star 744 a gaz 66

[Qdłaty]

[Kamel]

Doswidczenia moich kierowcow z podrozy do Turcji gazami 66 skutecznie wyeliminowaly takie pomysly. Ja z Turcji wracalem 266 i to tez nie byla podroz najprzyjemniejsza wmoim zyciu - choc ciekawa.

Starem 744 jezdzilem w Libii. I to bylo fajne przezycie. Samochod po odpowiednch zabiegach "tuningowych" nadaja sie na wyprawowy pojazd/dom.

[czesław&jarząbek]

geofizyka kraków?

[Kamel]

Tak. Bardzo dobry poligon doswiadczalny dla wielu ciekawych pojazdow 4x4 i nie tylko.

[Qdłaty]

Doswidczenia moich kierowcow z podrozy do Turcji gazami 66 skutecznie wyeliminowaly takie pomysly. Ja z Turcji wracalem 266 i to tez nie byla podroz najprzyjemniejsza wmoim zyciu - choc ciekawa.

Starem 744 jezdzilem w Libii. I to bylo fajne przezycie. Samochod po odpowiednch zabiegach "tuningowych" nadaja sie na wyprawowy pojazd/dom.

a możesz rozwinąć temat swoich doświadczeń z 744? z którym silnikiem? jaki tjunink?

[czesław&jarząbek]

Tak. Bardzo dobry poligon doswiadczalny dla wielu ciekawych pojazdow 4x4 i nie tylko.

ta. moja kobita robiła podyplomówke na politechnice krakowskiej z ludźmi od was. ciekawe historie opowiadali...

[Kamel]

Geofizyka Krakow to bardzo fajna firma i jeszcze wiecej ciekawych i nieprawdopodobnych historii. Trzeba przezyc by uwierzyc. Raczej mile wspomnienia, ale wrocmy do samochodow.

Z racji tego ze w pewnym okresie zarowno Star i Geofizyka nalezaly do panstwowych struktur, to i wspolpraca miedzy nimi byla zawiazana. Powstal model Star 744 dla Geofizyki. Roznil sie typem skrzyni ladunkowej i rozstawem osi. W firmie byly dwa typy rozstawu (krotki i dlogi) oraz dwa silniki. Klasyczny 6 cylindrow 359M turbo oraz turbo 4 cylindry (odciete dwa z poprzednika). Ten drugi dosc szybko dokonal swego zywota, i w trudnych warunkach terenowych i serwisowych. Glowna bolaczka byl uklad chlodzenia i czeste przegrzewanie sie jednostki napedowej. W wielu modelach zamontowany zostal 359M nawet bez turbiny. Wymagalo to kilku modyfikacji na poziomie kabiny i chyba lap silnika i skrzyni.

Oryginalny bez modyfikacji model 744, ktorym jezdilem po pustyni spisywal sie bardzo dobrze. Moc w granicy potrzeb, przelozenai ok, zawieszenie bez problemow, czasel stzerowanie sprzeglem (powietrze) dawalo sie we znaki. Szczegolnie jesli ktos silowal sie z pedalem sprzegla przy pustych zbiornikach powietrza. Podwozie, czyli mosty napedowe i skrzynia rozdzielcza to Rockwell, obecnie inna nazwa firmy... wypadla mi z glowy. Zolnierze nazekali na jakosc tych mostow. U nas nie bylo wiekszych problemow. Czasem byl problem w wibrujacymi kolami a to wynikalo z braku prawidlowego naprawienia zwrotnic i ich lozysk. Ciekawy samochod. Nim po dokladnej naprawie naprawde bym sie wybral w podroz... tak sentymentalnie i patriotycznie

[czesław&jarząbek]

kusi mnie taka hardkorowa pomoc drogwa na podwoziu 744 albo 944, hydrauliczna, z wyciągarkami i kranem za kabiną...może kiedyś...

[Kamel]

Tak mi sie przypomnialo, ze byly dwa przypadki lamiacych sie ram tuz za kabina. Zastosowane byly wzmocnienia, po tym jak kierowcy na swiatlach zatrzymali sie dwukrotnie, nosem tuz przy ziemi moze i efektowne, ale nie do konca mile uczucie - wspominali.

[czesław&jarząbek]

hmmmm...

aczkolwiek kran jest zawsze na ramie pomocniczej swojej. dość porządnej.
i to byłby w tej sytuacji...plus dodatni

[Kamel]

Taki byl moj tok myslenia...

[Kamel]

I jak sie sprawy maja? GAZ czy STAR?

[Marcin-Kraków]

I jak sie sprawy maja? GAZ czy STAR?

Koniec marzen klasyczny
Pozostal Uaz z Andoria

[Qdłaty]

Spoko spoko:-) dalej kombinuję w tym kierunku. Na wiosnę sprawa podstawowa czyli prawo jazdy. Jak sprzedam dobrze Pontiaca to i na stara wystarczy. Znowu miałem okazje przetaczać gazem po górskich drogach i chyba to nie na mój kręgosłup chociaż dźwięk silnika piękny jak każdej v8 (no może poza mercedesami bo te nie brzmią tak jak powinny:-)

[Jarek_Krakow]

Udało mi się kiedyś gdzieś wygrzebać na necie https://www.dropbox.com/s/44difsvc5q58t ... %20744.jpg Pare miechów temu omal jednego nie kupiłem - również z myślą pod campera. Warto szukać ogłoszeń o przetargach firm energetycznych np. tauron - można dość okazyjnie zanabyć 744 (z oryginalną wyciągarką elektryczną, której nikt nigdy nie używał). Miałem okazję się przejechać - leci 105 km/h bez większych trudności. Generalnie fajnie się tym jedzie - skrzynia ok tylko odwrócona - trzeba się przyzwyczaić. Przyspiesza i hamuje. Silnik, skrzynia i reduktor jak w 244 - ale nie dam sobie za to łba uciąć - do potwierdzenia. Mosty nie pamiętam jakiej firmy - bodajże francuskie ze zwolnicami. Wyglądają dość delikatnie w porównaniu do np. 244 lub 266 za to masz 10cm więcej prześwitu pod gruchą. Ogólnie trzeba pamiętać, że to lekka ciężarówka - na gołą ramę można wrzucić około 3500kg. Bolączką silnika jest możliwość łatwego przegrzania - potem bierze olej. W kraju dość tanio kupisz części (prócz mostów). Ma podnoszoną kabinę, co jest nie bez znaczenia dla łatwości obsługi serwisowej. Przy zabudowie camperowej (5,5m długości) pod pełnym obciążeniem można liczyć na spalanie w okolicy 25l. Gadałem z kilkoma gościami z energetyki, co tym jeżdżą to generalnie mówili, że większych problemów nie ma. Trzeba uważać na temperaturę silnika. Spalanie szacowali średnio od 18 - 22l. Auto bardzo dzielne terenowo - masz komplet blokad - 4 laczki na sztywno to w nie każdym sprzęcie da się zapodać.

[BABCIA I]

Qudłaty, który wóz wybrałeś ? Może jakieś zdjęcia ?

[czesław&jarząbek]

jestem całkowicie pewien, że skończyło się na...gadaniu

[BABCIA I]

[czesław&jarząbek]

życia nie oszukasz

[Qdłaty]

Czesławie proszę nie prowokuj:)

[Kamel]

Miałem okazję być na Ukrainie, i widziałem pięknego - "oksymoron", Gaza 66 z silnikiem diesla z traktora... ech...