Ubyło plynu hamulcowego???

Lj, Samurai, Vitara, Jimny

Moderator: Albert_N

Awatar użytkownika
Cybm
 
 
Posty: 834
Rejestracja: sob cze 03, 2006 10:12 am
Lokalizacja: Poznań-Szamotuły-Tuchola

Ubyło plynu hamulcowego???

Post autor: Cybm » pn paź 16, 2006 8:07 am

Witam!!!
Dzis rano zauwazylem ze w moim SJ413 ubylo dosc znacznie plynu hamulcowego??? Czy jest to zwiazane ze spadkiem temp?? Uklad niby szczelny,nigdzie zadnego wycieku...Jak wdusze hamulec to tez nie wchodzi glebiej tylko trzyma, wiec gdzie sie podzial plyn??Jeszcze tydzien temu bylo MAX a teraz w polowie miedzy MAX a MIN???

Awatar użytkownika
sla66
 
 
Posty: 3183
Rejestracja: wt mar 21, 2006 11:43 am
Lokalizacja: W-wa pod płotem Nieporętu

Re: Ubyło plynu hamulcowego???

Post autor: sla66 » pn paź 16, 2006 8:12 am

Cybm pisze:Witam!!!
Dzis rano zauwazylem ze w moim SJ413 ubylo dosc znacznie plynu hamulcowego??? Czy jest to zwiazane ze spadkiem temp?? Uklad niby szczelny,nigdzie zadnego wycieku...Jak wdusze hamulec to tez nie wchodzi glebiej tylko trzyma, wiec gdzie sie podzial plyn??Jeszcze tydzien temu bylo MAX a teraz w polowie miedzy MAX a MIN???
Zobacz czy koła od wewnątrz są suche. Płyn może uciekać na cylinderkach. Poproś aby ktoś trzymał wciśnięty hamulec a ty sprawdź czy nie cieknie na przewodach. Płyn hamulcowy jest żrący więc mogły puścić przewody i tylko gdy wciśniesz pedał będzie wyraźnie widać wyciek.
Podobne objawy miałam w essim gdy poszedł metalowy przewód. Ciekło w glebę i samochód był suchy.
‘Nie jestem panem waszych sumień’ Zygmunt II August

Awatar użytkownika
piotr_z
 
 
Posty: 1494
Rejestracja: wt sty 07, 2003 8:38 pm
Lokalizacja: Marki

Re: Ubyło plynu hamulcowego???

Post autor: piotr_z » pn paź 16, 2006 8:29 am

Cybm pisze:Witam!!!
Dzis rano zauwazylem ze w moim SJ413 ubylo dosc znacznie plynu hamulcowego??? Czy jest to zwiazane ze spadkiem temp?? Uklad niby szczelny,nigdzie zadnego wycieku...Jak wdusze hamulec to tez nie wchodzi glebiej tylko trzyma, wiec gdzie sie podzial plyn??Jeszcze tydzien temu bylo MAX a teraz w polowie miedzy MAX a MIN???
a upalales gdzies w tym tygodniu?
Pojara 2,8 GLS
Explorer 4,0 V6 - ale to zap..la :)21
www.studiospa.com.pl

Awatar użytkownika
Cybm
 
 
Posty: 834
Rejestracja: sob cze 03, 2006 10:12 am
Lokalizacja: Poznań-Szamotuły-Tuchola

Post autor: Cybm » pn paź 16, 2006 9:20 am

No upalalem kilka razy:)

Jabu
 
 
Posty: 115
Rejestracja: czw lip 27, 2006 10:40 am
Lokalizacja: Lublin

Post autor: Jabu » pn paź 16, 2006 9:31 am

Zgadzam się z sla66. Miałem to samo, wymiana reoeraturki pomogła.

Remik
 
 
Posty: 229
Rejestracja: wt mar 30, 2004 8:33 pm
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Post autor: Remik » pn paź 16, 2006 9:46 am

Cybm pisze:No upalalem kilka razy:)
to szczęki i okładziny się wytarły i płynu ubyło w zbiorniczku :wink:
Suzuki SJ 92"

Awatar użytkownika
Cybm
 
 
Posty: 834
Rejestracja: sob cze 03, 2006 10:12 am
Lokalizacja: Poznań-Szamotuły-Tuchola

Post autor: Cybm » pn paź 16, 2006 4:06 pm

Kolega Remik ma racje!! Ostatnio z tylu mi pekl przewod i dlatego tak spanikowalem teraz jak zobaczylem ten poziom plynu...ale pojechalem do znajomego na kanal...dusilismy na hamulec i zadnego wycieku.Jak zobaczylem klocki z przodu to juz wiedzialem czemu poziom spadl :D .Sorry koledzy za zawracanie glowy z taka glupota i dzieki za pomoc!

Awatar użytkownika
rort_
Posty: 1681
Rejestracja: ndz cze 18, 2006 9:34 pm
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: rort_ » pn paź 16, 2006 4:23 pm

U mnie z kolei płynu ubywało mimo braku widocznego wycieku przez tylne cylinderki, ale płyn zostawał wewnątrz bębnów i dopiero jak mi wylazł tłoczek z powodu braku mięska na okładzinach, to zobaczyłem co sie tam działo... Swoją drogą, to pedał hamulca był jakiś taki 'mientki', ale fura hamowała. Za to teraz żyleta. Po prostu nie miałem :roll: odniesienia do w pełni sprawnych hamulców. :roll:
Jak coś, to dzwoń: 609 539 773

Awatar użytkownika
piotr_z
 
 
Posty: 1494
Rejestracja: wt sty 07, 2003 8:38 pm
Lokalizacja: Marki

Post autor: piotr_z » pn paź 16, 2006 5:47 pm

Cybm pisze:Kolega Remik ma racje!! Ostatnio z tylu mi pekl przewod i dlatego tak spanikowalem teraz jak zobaczylem ten poziom plynu...ale pojechalem do znajomego na kanal...dusilismy na hamulec i zadnego wycieku.Jak zobaczylem klocki z przodu to juz wiedzialem czemu poziom spadl :D .Sorry koledzy za zawracanie glowy z taka glupota i dzieki za pomoc!
luzik :)23 zawsze po upalanie warto zajzec do szczek i klockow :)21 szczegolnie po upalaniu w rzece - bo tam piaseczek szybko zuzywa szczeki i klocki :)20
Pojara 2,8 GLS
Explorer 4,0 V6 - ale to zap..la :)21
www.studiospa.com.pl

Awatar użytkownika
sla66
 
 
Posty: 3183
Rejestracja: wt mar 21, 2006 11:43 am
Lokalizacja: W-wa pod płotem Nieporętu

Post autor: sla66 » pn paź 16, 2006 8:44 pm

piotr_z pisze:
Cybm pisze:Kolega Remik ma racje!! Ostatnio z tylu mi pekl przewod i dlatego tak spanikowalem teraz jak zobaczylem ten poziom plynu...ale pojechalem do znajomego na kanal...dusilismy na hamulec i zadnego wycieku.Jak zobaczylem klocki z przodu to juz wiedzialem czemu poziom spadl :D .Sorry koledzy za zawracanie glowy z taka glupota i dzieki za pomoc!
luzik :)23 zawsze po upalanie warto zajzec do szczek i klockow :)21 szczegolnie po upalaniu w rzece - bo tam piaseczek szybko zuzywa szczeki i klocki :)20
Od tego jest forum albo pocieszą , albo pogrążą :D
‘Nie jestem panem waszych sumień’ Zygmunt II August

Awatar użytkownika
Cybm
 
 
Posty: 834
Rejestracja: sob cze 03, 2006 10:12 am
Lokalizacja: Poznań-Szamotuły-Tuchola

Post autor: Cybm » pn paź 16, 2006 10:21 pm

Tak przy okazji zapytam. Jak szukalem wycieku to znalazlem pare kropel czegus tam po lewej stronie (patrzac od przodu auta) w okolicach tego rozdzielenia wezykow ukladu hamulcowego. Ale to nie byl plyn hamulcowy tylko jakas woda?? Skad ona sie tam wziela? Wyzej jest parownik od LPG? Czy to stamtad i czy to normalne czy gdzies cus cieknie??

Awatar użytkownika
Cybm
 
 
Posty: 834
Rejestracja: sob cze 03, 2006 10:12 am
Lokalizacja: Poznań-Szamotuły-Tuchola

Post autor: Cybm » sob paź 21, 2006 5:34 pm

A jednak cieknie...ale namierzylem wyciek...Leci gdzies z tylnego prawego bebna...trza rozebrac,pewnie wali przez cylinderek...

ODPOWIEDZ

Wróć do „Suzuki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość