Remont RD 28 T

Patrol, Pickup, Terrano, Navara, Pathfinder

Moderator: Kosiarz

Awatar użytkownika
Piotrek M
 
 
Posty: 3496
Rejestracja: śr lip 28, 2004 3:21 pm
Lokalizacja: szczecin
Kontaktowanie:

Remont RD 28 T

Post autor: Piotrek M » pn lip 18, 2011 10:47 pm

Mój silnik powoli dokonuje żywota.
Przyszedł czas na reanimację serducha. I potrzebuję podpowiedzi od tych co coś na temat wiedzą.
Otóż, czy kupując głowicę należy się wystrzegać jakiejś konkretnej marki czy wszystkie są po jednym wuju tylko opakowania maja inne ?
Oraz czy nowsze głowice [z vacu] są zamienne ze starszymi głowicami bez vacu ?

z góry dzięki za odpowiedz.
prezes ma racje
http://www.4x4.szczecin.pl
DR 800 S

Awatar użytkownika
janusz k160
 
 
Posty: 5567
Rejestracja: wt mar 29, 2005 10:04 pm
Lokalizacja: rzeszów

Re: Remont RD 28 T

Post autor: janusz k160 » pn lip 18, 2011 10:58 pm

Kup dobry silnik, nie remontuj-to strata kasy i czasu-Mroku wie... :wink:
Paranoja to znajomość wszystkich faktów.William S.Borroughs
k1603.3TD,Y612.8TDIC,Qashqai+2 1.6dci

Awatar użytkownika
Piotrek M
 
 
Posty: 3496
Rejestracja: śr lip 28, 2004 3:21 pm
Lokalizacja: szczecin
Kontaktowanie:

Re: Remont RD 28 T

Post autor: Piotrek M » pn lip 18, 2011 11:04 pm

Dobre silniki wymarły razem z dinozaurami niestety.
:evil:
prezes ma racje
http://www.4x4.szczecin.pl
DR 800 S

Awatar użytkownika
adas bombowiec
Posty: 1676
Rejestracja: sob paź 24, 2009 8:01 pm

Re: Remont RD 28 T

Post autor: adas bombowiec » pn lip 18, 2011 11:54 pm

Piotrek M pisze:Dobre silniki wymarły razem z dinozaurami niestety.
:evil:
Nie, pochodza z lat 80-90, ale RD 28 T do dobrych sie nie zalicza :)21

ramzes
 
 
Posty: 5834
Rejestracja: sob wrz 24, 2005 1:54 pm
Lokalizacja: *Wawa*

Re: Remont RD 28 T

Post autor: ramzes » wt lip 19, 2011 6:00 am

szukaj .. moze znajdziesz silnik z mojego patrola :roll:

jednostka napedowa byla "cud malina" auto bylo szykowane pod dalsze wojaze - jako 4te w rodzinie. :)21
era Hdi :)21

BYŁ-> Samurai, Y60 ..

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40607
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Remont RD 28 T

Post autor: Mroczny » wt lip 19, 2011 6:10 am

można remontować.. ale drugi raz bym tego nie zrobił. Przeca nie kupisz chińskich tłoków i pierścieni..

Adamo
 
 
Posty: 8254
Rejestracja: śr kwie 09, 2003 8:59 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Remont RD 28 T

Post autor: Adamo » wt lip 19, 2011 8:53 am

Kiedyś remontowałem...teraz uważam, że to było bez sensu...

Awatar użytkownika
DamnIt!
 
 
Posty: 3268
Rejestracja: śr paź 29, 2008 11:09 pm
Lokalizacja: ok. Krakał

Re: Remont RD 28 T

Post autor: DamnIt! » wt lip 19, 2011 9:25 am

Adamo pisze:Kiedyś remontowałem...teraz uważam, że to było bez sensu...
a na czym przyoszczędziłeś? :wink:
Lewicowość jest rodzajem fantazji masturbacyjnej, dla której fakty nie mają znaczenia. G.Orwell

Awatar użytkownika
Hasan_ciach
Posty: 549
Rejestracja: śr lis 25, 2009 8:58 pm
Lokalizacja: oleśnica

Re: Remont RD 28 T

Post autor: Hasan_ciach » wt lip 19, 2011 10:22 am

Kiedyś remontowałem...teraz uważam, że to było bez sensu...
jestem tego samego zdania... :)3
w zimie był robiony remont.tłoki,pierścienie, trubo,głowica, duperele...czas kasa.
nie warto! nie był katowany,zagrzany a znów coś... :)3
biały mały parch


I"II by back ! !

Awatar użytkownika
DamnIt!
 
 
Posty: 3268
Rejestracja: śr paź 29, 2008 11:09 pm
Lokalizacja: ok. Krakał

Re: Remont RD 28 T

Post autor: DamnIt! » wt lip 19, 2011 11:04 am

To tylko dowodzi, że remont został spaprany. Ktoś czegoś nie umiał albo się mu nie chciało albo chciał przyoszczędzić kilka złociszy. No i stąd później rozgoryczenie i takie, jak wyżej, opinie. Zresztą dobrego mechanika wcale tak łatwo nie jest znaleźć - większość niestety nie umie do tematu odpowiednio podejść.

"Zaliczyłem" u siebie kilka remontów silników(od 4cyl. DEUTZa lufcioka -> 6 cylindrowe jednostki o pojemności 12L) i, odpukać, żadnej wtopy nie było. Nie robiłem tego wszystkiego sam - ale mając wątpliwości zawracałem dupę powaznym kolesiom albo im zlecałem ocenę stanu jakichś podzespołów czy pewne zakresy prac których obawiałem się podjąć, albo nie miałem warunków ku temu. Zdażało się też, że przychodził na halę wynajęty mechanik z walizką swoich narzędzi i składał wszystko z drobną moją, bądź któregoś pracownika, pomocą. Z tym że wcześniej dawał namiary kto ma robić szlify wszelakie, co i gdzie kupić itd. Silniki nie były w sporadycznie używanych samochodach - ale w sprzętach pracujących po 10 godzin przez 6 dni w tygodniu. I jakoś wszystko dawało radę.

Ale oczywiście wszystko zależy do czego ma być samochód. Jeśli ktoś poważnie myśli o swoim samochodzie i robi go dla siebie mając w perspektywie używanie go przez kilka następnych lat - to kupowanie 15toletniego używanego silnika pachnie hazardem, albo głęboką wiarą w palec boży.
Lewicowość jest rodzajem fantazji masturbacyjnej, dla której fakty nie mają znaczenia. G.Orwell

Awatar użytkownika
tkocy20
Posty: 545
Rejestracja: pt maja 23, 2008 6:42 pm
Lokalizacja: Sochaczew, Żyrardów, Borne Sulinowo

Re: Remont RD 28 T

Post autor: tkocy20 » wt lip 19, 2011 11:35 am

lepszy palec Boży niż palec mechanika :)21
bez kompletu oryginalnego zestawu naprawczego możemy jedynie polepszyć jego stan a nie dokonać naprawy głównej. A po co polepszać stan skoro można kupić gotowy silnik w lepszym stanie? Wyjdzie na to samo (i to jak będziemy mieli szczęście do mechanika) a będzie taniej i szybciej.
czy ktoś zanabył oryginalny zestaw naprawczy Nissana i ile go to kosztowało?
nie wiem! nie znam! czyli jak dla mnie temat nie wart przerabiania.
z wiekiem rośnie ilość osób mogących jedynie pocałować mnie w ....

Awatar użytkownika
raulf
 
 
Posty: 2739
Rejestracja: pn mar 10, 2008 9:58 pm
Lokalizacja: skrakowa

Re: Remont RD 28 T

Post autor: raulf » wt lip 19, 2011 11:42 am

tkocy20 pisze:l
czy ktoś zanabył oryginalny zestaw naprawczy Nissana i ile go to kosztowało?
Wiem, że jeden synchronizator do skrzyni biegów parcha 640 PLN :)20
Parch+2+35+117xtrem ---->

Awatar użytkownika
tkocy20
Posty: 545
Rejestracja: pt maja 23, 2008 6:42 pm
Lokalizacja: Sochaczew, Żyrardów, Borne Sulinowo

Re: Remont RD 28 T

Post autor: tkocy20 » wt lip 19, 2011 11:50 am

ano
nawet gdyby zestaw był dostępny. policzmy ile to to będzie? 10, 15, 20 tys?
z wiekiem rośnie ilość osób mogących jedynie pocałować mnie w ....

Awatar użytkownika
Piotrek M
 
 
Posty: 3496
Rejestracja: śr lip 28, 2004 3:21 pm
Lokalizacja: szczecin
Kontaktowanie:

Re: Remont RD 28 T

Post autor: Piotrek M » wt lip 19, 2011 11:52 am

Czyli czytając wasze wypowiedzi pozostaje mi poszukiwanie "św Graala"
:)11
prezes ma racje
http://www.4x4.szczecin.pl
DR 800 S

Awatar użytkownika
DamnIt!
 
 
Posty: 3268
Rejestracja: śr paź 29, 2008 11:09 pm
Lokalizacja: ok. Krakał

Re: Remont RD 28 T

Post autor: DamnIt! » wt lip 19, 2011 12:01 pm

tkocy20 pisze:lepszy palec Boży niż palec mechanika :)21
bez kompletu oryginalnego zestawu naprawczego możemy jedynie polepszyć jego stan a nie dokonać naprawy głównej. A po co polepszać stan skoro można kupić gotowy silnik w lepszym stanie? Wyjdzie na to samo (i to jak będziemy mieli szczęście do mechanika) a będzie taniej i szybciej.
czy ktoś zanabył oryginalny zestaw naprawczy Nissana i ile go to kosztowało?
nie wiem! nie znam! czyli jak dla mnie temat nie wart przerabiania.
jak kto lubi - ale nie kładłbym nacisku na żaden "orginalny zestaw naprawczy" - bo jest sporo bardzo porządnych aftermarketowych producentów części. Tym bardziej, że z ich produktów często korzystają producenci silników. Osobiście nie wierzę w stary, kilkunastoletni silnik w bardzo dobrym stanie. Oczywiście wszystko zależy co kto lubi i ile chce na to wydać - swapa też darmo nikt nie robi. Natomiast był wątek w którym @peepuck szukał porządnych pierścieni do remontu swojego SD33T. Z jakiegoś powodu nie szukał "starego silnika w lepszym stanie" i chyba raczej trudno go podejrzewać żeby nie wiedział co czyni.
Lewicowość jest rodzajem fantazji masturbacyjnej, dla której fakty nie mają znaczenia. G.Orwell

Awatar użytkownika
tkocy20
Posty: 545
Rejestracja: pt maja 23, 2008 6:42 pm
Lokalizacja: Sochaczew, Żyrardów, Borne Sulinowo

Re: Remont RD 28 T

Post autor: tkocy20 » wt lip 19, 2011 12:26 pm

i tu masz pełną rację: "co kto lubi".
Zdaje mi się, że z częściami do 33 jest znacznie lepiej.
Spójrz na to z innej strony. cokolwiek by złego o silniku rd28t nie powiedzieć, japońce z tego okresu są najbardziej niezajebliwymi silnikami na świecie. Z jakiego powodu? z techniki i z technologii. Projekt, materiały i sposób ich obróbki. I tu jest cały problem. Ta kultura techniczna już prawie wymarła i z wyjątkiem silników przemysłowych i paru jeszcze wynalazków jest nie do zdobycia. Zobacz na ceny Toyot produkowanych aktualnie ale starą szkołą. Zero wszystkiego co ma miejsce w nowych wozach a cena kosmiczna. Kiedyś te nasze samochody kosztowały majątek i tak też były zrobione. Teraz mamy to co mamy, dobre przykłady i czasem rękę w nocniku
z wiekiem rośnie ilość osób mogących jedynie pocałować mnie w ....

Patryk 160
 
 
Posty: 7370
Rejestracja: ndz lis 23, 2008 9:31 pm
Lokalizacja: ściernisko

Re: Remont RD 28 T

Post autor: Patryk 160 » wt lip 19, 2011 4:13 pm

wsje 3,3 jakie były najlepsze i wsje K jakie były najlepsze już są u mnie na podwórku
ja jestem spokojny ..... 8)

http://imageshack.us/clip/my-videos/233/f7k.mp4/

http://img233.imageshack.us/img233/4591/f7k.mp4

GR-y se mogą popatrzeć ino
Ten kto wolny nad swym losem nie płacze
Lepsze Polskie gówno w polu,niźli fiołki w Neapolu

Awatar użytkownika
janusz k160
 
 
Posty: 5567
Rejestracja: wt mar 29, 2005 10:04 pm
Lokalizacja: rzeszów

Re: Remont RD 28 T

Post autor: janusz k160 » wt lip 19, 2011 8:44 pm

Mam taki sam - jeden pod maską, drugi na podwórku :)21
Paranoja to znajomość wszystkich faktów.William S.Borroughs
k1603.3TD,Y612.8TDIC,Qashqai+2 1.6dci

Awatar użytkownika
martii
Posty: 1650
Rejestracja: śr mar 12, 2008 2:08 pm
Lokalizacja: Szczecin
Kontaktowanie:

Re: Remont RD 28 T

Post autor: martii » śr lip 20, 2011 12:46 am

aż się zgodzę z DamnIt!-em - chyba pierwszy raz :lol:

prezes, znasz mojego dobrze, sam robiłem remont pierścienie, panewki, zawory, uszczelniacze, test główki i dowalam go doładowaniem 1,1b paląc mteki na asfalcie, od remontu mam juz 30tysi, od przerobienia krzynki z Y61 ponad 20k mój koszt reanimacji to 1,2k łącznie z olejem 2krotna wymiana filtra

kupno używki jest ok, ale w plaskaczach których są tysiące na rynku, kupienie zdrowego RD28T to taka loteria
jak chcesz to wpadnij do mnie jutro na warsztat mogę pożyczyć sprzęt do mierzenia kompresji, z grubsza będzie wiadomo, czy to dól czy góra
GR Y60 RD28T+I
GR Y60 Long RD28T
CRX Del Sol
VW Derby 78 2,016VT
http://www.4x4.szczecin.pl/

Awatar użytkownika
Piotrek M
 
 
Posty: 3496
Rejestracja: śr lip 28, 2004 3:21 pm
Lokalizacja: szczecin
Kontaktowanie:

Re: Remont RD 28 T

Post autor: Piotrek M » śr lip 20, 2011 10:26 pm

Tyle,że u mnie wchodzi niestety w grę zakup nowej głowicy oraz regeneracja turbawki. A to koszty dość mocno zwiększa.
Chyba będę się niestety skłaniał za "św Graalem".
prezes ma racje
http://www.4x4.szczecin.pl
DR 800 S

Awatar użytkownika
wojtek_kom
 
 
Posty: 3678
Rejestracja: wt lip 25, 2006 9:20 pm
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Remont RD 28 T

Post autor: wojtek_kom » śr lip 20, 2011 10:40 pm

Piotrek M pisze:Tyle,że u mnie wchodzi niestety w grę zakup nowej głowicy oraz regeneracja turbawki. A to koszty dość mocno zwiększa.
Chyba będę się niestety skłaniał za "św Graalem".
A włóż TD27i 125km lub VG30 170km benzyna+LPG...
Nissan-y

Awatar użytkownika
Satelita
Posty: 436
Rejestracja: pn maja 23, 2011 12:30 pm

Re: Remont RD 28 T

Post autor: Satelita » śr lip 20, 2011 10:42 pm

terranowskie zd30 było by dobre :)

Awatar użytkownika
Piotrek M
 
 
Posty: 3496
Rejestracja: śr lip 28, 2004 3:21 pm
Lokalizacja: szczecin
Kontaktowanie:

Re: Remont RD 28 T

Post autor: Piotrek M » śr lip 20, 2011 10:43 pm

Z benzyn to bym już był bardziej za 4,2 z Patrola, ale za dużo motania. Z Tyrana nie podchodzi, 6 in line musi być.
8)
prezes ma racje
http://www.4x4.szczecin.pl
DR 800 S

Awatar użytkownika
Peepuck!
 
 
Posty: 5421
Rejestracja: wt lut 01, 2005 8:27 am
Lokalizacja: Krakoff -> Mogilany
Kontaktowanie:

Re: Remont RD 28 T

Post autor: Peepuck! » czw lip 21, 2011 4:43 am

Z remontem rd28 jest ciut łatwiej niż z sd33. Są dostępne dobre pierścienie nadwymiarowe. Ze szlifem to już dobry szlifierz sobie poradzi. Czy warto? To już zależy od punktu siedzenia :). Wiadomym jest iż mimo najlepszych starań i dokładności remontowany silnik w warunkach warsztatowych nigdy nie będzie tak dobrze zrobiony jak schodzący z taśmy. Ale.. dokładając starań i trzymając się zasady: dobra część zamienna+odpowiedni proces technologiczny(wg np. serwisówki producenta) otrzymujemy motor, który będzie działał niezawodnie długo, o czym już wcześniej mówił @DamnIt! . Po takim remoncie przynajmniej wiesz co masz. Kupując motor używany a zwłaszcza z palety to przysłowiowy "kot w worku". Jak już tam sobie stryjenka woli... :)
Chcę być dezerterem, który ma SZANSĘ POWODZENIA
K160/260 sd33 +3" 35Bfg
Forester 2,0

Awatar użytkownika
gebels
 
 
Posty: 9720
Rejestracja: pt lut 10, 2006 5:33 pm
Lokalizacja: dziś Polska jutro Australia, emigracja mnie przyciąga i to coraz intensywniej

Re: Remont RD 28 T

Post autor: gebels » czw lip 21, 2011 7:21 am

dobry remont nie jest zły :)21 ale z naciskiem na dobry :)2 a niektórych mechaników to przerasta i niektórych właścicieli (koszty)

to mówie ja który długo remontowałem serce V6 do swojego nissana :)21

ps. świętego Graala też kupiłem ale po rozebraniu ze świętym nic wspólnego nie miał :)21
Czwarte serce :cry:

ODPOWIEDZ

Wróć do „Nissan”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość