grzęźnie mi wiertnica na Gazeli

ciężarówki 4x4 i więcej..

Moderator: Pasza

Awatar użytkownika
Igor V8
 
 
Posty: 9630
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 5:35 pm
Lokalizacja: Karłowicz4x4.pl Salonprzyczep.pl

Post autor: Igor V8 » ndz lis 04, 2007 9:54 pm

Wojan pisze:a gazela zostanie na łatwiejsze terenu wokół komina ?

Pozdrawiam
Myślałeś o założeniu MT-ków ??
Idee Lenina wiecznie żywe ... komunista , chwilowo w konspiracji ... :)21

powa

Post autor: powa » pn lis 05, 2007 12:49 pm

Wojan pisze:dzięki
ale mój problem jest prawie nierozwiązywalny to tak jakby ktoś chciał ziłem slalomy między drzewami kręcić :)
robimy własnie duże przebiegi - pracujemy w całej Polsce na dużych inwestycjach a nie kręcimy się wokół komina. roczne przebiegi >20tyś km. Trudno wybrać coś co może przejechać z 2 ludzi w miarę sprwanie 300km i wjechać w ugór na cały dzień.
Pomimo ruskiego pochodzenia po wstępnych oględzinach "kultury" pracy gazela wydała się jedynym nowym pojazdem spełniającym wymagania - do czasu.
Obecnie myślę co z nią zrobić aby ze 2 latka poorała a potem oddam na zyletki i będę szukał czegoś nowego i spełniającego moje wymagania. może defa 110 lub iveco (ale jest z tym narazie problem).
niestety odpadają wozy prawdziwie ciężarowe DMC >3,5t (kierowcy się zmieniają a głupio i nie ma kiedy wysłać wszystkich pracowników geologów i siebie na kursy kat C). A może kupię drugą wiertnicę na gąsienicach i chłopakom pikapa do jej ciągania :) a gazela zostanie na łatwiejsze terenu wokół komina ?

Pozdrawiam
Oprócz DEFa jest jeszcze HZJ79 - http://www.sts-global.com/products/HZJ79%20Pick-Up.htm do kupienia Tutaj: http://cruiser-connection.de/store/inde ... a4dcdb7882 . Masz DMC poniżej 3.5 tony, 3 miejsca z przodu i ładowność lekko ponad 1000 kg(samochód gotowy do jazdy i z 3 osobami). Dodatkowo masz 2 blokady, snorkel i klimę. Natomiast za 2.500 Euro dokupisz w tym samym sklepie zawieszenie HD i będziesz miał ładowność odpowiednią dla wiertnicy.

jan dreptak
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 28
Rejestracja: śr gru 22, 2004 8:37 pm

Post autor: jan dreptak » wt lis 06, 2007 9:36 am

nie wiem czy ci to coś pomoże ale ja tez mam podobny problem, też się kręcę po całej polsce (i bliskiej zagranicy) i też tak mam, że sunę do klienta 400 km z czego ostatni kilometr poza szosą, jeżdżę nawarą i poza dwoma letnimi miesiącami mam założone zimówki od dostawczego bo wszelkie terenowe bieżniki są makabrycznie niebezpieczne na szosie

inna sprawa, że nawara to bliski kuzyn gazeli, auto zrobionejest chyba przez uczniów zawodówki z przetopionych starych grzebieni, psuje się średnio co 15 minut, wyje, brzęczy a z przyczepą nie ma siły ruszyć z miejsca

Wapniak
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 41
Rejestracja: pn mar 28, 2005 2:52 pm
Lokalizacja: Cisownica k/Ustronia

Re: grzęźnie mi wiertnica na Gazeli

Post autor: Wapniak » czw sty 08, 2009 6:57 pm

Ja mam sprawdzone w Pakistanie,Syrii,Libii,Maroku + cała Europa pojazdy pod wiertnice typu najnowsze Unimogi,Kamazy 6x6,Iveca,Ideca,Failingi-wszystkie nówki z fabryki.Dla mnie istnieje tylko ZIŁ 131 i Gaz 66 z dieslami i nikt mnie nie przekona,że nie ma racji !! !! !!
MITSUBISHI L200 K34, 3 X ZIŁ 131, GAZ 66,VW T4 4x4.

le.ma
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 70
Rejestracja: czw lut 28, 2008 11:32 pm

Re: grzęźnie mi wiertnica na Gazeli

Post autor: le.ma » ndz sty 11, 2009 12:26 pm

W zasadzie sam już sobie udzieliłeś odpowiedzi. Jedyne racjonalne zachowanie to wiertnica na podwoziu gąsiennicowym (może z minikoparki?) na lawecie i zapięte to do dużego dostawczaka typu Sprinter 4x4 lub terenówki powiedzmy Land Cruiser. Jedyną wadą tego rozwiązania jest konieczność zrobienia kategorii "E" do "B" co jest nietrudne podchodząc jak moi pracownicy za drugim czy trzecim razem; koszt raptem niecały tysiąc zł. A reszta to same zalety. Wiertnica na gąsiennicach jest prawie nie do zatrzymania w terenie. Mając dwa sprzęty w terenie sam możesz sobie pomóc w razie wtopy. Można zostawić ekipę na polu i w międzyczasie zrobić zaopatrzenie. Auto nie będzie katowane w bagnie i wytrzyma o wiele dłużej. Oczywiście ekipa ma trwałe i komfortowe wozidło a nawet w odpowiedniej konfiguracji może się zdrzemnąć i jechać dalej. Tego nie da Ci zadna IFA, Unimog czy inne pancery dedykowane w ciężki teren. Nawet katowana obecnie Gazela po przerzuceniu wiertnicy na przyczepę wytrzyma jeszcze trochę. To o czym piszę dla niektórych jest codziennością - konstruują zmotę w ciężki teren i ciągają ją za sobą siedząc wygodnie w terenówce.

Wapniak
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 41
Rejestracja: pn mar 28, 2005 2:52 pm
Lokalizacja: Cisownica k/Ustronia

Re: grzęźnie mi wiertnica na Gazeli

Post autor: Wapniak » ndz sty 11, 2009 12:42 pm

To racja ale Ty robisz geologie i masz małe wiertnice. Ja teraz wiercę 350metrową studnie i mam trochę większe te sprzęty.Mam jedno urządzenie na gąsienicach,ale jeżdzi na podczołgówce za tirem bo waży prawie 20 ton.W nim to się wygonie siedzi :lol:
MITSUBISHI L200 K34, 3 X ZIŁ 131, GAZ 66,VW T4 4x4.

piotr-stihl
Posty: 1748
Rejestracja: ndz gru 31, 2006 7:25 pm
Lokalizacja: Pabianice

Re: grzęźnie mi wiertnica na Gazeli

Post autor: piotr-stihl » ndz sty 11, 2009 4:07 pm

może ten pomysł będzie dobry


http://www.mattracks.com/
VITARA 2.0 V6-24v. sprzedana
mitsubishi L200 2.5 TDI sprzedane

obecnie nissan navara 2.5 tdi

soki74
 
 
Posty: 153
Rejestracja: śr kwie 27, 2005 9:52 am
Lokalizacja: Krakow
Kontaktowanie:

Re: grzęźnie mi wiertnica na Gazeli

Post autor: soki74 » pn sty 12, 2009 3:13 pm


Wojan
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 68
Rejestracja: czw sty 25, 2007 8:47 pm
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: grzęźnie mi wiertnica na Gazeli

Post autor: Wojan » pn sty 12, 2009 4:46 pm

witam
problem grzęźnięcia troszkę opanowany założyłem szersze opony do przodu BGF AT. Przećwiczyłem chłopców w jeżdxie a może sami się przećwiczyki :)
Psuje się cały czas wliczone w koszta :(

Dodatkowo nabyta CPTU z wiertnicą na gąsieniczkach. I mogą utopiną gazelę wyyciągać z bagienek.

ZIŁ, GAZ STAR sorry w tym czasie dojadę z Bydy do Was obwiercę temat i wrócćę niż GAZEM bym dojechał :)

Awatar użytkownika
kszesz
Posty: 350
Rejestracja: ndz cze 25, 2006 6:42 pm
Lokalizacja: w-wa włochy

Re: grzęźnie mi wiertnica na Gazeli

Post autor: kszesz » pn sty 12, 2009 8:01 pm

piotr-stihl pisze:może ten pomysł będzie dobry


http://www.mattracks.com/
Tutaj porównanie do opon
http://www.youtube.com/watch?v=mkleAMR3IyI
Doszło do tego, że dalej już nie może.
exEX

Awatar użytkownika
chiquito83
Posty: 2321
Rejestracja: pn paź 28, 2002 1:32 pm
Lokalizacja: Bytów, Gdynia

Re: grzęźnie mi wiertnica na Gazeli

Post autor: chiquito83 » pn sty 12, 2009 8:11 pm

jak czesto sie psuje ta gazela? ceny czesci drogie?

probuje wybic sobie ten samochod z glowy ale cos nie moge

Awatar użytkownika
supełek
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 28
Rejestracja: sob sty 30, 2010 8:20 pm

Re: grzęźnie mi wiertnica na Gazeli

Post autor: supełek » pt mar 19, 2010 7:52 am

najlepiej do tego byłoby kupić iveco daily do ,5 tony i zmodyfikować tył
NISSAN PATROL GR Y60 4.2 LONG AUTOMAT, JEEP GRAND CHEROKEE 5.2 I TOYOTA LAND CRUISER 150

Awatar użytkownika
Ryszard Giedrojć
 
 
Posty: 986
Rejestracja: pn mar 07, 2005 8:25 pm
Lokalizacja: Kozielec

Re: grzęźnie mi wiertnica na Gazeli

Post autor: Ryszard Giedrojć » pt mar 19, 2010 1:05 pm

Tego chyba nawet twoi chłopcy nie ukatrupią.

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=T1574246
Jeep Grand 2,7 CRD , Toyota LC RJ 70

Awatar użytkownika
Kamel
 
 
Posty: 802
Rejestracja: pt lut 28, 2003 12:59 am
Lokalizacja: Krakow

Re: grzęźnie mi wiertnica na Gazeli

Post autor: Kamel » pt mar 19, 2010 2:30 pm

Wszystko się da. Ostatnio widziałem Defa 130 przygotowywanego pod wiertnię.
FORTITUDINE VINCIMUS

Wojan
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 68
Rejestracja: czw sty 25, 2007 8:47 pm
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: grzęźnie mi wiertnica na Gazeli

Post autor: Wojan » pn mar 29, 2010 10:29 pm

koledzy dzięki
temat grzęźnięcia opanowany - wymiana opon, felg, lift 4" :) +trening kierowców
problem psucia również GPS z opcą wysyłania SMS po przekroczeniu przez ustrojstwo 80km/h ograniczył koszty i ilość napraw 5krotnie :)

ale jak by kto chciał jednak na Gazeli to ODRADZAM:()

Awatar użytkownika
kb-autostyle
 
 
Posty: 1313
Rejestracja: wt wrz 15, 2009 10:20 am
Lokalizacja: Moskwa
Kontaktowanie:

Re:

Post autor: kb-autostyle » pt sty 13, 2012 12:53 am

Sławekk pisze:I będzie grzęzła.
chcesz to załatwię wam do gazeli blokady w mosty.
Jeżdżę na felgach kutych SLIK i dziur się nie boję. Offroadu też nie. Polecam.

EDEK:):):):)
Posty: 511
Rejestracja: pt gru 04, 2009 9:59 pm
Lokalizacja: MIROSŁAWIEC zach-pom

Re: grzęźnie mi wiertnica na Gazeli

Post autor: EDEK:):):):) » pn lut 06, 2012 7:17 pm

Panowie wiertnica na unimogu jak obok mnie siadła to szwagier próbował case-em wyciągać i nic nie pomogło ........ dopiero dwa kinetyki i spięte mój uaz plus pickup hilux i z pełnej pipy na szarpnięcie. :)21 :)21 .Jak toniesz na łące w mokrym czarnoziemie to nie ma rady to auto czy tamto ( no chyba że gąsienice ) bo jak jest robota to musi wjechać w określone miejsce bo kasy nie dostanie.Panowie zapobiegawczo wzieli nr.telefonu bo pracować musieli dalej i dnia następnego to samo aż pieprznęli tą robotę do czasu upałów i obeschnięcia terenu.Furę mieli kozacką bo unimoga tego zajebiaszczego z kwadratową kabiną ( taki nowiutki biały hihih ) i oryginał wiertnica montowana , pozapinał co mógł i tak dupa :)21 :)21
Bóg stworzył czołgi by siały zamęt i zniszczenie

volvoaxles
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 34
Rejestracja: sob sty 03, 2009 2:32 pm
Lokalizacja: Krakow
Kontaktowanie:

Re: grzęźnie mi wiertnica na Gazeli

Post autor: volvoaxles » ndz kwie 08, 2012 2:40 pm

Pod wiertnice polecam auto 6x6 jak np: to Volvo Laplander tgb13 lub tgb20
mala masa,przeswit 45cm,blokady ,male gabaryty no i 6 kol.znajomy ma na tym wiertnice i jest bardzo zadowolony
oto link do zdjecia:
http://www12.speedy.sh/h6p3m/download/l ... nica-1.jpg
http://www12.speedy.sh/h6p3m/download/l ... nica-1.jpg
jak sie otworzy stronka to trzeba kliknac na gorze po lewej pobierz
Ostatnio zmieniony ndz kwie 08, 2012 2:53 pm przez volvoaxles, łącznie zmieniany 2 razy.
Mosty portalowe laplander....robia w terenie....

Awatar użytkownika
gebels
 
 
Posty: 9720
Rejestracja: pt lut 10, 2006 5:33 pm
Lokalizacja: dziś Polska jutro Australia, emigracja mnie przyciąga i to coraz intensywniej

Re: grzęźnie mi wiertnica na Gazeli

Post autor: gebels » ndz kwie 08, 2012 2:48 pm

volvoaxles pisze:Pod wiertnice polecam auto 6x6 jak np: to Volvo Laplander tgb13 lub tgb20
mala masa,przeswit 45cm,blokady ,male gabaryty no i 6 kol.znajomy ma na tym wiertnice i jest bardzo zadowolony
oto link do zdjecia:
http://www12.speedy.sh/h6p3m/download/l ... nica-1.jpg
popraw link fotek ni ma :)21
Czwarte serce :cry:

Awatar użytkownika
sebeks
 
 
Posty: 6315
Rejestracja: pn maja 12, 2008 5:59 pm
Lokalizacja: Komuna w około i jeszcze raz wszędzie komuna...

Re: grzęźnie mi wiertnica na Gazeli

Post autor: sebeks » wt kwie 17, 2012 9:34 am

A czemu twoi ludzie nie mogą zrobić kat.C ? Miałbyś problem rozwiązany a i w dłuższej perspektywie może się to opłacić bo pewnie za jakiś czas będziesz chciał powiększyć firmę więc w końcu i tak będziesz musiał coś ciężarowego kupić.
Był:Tarpan 1,5 OHV->1,4 DOHC->1,6 DOHC->1,8T DOHC
https://pl-pl.facebook.com/tarpaniatka/

Awatar użytkownika
kacper44
Posty: 1530
Rejestracja: wt mar 15, 2005 10:57 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: grzęźnie mi wiertnica na Gazeli

Post autor: kacper44 » wt kwie 17, 2012 7:39 pm

viatool, tacho, związki zawodowe, human resources, czyli szoferzy z kat. C po wojsku - to tak na szybko... :)21
Pajero 2,8TD LWB, bodylift 2'' i MT 33x12,5''

Awatar użytkownika
Takayuki
 
 
Posty: 9208
Rejestracja: ndz mar 07, 2004 8:13 am
Lokalizacja: Nowa Sól
Kontaktowanie:

Re: grzęźnie mi wiertnica na Gazeli

Post autor: Takayuki » śr kwie 18, 2012 6:04 pm

I milion drogich szkoleń dla kierowcy + pewnie jeszcze licencja na potrzeby własne i wtedy milion szkoleń dla właściciela :P

ODPOWIEDZ

Wróć do „Samochody ciężarowe”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość