Witam wszystkich:) Spreżyny do samuraja?? Możliwe?? Pomocy!!

[ciastek_07]

Siemanko

Co sądzicie o tym?? Co prawda foty nie są najlepszej jakości ale niestety innej możliwości nie ma...

[daro 16v]

albo zle sledze temat albo od poczatku suszyles wszystkim glowe ze "jak w temacie" springi robisz w samuraiu a tutaj na fotach wklejasz LJ-tke

[hadek]

Kąty panharda i dr kierowniczego to spore Ci wyszły

[viperecki]

przecież ten "Pan samochodzik" to pewnie nie jego , a swoja droga to orurowanie

[hadek]

przecież ten "Pan samochodzik" to pewnie nie jego , a swoja droga to orurowanie

Jego, popatrz na mocowanie tylnych wachaczy

[viperecki]

że to sie samo nie rozpadnie

[szerokimost]

ale ludziska to potrafią sobie utrudniać życie

[LR_Olek]

ło

[ciastek_07]

Jak narazie sie nie rozpadło i na to sie nie zanosi!! Do poprawki zostały jedynie amory, oraz układ kierowniczy. ( min. jego kąt )

albo zle sledze temat albo od poczatku suszyles wszystkim glowe ze "jak w temacie" springi robisz w samuraiu a tutaj na fotach wklejasz LJ-tke

Może i źle siedzisz!! Tak jest to LJ-tka z tego co mi wiadomo to 87r. roznica miedzy Samurajem a LJ, nie jest wielka!! Wiec znaczenia duzego nie ma coz napisałem!! Najwiekszym problemem była kolumna!! Brak otowrow na jej umocowanie!!

Co do mocowań wahaczy, są takie a nie inne ze względu na brak miejsca!! ( jestem pewny, iż wytrzymają solidne spawy jak i solidny materiał )

Gdybyście mogli sie bardziej skupic na funkcjonowaniu tego, a nie na wygladzie byłbym wdzieczny!!

Co do wykrzyżów to są spore!!

[viperecki]

a jak sie to prowadzi z tkim panhardem i drążkiem kierowniczym od tego bym zaczął a potem pomyslał bym nad mocowaniem wachaczy do ramy no chyba że to ma tylko stać i błyszczeć

[MotoManiek]

Kąty panharda i dr kierowniczego to spore Ci wyszły

Krzyżaki też lekko nie mają.

[bredfan]

Siemanko

Co sądzicie o tym??

Kolega chyba chciał osiągnąć coś na kształt:

[daro 16v]

albo zle sledze temat albo od poczatku suszyles wszystkim glowe ze "jak w temacie" springi robisz w samuraiu a tutaj na fotach wklejasz LJ-tke

Może i źle siedzisz!! Tak jest to LJ-tka z tego co mi wiadomo to 87r. roznica miedzy Samurajem a LJ, nie jest wielka!!

Źle Ci wiadomo- 87 to koncówka produkcji Sj ,Lj skonczyli robic 5 lat wczesniej jak dobrze pamietam
Nie wielka różnica jest miedzy Sj a Samuraiem a nie Lj

[bredfan]

Co do wykrzyżów to są spore!!

ma i wykrzyż

[ciastek_07]

Nie będziemy teraz wymieniać różnic jakie są pomiedzy LJ a Samurajem bo nie o to nam chodzi, bynajmniej mi
Najwidoczniej, namieszane było w dowodzie... tzn. posiadałem zarówno SJ LJ jak i Samuraja, pozostał mi jedynie LJ z dziwnymi danymi... ( nie znam dokładnej przyczyny, w pieluchy srałem w czasach gdy ojciec nimi smigał )

viperecki
Co do panharda to nie bedzie problemu, natomiast zasatanawiam sie nad przeróbką drążka!! Możecie coś doradzić??

Co do takiego rozwiązania z wahaczami, może one nie wytrzymać??

Pzdr.

[st.Medard]

Do Ciastek

W zamyśle 4 linka jest użycie 4 linek a bez panharda, ale w Twoim wypadku dobrze, że zmotałeś tego panharda bo Twoje tylne wahacze są równoległe a powinny się składać w literę V co by wyeliminować ruchy mostu na boki samochodu. Dalej twierdzę, że powinieneś używać materiałów z pierwszej ręki a nie ze złomu. Przednie wahacze się rozlecą w miejscu spawów, raczej skopiój takie rozwiązanie (przednie są z jednej wygiętej rury): http://www.sklepterenowy.pl/product.php?id_product=71 ( to nie jest reklama ). Nic nie napiszę w temacie tych mocowań przy ramie, bo Ty lub ktoś, kto to robi po prostu nie powinien za to się w ogóle zabierać. Daję Ci 3 tygodnie jazdy i będziesz motał od nowa. Te końcówki drążków, nie tędy droga.

P.S. Czy w ogóle liczysz ile Cię te zabawy kosztują, bo ja uważam, że trzeci raz będziesz motał zawieszenie i nie za darmo. To, że użyjesz materiały ze złomu to nie zrekompensuje nakładu pracy. Jak będziesz motał 3 raz daj znać pomogę Ci to skonsultować z kimś, kto się na tym zna.
Pozdrawiam Medard

[kozioU]

Tyle się narobić, żeby takie autko fajne popsuć.

[N2O]

Jednego nie rozumiem - dlaczego tak uparcie używasz końcówek drążków kierowniczych zamiast zrobić normalne wahacze z tulejami gumowymi lub metalowo-gumowymi?

[nowicjusz127]

mam nadzieję,że nie zabijesz nikogo tym ulepem.to się musi rozpaść na pierwszej jeździe w terenie.jakośc spawów,materiałów po prostu dno.za te końcówki drążków w mocowaniu tylnych wahaczy powinieneś dostać porządny wpie.....ol.nie chciałbym cię spotkać tymi zwłokami na drodze.mam nadzieję,że jakiś mądry policjant wpakuje Cię do pudła przy pierwszej kontroli.Tobie się należy dożywotni zakaz używania spawarki.

[Stachu-80]

Panowie po co te złości chłopak uczy sie mechaniki w ten sposób, jeżeli mu nie wyjdzie to będzie uskuteczniał poprawki aż do osiągnięcia pożądanego efektu. Pamiętam jak pierwszy raz czytałem forum to był taki temat o springach nie pamiętam kto był autorem ale tez była kicha. Pamiętam ze przy drugim aucie wyszło mu już całkiem poprawnie. Ciacho nie słucha młodość tak ma. Sam jestem przed przebudowa tylnego zawiasu. Najchętniej wykorzystał bym wahacze kute i co by z panhardem nie poknocić kątów pasował by sierżant, ale niestety mam obawy czy tem zestaw będzie robił. Mocowanie w dwóch punktach wahacza może powodować naprężenia na sierzancie chociaż mądrze poustawiane powinno działać współosiowo.

[N2O]

Mechaniki najpierw trzeba się nauczyć teoretycznie, a nie zaczynać od dupy strony.
W ten sposób może się zabić lub co gorsza innego człowieka.

[leszek]

przeglądnąłem sobie temat i jestem w szoku.
każdy z nas się kiedyś uczył budować auto jedni lepiej inni gorzej, inni zaś potrafili słuchać co się im podpowiadało, ale kolega poszedł po bandzie.
pierwszy zawias był zdupcony od a do z.
najbardziej podobały mi się wahacze z trzema mocowaniami i jeszcze lepiej podłożonymi nakrętkami końcówkami drążków kierowniczych ponoć z bizona czy innego łosia.
w drugim zawiasie koledzy nawet wstawili linka jak zrobić auto na 4 drążkach (bez panharda )
i też wyszło Ch....o.
o drążkach kierowniczych nie wspominam (zwale to na źle wykonane zdjęcie)
.

do do wahaczy z TICO są fajne bo tanie.
po chyba czwartym zmakaroniałym udało mi się wymyślić wzmocnienie do nich równie tanie i skuteczne.
robią ale są trochę krótkawe.

nudne to forum nawet darcie łacha z kolegów co rzeźbią w gównie nie jest takie jak było kiedyś. wszyscy tacy koleżeńscy i merytoryczni

[viperecki]

Leszku a najfajniejsze w tym temacie jest to że wszystkie uwagi i rady są mocno jednokierunkowe i niedocierające

[Kostuch]

Ciekawe jaki jest sens spawać do ramy lj'ki takie fest mocowania.
Ciastek, patrzyłeś jaką grubość ma rama w lj? Porozrywasz ją na strzępy. Zresztą i tak jest już brutalnie zgwałcona blacharsko/wykończeniowo...

[corny]

ptys !!! yy znaczy ciastek jak mogles tak LJ'tke zbezczesic......i mowic na dokladke ze mala roznica do Sj'tki !