Jimny koła 235/75/15, lift i inne...

[FJI1914]

Witam koledzy,
Jestem w trakcie robienia mojego jimnego i chciałbym dopytać Was o opony i parę innych szczegółów. Forum przewertowałem raczej dokładnie i chociaż podobnych tematów było sporo to nie na wszystkie nurtujące mnie pytania znalazłem odpowiedzi.
Robię lift na amortyzatorach ironmana i sprężynach lovelsa chciałbym włożyć do auta trochę większe koła myślałem o AT Kumho KL78 215/75/15 ale ciekawsze wydają mi się Goodyear Duratec z tym, żę najmniejsze z nich to 235/75/15 i tu mam pytanie czy da się ich używać bez dodatkowych poza liftem modyfikacji i czy ma to sens, czy wejdą na oryginalne felgi?. Auta będę używać na codzień +- 80% asfalt 20% teren. W terenie głównie gliniaste drogi z podjazdami i koleinami, sponiewierane przez leśne pojazdy. Na asfalcie chciałbym żeby w miarę możliwości umożliwiała pewne prowadzenie i bezpieczeństwo na mokrym asfalcie (mam złe doświadczenia z mt-kami w patrolu w tej kwestii).
Druga sprawa to wyciągarka - czy np 50kg zamontowane z przodu auta nie będzie problemem czy szukać czegoś lżejszego? Opcje to używany warn 9500 lub coś nowego budżetowego lżejszego np dragon winch maverick 8000, lub coś innego co zaproponujecie.
Trzecia sprawa konserwacja spodu - czy przy spodzie budy w bdb stanie bez praktycznie żadnych śladów korozji robić metodą najczęściej na forum opisywaną czyli podkład epoksydowy i na to poliuretan czy polecacie coś innego?
Wdzięczny będę za wszelkie rady, jak skończę to wkleję fotki.

pozdrawiam,

[bazylisek]

Który rocznik? Jaki silnik? Różnice w przełożeniach i plasticzanych elementach były. Ale w góry to 235/75 na oryginale będą za szybkie.... jak dla mnie.
235 = Lift + cięcie plastików + przewody hamulcowe + panhard [opcja] + tuleje mimośrodowe [raczej konieczność bo będzie strasznie nadsterowny] i ok.
215 = lift lub nawet bez liftu na zdrowy zawias

Mniej komplikacji i większy komfort na co-dzień [lepsza dynamika] 215/75/15 MT kumho lub bfg. Auto jest lekkie i uważam że prowadzenie na nowoczesnym mt na mokrym asfalcie jest ok.

[Grunthor]

Jeżdżę już z 5 lat na 235/75/15 Kumho KL71 + zestaw OME i nie narzekam. Mam Jamnika po lifcie, czyli z wolniejszym reduktorem (elektryczny). W terenie na reduktorze przeszkody są pokonywane o jeden bieg niżej, ale za to zdolności terenowe znacznie wzrosły.

[FJI1914]

Rocznik 2006 czyli już po lifcie, z przyciskami, silnik 1,3 na łańcuszku, stoi teraz u lakiernika i zderzak po założeniu chcę podciąć tak jak w tym linku Gorga z forum https://picasaweb.google.com/lh/photo/A ... directlink na zimę mam komplet zimówek może trochę będzie śmiesznie wyglądały bo są w oryginalnym rozmiarze, jeżeli są jakieś mt-ki które dadzą radę na mokrym asfalcie to jestem bardzo za. Zależy mi na bezpiecznym przemieszczaniu się na asfalcie bo większość czasu po nim będę się poruszał, zakręty górki itp.

[Grunthor]

jeżeli są jakieś mt-ki które dadzą radę na mokrym asfalcie to jestem bardzo za. Zależy mi na bezpiecznym przemieszczaniu się na asfalcie bo większość czasu po nim będę się poruszał, zakręty górki itp.

Na mokry asfalt to moim zdaniem żaden MT się nie nadaje. Przekonałem się o tym kilkakrotnie

[bazylisek]

Na mokry asfalt to moim zdaniem żaden MT się nie nadaje. Przekonałem się o tym kilkakrotnie

Temat wałkowany zylion razy - używam kumho i w mojej opinii w tak zrywnym i mocarnym aucie jak jamnik na szosie zachowują się poprawnie - nawet jak śniegiem walnie wcześniej a mi się jeszcze nie uśmiecha wymiana na zimówki. Zjazdów/podjazdów/zakrętów asfaltowych w okolicy nie brakuje.
Jak chcesz poszaleć w zakrętach to nawet na fabrycznej szosówce nie będzie tak dobrze jak w astrze kombi 97'
To je Jamnik

[Grunthor]

Temat wałkowany zylion razy - używam kumho i w mojej opinii w tak zrywnym i mocarnym aucie jak jamnik na szosie zachowują się poprawnie - nawet jak śniegiem walnie wcześniej a mi się jeszcze nie uśmiecha wymiana na zimówki. Zjazdów/podjazdów/zakrętów asfaltowych w okolicy nie brakuje.
Jak chcesz poszaleć w zakrętach to nawet na fabrycznej szosówce nie będzie tak dobrze jak w astrze kombi 97'
To je Jamnik

W zasadzie się zgadzam. Ale ja idę dalej i jeżdżę na KL71 (nie wiem na jakich ty jeździsz) przez cały rok i nie narzekam. Problem w tym, że są takie sytuacje niezależnie na jakim samochodzie są założone że np. trzeba szybko zahamować. I tu MT-ek jedzie znacznie, znacznie dalej od AT-eka.

[Placek^]

235/75/15 2" lift zawiasu i 2" body lift i trzeba lekko podciąć nadkola, ale felgi mają et -25 (oryginalne +5). Przy lifcie zawiasu 3" bez dy liftu też trzeba lekko podciąć. Panharda nie trzeba zmieniać, mimośrodów też nie trzeba instalować.

Weź pod uwagę też to, że na takich oponach samochód zdycha i w ogóle nie ma mocy w porównaniu do standardowego rozmiaru.

[FJI1914]

235/75/15 2" lift zawiasu i 2" body lift i trzeba lekko podciąć nadkola, ale felgi mają et -25 (oryginalne +5). Przy lifcie zawiasu 3" bez dy liftu też trzeba lekko podciąć. Panharda nie trzeba zmieniać, mimośrodów też nie trzeba instalować.

Weź pod uwagę też to, że na takich oponach samochód zdycha i w ogóle nie ma mocy w porównaniu do standardowego rozmiaru.

Dzięki, jeśli auto ma być bez mocy to nie ma chyba sensu, poszukam jakichś fajnych AT 215/75/15.
A co poradzicie w kwestii malowania i konserwacji spodu budy? Spód był tragiczny, mocowania pognite i pozapadane w podłodze po dobrym ostukaniu wyszło parę dziur więc nie chciałem tego łatać tylko kupiłem cały spód od tylnej belki po ścianę grodziową z auta z 2011, stan super zero korozji. Jak to po poskładaniu zabezpieczyć? Czy malować dwuskładnikowym poliuretanem czy tylko jakaś konserwacja?