
Każdy człowiek jest inny i ma inne podejście do sprawy, czasem dobre czasem złe. Moim zdaniem i tak liczy się jednostka.
Co do żubra, ma się dobrze, niby dzięki myśliwym bo to dzięki nim populacja obecnie ma się znakomicie, podobnie jak z inną zwierzyną która próbują odbudować, jednak widły mają dwa końce, i właśnie ten drugi koniec jest wtedy gdy populacja jest już na tyle duża że myśliwym przychodzi na myśl, że można było by ją " zredukować " .
Pozdr