www.forum4x4.pl

mam nielichy problem w Y60. Kręci mi przedni wał przy 2H. Sprzęgiełka zdemontowane a wał kręci, ale tylko przy jeździe do przodu, na wstecznym nie.
Czy ktoś może miał taki przypadek?

reduktor nie wypina..

wypina kręciłem ręką - luźny. Poza tym, jakby nie wypinał, to do tyłu tez by kręcił

masz reduktor na czesciach z trabanta i masz wolne kolo

Ronin pisze:wypina kręciłem ręką - luźny. Poza tym, jakby nie wypinał, to do tyłu tez by kręcił

nie koniecznie
akurat przy cofaniu może rozpinać się
kiedyś dawno temu chcąc rozpiąć reduktor prawidłowo trzeba było cofnąć do tyłu
odkręć przedni wał i zobacz co się dzieje.

czy przez przypadek coś nie blokuje Ci którejś półośki , podnieś przód do góry i pokręć kołami się okaże co jest przyczyną ,

Łosiu pisze:masz reduktor na czesciach z trabanta i masz wolne kolo

toś mi pomógł

pawel abramczyk pisze:czy przez przypadek coś nie blokuje Ci którejś półośki , podnieś przód do góry i pokręć kołami się okaże co jest przyczyną ,

ciekawe zjawisko, bo na podnośniku (czyli nieobciążonym moście) wszytko jest ok.

No nic, będziemy rozbierać, myślałem, ze ktoś już miał podobny.

czary ,pisz co jest przyczyną

musisz odkręcić wał i się dowiesz a przy okazji też my się dowiemy

A przypadkiem nie kręci się tylko "przez olej" w reduktorze, u mnie też kręci dopuki go nie przytrzymam, momentu starcza tylko do obracania wałem jak go przytrzymam zatrzymuje się.

abrams pisze:A przypadkiem nie kręci się tylko "przez olej" w reduktorze, u mnie też kręci dopuki go nie przytrzymam, momentu starcza tylko do obracania wałem jak go przytrzymam zatrzymuje się.

Też tak myślę... Jeśli opór oleju w reduktorze jest większy niż opory obracania w przednim moście - to zrobi się coś w rodzaju sprzęgła hydrokinetycznego i wał będzie się obracał. Moim zdaniem za gęsto w reduktorze - jaki olej ? - lub za rzadko w moście - czy coś jeszcze tam jest ?

mam to samo,za gesty olej w reduktorze,kręci się wał przy jeżdzie do przodu,czasem zapinają się sprzęgiełka terkocąc niemiłosiernie

conrado1980, a jaki olej zalałeś, że Ci to przeszło?

my zdjęliśmy sprzęgiełka i wyszło, że prawa półoś kręci się razem z wałem i już były czarne myśli, że może półoś ma jakie minimalne skrzywienie. Też myśleliśmy zacząć od zmiany oleju na rzadszy bo był zmieniany, ale może nie trzyma parametrów

Mnie tez się kręci całyczas odkąd zmieniłem sprzęgiełka na AVM 1,5 roku temu może dalej...
Znaczy się jak zapiąłem po montażu 4x4 do tej pory nie rozpiąłem...

u mnie w p1 mam most od p2 i zbieraki od p2
czasem robi się podobnie.. acz w ciepłym nie robi tego to samo po zabawie w terenie
stawiam na olej ...

Ronin pisze:conrado1980, a jaki olej zalałeś, że Ci to przeszło?

my zdjęliśmy sprzęgiełka i wyszło, że prawa półoś kręci się razem z wałem i już były czarne myśli, że może półoś ma jakie minimalne skrzywienie. Też myśleliśmy zacząć od zmiany oleju na rzadszy bo był zmieniany, ale może nie trzyma parametrów

nie przeszło
przywiązełem przedni wał drucikiem do budy i się nie kręci na 2H

A to coś strasznie złego, że się kręci?

sprzęgiełka terkotają próbując sie załączyć przy 50km/h,po zwolnieniu do 30-40km/h następuje pier......cie i dalej jedzie juz z obracającym sie przednim mostem..

w sumie nic strasznego...
troche wkur.....ce i sprzęgiełek szkoda...

conrado1980 pisze:

Ronin pisze:conrado1980, a jaki olej zalałeś, że Ci to przeszło?

my zdjęliśmy sprzęgiełka i wyszło, że prawa półoś kręci się razem z wałem i już były czarne myśli, że może półoś ma jakie minimalne skrzywienie. Też myśleliśmy zacząć od zmiany oleju na rzadszy bo był zmieniany, ale może nie trzyma parametrów

nie przeszło
przywiązełem przedni wał drucikiem do budy i się nie kręci na 2H

może za słaby ten drucik

trzeba dobrać akuratni,żeby dał się zerwać po wrzuceniu 4H

Albo zapodać sprzęgiełka na LOCK i problem się rozwiąże Idzie zima dobrze wtedy jeździć na zapiętych, w razie poślizgu wbijasz bez obawy 4H i but w podłogę. Albo wpadasz do rowu, albo pięknie wyprowadzasz auto z poślizgu i mówisz jakie masz duże jaja A wał i tak się kręci więc...

conrado1980 pisze:sprzęgiełka terkotają próbując sie załączyć przy 50km/h,po zwolnieniu do 30-40km/h następuje pier......cie i dalej jedzie juz z obracającym sie przednim mostem..

Zmień sprzęgiełka na manualne bo któryś automat się wysrał

ernil pisze:A to coś strasznie złego, że się kręci?

nie wiem jak u innych, ale u mnie przez uszczelniacz wycieka olej gdy wał się tak kręci non stop

ale ty pisałeś że bez sprzzęgiełek ci się kręci
jak trekoczą to są zjeb..ne zmień na manuale i wtedy zobacz czy się kręci

co do uszczelniacza nie ma prawa nic wyciekać , wymień uszczelniacz ja w 160 w ogóle nie wyłączam sprzęgiałek ,miesza się oil w moście i jest ok

to conrado1980 wspomniał o swoim przypadku ze zużytymi (terkoczącymi) sprzęgiełkami

mój przypadek jest opisany na początku - zdjąłem sprzęgiełka i przyjeździe do przodu po kilku metrach zaczyna się kręcić prawa półoś i wał.
Dziś zalałem most 75W90 i jest nieco lepiej, ale też kapryśnie, raz kreci raz nie - magia!? Jutro będziemy trochę więcej casu aby posprawdzać