Plandeka

[PCIENIAS]

nie kupuj tylko od tego gościa z poznania bo strasznie lipne materiały rozlezie się po pół roku!
Bynajmniej moja się rozlazła

[Bartex]

Podepne sie pod temat i zapytam.
Chce przeciąć plandeke na dachu na wysokości wzmocnienia i wstawić tam zamek albo "rzep" czy cośtam innego nieprzemakalnego, tak aby można było zdjać tył a przodek zostawić z naciągami.
Szewc ze mnie coniemiara bo to ja tą owieczkę Smokowi Wawelskiemu podstawiłem więc myśle że dam rade
Ma ktoś taki patent na jakiejś fotce? ...bo zapewne ameryki nie odkryłem

[czaya]

Podepne sie pod temat i zapytam.
Chce przeciąć plandeke na dachu na wysokości wzmocnienia i wstawić tam zamek albo "rzep" czy cośtam innego nieprzemakalnego, tak aby można było zdjać tył a przodek zostawić z naciągami.
Szewc ze mnie coniemiara bo to ja tą owieczkę Smokowi Wawelskiemu podstawiłem więc myśle że dam rade
Ma ktoś taki patent na jakiejś fotce? ...bo zapewne ameryki nie odkryłem

moja plandeka bikini jest w ten sposób zrobiona, tylna część mocowana jest do pałąka na gumowy zaczep (uszczelka w kształcie C obejmująca pałąk od wewnątrz) a część przednia odciągami do tyłu - reszta zaczepów jak w oryginale

[KarolZG]

Witam,skorzystałem z "opcji szukaj" ale nie znalazłem .Czy podałby mi ktoś namiar na dobrą plandekę do Samuraia? Moja obecna przy zakupionym Samuraiu jest z Poznania i cieknie niemiłosiernie po roku użytkowania .
Czy aktualna oferta Allegro http://www.allegro.pl/item247065672_now ... a_vat.html
to solidne wykonanie?Daniels poinformowal mnie że szyje ktoś w Bielsku,jednak blizszych namiarów nie posiada.Pozdrawiam

[hokan]

Moja z Poznania po 2 latach użytkowania (zimą Suzi stoi w garażu)nadaje się do wyrzucenia.!
Guma na dachu odkleja się od płótna (robią się bąble)i woda cieknie do środka.
Totalny SYF... NIE POLECAM
Lepiej za te pieniądze zrobić imprezę

[Dmieszcz]

Na mojej po roku z kawałkiem też się purchle pojawiają.
Dbam (nie używałem jej w upały, bo mam zapasową), ale nic nie pomaga.
Nie wiem jak Bielskie, bo nie widziałem.

[Kwinto77]

ja też mam z Poznania. Kupiłem w maju i jest ok. Zaczynam się jednak trochę denerwować czytając te wszystkie posty

[hokan]

ja też mam z Poznania. Kupiłem w maju i jest ok. Zaczynam się jednak trochę denerwować czytając te wszystkie posty

Gwarancja jest na rok i tyle wytrzyma,a potem pozostaje wyżalić się na Forum...

[KarolZG]

Dzwoniłem do Poznania.Podobno zmienili dostawcę materiału bo te poprzednie jak sami przyznają byly kiepskie ,czego nie ukrywają. Grubość skajodermy 2mm,k oszt 700zł . Plandeki z Bielska są z grubszego surowca -3,4 mm ,koszt 1000zł. Zamówiłem poznańską,czas pokaze co i jak będzie się działo.
Mam pytanie do Was. Czy do montażu plandeki przewidziany jest tylko pałąk centralny nad tylną kanapą czy dochodzą jeszcze jakieś elementy których nie posiadam?Pozdrawiam-KarolSawiak

[hokan]

Dzwoniłem do Poznania.Podobno zmienili dostawcę materiału bo te poprzednie jak sami przyznają byly kiepskie ,czego nie ukrywają. Grubość skajodermy 2mm,k oszt 700zł . Plandeki z Bielska są z grubszego surowca -3,4 mm ,koszt 1000zł. Zamówiłem poznańską,czas pokaze co i jak będzie się działo.
Mam pytanie do Was. Czy do montażu plandeki przewidziany jest tylko pałąk centralny nad tylną kanapą czy dochodzą jeszcze jakieś elementy których nie posiadam?Pozdrawiam-KarolSawiak

Może by tak Poznań zaproponował coś dla tych co się nadzieli na MINĘ ?
Mieliby lepszą opinię na forum.Czmu płacić za ich eksperymenty???
Tylny pałąk ma jeszcze drugi mały i powinien być dopięty do plandeki na napy (w mojej nie było tego elementu i musiałem wyciąć i wszyć go ze starej plandeki)

[mihalb]

Witam wszystkich forumowiczów

Może zabiorę głos jako producent owych plandek
Przyznam rację Panu Maciejowi z Wołomina ( HOKAN ) , owszem mieliśmy partię wadliwego materiału.

Wszyscy klienci którzy się do mnie zgłosili z uszkodzonymi plandekami , dostali nowe z odpowiedniego materiału.

Proszę przeczytać jeden z postów :
http://www.rajdy4x4.pl/forum/viewtopic. ... highlight=

Nie jest to też prawdą , że wymiana plandek była realizowana w ciągu roku od daty zakupu. Nie rozumiem Pana hokana tym bardziej , że proponowaliśmy mu wielokrotnie wymianę plandeki. Widocznie jak sam przyznaje ,lubi się żalić na forum. Wystarczy przejrzeć sobie różne tematy na forum ( nie tylko off-road )

[hokan]

Witam Poznań.
Podanego wątku faktycznie nie czytałem,ale nie zmienia to faktu że nigdy nikt mi nie zaproponował wymiany plandeki.
W chwili gdy pociąłem starą plandekę,by wszyć z niej brakujący element (mocujący do pałąka)-do nowej i poprawiłem jeden bok (za szeroki) i tylnią klapę (za krótka) co miałem zrobić ? Zwrócić i jeżdzić pod folią?
Na Forum toczyła się pyskówka,że mam auto nietypowe,bądz po"dzwonie"a nie o wymianie.Dopiero teraz szyjecie je z innego materiału,a posty krytyczne były nie tylko moje...
Powyższe fakty są do sprawdzenia,jeśli tylko firma wyrazi chęć wymiany plandeki.
Moje posty na Forum nie są kasztanieniem,tylko chęcią ostrzeżenia innych kolegów przed miną.
Chyba po to ono istnieje aby sobie wzajemnie pomagać ?

[KarolZG]

Zamówiłem plandekę z Poznania.Dostałem próbki materialu i w porównaniu z materialem z poznańskich plandek sprzed ponad roku (bo mam taką niby przeciekającą) surowiec wysłany mi na próbkach byl o wiele lepszy i wytrzymalszy (porobiłem male testy na trudne warunki), okazal się bardzo dobry, toteż zamówiłem plandekę "poznańską" .
Dodatkowo otrzymalem fachową pomoc + zdjęcia.

[mihalb]

OK
W takim razie jest tylko jedna możliwość aby Pan Hokan zmienił o nas zdanie.


Niniejszym w związku z zaistniałą sytuacją:

zapraszamy Pana Hokana osobiście do nas, do Poznania na wymianę plandeki na nową, Zobowiązujemy się ją bezpłatnie założyć, tak, żeby na pewno żaden bok nie był za krótki, za długi... nie wiem za okrągły.

Ze względu na niemałą odległość między naszymi miejscami zamieszkania nie wyznaczamy konkretnego terminu, zostawiamy pełną dowolność.
Nasz numer telefonu jest znany, w razie czego łatwo go znaleźć na Allegro.

[Kwinto77]

Hokan czekamy na opinie

[harry341]

no no ... idą lepsze czasy, producent dba o klienta, ja mam plandekę z bielska a jakość wykonania niezła, z poznania nie znam wiec nie powiem. Po roku użytkowania odskoczył jeden zaczep ale udało się reanimować. Materiał ok, słońce przeżyła, błotko też, spasowanie zajmuje trochę czasu ale wykonanie porządne - polecam

[hokan]

Znowu kpina zamiast rzeczowej oferty.
700 km. na M/T z Wołomina do Poznania ? To mi przypomina bajkę z dzieciństwa La Fontaine'a o kruku i lisie zaproszonych na obiad,gdzie lisowi podano jedzenie w butelce a krukowi na talerzu
Na moją pojednawczą ofertę na PW,nawet nie dostałem odpowiedzi "pocałuj nas ..."
Plandekę potrafię zamontować sam (robię to parę razy w roku-15 min.)
ABY TYLKO BYŁA DOBRA !

[omm4x4]

Czytam sobie z dużym zainteresowaniem powyższą wymianę zdań i myślę, że powinienem zająć stanowisko. Jestem właścicielem serwisu samochodów terenowych (zapraszam:)) i mam szczęście współpracować z firmą szyjącą plandeki będące tematem powyższego sporu. Jako, że zakupiłem i zamontowałem swoim klientom już nie jedną plandekę ich produkcji mogę obiektywnie potwierdzić ich dobrą jakość. Fakt, że Panowie wymieniają stare plandeki na nowe nie bojąc się przyznania do błędu zasługuje na oklaski. Tyle, temat wyczerpany.
Do Pana Hokana... Ręce mi opadają, że wśród naszej braci znajdują się tacy jak Pan. Pozostaje mi wierzyć, że jest Pan wyjątkiem potwierdzającym regułę, że brać off-roadowa to naprawdę doskonała ekipa. Odnośnie Pańskiego zainteresowania bajkami... to wiele wyjaśnia. Jeżeli 700km na MT to za wiele dla tak wyrafinowanego terenowca to ja dorzucę sie na lawetę.

[KarolZG]

Jestem tu nowy ,ale też nie podoba mi się podejscie Pana Hokana. Żadnego "dziękuję,czy milo z Waszej strony..." tylko fochy.
Przecież można zadzwonić i kulturalnie omowić sprawę,niż obrażać kogoś publicznie, a przy prędkościach Samuraiowych opony MT wcale nie są aż tak złe na asfalt.
Ja po takiej pyskówce wstydziłbym sie pojechać osobiście.

[Cybm]

ostatnio jechalem Poznan - Bieszczady 700 km. Cala trasa na MT. 12 godzin spokojnej jazdy z przerwami ale sie da Nawet fajnie bylo

[hokan]

Jestem tu nowy ,ale też nie podoba mi się podejscie Pana Hokana. Żadnego "dziękuję,czy milo z Waszej strony..." tylko fochy.
Przecież można zadzwonić i kulturalnie omowić sprawę,niż obrażać kogoś publicznie, a przy prędkościach Samuraiowych opony MT wcale nie są aż tak złe na asfalt.
Ja po takiej pyskówce wstydziłbym sie pojechać osobiście.

Miły kolego...
Za co dziękować za wyrzucone 700 pln.,czy za niezałatwienie reklamacji przez dwa lata?Czy przejechanie 700 km.nic nie kosztuje?(nie mam na to czasu)Wstydzić może się ten co nie wywiązał się z umowy i ten co pisze dyrdymały.Czy nie zwrócił PAN uwagi na wątek o mojej pojednawczej wiadomości na PW i braku odpowiedzi na nią?
Czytanie i zrozumienie tego co się czyta to dwie rózne sprawy.

[kruhy]

to ja jeszcze do narzekania na plandeki z Poznania dodam, że użycie plastikowych sprzączek przy naciągach daszków do bikini to nieporozumienie, jeden wystrzelił przy pierwszym zakładaniu, a drugi też pęknięty sam usunąłem, bo zastąpiłem je metalowymi, a poza tym, nie mam innych powodów do zrzędzenia

[KarolZG]

Dziś otrzymałem plandekę z Poznania z firmy Arpo-Top , która sprzedaje na Allegro .
Plandeka jest solidnie wykonana ,z dość grubego materiału.Szybki silikonowe porządnie wszyste , wszystkie troki,paski,zapięcia -kompletne.Rzepy solidne,zamki mocne,całość dobrze spasowana.
Porównując plandeki jakie obecnie szyją z tymi z poczatku produkcji sprzed x lat (bo taką miałem w Samuraiu) mogę stwierdzic że jakość materialu o wiele lepsza(w starszych odłaziła wierzchnia warstwa skaju) , w obecnej nie powinno to dziać się gdyż zrobilem małe testy na uprzednio wysłanej do mnie próbce i nie skaj nie rozwarstwiał się .
Według mnie firma solidna , sprzedawca dodatkowo w razie "w " udziela pomocy technicznej. Plandeka znakomita!

[KODŻI]

Dziś otrzymałem plandekę z Poznania z firmy Arpo-Top , która sprzedaje na Allegro .
Plandeka znakomita!

Spoko, nie podniecaj się.
Zobaczymy po zimie.

Ale, może firma poprawiła jakość.
To by było dobrze bo w przyszłym roku czeka mnie wymiana szmatki, a daleko nie mam.

[Grześ K.]

To i ja się podepnę pod temat bo z plandeką związany. Otóż rok temu oddawałem plandeke do małej naprawy, m.in. wszycie szybki i nabicie nowych zatrzasków. I z zatrzaskami mam problem bo pordzewiały, także te przykręcone do karoserii. Chciałbym teraz założyć takie, jakie zamocowane są z tyłu - coś na wzór małego bolca przykręconego do nadwozia a na te bolce zakłada się plandekę z otworem odpowiednio zabezpieczonym metalowym pierścieniem. Wiem że namotałem ale na pewno wiecie o co chodzi. Jak się to małe ustrojstwo nazywa bo pomysłów mi brak i znaleźć nigdzie nie mogę
A może ma ktoś lepszy patent na zamopcowanie plandeki?