Lj, Samurai, Vitara, Jimny
Moderator: Albert_N
-
seba4x4
-

- Posty: 4046
- Rejestracja: wt mar 14, 2006 12:08 pm
- Lokalizacja: PCH/PWA/POB, nad Notecią i Wełną;)
-
Kontaktowanie:
Post
autor: seba4x4 » ndz sty 10, 2010 11:34 am
cordoba_2004 pisze:Antara ? to podniesione kombi z pseudonapędem ? poczytaj opinie użytkowników
tragedia........... brak reduktora....
Czego jak czego ale tego w teren to już nie przerobisz
No co Ty....
Coś na temat:
http://www.4x4.v10.pl/Opel,Antara,na,be ... ,4983.html

-
cordoba_2004
-

- Posty: 3166
- Rejestracja: ndz cze 03, 2007 12:30 pm
- Lokalizacja: Radłów Tarnów
Post
autor: cordoba_2004 » ndz sty 10, 2010 11:47 am
http://www.autocentrum.pl/oceny/opel/antara/
1. A tu opinie zwykłych użytkowników - bardzo negatywne nota bene w porównaniu z równie nową KIA SPORTAGE II
2. Nie ma reduktora
3 Nie ma ramy
4 Pokazujesz mi przerobiąną całkowicie antarę na rajd w pełni profesjonalną z której wypruto wszystko i z normalną antarą łączy ją chyba nazwa - czy użytkownicy będą mieć tyle kasiory aby tak sobie przygotować auto - wątpię.
No ale na pocieszenie to chyba tylko takimi autami za 10 lat przyjdzie nam jeździć gdy umrą już wszystkie normalne terenówki
Jest GV i jimny - Głodówka zbawia duszę i leczy ciało
-
seba4x4
-

- Posty: 4046
- Rejestracja: wt mar 14, 2006 12:08 pm
- Lokalizacja: PCH/PWA/POB, nad Notecią i Wełną;)
-
Kontaktowanie:
Post
autor: seba4x4 » ndz sty 10, 2010 11:58 am
cordoba_2004 pisze:Pokazujesz mi przerobiąną całkowicie antarę na rajd w pełni profesjonalną z której wypruto wszystko i z normalną antarą łączy ją chyba nazwa - czy użytkownicy będą mieć tyle kasiory aby tak sobie przygotować auto - wątpię.
Ale się da w razie możliwości i chęci..... Dawno temu też duuużo zmieniłem w Uazie by móc wygrywać od czasu do czasu....
Zauważ proszę, że większość obecnie produkowanych aut ma podobną specyfikację.
Wracając do tematu -> osobiście wolę Vitkę do lasu, bo zwrotniejsza, lżejsza bardziej ekonomiczna. Tyle mojego zdania.
-
bzyku666
-

- Posty: 147
- Rejestracja: ndz kwie 22, 2007 4:08 pm
- Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
Post
autor: bzyku666 » ndz sty 10, 2010 1:40 pm
Czyli co bardziej awaryjne? Vitara czy frontera? i jaka różnica w spalaniu LPG będzie między vitara 1.6 a frotą 2.0?.
Dzięki za podpowiedzi ale dalej mam galimatias w głowie
-
cordoba_2004
-

- Posty: 3166
- Rejestracja: ndz cze 03, 2007 12:30 pm
- Lokalizacja: Radłów Tarnów
Post
autor: cordoba_2004 » ndz sty 10, 2010 1:42 pm
Zwłasza w automacie w porównaniu do manuala 2.0 opla krótkiego:)lpg
Jest GV i jimny - Głodówka zbawia duszę i leczy ciało
-
Mroczny
-

- Posty: 40590
- Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
- Lokalizacja: Rzeszów
Post
autor: Mroczny » ndz sty 10, 2010 1:42 pm
przy tak starych pojazdach to nie marka a stan wyjściowy ma znaczenie.. Jechałeś vitarą? bo jak dla mnie to pod względem komfortu porażka jest
-
cordoba_2004
-

- Posty: 3166
- Rejestracja: ndz cze 03, 2007 12:30 pm
- Lokalizacja: Radłów Tarnów
Post
autor: cordoba_2004 » ndz sty 10, 2010 1:46 pm
Właśnie stan wyjściowy oczywiście ma znaaczenie.
Apropos Seba weź pod uwagę co łatwiej i taniej zmotać antarę czy fronterę, oczywiście przy dostępie środków i chęci antarę też się da zmotać ale obawiam się że motanie jej pochłonie kilka razy więcej szelestów niż froty, co by nie powiedzięć starsze auta były takie prawie w teren, te nowe niestety nie .......
Jest GV i jimny - Głodówka zbawia duszę i leczy ciało
-
kozioU
-

- Posty: 2785
- Rejestracja: pt mar 03, 2006 3:56 pm
- Lokalizacja: Białystok
Post
autor: kozioU » ndz sty 10, 2010 2:19 pm
Mroczny pisze:przy tak starych pojazdach to nie marka a stan wyjściowy ma znaczenie.. Jechałeś vitarą? bo jak dla mnie to pod względem komfortu porażka jest
Nawet długa vitara łupie w kręgosłup na leśnych dróżkach (korzenie itp) także jeżeli chodzi o komfort to tak sobie.

-
bzyku666
-

- Posty: 147
- Rejestracja: ndz kwie 22, 2007 4:08 pm
- Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
Post
autor: bzyku666 » ndz sty 10, 2010 2:26 pm
Mroczny pisze:przy tak starych pojazdach to nie marka a stan wyjściowy ma znaczenie.. Jechałeś vitarą? bo jak dla mnie to pod względem komfortu porażka jest
Kolego do tej pory jeżdżę samuraiem na resorach, każde auto w porównaniu z nim w terenie jest wygodniejsze

-
Edgarowski
-

- Posty: 215
- Rejestracja: ndz lis 11, 2007 7:34 pm
- Lokalizacja: miasto
Post
autor: Edgarowski » pn mar 01, 2010 10:12 pm
A co powiecie Panowie o Uazie kupiłem z nadleśnictwa parę lat temu jeżdze weekendowo ale troche dla mnie za cięzki ale w terenie pomyka że hej.Teraz rozglądam się za czyms mniejszym ale uaza zostawiam bo mam cholerny senryment do tych aut i tak sobe czytam to forum od paru miesięcy i po przeanalizowaniu różnych marek chyba zapoluję na frontierę którką benzyniaka aby nie narobić sobie kłopotów z dieslem VM 2,3 lub 2.8 bo w przypadku awari silnika koszt naprawy olbrzymi.
Edgar z Gór.
-
cordoba_2004
-

- Posty: 3166
- Rejestracja: ndz cze 03, 2007 12:30 pm
- Lokalizacja: Radłów Tarnów
Post
autor: cordoba_2004 » pn mar 01, 2010 10:23 pm
Bardzo fajne auto niestety niezbyt dopracowany "moduł komfortu"

Jest GV i jimny - Głodówka zbawia duszę i leczy ciało
-
Piotrul
-

- Posty: 2824
- Rejestracja: śr lip 06, 2005 11:04 am
- Lokalizacja: Gdańsk/Kaszuby
Post
autor: Piotrul » wt mar 02, 2010 9:48 am
Edgarowski pisze:A co powiecie Panowie o Uazie kupiłem z nadleśnictwa parę lat temu jeżdze weekendowo ale troche dla mnie za cięzki ale w terenie pomyka że hej.Teraz rozglądam się za czyms mniejszym ale uaza zostawiam bo mam cholerny senryment do tych aut i tak sobe czytam to forum od paru miesięcy i po przeanalizowaniu różnych marek chyba zapoluję na frontierę którką benzyniaka aby nie narobić sobie kłopotów z dieslem VM 2,3 lub 2.8 bo w przypadku awari silnika koszt naprawy olbrzymi.
Malutka uwaga, Frontera się zwie ten samochód bez "i"
No po Uazie to oszalejesz z nadmiaru komfortu

Frontera 2,4 zagazowana, Disco II
Alfa Romeo Sprint.
-
bzyku666
-

- Posty: 147
- Rejestracja: ndz kwie 22, 2007 4:08 pm
- Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
Post
autor: bzyku666 » śr mar 03, 2010 7:17 pm
Niewiem czy dobrze zrobiłem ale z sentymentu kupiełem vitare 98r.1.6 16v 2/3 drzwi stara buda, tylko narazie mały problem kierownica po prawej stronie
Oglądałem trzy frontery i na razie dałem sobie z nimi spokuj, dla mnie do jazdy po zniszczonych drogach leśnych lepsza vitara( bo lekka i nieproblem ją wypchnąć jak się zawiesi). Komfort może w fronterze większy. Dla mnie po trzech latach jazdy samuraiem po lesie to vitara jest limuzyną

-
bzyku666
-

- Posty: 147
- Rejestracja: ndz kwie 22, 2007 4:08 pm
- Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
Post
autor: bzyku666 » czw mar 04, 2010 5:48 pm
Dlatego kupiłem

.Tylko mały problem z przekładką bo to przejściówka i inna deska

troszkę droższa
-
Edgarowski
-

- Posty: 215
- Rejestracja: ndz lis 11, 2007 7:34 pm
- Lokalizacja: miasto
Post
autor: Edgarowski » sob mar 06, 2010 9:40 pm
Witam ponownie w środę 5.03.10 kupiłem Vitarę 1997 long 1,6 .w niezlym stanie. 10 kz.
Uaz śpi snem zimowym jeszcze w garażu.Frota fruwa że hej Zastanawiałem się długo nad Frontierą 2 lub 2,2 benzyna i innymi min.Range Rover 2,5 D ale wydaje mi sie że Vitara zrywniejsza dobra widoczność lżejsza i mniej pali.
Frontierą znajomym zdarza się walnąc tyłem przy manewrach zwłaszcza kołem a wtedy leci tylnia szyba praktycznie nie do dostania jeżdżą z dyktą lub plexi. Stoi taka jedna w komisie w Chmielniku wystawiana jako igła przód fajny koła też, a tył wywalony bez szyby.
Edgar z Gór.
-
Piotrul
-

- Posty: 2824
- Rejestracja: śr lip 06, 2005 11:04 am
- Lokalizacja: Gdańsk/Kaszuby
Post
autor: Piotrul » ndz mar 07, 2010 11:00 am
Edgarowski pisze:Witam ponownie w środę 5.03.10 kupiłem Vitarę 1997 long 1,6 .w niezlym stanie. 10 kz.
Uaz śpi snem zimowym jeszcze w garażu.Frota fruwa że hej Zastanawiałem się długo nad Frontierą 2 lub 2,2 benzyna i innymi min.Range Rover 2,5 D ale wydaje mi sie że Vitara zrywniejsza dobra widoczność lżejsza i mniej pali.
Frontierą znajomym zdarza się walnąc tyłem przy manewrach zwłaszcza kołem a wtedy leci tylnia szyba praktycznie nie do dostania jeżdżą z dyktą lub plexi. Stoi taka jedna w komisie w Chmielniku wystawiana jako igła przód fajny koła też, a tył wywalony bez szyby.
To faktycznie jakaś wada fabryczna
Może czasami trzeba spojrzeć do tyłu, bo w lesie można drzewa spotkać

Frontera 2,4 zagazowana, Disco II
Alfa Romeo Sprint.
-
cordoba_2004
-

- Posty: 3166
- Rejestracja: ndz cze 03, 2007 12:30 pm
- Lokalizacja: Radłów Tarnów
Post
autor: cordoba_2004 » ndz mar 07, 2010 11:28 am
e tam szyby nie możesz kupić ......poszukaj lepiej
Jest GV i jimny - Głodówka zbawia duszę i leczy ciało
-
bst

- Posty: 431
- Rejestracja: wt gru 03, 2002 4:42 pm
- Lokalizacja: Parole/Warszawa
Post
autor: bst » pn mar 08, 2010 3:15 pm
Ja tylko dodam.. Nie znam uzytkownika Frontery ktory kupil by ja jeszcze raz

Vitara 30''
Jimny DDIS
GV 2.0 HDI A/T
-
cordoba_2004
-

- Posty: 3166
- Rejestracja: ndz cze 03, 2007 12:30 pm
- Lokalizacja: Radłów Tarnów
Post
autor: cordoba_2004 » pn mar 08, 2010 3:39 pm
gdyż ponieważ?
Jakieś to wady ma najpopularniejsze auto terenowe w POlsce?
Które bryluje w statystykach najczęsciej sprowadzanego
Jest GV i jimny - Głodówka zbawia duszę i leczy ciało
-
Piotrul
-

- Posty: 2824
- Rejestracja: śr lip 06, 2005 11:04 am
- Lokalizacja: Gdańsk/Kaszuby
Post
autor: Piotrul » pn mar 08, 2010 8:26 pm
|bst| pisze:Ja tylko dodam.. Nie znam uzytkownika Frontery ktory kupil by ja jeszcze raz

No coś w tym jest
Są dwie możliwości. Albo wyzbywaja się i zapominają, albo katują do śmierci.
Frontera 2,4 zagazowana, Disco II
Alfa Romeo Sprint.
-
cordoba_2004
-

- Posty: 3166
- Rejestracja: ndz cze 03, 2007 12:30 pm
- Lokalizacja: Radłów Tarnów
Post
autor: cordoba_2004 » wt mar 09, 2010 7:59 am
Wielu użytkowników którzy mieli auta terenowe rezygnuje z nich jak się dowiedzą o kosztach eksploatacji na własnej skórze a dopiero jak stanieją 4x4 typu crossover to już wogóle terenówki zejdą na dalszy plan

Jest GV i jimny - Głodówka zbawia duszę i leczy ciało
-
st.Medard

- Posty: 705
- Rejestracja: śr gru 19, 2007 4:24 pm
- Lokalizacja: Gdańsk
-
Kontaktowanie:
Post
autor: st.Medard » wt mar 09, 2010 8:16 am
-
KSikorski

- Posty: 2020
- Rejestracja: pn paź 27, 2008 2:07 pm
- Lokalizacja: Kielno
Post
autor: KSikorski » wt mar 09, 2010 8:50 am
cordoba_2004 pisze:Wielu użytkowników którzy mieli auta terenowe rezygnuje z nich jak się dowiedzą o kosztach eksploatacji na własnej skórze
Samuraia da się w 100% utrzymać nie pracując zawodowo, dorabiając tylko na korepetycjach na przykład

Jimny M16A
Żuk A161H 4C90 + Eaton TS5-21
-
bzyku666
-

- Posty: 147
- Rejestracja: ndz kwie 22, 2007 4:08 pm
- Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
Post
autor: bzyku666 » pt mar 12, 2010 5:25 pm
Jak już wspomniałem kupiłem vitare 98r.1.6 16v stara buda anglik, tak się zastanawiam czy części na przekładke będą pasowały ze starszej wersji tzn. z tej do 96r.Ceny nowej deski dają mocno do zastanowienia

czy warto sie brudzić.
Jak by ktoś mógł podpowiedzieć byłbym bardzo wdzięczny

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość