Wiesz Marcin to jest tak. Osobiście szanuję wszystkich, którzy ewidentnie nie pokazali swoim postępowaniem, że absolutnie na to nie zasługują ... Jak zalogowałem się na to forum te 3 lata temu i próbowałem zasięgnąć info o Parchu to mi właśnie sympatyczny Kabalek jako jedyny zafundował link do wpada itd. Nic to niech mu będzie, może byłem zbyt natarczywy jak to nowy może co ... mówi się trudno. Jeszcze bardziej wczułem się w specyfikę forum i jakoś specjalnego błędu nie znalazłem w swoim postępowaniu. Teraz po tych trzech latach wracam bo znowu mam to samo czyli zastanawiam się co nabyć. Pytałem m.in. o silnik 3,5 w Pajero bo szukajaka działa gorzej niż źle - szukam czytam, staram się nie przeszkadzać ... oczywiście tam kolegi nie było, żeby coś podpowiedzieć a skąd mam wiedzieć, jak nigdy takiego motoru nie miałem ?. Osobiście stoję na stanowisku, że nikomu nie ubliżyłem ani nie opowiadam głupot. Tam gdzie są wątki typowo techniczne i nie czuję się wystarczająco zorientowany nie zabieram głosu i tyle. Gdzie indziej można sobie pogadać, pożartować czy coś podpowiedzieć i nie wymaga to szczegółowiej wiedzy z zakresu powiedzmy mechaniki. Sami piszecie w wątku o pożegnaniach, że forum ubożeje itd. a jak się ktoś próbuje z Wami trochę zintegrować w inteligentny i kulturalny sposób doceniając specyficzny rodzaj poczucia humoru tu panujący, to zawsze się Kabal znajdzie, który się obrusza nawet na zwrot kolego ... to trochę poniżej poziomu moim zdaniem i nie mam ani żalu ani tym bardziej poczucia, że zrobiłem cokolwiek nie tak ...Marcingalloper pisze:Jedźcie w teren, choćby na lowelkach.
Sebastian pyta się ogólnie KOLEDZY i jakoś nikt mu uwagi nie zwraca ... wiem, że jest z Wami dłużej i co z tego ? Wszyscy chyba tworzymy tu rodzaj społeczności o pewnych zainteresowaniach ? Tak czy nie ? Czy szacunek do siebie nawzajem nie jest już trendy




