Autolaweta na kategorię C - jak to ugryźć?
Moderator: Pasza
Autolaweta na kategorię C - jak to ugryźć?
Grzebałem w przepisach, na internetowych forach i niestety dalej prawie nic nie wiem - a do ITD niestety nie dało się dodzwonić. Zatem pomóżcie w takim oto temacie:
Potrzebuję czasami przewieźć pewne dziwne pojazdy o wadze 2 - 4 ton. Trasa to: holandia/niemcy(porty) -> polska. Nie prowadzę w chwili obecnej działalności gospodarczej. Mam prawo jazdy "c". To co będę woził będzie moją własnością - będę miał na to kwity po angielsku(faktura, specyfikacja itd.).
Wymyśliłem, że najlepiej będzie kupić do tego celu autolawetę - wychodzi na to, że będzie miała DMC z 7 ton lub może nawet więcej. Nie zamierzam świadczyć nikomu żadnych usług tą autolawetą. Ma być tylko i wyłącznie do mojego urzytku kilka razy w miesiącu.
No i teraz mam pytania: jak się do tego zabrać żeby nie wpakować się w jakieś upierdliwe historie?
Czy musze mieć jakieś kwity z jakiegoś urzędu?
Czy obowiązuje mnie tachograf?
Winietki mam kupować?
Czy kupić autolawetę o jak najmniejszym DMC - czy po prostu kupić cokolwiek nawet z DMC 12ton?
Czy jest jakaś różnica pomiędzy "pomocą drogową" a zwykłą ciężarówką z najazdami?
Potrzebuję czasami przewieźć pewne dziwne pojazdy o wadze 2 - 4 ton. Trasa to: holandia/niemcy(porty) -> polska. Nie prowadzę w chwili obecnej działalności gospodarczej. Mam prawo jazdy "c". To co będę woził będzie moją własnością - będę miał na to kwity po angielsku(faktura, specyfikacja itd.).
Wymyśliłem, że najlepiej będzie kupić do tego celu autolawetę - wychodzi na to, że będzie miała DMC z 7 ton lub może nawet więcej. Nie zamierzam świadczyć nikomu żadnych usług tą autolawetą. Ma być tylko i wyłącznie do mojego urzytku kilka razy w miesiącu.
No i teraz mam pytania: jak się do tego zabrać żeby nie wpakować się w jakieś upierdliwe historie?
Czy musze mieć jakieś kwity z jakiegoś urzędu?
Czy obowiązuje mnie tachograf?
Winietki mam kupować?
Czy kupić autolawetę o jak najmniejszym DMC - czy po prostu kupić cokolwiek nawet z DMC 12ton?
Czy jest jakaś różnica pomiędzy "pomocą drogową" a zwykłą ciężarówką z najazdami?
Lewicowość jest rodzajem fantazji masturbacyjnej, dla której fakty nie mają znaczenia. G.Orwell
Re: Autolaweta na kategorię C - jak to ugryźć?
1. Proste - jak wychodzi Ci masa >3,5 t, to lecisz na tacho i reszta też jak ciężarówka Cie obowiązuje. Godziny pracy, przerwy, winietki plepleple.
Przykład ilustrujący z życia, tłumaczący o co chodzi: Lecimy* sprinterem "doka" z najazdami nach switzerland po auto.
Czeskie policmajstry nas zatrzymuja, sprawdzają. I patrzą tacho jest, na wyposażeniu, Ale jako że jedziemy solo, to bez wypisanego. Nie podobało mu się ale zaakceptował :" Teraz jest OK, ale jakbyś wracał z przyczepą (w sensie wtedy przekroczy 3,5 t) to musisz już normalnie, z tacho, godziny itd, itp".
Czyli wyjaśnione.
2. Jak Twoja własność to tylko papiery na posiadanie musisz mieć, i nie tyka Cię żadna koncesja na wykonywanie usług - pod warunkiem że jedziesz swoim autem ze swoim towarem. Jak nie , to właściwie pchasz się do kryminału.
3. Ciężarówka a pomoc drogowa - nie ma różnicy w sensie zaszeregowania jako pojazd, ale musisz mieć dokumentację UDT na wszystkie tam dźwigowo-linowo-windowe historie.
4. Jaką kupić - taką jaka Ci potrzebna, w DMC jedyna rzecz którą możesz wziąć pod uwagę to kwestia zakazu jazdy w niedziele, święta, upały itp dla aut > iluś tam DMC, chyba 10, nie pamiętam.
* (Qr... lecimy to akurat do d...y określenie, faktycznie ledwie sie tarabanił gość. Jechał na jakimś swoim paliwie nalewanym z karnisterka co 200 km i zdychał cały czas. Jakieś liście w paliwie miał i filtry mu zatykały, umierałem z nudów i na katar. A jechałem akurat po to dokładnie co mam w awatarze)
Przykład ilustrujący z życia, tłumaczący o co chodzi: Lecimy* sprinterem "doka" z najazdami nach switzerland po auto.
Czeskie policmajstry nas zatrzymuja, sprawdzają. I patrzą tacho jest, na wyposażeniu, Ale jako że jedziemy solo, to bez wypisanego. Nie podobało mu się ale zaakceptował :" Teraz jest OK, ale jakbyś wracał z przyczepą (w sensie wtedy przekroczy 3,5 t) to musisz już normalnie, z tacho, godziny itd, itp".
Czyli wyjaśnione.
2. Jak Twoja własność to tylko papiery na posiadanie musisz mieć, i nie tyka Cię żadna koncesja na wykonywanie usług - pod warunkiem że jedziesz swoim autem ze swoim towarem. Jak nie , to właściwie pchasz się do kryminału.
3. Ciężarówka a pomoc drogowa - nie ma różnicy w sensie zaszeregowania jako pojazd, ale musisz mieć dokumentację UDT na wszystkie tam dźwigowo-linowo-windowe historie.
4. Jaką kupić - taką jaka Ci potrzebna, w DMC jedyna rzecz którą możesz wziąć pod uwagę to kwestia zakazu jazdy w niedziele, święta, upały itp dla aut > iluś tam DMC, chyba 10, nie pamiętam.
* (Qr... lecimy to akurat do d...y określenie, faktycznie ledwie sie tarabanił gość. Jechał na jakimś swoim paliwie nalewanym z karnisterka co 200 km i zdychał cały czas. Jakieś liście w paliwie miał i filtry mu zatykały, umierałem z nudów i na katar. A jechałem akurat po to dokładnie co mam w awatarze)
Ostatnio zmieniony czw mar 10, 2011 5:30 pm przez QL, łącznie zmieniany 2 razy.
Praca na warsztacie jest zdrowa. Spaceruje się w poszukiwaniu narzędzi które przed chwilą tu były...
- czesław&jarząbek
-
- Posty: 31170
- Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: SK
- Kontaktowanie:
Re: Autolaweta na kategorię C - jak to ugryźć?
nie masz racji.
ale jako, że nie widzę pytania bo założyciela tematu mam w zakładce "ignore" to nie będę rozwijał zagadnienia pomocy drogowej...
ale jako, że nie widzę pytania bo założyciela tematu mam w zakładce "ignore" to nie będę rozwijał zagadnienia pomocy drogowej...

#noichuj
Re: Autolaweta na kategorię C - jak to ugryźć?
az czym nie mam racji ?
Praca na warsztacie jest zdrowa. Spaceruje się w poszukiwaniu narzędzi które przed chwilą tu były...
- czesław&jarząbek
-
- Posty: 31170
- Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: SK
- Kontaktowanie:
Re: Autolaweta na kategorię C - jak to ugryźć?
a z czasem pracy, tacho, użytkiem własnym i pomocą drogową.
słowo klucz...a z resztą...pewnie je znasz...pojazd...cośtamcośtam
słowo klucz...a z resztą...pewnie je znasz...pojazd...cośtamcośtam

#noichuj
Re: Autolaweta na kategorię C - jak to ugryźć?
1. Jeśli pomoc drogową zarejestrujesz jako pojazd specjalny - to być może, ale to tak jak quada zarejestrować jako ciągnik rolniczy, też się da , ale np. już nie możesz pomykać szybciej niż dopuszczalne przepisami parametry dla ciągnika. Oczywiście mówimy tu o tym co wynika z przepisów a nie co robimy.
Np. onegdaj nie wypuszczono mnie samochodem marki merc "A"-klasse, wyposażonym w kratkę, przez przejście graniczne w Jaworzynce -Jasnowicach bo tam było tylko dla osobowych. Moja argumentacja że to jest ciężarowe ale poniżej 3,5 t nie wiele dała.
2. Jeśli poruszasz się ciężarówką typu pomoc drogowa, jako samochodem ciężarowym , nawet na własne potrzeby i z własnym towarem, obowiązują Cię te same przepisy dot tacho, czasu pracy, winietek, ograniczeń itp jak każdą inną ciężarówkę - mogą być wyjątki "na czas akcji" - np podjedziesz sobie pozbierać 2 rozbite osobufki na Kościuszki w Katowicach gdzie jest 3,5 t. Aczkolwiek wolałbym mieć zgodę lub wezwanie policji na tą okazję, bo inaczej trzeba będzie się z nimi podzielić jak znam życie.
3. Jak chcesz mieć pomoc drogową "usługowo" - to już się zaczęły schody, znany mi jest przypadek aktualny, gdy gość, osobiście mi znany, dostał karę ładnych kilku tys złotych za .... brak koncesji na transport usługowy (czyli taki jak każdy transport ciężki), więc dobrze bym się nad tym zastanowił. (Tak konkretnie to jedna kontrola kosztowała go 5.000,- PLN, w majestacie prawa. I udupienie z papierami, czyli nie może na razie jeździć i zarabiać. Szczegółów nie znam ale mogę się dopytać jak to kogo interesuje)
Na miejscu wątkozałożyciela wziąłbym odpowiednio przystosowaną ciężarówę, i jechał na własne potrzeby, własnym autem, tak jak EU sobie życzy zgodnie z przepisami. I będzie święty spokój, mogą go zatrzymywać ile chcą. To najprostsze i najbezpieczniejsze rozwiązanie. Bo niestety w tym temacie to nie kończy się na mandaciku i kilku punktach karnych, tylko można się ładnie załatwić, samemu i na własne życzenie.
Np. onegdaj nie wypuszczono mnie samochodem marki merc "A"-klasse, wyposażonym w kratkę, przez przejście graniczne w Jaworzynce -Jasnowicach bo tam było tylko dla osobowych. Moja argumentacja że to jest ciężarowe ale poniżej 3,5 t nie wiele dała.
2. Jeśli poruszasz się ciężarówką typu pomoc drogowa, jako samochodem ciężarowym , nawet na własne potrzeby i z własnym towarem, obowiązują Cię te same przepisy dot tacho, czasu pracy, winietek, ograniczeń itp jak każdą inną ciężarówkę - mogą być wyjątki "na czas akcji" - np podjedziesz sobie pozbierać 2 rozbite osobufki na Kościuszki w Katowicach gdzie jest 3,5 t. Aczkolwiek wolałbym mieć zgodę lub wezwanie policji na tą okazję, bo inaczej trzeba będzie się z nimi podzielić jak znam życie.
3. Jak chcesz mieć pomoc drogową "usługowo" - to już się zaczęły schody, znany mi jest przypadek aktualny, gdy gość, osobiście mi znany, dostał karę ładnych kilku tys złotych za .... brak koncesji na transport usługowy (czyli taki jak każdy transport ciężki), więc dobrze bym się nad tym zastanowił. (Tak konkretnie to jedna kontrola kosztowała go 5.000,- PLN, w majestacie prawa. I udupienie z papierami, czyli nie może na razie jeździć i zarabiać. Szczegółów nie znam ale mogę się dopytać jak to kogo interesuje)
Na miejscu wątkozałożyciela wziąłbym odpowiednio przystosowaną ciężarówę, i jechał na własne potrzeby, własnym autem, tak jak EU sobie życzy zgodnie z przepisami. I będzie święty spokój, mogą go zatrzymywać ile chcą. To najprostsze i najbezpieczniejsze rozwiązanie. Bo niestety w tym temacie to nie kończy się na mandaciku i kilku punktach karnych, tylko można się ładnie załatwić, samemu i na własne życzenie.
Praca na warsztacie jest zdrowa. Spaceruje się w poszukiwaniu narzędzi które przed chwilą tu były...
- czesław&jarząbek
-
- Posty: 31170
- Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: SK
- Kontaktowanie:
Re: Autolaweta na kategorię C - jak to ugryźć?
-pomocy drogowej zarejestrowanej jako pojazd specjalny nie dotyczy tacho.
-żadnej pomocy drogowej w promieniu stu kilometrów od bazy nie dotyczy tacho.
-korzystania z ciężarówki na własne potrzeby nie dotyczy ustawa o czasie pracy tak samo jak nie dotyczy autolawety na własne potrzeby, a tym bardziej autolawety zarejestrowanej jako pojazd specjalny.
ergo...można mieć...jak to dzieciaki teraz określają...wyeebane na wszystko...o ile się pomyśli i przygotuje do zagadnienia.
aczkolwiek...jeśli w pojezdzie zabudowany jest tachograf to ma być sprawny, zalegalizowany i tarcze należy wypełniać.
-żadnej pomocy drogowej w promieniu stu kilometrów od bazy nie dotyczy tacho.
-korzystania z ciężarówki na własne potrzeby nie dotyczy ustawa o czasie pracy tak samo jak nie dotyczy autolawety na własne potrzeby, a tym bardziej autolawety zarejestrowanej jako pojazd specjalny.
ergo...można mieć...jak to dzieciaki teraz określają...wyeebane na wszystko...o ile się pomyśli i przygotuje do zagadnienia.
aczkolwiek...jeśli w pojezdzie zabudowany jest tachograf to ma być sprawny, zalegalizowany i tarcze należy wypełniać.
#noichuj
Re: Autolaweta na kategorię C - jak to ugryźć?
czesław&jarząbek pisze:-pomocy drogowej zarejestrowanej jako pojazd specjalny nie dotyczy tacho.
zgadzam się, ale dotyczą jej za to wszelkie przepisy "pojazdu specjalnego"
-żadnej pomocy drogowej w promieniu stu kilometrów od bazy nie dotyczy tacho.
ano nie wiem jak liczysz ale do portów NL i D jakoś mi wychodzi > 100 km, nawet bez GPS-u, a takie było założenie
-korzystania z ciężarówki na własne potrzeby nie dotyczy ustawa o czasie pracy tak samo jak nie dotyczy autolawety na własne potrzeby, a tym bardziej autolawety zarejestrowanej jako pojazd specjalny.
eee..... z ciężarówką na własne potrzeby to się Waćpan myslisz. Ustawa o czasie pracy nie wynika z ochrony pracownika żebyś go nie przemęczał, a ze wzgl bezpieczeństwa -> właśnie przemęczenia i zasypiania za kółkiem i takie tam. Więc dotyczy KAŻDEGO kierowcy ciężarówki >3,5 t i udowodnij mi że machniesz se tym np 24 h trasę via EU, zaliczysz kontrole i będzie git. Chcę to zobaczyć
ergo...można mieć...jak to dzieciaki teraz określają...wyeebane na wszystko...o ile się pomyśli i przygotuje do zagadnienia.
no i tak też można a czasem i trzeba . Chyba moja baba jest dzieciakiem![]()
aczkolwiek...jeśli w pojezdzie zabudowany jest tachograf to ma być sprawny, zalegalizowany i tarcze należy wypełniać.
vide mój 1 post - jak jedziesz czymś co solo ma <3,5 t i tacho to nie musisz wypełniać, dajesz czystą i jest ok, a jak dopniesz se przyczepę i jesteś > 3,5 to już musisz. I tak to jest. Nota bene dyskusja jest prawidłowa dla starych tacho, jak wskoczysz w takiego szprintera o którym mowa "masowo" ale nowej generacji z tacho cyfrowym to i tak du..pa na całego
Ostatnio zmieniony czw mar 10, 2011 9:00 pm przez QL, łącznie zmieniany 1 raz.
Praca na warsztacie jest zdrowa. Spaceruje się w poszukiwaniu narzędzi które przed chwilą tu były...
- czesław&jarząbek
-
- Posty: 31170
- Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: SK
- Kontaktowanie:
Re: Autolaweta na kategorię C - jak to ugryźć?
jak się dobrze zagadnienie zgłębi to małyn wozie bodajże do 7.5dmc na użytek własny tacho nie trzeba mieć wcale. i wtedy masz wyeebane jak rolnik indywidualny którego wszystkie vaty, pity, pipy, zusyi wszelkie inne chujozy walą w cycki.
#noichuj
Re: Autolaweta na kategorię C - jak to ugryźć?
Prawda li to, sprawdzane na własnej skórze VW LT 45 z tacho (bez legalizacji oczywiście) nie wkładałem tarczki nigdy do czasu aż mnie policjant uświadomił i dowód rejestracyjny zabrał. Chłopina dobry i podpowiedział żeby to tacho wywalić i wstawić zwykły licznik. W SKP bez problemów podbili zaświadczenie i dowód rej. z powrotem wrócił.czesław&jarząbek pisze:jak się dobrze zagadnienie zgłębi to małyn wozie bodajże do 7.5dmc na użytek własny tacho nie trzeba mieć wcale...
Był Samuraj na MT
Była Navara na AT...
Jest Sharan 4Motion
Była Navara na AT...
Jest Sharan 4Motion

- goralski
-
- Posty: 10926
- Rejestracja: wt lis 16, 2004 2:44 pm
- Lokalizacja: Szklarska Poręba/DDR
- Kontaktowanie:
Re: Autolaweta na kategorię C - jak to ugryźć?
nadmieniam ino ano że iż winietkę należy posiadać na pojazdy pow 3,5 t niezależnie czym się turla
"To, że mam to w dupie nie oznacza, że tego nie rozumiem" H.S
Re: Autolaweta na kategorię C - jak to ugryźć?
Winiety to chyba powyżej 12t ?
"Panie doktorze, koledzy mogą częściej i więcej...
-Jaki problem? Chwal się Pan jak oni."
-Jaki problem? Chwal się Pan jak oni."
Re: Autolaweta na kategorię C - jak to ugryźć?
Wszelkie zakazy świąteczne , letnie (upały) itp. dot. sam. o DMC większym od 12 T . To samo winiety w Polsce i myto w D .
"Spokojnie Marcin , Montesa musi odpalić ..." R.I.P. "Boro"
- goralski
-
- Posty: 10926
- Rejestracja: wt lis 16, 2004 2:44 pm
- Lokalizacja: Szklarska Poręba/DDR
- Kontaktowanie:
Re: Autolaweta na kategorię C - jak to ugryźć?
fuck, zmiana przepisów była i faktycznie nie obowiązuje, wcześniej było od 3,5tmisman pisze:Winiety to chyba powyżej 12t ?
"To, że mam to w dupie nie oznacza, że tego nie rozumiem" H.S
- Robur zmota
- Posty: 545
- Rejestracja: pn paź 18, 2004 3:54 pm
- Lokalizacja: Katowice
Re: Autolaweta na kategorię C - jak to ugryźć?
Czesław i Ty tym razem nie masz racjczesław&jarząbek pisze: -korzystania z ciężarówki na własne potrzeby nie dotyczy ustawa o czasie pracy tak samo jak nie dotyczy autolawety na własne potrzeby, a tym bardziej autolawety zarejestrowanej jako pojazd specjalny.
.

Na własne potrzeby musisz mieć pozwolenie z UM lub UG za które trzeba zapłacić a dla ,,celów prywatnych' nic nie musisz ,oprócz viatola oczywiście

PATROL4.2
TOTALNY ANTYKLERYKAŁ
ZMOTA KATOWICE
TOTALNY ANTYKLERYKAŁ
ZMOTA KATOWICE
- czesław&jarząbek
-
- Posty: 31170
- Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: SK
- Kontaktowanie:
Re: Autolaweta na kategorię C - jak to ugryźć?
nie do końca tak.
rozróżnienie jest na osobę fizyczną a prowadzącą działalność.
przy działalności trzeba miec pozwolenie z UM, przy niemaniu działalności jest jak mówisz-tylko sratul.
chyba.
ale trzeba by to sprawdzić bo ostatnio sprawdzałem przepisy tylko pod kątem działalności.
rozróżnienie jest na osobę fizyczną a prowadzącą działalność.
przy działalności trzeba miec pozwolenie z UM, przy niemaniu działalności jest jak mówisz-tylko sratul.
chyba.
ale trzeba by to sprawdzić bo ostatnio sprawdzałem przepisy tylko pod kątem działalności.
#noichuj
Re: Autolaweta na kategorię C - jak to ugryźć?
Z podobnych powodów również nie zmierzam rozwijać tematu.czesław&jarząbek pisze:nie masz racji.
ale jako, że nie widzę pytania bo założyciela tematu mam w zakładce "ignore" to nie będę rozwijał zagadnienia pomocy drogowej...
Krótko: aby przewozić padlinę 2-4 ton po EU nie trzeba się babrać w tacho, wozidła specjalne i lawety podczołgówki. Da się? Da się. I kropka.
-
- Posty: 1748
- Rejestracja: ndz gru 31, 2006 7:25 pm
- Lokalizacja: Pabianice
Re: Autolaweta na kategorię C - jak to ugryźć?
kurde a ja ostatnio pokłóciłem się z kierownikiem transportu w firmie ,, komunalnej '' że w vv lt 28 [ do 3,5 T ] mam tacho nieczynne [ znaczy nigdy nie widziało tarczek ] i nie będę tym jeździł , a on że można bo nie dotyczy i takie tam , książkę wyciągnął i bzdurzył
jak to w końcu jest
jak to w końcu jest

VITARA 2.0 V6-24v. sprzedana
mitsubishi L200 2.5 TDI sprzedane
obecnie nissan navara 2.5 tdi
mitsubishi L200 2.5 TDI sprzedane
obecnie nissan navara 2.5 tdi
Re: Autolaweta na kategorię C - jak to ugryźć?
Jeśli jest to ma być sprawne i używane.
Nie trzymam Kobiet w domu...
erpe_roman
Za tęczowym mostem: Ranger, Fiorino, Hąda, Pajero, Frontera, Sintra
erpe_roman
Za tęczowym mostem: Ranger, Fiorino, Hąda, Pajero, Frontera, Sintra
Re: Autolaweta na kategorię C - jak to ugryźć?
też nie do końca tak jest. Kwestia co jest w dowodzie. Ja na ten przykład w swoim cudaku ostatni raz tarczkę zmianiałem ze 3 miesiące temuPiRoman pisze:Jeśli jest to ma być sprawne i używane.

Lewicowość jest rodzajem fantazji masturbacyjnej, dla której fakty nie mają znaczenia. G.Orwell
- Peepuck!
-
- Posty: 5421
- Rejestracja: wt lut 01, 2005 8:27 am
- Lokalizacja: Krakoff -> Mogilany
- Kontaktowanie:
Re: Autolaweta na kategorię C - jak to ugryźć?
ITD jest bardziej skłonne do zadawania pytań... 

Chcę być dezerterem, który ma SZANSĘ POWODZENIA
K160/260 sd33 +3" 35Bfg
Forester 2,0
K160/260 sd33 +3" 35Bfg
Forester 2,0
Re: Autolaweta na kategorię C - jak to ugryźć?
ITD mnie nie zatrzymuje
- nie mają za bardzo po co. Zresztą żeby było śmieszniej - moje olewanie tachografu jest całkiem legalne.

Lewicowość jest rodzajem fantazji masturbacyjnej, dla której fakty nie mają znaczenia. G.Orwell
Re: Autolaweta na kategorię C - jak to ugryźć?
Pytane bylo o lawete a nie auto pomoc. To zupelnie rozne pojazdy - autopomoc moze miec tzw motylek lub inne urzadzenie do holowania ale jak wytlumaczycie BAG ze w polsce laweta to pomoc drogowa?
Re: Autolaweta na kategorię C - jak to ugryźć?
Jeżeli powyżej 3,5 T ciężarowy to musi mieć tacho i przestrzegać czasu jazdy. Jesli jedzie właściciel, to nie obowiązuje go czas pracy
Co do specjalnego to nawet i one jeżeli wyposażone w tacho obowiązane są do korzystania zeń. Na potrzeby własne nie potrzeba licencji taka różnica 


BYŁO:GR, L200 4runner Niva Frota UAZ K160 Grand cherokee Samurai Explorer Pajero JEST Disko td5
Re: Autolaweta na kategorię C - jak to ugryźć?
nie masz racji na temat pojazdów specjalnych. Ale konkretów nie będzie z przyczyn w tym temacie oczywistych.Wieśmak pisze:Jeżeli powyżej 3,5 T ciężarowy to musi mieć tacho i przestrzegać czasu jazdy. Jesli jedzie właściciel, to nie obowiązuje go czas pracyCo do specjalnego to nawet i one jeżeli wyposażone w tacho obowiązane są do korzystania zeń. Na potrzeby własne nie potrzeba licencji taka różnica
Lewicowość jest rodzajem fantazji masturbacyjnej, dla której fakty nie mają znaczenia. G.Orwell
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość