Jimny 1.5 ma czkawkę

[bladyrunner]

Szanowni forumowicze,
Od kilku dni borykam się z ową upierdliwą przypadłością, a wygląda to następująco. Samochód odpala normalnie, a po chwili silnik jakby pulsuje co kilka sekund wytracając obroty, ale nie gasnąc. Kiedy ruszę, to po przejechaniu 200-300 metrów dramatycznie wytraca moc i wydaje zdławione odgłosy, jakby nie dochodziło paliwo, a po kilku sekundach ją odzyskuje i jedzie normalnie przez kolejne kilkaset metrów, aż do kolejnego wytracenia mocy. Problem ustępuje zupełnie po nabraniu przez silnik temperatury i powraca dopiero po jego całkowitym wychłodzeniu, tzn. mogę samochód wyłączyć na kilka godzin, wrócić i jechać normalnie, ale po całym dniu postoju zabawa zaczyna się od nowa. Aha i jeszcze jedna istotna wiadomość, to ma miejsce tylko kiedy samochód stał na zewnątrz przy niskich temperaturach (jakie mieliśmy ostatnio).
Czy ma ktoś jakieś pomysły,ewentualnie przerabiał podobny problem?

[PITSJ413:)]

wymiana filtrów nie zaszkodzi a i paliwo dobrej jakości tez powinno pomóc

[bladyrunner]

hmm, tylko zastanawia mnie to, że aby efekt wystąpił silnik musi być bardzo zimny. Czy zasyfiały filtr paliwa i gorszej jakości paliwo nie spowodowałyby takiego efektu za każdym razem niezależnie od temperatury?

[PITSJ413:)]

latem wody w paliwie Ci nie przylapie a samochod jakos tam bedzie chodzil a woda zbiera sie w odstojniku filtra, potem przychodzi mroz i zonk
zrobisz jak zechcesz ale ja zaczalbym od wymiany filtra/ów paliwa

[bIp]

Filtr paliwa jest z odstojnikiem. Od spodu jest kranik, podstaw coś i zobacz, co się tam nazbierało. U mnie było wręcz ciekawie potem zacząłem lać jakiś uszlachetniacz ani wilgoci, ani syfków teraz nie widać.
Wymiana filtra chyba co 40kkm.

[bladyrunner]

Tak zrobię, dzięki za rady.Na razie temperatura poszła w górę i efekt ustąpił, także będę musiał poczekać na większe mrozy żeby sprawdzić czy pomogło.

[lukas 78]

nic nie da wymiana filtra kończą się wtryskiwacze trzeba było kupić 1,3 w benzynie i problemów by nie było

[bladyrunner]

nic nie da wymiana filtra kończą się wtryskiwacze trzeba było kupić 1,3 w benzynie i problemów by nie było

Fuck off A myślisz, że jaką mam refleksję od pierwszej awarii... Generalnie to w planach jest automat 1.3, ale potrzeba jest trochę tych dziwnych kolorowych szeleszczących papierków, z którymi ostatnio nie za dobrze i trzeba przeczekać. A mówili, nic na "F"...

Ps.
Wtryskiwacze były bodaj jedyną rzeczą która się jeszcze nie sypnęła więc wyczekiwałem

[viperecki]

relax your body diagnostyka kompem na zimnym silniku prawde ci powie nic na ślepo

[lukas 78]

żadnej prawdy o wtryskach nie powie jeśli się check nie pali

[bIp]

bladyrunner, ile Twój ma przejechane?

[meenia]

żadnej prawdy o wtryskach nie powie jeśli się check nie pali

Nie wiem jak w suzuki, w renault widac korekty poszczegolnych wtryskiwaczy, po nich mozna sporo sie dowiedziec na temat ich stanu.

[bladyrunner]

bladyrunner, ile Twój ma przejechane?

Jakieś 125-130 tys, jeśli nie było trochę skręcone kiedy go kupowałem.

[viperecki]

żadnej prawdy o wtryskach nie powie jeśli się check nie pali

co ty piszesz renówkowy komp pokazuje wszystko czas wtrysku kąt odchyłke wystarczy odpowiedni iface i programik

[bIp]

mój podobnie, 110-115 tkm, póki co przy silniku poza eksploatacją i zaślepieniem egr-u nic nie robiłem. Zapala rano jak truchło, ale potem jakoś jedzie.

[viperecki]

pewnie sie dawka na ssaniu rozjechała

[lukas 78]

żadnej prawdy o wtryskach nie powie jeśli się check nie pali

co ty piszesz renówkowy komp pokazuje wszystko czas wtrysku kąt odchyłke wystarczy odpowiedni iface i programik

tak tak i zrobisz test przelewowy mierząc paliwo pinami z wtyczki

[viperecki]

ehhh szyderca

[lukas 78]

a tam zaraz szyderca
mam sentyment do Renówek nie są złe ale Jamnika w dieslu wolę oglądać u kogoś innego .
W cenie jednego wtryskiwacza można kupić silnik G13BB

[viperecki]

btw renówkowe 1.9 ctdi w volvo v40 upodliło mnie w warsztacie na 3 tygodnie i tez kocham te wspaniałe konstrukcje motopodobne

[bladyrunner]

Nie miałem czasu zająć się tematem, a tu czkawka powraca nawet jak jest ciepło, no i od czasu do czasu dyskoteka z kontrolek... Vive la France!
Za tydzień wyląduje u mechanika, dam znać co i jak żeby było dla potomnych.

[bladyrunner]

lukas 78 miałeś rację... wtryski poszły się pomiziać.
Ale to napawa optymizmem, skoro naprawiane były już wszystkie kluczowe elementy, na razie powinien być spokój

[lukas 78]

jakiś czas pojeździ, one nie przepadają za Polską ropą

[bladyrunner]

A co dopiero za serbską lub albańską...

[bladyrunner]

Odkopuję temat bo Jimny wciąż ma czkawkę...
Wtryski istotnie się sypnęły, ale są wymienione a ten dalej swoje. Mechanik się załamał, bo to podobno pierwszy samochód którego nie potrafi naprawić.
Ma ktoś pomysł co kuźwa może być przyczyną? Potrzebowałbym także namiaru na sensowny warsztat w Warszawie, który mógłby pomóc (nie z tych co tylko wymieniają kolejne części w silniku).