Filmik z wypadku navary

[bigi]

Wrzucam tylko inormacyjnie, na mnie robi wrazenie:

http://www.youtube.com/watch?v=4h0fqjA1QKo

zmienilem link bo poprzedni zostal skasowany.

[kwiatkowawies]

Ja pierdziele ale masakra...

[alibia1112]

Tragedia


Nie dostosowanie prędkości do istniejących warunków drogowych i taki zonk

[redzik]

czemu ona sie rozpadla, jakby z plastiku byla

[pojara90]

Ale miazga jak to niewiele trzeba, 5 sekund i po Tobie

[brodafidela]

czemu ona sie rozpadla, jakby z plastiku byla

A czemu orzeszek włoski sie rozpada po strzale z precyzora ?

[tkocy20]

zawsze myślałem, że takie scenki w amerykańskich filmach to ściema
miałem navarę i między innymi dlatego się jej pozbyłem. W takich warunkach jeździłem zawsze spiętym na sztywno napędem. Tak odciążony tył to masakra, zero kontroli.
w połączeniu z pechem wychodzi piach

[dziczek]

navara ma kontrolę trakcji

[tkocy20]

ni

[Mpv]

czemu ona sie rozpadla, jakby z plastiku byla

Potężne uderzenie boczne + konstrukcja ramowa, jak widać nie tylko teoretycznie słabsza pod względem bezpieczeństwa

[janusz k160]

W punkcie spotkania ze 200km/h-nic tego nie przeżyje nie będące czołgiem. Głupota gościa powala-wyprzedza łapiąc śnieg pod koła od strony kierowcy a miejsca sporo na jego pasie....za głupotę zapłacił najwyższą cenę.

[nissterr]

Ja raz miałem podobną sytuację, równiez na samym tyle próbowałem wyprzedzić na zaśnieżonej drodze i zaczęło mi dupę bujać.
Na szczęcie nic na pasie z przeciwka nie jechało (a gość przede mną przyspieszył zostawiając mi wolne miejsce na tańce) i kontrując, puszczając i dodawając gazu udało mi się go po kilkuset metrach wyprowadzić.
Od tej pory dużo bardziej uważam i jadąc po zaśnieżonej i oblodzonej drodze zapinam 4H.

[Maqlinka]

W punkcie spotkania ze 200km/h-nic tego nie przeżyje nie będące czołgiem.

Prędkości zderzenia się nie sumują .... tu idzie o energię kinetyczną.

[janusz k160]

Prędkości zderzenia się nie sumują .... tu idzie o energię kinetyczną.

Wiem-w sumie chodziło mi o to, że testy zderzeniowe są w mieruchomą ścianę-tutaj z naprzeciwka walą w siebie pojazdy ze swoimi prędkościami i masami. To dużo inaczej niż w testach w V=50km/h

[dziczek]

W punkcie spotkania ze 200km/h-nic tego nie przeżyje nie będące czołgiem.

Prędkości zderzenia się nie sumują .... tu idzie o energię kinetyczną.

to chyba na jedno wychodzi ... Energia kinetyczna jest zależna od prędkości i masy zderzających się pojazdów...

[Maqlinka]

Gdyby zderzyły się dwa identyczne auta o tej samej masie jadące naprzeciwko siebie z prędkością 100km/h każdy .... efekt zderzenia byłby taki sam jak przy uderzeniu w przeszkodę nieruchomą z prędkością 100km/h. Wynika to z 3 zasady dynamiki, która mówi o akcji i reakcji.
W przypadku zderzenia navary z tirem jest trochę inaczej ..... zakładając, że oba auta jechały z podobną prędkością energia kinetyczna navary jest sporo mniejsza bo jej masa jest sporo mniejsza od masy tira. Ale nie można do tego mieszać prędkości .... to masa decyduje o wzroście energii.

[dziczek]

Wystarczy kliknąć i poczytać, aby nie pisać herezji .... http://pl.wikipedia.org/wiki/Energia_kinetyczna

dla kierowcy w zderzeniu czołowym z tirem, nie było pewnie różnicy, czy jedzie navarą czy samurajem... I tak spotkanie z Św.Piotrem... Ale dla fizyki już jest...

[Maqlinka]

A mógłbyś mi tą herezję wskazać palcem konkretnie ?

[dziczek]

proszzzz...

Gdyby zderzyły się dwa identyczne auta o tej samej masie jadące naprzeciwko siebie z prędkością 100km/h każdy .... efekt zderzenia byłby taki sam jak przy uderzeniu w przeszkodę nieruchomą z prędkością 100km/h. Wynika to z 3 zasady dynamiki, która mówi o akcji i reakcji.
W przypadku zderzenia navary z tirem jest trochę inaczej ..... zakładając, że oba auta jechały z podobną prędkością energia kinetyczna navary jest sporo mniejsza bo jej masa jest sporo mniejsza od masy tira. Ale nie można do tego mieszać prędkości .... to masa decyduje o wzroście energii.

[Maqlinka]

Ok ... zgodzę się, że to zdanie jest nieprecyzyjne ... ale patrz na nie w kontekście tego co napisałem powyżej .
Energia kinetyczna jednego pojazdu bierze się z jego masy x prędkość do kwadratu / 2 - każdy z pojazdów ma swoją energię kinetyczną ... a skoro wcześniej napisałem, że zakładamy iż oba poruszały się z podobną prędkością to znaczy, że jedyną zmienną jest masa.
Jaśniej ?

[redzik]

przy kazdym temacie Polak sie pokluci.

[Sanol]

wyebał lecący karaluch w galopującego dinozaura

karalucha trzeba szukać po rowach w zylionie częściach a dinozaur może sobie zęba ukruszył

w moich czasach, zasady dynamiki, wektorów sił to się w siódmej klasie podstawówki uczyłem i tam pani (nawet całkiem całkiem) wyjaśniała co i jak z masa i przyspieszeniem....


ten ktoś miał niezłego pecha i szkoda (ktosia)

[dziczek]

ja tam jasności nie potrzebuję ...

Ten dinozaur to nie tylko zęba stracił, pewnie szczękę całą.. Ciekawe jak kierowca tira?

[Sanol]

Normalnie... telewizor poprawił na swoje miejsce, inne szpeja też i wylazł w klapkach zobaczyć co sie porobiło.....


a tak o tak, to też miał niezłą schizę łamiąc zestaw

co tu pisać też miał niewesoło bądź co bądź

[mazurkas007]

E=m(c*c)

proszę, nie piszcie, że masa jest bez znaczenia bo tego, to w podstawówce uczyli.

Polak zna sie na wszystkim - każdy jest najlepszym lekarzem, pilotem, kierowcą, spawaczem, mechanikiem, papieżem ... każdy