Strona 1 z 3
pogubilem sie juz totalnie - sprzegielka
: śr sie 22, 2012 6:20 pm
autor: qubus
sprzegielka mi terkocza. No i trudno, ze terkocza ale w w manualu jest inaczej a w wykazie serwisowym czesci jest inaczej. A ja mam to jeszcze inaczej poskladane - Jakis balagan.

wyglad mojej polosi po zdjeciu sprzegielek

wyglad samych sprzegielek po zdjeciu z polosi.

schemat moich sprzegielek
schemat z manuala
problemy sa trzy:
1 - na schemacie sprzegielek prosze zwrocic uwage na element nr 10. W tym polozeniu terkotalo mniej.
Ale

!!! W instrukcji serwisowej, w manulau ten element jest przed 20 ( ostatni obrazek) no i w tym polozeniu przy pozycji LOCK terkocze bez przerwy, a w pozycji FREE jest cisza.
2 - element 17 i 18. Jak widzicie ja mam tylko jeden z nich. Ktory numer jest o mniejszej srednicy bo wg mnie to go brakuje a on ustala odleglosc zebatek w sprzegielku?
3 - na schemacie sprzegielek - element 1;2; 3 i 6. Dlaczego ja to mam zalozone gdy tymczasem wg schematu z manuala (duze zdjecie) powinienem miec tam dwie podkladki i dwie srubki?
jakies macie pomysly?
Re: pogubilem sie juz totalnie - sprzegielka
: śr sie 22, 2012 6:37 pm
autor: mik
Sprzęgła oryginały czy chińskie podróbki

Re: pogubilem sie juz totalnie - sprzegielka
: śr sie 22, 2012 6:40 pm
autor: qubus
nie sadze bym mial takie szczescie by miec oryginaly wiec stawiam , ze to chinskie podrobki. Jak mam je rozpoznac?
W moich ten kolnierz wystajacy z sprzegielka jest wyjmowalny a napisy lock i free sa w kolorze czarnym i czerwonym. To tyle roznic, ktore udalo mi sie zaobserwowac np poprzez porownania na allegro.
Re: pogubilem sie juz totalnie - sprzegielka
: śr sie 22, 2012 6:44 pm
autor: mik
qubus pisze:nie sadze bym mial takie szczescie by miec oryginaly wiec stawiam , ze to chinskie podrobki. Jak mam je rozpoznac?
Między innymi po tym że jest tam mniej elementów niż w oryginałach Nissana

Re: pogubilem sie juz totalnie - sprzegielka
: śr sie 22, 2012 6:46 pm
autor: qubus
idac tym tropem to brakuje tylko tego jednego pierscienia, o ktory tez pytam.
Czyli mam chinole - przynajmniej jedno juz pewne

Re: pogubilem sie juz totalnie - sprzegielka
: śr sie 22, 2012 6:49 pm
autor: mik
qubus pisze:idac tym tropem to brakuje tylko tego jednego pierscienia, o ktory tez pytam.
Czyli mam chinole - przynajmniej jedno juz pewne

Dokładnie jest tak jak piszesz.
Chinole nie mają pierścienia ustalającego.
Re: pogubilem sie juz totalnie - sprzegielka
: śr sie 22, 2012 7:11 pm
autor: mik
A gdzie chcesz go kupować

ASO

Cena nie wyjdzie taka jak cały chinol
Szczerze mówiąc udawało mi się do tej pory chińskie sprzęgiełka omijać szerokim łukiem, "bawiliśmy" się tylko oryginałami.
Zawsze pierścień ustalający był. Według mnie jest istotny.
Re: pogubilem sie juz totalnie - sprzegielka
: śr sie 22, 2012 7:29 pm
autor: N2O
O ile dobrze pamiętam, to kolega redzik dorabiał sobie takie pierścionki ustalające u tokarza.
Może ma jakieś wymiary tego jeszcze, ogólnie powinno dać się dotoczyć z odpowiedniej wielkości rury.
A i seger ma być założony na zewnętrzny rowek po założeniu zębatki na półośkę.
Re: pogubilem sie juz totalnie - sprzegielka
: śr sie 22, 2012 7:49 pm
autor: qubus
ok, bardzo dziekuje, za klarowanie sytuacji.
No to teraz jeszcze pozostaja dwie rzeczy:
1 - pierscien ustalajacy, o ktorym mowa to numer 17 czy 18 na rysunku sprzegielek ? Bo to ma inne numery a jutro zadzwonie do serwisu i oczywisicie napisze tu ile to kosztuje

2 - zakladam, ze kupilem, zdobylem juz ten pierscien. Czy mam wywalic teraz to co mam nakrecone na polos, zabezpieczone dwoma malymi srubkami i kupic te 4 elementy (dwie sruby i dwie podkladki) , ktore sa widoczne na schemacie z manuala czy zostawic jak jest?
Re: pogubilem sie juz totalnie - sprzegielka
: śr sie 22, 2012 8:02 pm
autor: kornik21
...czy jak złapiesz w łapy za półoś przy wymontowanym sprzęgiełku (jak na foto) to czy masz luz "góra-dół"?
Re: pogubilem sie juz totalnie - sprzegielka
: śr sie 22, 2012 8:06 pm
autor: qubus
nie. nie mam luzu.
moge jedynie wysunac lub wsunac polos , ale tez niewiele.
Re: pogubilem sie juz totalnie - sprzegielka
: śr sie 22, 2012 8:21 pm
autor: kornik21
...ja właśnie mam luz góra - dół, segerem zabezpieczasz luzy przód-tył
Re: pogubilem sie juz totalnie - sprzegielka
: śr sie 22, 2012 8:42 pm
autor: czesław&jarząbek
od kiedy masz partola?
prodżekt strolker-srołker się wyczerpał?
Re: pogubilem sie juz totalnie - sprzegielka
: śr sie 22, 2012 11:18 pm
autor: qubus
Czas na zmiany , Czeslaw. Pomnik tylko stal.
Re: pogubilem sie juz totalnie - sprzegielka
: czw sie 23, 2012 6:09 am
autor: kornik21
czesław&jarząbek pisze:od kiedy masz partola?
prodżekt strolker-srołker się wyczerpał?
to do mnie, bo nie rozumiem dygresji?
Re: pogubilem sie juz totalnie - sprzegielka
: czw sie 23, 2012 6:30 am
autor: czesław&jarząbek
qubus pisze:Czas na zmiany , Czeslaw. Pomnik tylko stal.
strołker srołker

Re: pogubilem sie juz totalnie - sprzegielka
: czw sie 23, 2012 9:13 am
autor: Mroczny
ale widok frajdy jaka maluje się na fizys użytkownika patrola a eksużytkownika dzipa - czad

Re: pogubilem sie juz totalnie - sprzegielka
: czw sie 23, 2012 9:24 am
autor: qubus
Oj tam, oj tam

A okrzyki pamietasz?
Re: pogubilem sie juz totalnie - sprzegielka
: czw sie 23, 2012 9:43 am
autor: czesław&jarząbek
coś tam pamiętam

Re: pogubilem sie juz totalnie - sprzegielka
: czw sie 23, 2012 10:01 am
autor: Stefan
Mroczny pisze:ale widok frajdy jaka maluje się na fizys użytkownika patrola a eksużytkownika dzipa - czad

generalnie frajda jest, jedynie ból na stacji...
w moim przypadku przynajmniej

Re: pogubilem sie juz totalnie - sprzegielka
: czw sie 23, 2012 11:30 am
autor: redzik
qubus pisze:

wyglad samych sprzegielek po zdjeciu z polosi.
jakies macie pomysly?
na zdjeciu widac ze masz 17 a 18 brakuje.
Re: pogubilem sie juz totalnie - sprzegielka
: czw sie 23, 2012 4:54 pm
autor: redzik
to u mnie jest troche inna budowa, ale ja mam manuale oryginaly i od K160, wiec chyba wymiary nic Ci nie dadza, musisz szukac kogos z chinolami, a doprosic sie ciezko kogokolwiek.
to pierscien dystansujacy, ten strzalka oznaczony, niestety musialbym mocno grzebnac zeby go wyciagnac.
potem pierscien ustalajacy, ktory sie opiera na pierscieniu dystansujacym
teraz podkladka, ktora wchodzi w wewnetrzna czesc sprzegielka
zabezpieczenie
pozycja free
pozycja lock
zakladamy, przykrecamy sruby, gotowe
A u Ciebie wyglada, jakby ten pierscien niby 18 robil odrazu za ustalajacy, czyli niby nic nie brakuje.
Re: pogubilem sie juz totalnie - sprzegielka
: czw sie 23, 2012 5:10 pm
autor: qubus
REDZIK - jestes GENIALNY!!! bardzo mocno Ci dziekuje za taka odpowiedz. Wszystko jest teraz jasne .
W chinolach pierscien ustalajacy i dystansujacy to jedno. To jest po prostu dluzszy pierscien wcisniety w sprzegielko.
Mnie natomiast brakowalo ewidentnie tej podkladki. Taka podkladke wyszperalem w starych sprzegielkach poprzedniego wlasciciela, dalem zabezpieczenie i luz ok 0,2 mm i teraz nic nie strzela.
Bardzo, bardzo dziekuje.
przy okazji ceny serwisu:
zabezpieczenie (ring-snap) o szerokosci 1,3 mm kosztuje 31,83 pln
czesc numer 17 kosztuje 48,74 pln
czesc numer 18 kosztuje 143 pln.
paranoja.
Re: pogubilem sie juz totalnie - sprzegielka
: czw sie 23, 2012 7:55 pm
autor: redzik
a nie pytales o czesc z obrazka nr 7, ktora trzymam w palcach ? bo u mnie te zabki mocno na koncach pozaokraglane i lubi czasem przeskoczyc.
Re: pogubilem sie juz totalnie - sprzegielka
: czw sie 23, 2012 8:07 pm
autor: qubus
jutro zadzwonie i zapytam