, 2003 2:28 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: Regeneracja łącznika "stabi-off"

Post autor: Marcin-Kraków » ndz lip 10, 2011 8:48 pm

Takie cos mialem. Sprawdzalo sie o tyle, ze mozna bylo rozlaczyc recznie. Ale wrodzone lenisto spowodowalo ze bardzo zadko uzywalem tego patentu i teraz lezy gdzies w zakamarkach garazu.
Przy dobrych, sprawnych amorach moim osobitym zdaniem mozna spokojnie obyc sie bez stabilizatorow, w Y60 czy Y61

Obrazek
Y60 +4'' 34'' SS LTB -> Y61 +2'' 35'' KL-71 :)21 - w trakcie motania

ODPOWIEDZ

Wróć do „Nissan”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości