Resory - klepanie czy walcowanie?

Lj, Samurai, Vitara, Jimny

Moderator: Albert_N

Awatar użytkownika
kapec
Posty: 2293
Rejestracja: ndz maja 28, 2006 7:14 am
Lokalizacja: Kwidzyn

Resory - klepanie czy walcowanie?

Post autor: kapec » ndz sie 12, 2007 5:49 pm

Czy koledzy maja doswiadczenie z powyzszym tematem? Co bardziej trwale? Co lepiej zrobic? Cena za jedna i druga usluge podobna. I jeszcze jedno pytanie. Czytalem na forum ze doklada sie lagi od zuka na przod. ktore dokladnie sie doklada? Dlugie? Krotsze? Gdzie takowe mozna nabyc?
Kapec, disco 300TDi '97,

Awatar użytkownika
gri74
 
 
Posty: 5786
Rejestracja: pn lis 24, 2003 9:40 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: gri74 » pn sie 13, 2007 5:48 pm

Tylko ręczna robota czyli klepanie i to przez fachowca
Diffland .pl
Diffland Classic Car .pl

i wiele innych )

Bury
Posty: 462
Rejestracja: sob sty 01, 2005 7:44 pm

Post autor: Bury » pn sie 13, 2007 6:55 pm

z tego co mi wiadomo to ręczne klepanie dużo wytrzymalsze - mniej obciąża materiał i zapewnia bodajże lepszy rozkład naprężeń.

Piotr Karcz
Posty: 1640
Rejestracja: pn kwie 04, 2005 1:13 am

Re: Resory - klepanie czy walcowanie?

Post autor: Piotr Karcz » śr sie 15, 2007 8:14 pm

kapec pisze:Czytalem na forum ze doklada sie lagi od zuka na przod. ktore dokladnie sie doklada? Dlugie? Krotsze?
Ja miałem szczęście, że polecono mi od razu dobry warsztat specjalizujacy się tylko w naprawach resorów.

Mechanik od razu mnie wypytał:
- ile liftu chcę i czy mam może dłuższe amory...
- jakie przeznaczenie auta...

Z przodu dorobił mi nowe pióro pomocnicze na całą długość...

Awatar użytkownika
Biga
 
 
Posty: 4150
Rejestracja: pt paź 17, 2003 8:44 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Biga » śr sie 15, 2007 8:21 pm

Bury pisze:z tego co mi wiadomo to ręczne klepanie dużo wytrzymalsze - mniej obciąża materiał i zapewnia bodajże lepszy rozkład naprężeń.
To mi zupelnie do klepania nie pasuje :roll: Rozklad naprezen bedzie zdecydowanie mniej jednolity niz przy walcowaniu. Wszystko zalezy do reki walacego w resor i tafialnosci. :lol:

Mysle, ze walcowanie na goraco jest lepsze ale nie robilem tak nigdy resorow. Nos mowi mi, ze lepiej jest walcowac 8)
To co piszę jest wyłącznie moim PRYWATNYM zdaniem i nie ma związku z niczym poza tym. Jasne?

Awatar użytkownika
homikk
Posty: 675
Rejestracja: pn maja 03, 2004 7:54 pm
Lokalizacja: rzeszów

Post autor: homikk » śr sie 15, 2007 9:57 pm

Biga pisze: Mysle, ze walcowanie na goraco jest lepsze ale nie robilem tak nigdy resorow.
chyba na zimno?
w sensie poza systemem wielkoprodukcyjnym
XJ 4.0 92 był, teraz jest XJ tyle, że 900 bobber

GG 3814878

Awatar użytkownika
Biga
 
 
Posty: 4150
Rejestracja: pt paź 17, 2003 8:44 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Biga » śr sie 15, 2007 10:14 pm

homikk pisze:
Biga pisze: Mysle, ze walcowanie na goraco jest lepsze ale nie robilem tak nigdy resorow.
chyba na zimno?
w sensie poza systemem wielkoprodukcyjnym
Stary resor na zimno walcowac ?? Przeciez peknie od razu.
Metal trzeba nagrzac, uformowac i odpuscic, zeby zostal tak uformowany. No ale ja sie na tym nie znam wiec moge sie mylic.
To co piszę jest wyłącznie moim PRYWATNYM zdaniem i nie ma związku z niczym poza tym. Jasne?

Awatar użytkownika
Salata123
 
 
Posty: 4423
Rejestracja: sob lut 12, 2005 3:41 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: Salata123 » śr sie 15, 2007 11:08 pm

pytanie w temacie

zbyt wyklepany resor nie bedzie pracował w dół, tak mi się wydaje :roll:

ile klepać by resor pracował w dwie strony?
Suzuki SJ 410
GG: 1101137
www.wawa4x4.pl

Piotr Karcz
Posty: 1640
Rejestracja: pn kwie 04, 2005 1:13 am

Post autor: Piotr Karcz » śr sie 15, 2007 11:59 pm

Salata123 pisze: zbyt wyklepany resor nie bedzie pracował w dół
A amory na maxa wyciagniete, robią za ograniczniki przy hopkach :-?

Awatar użytkownika
homikk
Posty: 675
Rejestracja: pn maja 03, 2004 7:54 pm
Lokalizacja: rzeszów

Post autor: homikk » śr sie 15, 2007 11:59 pm

@Biga
a jak klepiesz ręcznie to robisz to na zimno czy na ciepło?
przecież walcowanie odbywa sie stopniowo, podobnie jak klepanie ręczne (na zimno)
pisząc tu o walcowaniu chodzi mi o regenerację a nie produkcję
XJ 4.0 92 był, teraz jest XJ tyle, że 900 bobber

GG 3814878

Awatar użytkownika
Biga
 
 
Posty: 4150
Rejestracja: pt paź 17, 2003 8:44 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Biga » pt sie 17, 2007 12:20 am

No moze i racje masz. Dopoki mialem resoraka to resory ktore mi robiono byly formowane na cieplo i dopiero potem hartowane, ale i tak byly z tym lekkie przeboje bo albo byly za twarde i pekaly albo za miekkie i sie giely. W koncu byly OK, ale troche to trwalo :)21

I tak mysle, ze walcowanie lepsze od klepania :)21
To co piszę jest wyłącznie moim PRYWATNYM zdaniem i nie ma związku z niczym poza tym. Jasne?

ODPOWIEDZ

Wróć do „Suzuki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości