Blokada zaczeła strzelać na prostej to postanowiłem założyć grubsze podkładki tak jak ktoś napisał wytoczyłem 1,5mm i ... po złozeniu blokada zaczela dziwnie działać. W trakcie jazdy jeśli wrzucam na luz wypina się i tylko tyrkocze, jak stane włącze bieg to słysze tyrkotanie w moście, ale sasmochód nie jedzie. Popchne go dwa metry blokada chyba się zapina i dalej mogę normalnie jechać do momentu jak się nie rozpenie, wtedy chwile tyrkocze i załapie lub słychać tyrkotanie i samochód zwalnia. Moze mieliście taki objaw bo nie wiem co źle złożono, a nie chce non stop rozbierać mostów bo blokada lock right to dla mnie ciemna magia. Może złe ustawienie luzów?? albo?? Wcześniej były założone podkładki 1mm. Pomóżcie bo niedługo nie wytrzymam spawnę i będzie tylko 100% blokada
