podpinanie gaźnika Pony do silnika w SJ413

Lj, Samurai, Vitara, Jimny

Moderator: Albert_N

Awatar użytkownika
kuba84
Posty: 541
Rejestracja: pn cze 22, 2009 12:43 pm
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle

Re: podpinanie gaźnika Pony do silnika w SJ413

Post autor: kuba84 » czw maja 13, 2010 7:25 am

takie mamy. ten tutaj masz na automatycznym ssaniu i lepiej po zakupie przerobic go na reczne.


a co do podlaczeni zrobie dzisiaj fotki mojego sposobu podpiecia(znaczy sie gazikowca z poznania)bo jest zupelnie inny nisz ten co pokazujecie w watku i tez sie kreci :)21
SJ 416 30',4.16,blokady mostów,na sprężynie
692121109 Kuba

Awatar użytkownika
tomazzi
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 32
Rejestracja: wt wrz 22, 2009 12:48 pm
Lokalizacja: Głogów / dolnośląskie

Re: podpinanie gaźnika Pony do silnika w SJ413

Post autor: tomazzi » czw maja 13, 2010 12:06 pm

kuba84 pisze:gaźnikowca z poznania
podasz mi jego namiary?
ten tutaj masz na automatycznym ssaniu i lepiej po zakupie przerobic go na reczne.
a tak z automatem nie będzie działał?

dziś rozmawiałem z jednym gaźnikowcem, mówił mi że w aisanie lubi padać termostat od ssania i przez to wariują obroty, może to być prawdą?

Awatar użytkownika
kuba84
Posty: 541
Rejestracja: pn cze 22, 2009 12:43 pm
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle

Re: podpinanie gaźnika Pony do silnika w SJ413

Post autor: kuba84 » czw maja 13, 2010 12:36 pm

bedzie ale wszystko co elektryczne w wodzie i blocie czesto przestaje dzialac. a co do aisiana to ja osobiscie stawiam na podcisnienia i membranki
SJ 416 30',4.16,blokady mostów,na sprężynie
692121109 Kuba

Awatar użytkownika
kuba84
Posty: 541
Rejestracja: pn cze 22, 2009 12:43 pm
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle

Re: podpinanie gaźnika Pony do silnika w SJ413

Post autor: kuba84 » czw maja 13, 2010 1:14 pm

SJ 416 30',4.16,blokady mostów,na sprężynie
692121109 Kuba

Awatar użytkownika
viperecki
Posty: 1749
Rejestracja: ndz lut 17, 2008 4:38 pm
Lokalizacja: JURA Podzamcze

Re: podpinanie gaźnika Pony do silnika w SJ413

Post autor: viperecki » czw maja 13, 2010 8:26 pm

rewolucji to tu nie zrobiłes ale skoro tak tez działa to calkiem fajna minimalistyczny metoda na poniacza :)2
Samurai 91R. 31" booger 5.5t t-max calmini 4.16, na springu ;)5.12 w mostach itp itd

Awatar użytkownika
kuba84
Posty: 541
Rejestracja: pn cze 22, 2009 12:43 pm
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle

Re: podpinanie gaźnika Pony do silnika w SJ413

Post autor: kuba84 » czw maja 13, 2010 9:14 pm

viperecki pisze:rewolucji to tu nie zrobiłes
:cry: :)21
SJ 416 30',4.16,blokady mostów,na sprężynie
692121109 Kuba

Awatar użytkownika
Qbartx
Posty: 1672
Rejestracja: pt maja 18, 2007 7:13 pm
Lokalizacja: Konstancin

Re: podpinanie gaźnika Pony do silnika w SJ413

Post autor: Qbartx » czw maja 13, 2010 9:16 pm

Ile mozna pisac o tym samym to ja nie rozumiem :)21
Xj renix 4.0 pickup 2door,springi tyl, besterlocker, 35"
ZJ 4.0 up3.5" 31x10.5 mt

Awatar użytkownika
kuba84
Posty: 541
Rejestracja: pn cze 22, 2009 12:43 pm
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle

Re: podpinanie gaźnika Pony do silnika w SJ413

Post autor: kuba84 » pt maja 14, 2010 2:18 pm

do pierwszej krwi :)21
SJ 416 30',4.16,blokady mostów,na sprężynie
692121109 Kuba

Awatar użytkownika
viperecki
Posty: 1749
Rejestracja: ndz lut 17, 2008 4:38 pm
Lokalizacja: JURA Podzamcze

Re: podpinanie gaźnika Pony do silnika w SJ413

Post autor: viperecki » pt maja 14, 2010 2:26 pm

tematy o gaźnikach znikna wraz z wyginięciem gaźnikowych Suczek :)21 więc nie rozumiem zdziwienia "ile można??" :)17
Samurai 91R. 31" booger 5.5t t-max calmini 4.16, na springu ;)5.12 w mostach itp itd

Awatar użytkownika
tomazzi
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 32
Rejestracja: wt wrz 22, 2009 12:48 pm
Lokalizacja: Głogów / dolnośląskie

Re: podpinanie gaźnika Pony do silnika w SJ413

Post autor: tomazzi » pt maja 14, 2010 9:25 pm

Qbartx pisze:Ile mozna pisac o tym samym to ja nie rozumiem :)21
dodaj temat do ignorowanych i masz święty spokój, tymczasem są jeszcze ludzie którzy mają problemy z autem i chcą się czegoś dowiedzieć.
pozdrawiam

Awatar użytkownika
tomazzi
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 32
Rejestracja: wt wrz 22, 2009 12:48 pm
Lokalizacja: Głogów / dolnośląskie

Re: podpinanie gaźnika Pony do silnika w SJ413

Post autor: tomazzi » sob maja 15, 2010 8:16 am

kuba84 dzięki za PRIW :)2

Awatar użytkownika
Qbartx
Posty: 1672
Rejestracja: pt maja 18, 2007 7:13 pm
Lokalizacja: Konstancin

Re: podpinanie gaźnika Pony do silnika w SJ413

Post autor: Qbartx » ndz maja 16, 2010 12:20 pm

tomazzi pisze:
Qbartx pisze:Ile mozna pisac o tym samym to ja nie rozumiem :)21
dodaj temat do ignorowanych i masz święty spokój, tymczasem są jeszcze ludzie którzy mają problemy z autem i chcą się czegoś dowiedzieć.
pozdrawiam
Jak bede chcial to i Ciebie do ignorowanych dodam :)21
A tymczasem radze patrzec na emotikony przy wypowiedziach :roll:

Podlaczanie tego gaznika o pony jest banalne dlatego nie rozumiem jaki mozna miec z tym problem...
Co do problemow to wynikaja one najczesciej z kupowania zajechanych powycieranych przy przepustnicach gaznikow a potem biadolenie, ze cos nie chce chodzic albo silownik podcisnieniowy nie dziala jak potrzeba...
Xj renix 4.0 pickup 2door,springi tyl, besterlocker, 35"
ZJ 4.0 up3.5" 31x10.5 mt

Awatar użytkownika
kufcio
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 45
Rejestracja: sob lut 06, 2010 5:55 pm

Re: podpinanie gaźnika Pony do silnika w SJ413

Post autor: kufcio » wt maja 18, 2010 8:41 am

Witam
jak sobie poradziliście z ustawieniem wolnych obrotów? u mnie blaszka ze śrubka wolnych jest na osi gazu ale wystaje za gaźnik i nie mam "podłoża" żeby śrubka wyregulować... jak wybrnęliście z tego?

Awatar użytkownika
fragales
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 38
Rejestracja: pt lut 22, 2008 12:27 pm
Lokalizacja: mazowieckie, Warszawa

Re: podpinanie gaźnika Pony do silnika w SJ413

Post autor: fragales » śr maja 19, 2010 9:00 pm

Witam,

Chciałem tylko serdecznie podziękować wszystkim zaangażowanym w wątek :)
Zanabyłem drogą kupna gaźnik od Pony 1.5 przeczytałem wątek i nie mając zielonego
pojęcia o gaźnikach w ciągu 3h zmieniłem i chodzi jak złoto.
Jedyny problem to taki, że wolne obroty mam na około 1500, ale myślę, że z ranka dam
sobie z tym radę.

Pozdrawiam
Adam
SJ413 1988, 1.3 pół rurka

Awatar użytkownika
PITSJ413:)
 
 
Posty: 174
Rejestracja: pn gru 21, 2009 9:41 pm
Lokalizacja: GIŻYCKO

Re: podpinanie gaźnika Pony do silnika w SJ413

Post autor: PITSJ413:) » śr maja 19, 2010 9:29 pm

dla zainteresowanych dodam ze pasuja tez gazniki od lancera, colta i swifta zarowno 1.3 jak i 1.5. Sa niemal identyczne jak pony :wink: pol godziny roboty i auto smiga az milo.Ja z gaznikiem lancera nie stwierdzilem zadnych niedomagan podczas podskokow, podjazdow czy innych trawersow wiec moge takowy polecic :)2
pozdrawiam i milego dlubania zycze :)21
BYŁ SUZUKI SJ413 '85,SPOA,PERSISHINI 225/70/15
JEST SAMURAI 1.3i '92, SIMEX 195/80/15

Awatar użytkownika
Qbartx
Posty: 1672
Rejestracja: pt maja 18, 2007 7:13 pm
Lokalizacja: Konstancin

Re: podpinanie gaźnika Pony do silnika w SJ413

Post autor: Qbartx » śr maja 19, 2010 10:16 pm

Tylko nie kupujcie przypadkiem z pony czy lancera rozbudowanych gaznikow aisina bo to praktycznie monowtryski ktore maja nawet wlasny komputer i sonde lambda :)21
Zreszta do samiego pasuje kazdy gaznik z samochodu o zblizonej pojemnosci i takim samym rozstawie szpilek. Rownie dobrze mozna wlozyc gaznik z poloneza czy lady ale nie polecam bo to syf ;)
Xj renix 4.0 pickup 2door,springi tyl, besterlocker, 35"
ZJ 4.0 up3.5" 31x10.5 mt

Awatar użytkownika
tomazzi
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 32
Rejestracja: wt wrz 22, 2009 12:48 pm
Lokalizacja: Głogów / dolnośląskie

Re: podpinanie gaźnika Pony do silnika w SJ413

Post autor: tomazzi » pt maja 21, 2010 12:40 pm

co mogę dodać po naprawie gaźnika:

* automatyczne ssanie śmiga u mnie dobrze (radzę je sprawdzać lub stosować linkę)
* były przedmuchy na obu uszczelkach gaźnika (nowe uszczelki dałem, tzn.z odzysku z innego gaźnika, ale porównując do starej to wygląda jak nowa ;) ) do tego gaźnik wyczyszczony z wszelkich zabrudzeń
* zawór na wężu do kolektora był też przytkany, po jego udrożnieniu silnik pracuje jak nowy !!

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a49 ... 13ecb.html

tyle mogę pomóc :)

Awatar użytkownika
fragales
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 38
Rejestracja: pt lut 22, 2008 12:27 pm
Lokalizacja: mazowieckie, Warszawa

Re: podpinanie gaźnika Pony do silnika w SJ413

Post autor: fragales » pt maja 21, 2010 2:13 pm

Witam,

A jednak nie jest tak kolorowo. Jeden wypad w teren, jedna wtopa w blotku, troszke blotka tu i tam i lipa:
1. Samochód wracając przerywał (tak jakby filtr potwierza zatkany)
2. Przestał przerywać po powrocie
3. Nie trzyma obrotów - tzn na gazie chodzi, ale na wolnych gaśnie
Ma ktoś jakiś pomysł?
Czy rozbieranie i czyszczenie gaźnika to jedyna opcja?

Pozdrawiam
Adam
SJ413 1988, 1.3 pół rurka

tsbarrer
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 7
Rejestracja: wt lut 02, 2010 6:06 pm

Re: podpinanie gaźnika Pony do silnika w SJ413

Post autor: tsbarrer » śr cze 02, 2010 12:32 am

Witam Wszystkich,

Dzisiaj zakończyłem zabawę z przekładką gaźnika z Poniacza. Całość zajęła mi kilka godzin, tzn. bieganie od komputera do samochodu, podłączanie wszystkiego tam gdzie trzeba, zaślepianie niepotrzebnych wejść i wyjść, jazdy próbne i poprawki. Postanowiłem coś napisać na ten temat, może przyda się to komuś takiemu jak ja, kto nie ma za wiele pojęcia o silniku, chociaż z satysfakcją stwierdzam, ze ten stan się zmienia :)

Na początek moja Suza:
Obrazek
Jeszcze wiele pracy mnie przy niej czeka ale już teraz daje wiele radości z jazdy.

To siedzi pod maską, silnik 1,3:
Obrazek
Od tego postanowiłem rozpocząć zabawę w garażu.

Postaram się opisać w miarę dokładnie co i jak zrobiłem z gaźnikiem. Na początek zdjęcie:
Mam nadzieję, że w kolorach każdy się połapie. Starałem się, żeby na wszystkich zdjęciach określony przewód miał tylko jeden kolor.
Wejście B zaślepiłem zgodnie z zaleceniami. Jest to wejście do ogrzewania gaźnika płynem chłodzącym (jakkolwiek to brzmi) :)
W oryginalnym gaźniku zaworek elektryczny odpowiadający za wolne obroty silnika miał tylko jeden, czarny kabelek, co widać na zdjęciu podpisane jako "WTYCZKA Z ORYGINALNEGO GAŹNIKA". W gaźniku od Pony są dwa kabelki (czerwony i niebieski). Na forum znalazłem informację, że czerwony kabelek to "+" a niebieski to "-", tak więc za pomocą zwyczajnej kostki elektrycznej połączyłem czerwony kabelek z zaworka z czarnym z oryginalnej wtyczki z AISANA a niebieski kabelek połączyłem także z niebieskim i podpiąłem pod masę. Rozwiązanie to działa, gdy wtyczka nie jest podłączona silnik nie chce zapalić.

Obrazek

Kolejna fotka:
Element C nie jest używany i chyba nikt nie wie do czego to służy. Elementy D i E także zaślepiłem zgodnie z zaleceniami. Pierwotnie A1 było połączone z D a A2 było połączone z C.
Radzę zwrócić uwagę na wymianę elementu który nazwałem "MOCOWANIE POKRYWY GÓRNEJ", czyli przełożyć z oryginalnego gaźnika do Poniacza. Założyłem dodatkowo oring aby połączenie pokrywy doprowadzającej powietrze do gaźnika było szczelniejsze (zakupiony w sklepie rolniczym za kilka groszy, bez oringa pokrywa sprawiała wrażenie luźnej).

Obrazek

Teraz problem wolnych obrotów:
Ja napotkałem się na dwa problemy z obrotami i polecam się im przyjrzeć zanim zaczniemy kręcić śrubkami na gaźniku.
Na zdjęciu poniżej pokazałem jak przymocowałem linki gazu oraz ręcznego ssania. O ile gaz nie jest problemem o tyle z ssaniem trzeba się trochę pobawić ale da się to przymocować w oryginalnym wycięciu i sprawdza się całkiem dobrze. Tutaj proponuję zwrócić uwagę na długość oryginalnej linki gazu z Samuraia. Na pierwszy rzut oka wygląda ona OK lecz później okazało się, że jest trochę (dosłownie) za krótka. W moim przypadku nie pozwalała zejść z obrotami poniżej 1500, co oznacza, że dźwignia dodawania gazu była cały czas lekko uniesiona (kwestia dosłownie milimetra lub dwóch). Problem ten rozwiązałem podginając uchwyt (w stronę pokrywy klawiatury) do którego jest przykręcona linka gazu dwoma nakrętkami rozmiar 12. Samochód w spoczynku chodził na 800 obr/min.

Obrazek

Po jeździe próbnej okazało się, że wyregulowanie długości linki gazu jest niewystarczające. Coś powodowało, że po szybszej jeździe samochodem obroty nie spadały poniżej 2500. Tutaj znowu forum okazało się pomocne. Wyszło na jaw, że jeszcze jeden mały element może człowieka wkur..., zdenerwować. Po szybszej jeździe, po zdjęciu nogi z gazu "dynks" ustawiał się w położeniu zaznaczonym przerywaną, czerwoną linią. Jak napisałem na zdjęciu należy go podgiąć w lewo, tzn. w stronę pokrywy klawiatury. U mnie różnica pomiędzy tym co było a tym co jest i działa to ok. 1 do 2 milimetrów (te milimetry decydują czy silnik chodzi na 800-900 obr czy na 2500 obr). Ja podgiąłem "dynksa" maksymalnie w lewo i lekko w dół (dla pewności) po czym zrobiłem sobie dłuższą jazdę próbną po mieście i na razie mogę z czystym sumieniem napisać, że wszystko dział tip-top. Silnik na każdym skrzyżowaniu i postoju ładnie wracał do ok. 800 obrotów.

Obrazek

Na koniec ostatnia rzecz a mianowicie podgrzewanie gaźnika płynem z chłodnicy.
Oryginalny gaźnik miał wejście i wyjście, czyli płyn przepływał przez gaźnik. W Poniaczu natomiast jest tylko "wejście" co oznacza, że płyn nie był w ruchu, swoją drogą uszczelka która była przy gaźniku od Ponego w tym miejscu była najbardziej zniszczona i skorodowana. Jak wspomniałem wcześniej zaślepiłem to miejsce.

Obrazek

Wyjście do którego podłączony jest wąż na zdjęciu powyżej pierwotnie prowadziło krótkim wężykiem do oryginalnego gaźnika a wąż ze zdjęcia (długi, prowadzący do dolnych partii silnika) podłączony był do drugiego wyjścia w oryginalnym gaźniku.

Mam nadzieję, że informacje zawarte w tym poście okażą się pomocne.
Wszelkie sugestie i krytyka są mile widziane. Tekst pisałem zgodnie z tym co wiem lub co wydaje mi się, że wiem na ten temat.
Tekst nie powstałby bez wcześniejszych postów na których opierałem się montując gaźnik w swoim samochodzie.

Pozdrawiam,
Andrzej

Awatar użytkownika
slavok
 
 
Posty: 4611
Rejestracja: sob lis 29, 2008 3:49 pm
Lokalizacja: KWA

Re: podpinanie gaźnika Pony do silnika w SJ413

Post autor: slavok » wt lip 06, 2010 10:33 pm

No to teraz Ku... ja :D
przeglądam ten temat i dochodzę do wniosku, że mam przeyebane :)21 bo u mnie pod maską siedzi taki dziwoląg kabli i podciśnień więcej niż przy wtrysku:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

i najciekawsze na koniec, KOMPUTER !
Obrazek

i teraz pytanie co z tym wszystkim zrobić, ruszał ktoś taki gaźnik bo zaczyna mnie już denerwować a nie wiem jak się za to zabrać, wywalić te wszytkie kable w uj i tyle czy pojawią się jakieś problemy...

w razie pytań skąd to się wzięło... werszyn US hot Import baby...
Suzuki Samurai - samurai.org.pl

Awatar użytkownika
kuba84
Posty: 541
Rejestracja: pn cze 22, 2009 12:43 pm
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle

Re: podpinanie gaźnika Pony do silnika w SJ413

Post autor: kuba84 » śr lip 07, 2010 3:31 pm

no mnie to wyglada na wtrysk jednopunktowy :)18
SJ 416 30',4.16,blokady mostów,na sprężynie
692121109 Kuba

Awatar użytkownika
Kostuch
 
 
Posty: 7393
Rejestracja: pn sty 20, 2003 2:17 pm
Lokalizacja: wawa

Re: podpinanie gaźnika Pony do silnika w SJ413

Post autor: Kostuch » śr lip 07, 2010 3:45 pm

kuba84 pisze:no mnie to wyglada na wtrysk jednopunktowy :)18
Gaźnik, tyle że elektromechanicznie sterowany.
Ten "komputer" to tak naprawdę analogowy sterownik ekologicznych fifulek okołogaźnikowych - wersje na Kalifornię tak miały.
Przed erą internetu, każdy wiejski głupek pozostawał w swojej wiosce.

Awatar użytkownika
Mastra
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 53
Rejestracja: wt sie 04, 2009 8:52 am
Lokalizacja: Wyrzysk

Re: podpinanie gaźnika Pony do silnika w SJ413

Post autor: Mastra » śr lip 07, 2010 4:06 pm

Kolego ile ci pali na tym gaźniku ?
SJ 413 87' (1.3 16V) 235/75/15 KUMHO
MT, Lift 2" + LR 1530

Awatar użytkownika
kuba84
Posty: 541
Rejestracja: pn cze 22, 2009 12:43 pm
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle

Re: podpinanie gaźnika Pony do silnika w SJ413

Post autor: kuba84 » śr lip 07, 2010 5:25 pm

Kostuch pisze:Gaźnik, tyle że elektromechanicznie sterowany.
Ten "komputer" to tak naprawdę analogowy sterownik ekologicznych fifulek okołogaźnikowych - wersje na Kalifornię tak miały.
acha :)21

czlek cale zycie sie uczy :wink:
SJ 416 30',4.16,blokady mostów,na sprężynie
692121109 Kuba

Awatar użytkownika
Qbartx
Posty: 1672
Rejestracja: pt maja 18, 2007 7:13 pm
Lokalizacja: Konstancin

Re: podpinanie gaźnika Pony do silnika w SJ413

Post autor: Qbartx » śr lip 07, 2010 5:52 pm

Niektore californijczyki nawet mialy welury i klime :)21
Xj renix 4.0 pickup 2door,springi tyl, besterlocker, 35"
ZJ 4.0 up3.5" 31x10.5 mt

ODPOWIEDZ

Wróć do „Suzuki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości