Jazda na reduktorze z odłączonym przodem?

Lj, Samurai, Vitara, Jimny

Moderator: Albert_N

Awatar użytkownika
leszek
 
 
Posty: 3337
Rejestracja: ndz mar 02, 2003 10:39 pm
Lokalizacja: Żywiec
Kontaktowanie:

Post autor: leszek » pn lis 06, 2006 9:10 pm

Misiek Bielsko pisze:jak bede chcial, to bede, a jak nie to nie :wink:
zrobimy obowiązkowe zawody :)21

Awatar użytkownika
cornholio78
Posty: 1882
Rejestracja: sob kwie 15, 2006 2:08 pm

Post autor: cornholio78 » pn lis 06, 2006 9:11 pm

chyba jednak zgodzisz się ze mna że ciąganie 7 tonowego cieżaru autem w wieku około 15 lat i z większoscia oryginalnych podzespołów jest dla tego auta dość szkodliwe?

Awatar użytkownika
leszek
 
 
Posty: 3337
Rejestracja: ndz mar 02, 2003 10:39 pm
Lokalizacja: Żywiec
Kontaktowanie:

Post autor: leszek » pn lis 06, 2006 9:22 pm

myśle że mniej niż jazda po kamieniołomie gdzie średnia wysokość kamienia jest po jajka :)21

Awatar użytkownika
cornholio78
Posty: 1882
Rejestracja: sob kwie 15, 2006 2:08 pm

Post autor: cornholio78 » pn lis 06, 2006 9:24 pm

zależy kto ma jak wysoko podwieszone :lol:

Awatar użytkownika
leszek
 
 
Posty: 3337
Rejestracja: ndz mar 02, 2003 10:39 pm
Lokalizacja: Żywiec
Kontaktowanie:

Post autor: leszek » pn lis 06, 2006 9:25 pm

a orginalną to mam pokrywe silnika :)21

Awatar użytkownika
Mag69
 
 
Posty: 4387
Rejestracja: sob sty 11, 2003 7:10 pm
Lokalizacja: Ruda Śląska

Post autor: Mag69 » pn lis 06, 2006 9:32 pm

leszek pisze:...

ciągłem suką 15T a rondlem żona wyjmowała mnie wklejoną ciężarówką po osie.
l
widziałem na własne oczy....

jak kolo Gazikiem (z żuczkiempod maska), ciągnał załadowanego asfaltem Kamaza ...



:)21
LJ 70

Awatar użytkownika
leszek
 
 
Posty: 3337
Rejestracja: ndz mar 02, 2003 10:39 pm
Lokalizacja: Żywiec
Kontaktowanie:

Post autor: leszek » pn lis 06, 2006 9:42 pm

ciągnołem 40t dekla przez poligon 11 tonowym starem.
trza twardym być nie miętkim :)21

Awatar użytkownika
dziczek
 
 
Posty: 1136
Rejestracja: śr lut 22, 2006 8:15 pm
Lokalizacja: Góry Izerskie od początku do końca

Post autor: dziczek » pn lis 06, 2006 10:52 pm

samurai odmiana PUDZIAN!! :lol: Pulling Tractors albo coś w tym stylu. Może by zorganizować taką imprezkę??? Rzesze kibiców pewnie zjechałyby się z krańców Polski. To by było coś!!! :)2
Pajero Classic
VW BUS ('72)-odpoczywa
ZRX 1100

Maq
Posty: 1573
Rejestracja: pt lut 21, 2003 12:44 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Maq » wt lis 14, 2006 8:23 am

W instrukcji do manualnych sprzęgieł Warna amerykanie po amerykańsku napisali, żeby "włączając reduktor uważać czy sprzęgiełka są zapięte, bo ponieważ konstrukcja samochodu nie jest przystosowana do przeniesienia całej mocy redutora na sam tył" (tłumaczenie swobodne).

Pewnie to samo jest napisane w manualu do samuraia, ale kto jeszcze ma coś takiego w 15 letnim aucie....

Tyle mądre księgi, życie jak zwykle weryfikuje zalecenia konstruktorów :)21
LR2 - jej
LR3 - jego

Awatar użytkownika
Karol L
Posty: 351
Rejestracja: śr lut 13, 2002 1:00 am
Lokalizacja: wawa

Post autor: Karol L » wt lis 14, 2006 3:15 pm

Ja ciagnalem Gaza66, spoko, tylko mi sie hak wygial :o bo ciagnalem winchem przez bloczek i przypialem sie do baobaba za hak. Skubany nawet nie drgnal (Gaz i Baobab tez), fakt ze Gaz wisial na mostach :D.
Karol L
Samurai 1.6TD
Y61 2.8TD

Awatar użytkownika
leszek
 
 
Posty: 3337
Rejestracja: ndz mar 02, 2003 10:39 pm
Lokalizacja: Żywiec
Kontaktowanie:

Post autor: leszek » wt lis 14, 2006 5:24 pm

jak się wczoraj 16t wdupcyłem w łąke to wyjmowała mnie ifa 4x4 i koparka. nie dały rady.
musiałem wywalić ładunek to mnie koparka podniosła za dupe a w tandemie z drugą ifą jakoś się wywlokłem :)21

ja mam "łofrołd" na codzień :wink:

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40590
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: Mroczny » wt lis 14, 2006 5:34 pm

no to hobby znalazłeś sobie "niecodzienne" :)21
taka odskocznia od codzienności :wink:

Awatar użytkownika
jurand
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 24
Rejestracja: pn lis 15, 2004 1:11 pm
Lokalizacja: Bielsko Biała

Post autor: jurand » śr lis 15, 2006 3:15 pm

Dwa lata temu ustawiałem kontener na działce.
A że było po dobrym 2 tygodniowym deszczu, wkopał sie dzwig po same ośki łącznie z łapami czy jak sie one tam nazywają, i liazka która przywiozła kontener. Ściągnęliśmy koparke Case żeby coś z tym zrobił i po 20 minutach kręcenia w miejscu koparka została na działce a że koparkowy był totalnie niekumaty to nie zdołał na łyżce sie wyciągnąć. No to ściągnęliśmy po 5 godz. akcji dupny zetor na kołach wielkości żuka (może troche przesadzam ale dupne były) który w końcu zrobił porządek. No i kto ma lepszą, prawdziwą historie? Tak prawde mówiąc po tym wszystkim rozpoczęla sie moja zabawa z offroudem i kupiłęm suze.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Suzuki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość