Siadnięte resory
Moderator: Albert_N
Widze kolego Mazur, że mamy dwa wspólne hobby. Jak się w błocie nie sponiewieramy to trzeba wódeczką się sponiewierać.
Ale wracając do tematu to jestem po konsultacjach w zakładzie od resorów, przy okazji okazało się że w tylnym resorze mam drugie pióro przełamane na dwie części. Można zamówić pióro głowne każdej długości cena ok 100 zł ja za drugi zapłacę 80 zł, można wyginać ile kto chce, można dodawać pióra i można odejmować. Każdy pomysł mogą zrealizować ale za każdym odejściem od fabryki trzeba dokonać dodatkowych przeróbek typu amorki, wały, wieszaki. Im większa zmota tym mniej bezpiecznie.
W temacie resorów kończę na tym, że z przodu zostają wywalcowane (120 mm od góry mostu do odboju) tak jak odebrałem z zakładu a z tyłu po walcowaniu tylko zmienie wieszaki na takie jak są z przodu i mam nadzieję że wiosnę na tym przeżyję. Jak się rozsypią to temat wróci ale raczej na sprężynach. Pozdrawiam
P.S.
Salata123 jaki masz silnik i jaki to rozmiar opon?
Ale wracając do tematu to jestem po konsultacjach w zakładzie od resorów, przy okazji okazało się że w tylnym resorze mam drugie pióro przełamane na dwie części. Można zamówić pióro głowne każdej długości cena ok 100 zł ja za drugi zapłacę 80 zł, można wyginać ile kto chce, można dodawać pióra i można odejmować. Każdy pomysł mogą zrealizować ale za każdym odejściem od fabryki trzeba dokonać dodatkowych przeróbek typu amorki, wały, wieszaki. Im większa zmota tym mniej bezpiecznie.
W temacie resorów kończę na tym, że z przodu zostają wywalcowane (120 mm od góry mostu do odboju) tak jak odebrałem z zakładu a z tyłu po walcowaniu tylko zmienie wieszaki na takie jak są z przodu i mam nadzieję że wiosnę na tym przeżyję. Jak się rozsypią to temat wróci ale raczej na sprężynach. Pozdrawiam
P.S.
Salata123 jaki masz silnik i jaki to rozmiar opon?
http://picasaweb.google.pl/maristez/SukaReaktywacja
powoli montuje mazurowe resorki. fajnie wyglada zobaczymy jak bedzie robić. jestem dobrej mysli. mimo ze wieszaki dałem połowe krótsze to auto wyzej stoi co widac na jednym zdjeciu od tyłu. narazie zrobiłem tył a jutro sie biorę za przód.
powoli montuje mazurowe resorki. fajnie wyglada zobaczymy jak bedzie robić. jestem dobrej mysli. mimo ze wieszaki dałem połowe krótsze to auto wyzej stoi co widac na jednym zdjeciu od tyłu. narazie zrobiłem tył a jutro sie biorę za przód.
i nikt mnie nie przekona ze białe jest białe a czarne jest czarne
to nie bedzie działać... http://picasaweb.google.pl/maristez/Suk ... 5115052610
tzn tył to jak tył... ale przód..
zreszta jak wyjedziesz z garażu to zobaczysz 
tzn tył to jak tył... ale przód..


Może kolega Mazur niech się wypowie bo faktycznie beznadziejnie to wygląda. W terenie może sie wieszak wbić do wewnątrz, tak to wygląda. Ten wieszak przynajmniej w pionie powinien wisieć. Największy nacisk jest i tak na ten nowy resor, jak założysz dwa to wieszak jeszcze się cofnie. Te wieszaki wogóle nie będą pracowały tylko resor się będzie z nimi siłował. One najpierw będą musiały podnieść samochód czyli minąć swoje ustawienie w pionie a dopiero zaczną pracować. Pomijam amortyzatory i węże od hamulców, bo przy wieszakach 130 mm jak sobie dawały radę może i dalej będą sobie rade dawać.
Ostatnio zmieniony czw sty 10, 2008 6:09 pm przez st.Medard, łącznie zmieniany 1 raz.
Co jak co ale metrówkę to masz kozackąmaristez pisze:http://picasaweb.google.pl/maristez/SukaReaktywacja
powoli montuje mazurowe resorki. fajnie wyglada zobaczymy jak bedzie robić. jestem dobrej mysli. mimo ze wieszaki dałem połowe krótsze to auto wyzej stoi co widac na jednym zdjeciu od tyłu. narazie zrobiłem tył a jutro sie biorę za przód.

Zielony Hijszpan TEAM SŁAWNO 4X4
znaczy sugestia jest ze wieszak sie wywinie do przodu ? po to są zamki i już bardziej sie nie wywinie jak jest.
teram mam do kwietnia jazde z głowy wiec sie pobawie.
teram mam do kwietnia jazde z głowy wiec sie pobawie.
Ostatnio zmieniony czw sty 10, 2008 6:34 pm przez maristez, łącznie zmieniany 1 raz.
i nikt mnie nie przekona ze białe jest białe a czarne jest czarne
a, Ty masz seryjne blokady (ale tylko na tylemaristez pisze:znaczy sugestia jest ze wieszak sie wywinie do przodu ? po to są zamki i już bardziej sie nie wywinie jak jest.
teram mam do kwietnia jazde z głowy wiec sie pobawie.

w 410 nie ma... a ja zapomniałem, że były a o tym, że robiłes nic nie wspominałes

Lepiej reklamować te resory puki na nich nie jeździłeś bo na moje oko to one rozstawem mocowań bardziej pasują do przodu. Ale ja się mogę nie znać. Może długość resorów w poszczególnych rocznikach była różna. Ja bym nie motał zamków może wystarczy wymienić resory na odpowiednie. Bo jak wieszak nie będzie miał swobody to ten resor wogóle nie będzie pracował. Będzie jak na taborecie. Dzwoń do producenta.
Re: Siadnięte resory
we wrzeszczu ,na ulicy naprzweciw dworca skm jest w podworku kowal...st.Medard pisze:Mam siadnięte resory. Pytanie czy je regenerować? Jak je wzmocnić? Gdzie to zrobić w Trójmieście? Czy miękie czy twarde polibusze? Z góry dzięki za konkrety.
znakomicie robi resory
pojedz do niego to ci wszystko opowie i doradzi
Dzięki za namiary ale przednie już zrobiłem a tylne odbieram jutro. Wszystko zrobiłem w firmie Respol na Kartuskiej. Jeszcze raz dzięki.we wrzeszczu ,na ulicy naprzweciw dworca skm jest w podworku kowal...
znakomicie robi resory
pojedz do niego to ci wszystko opowie i doradzi
Maristez to prawda, że zazdroszczę ale moim zdaniem coś jest nie tak wyślij fote do Mazura niech się sam wypowie czy tak miało być. To Cię nic nie będzie kosztować a sam jestem ciekaw co Ci odpowie.
ZAPEWNIAM ŻE DZIAŁASalata123 pisze:to nie bedzie działać... http://picasaweb.google.pl/maristez/Suk ... 5115052610




zawsze przy zakupie resorów przednich wzmacnianych-przedłużanych mówie coby na dobę zdrowo przód dociżyć (tak że wieszak się "przewinie" do przodu) następnie wróci +/- do pionu. Kolejnym etapem jest zabezpieczenia przed cofnięciem (zamknięciem) wieszaków -przyspawanie dwóch płaskowników tak jak to ma miejsce seryjnie na tyle

Przody wzmacniane robię tak co by wytrzymały nie tylko zapi....anie w terenie ale i znacznie większe obciążenia (wyciągara, cięższy piec, "60kg" grilla itp)
ŁOT I CAŁY ELABORAT

pozdro -Mazur-

Ostatnio zmieniony czw sty 10, 2008 10:03 pm przez Mazur, łącznie zmieniany 1 raz.
...a jeszcze jedno
jezeli rozumiem i zdecydowanie polecam przerobienie samuraja na sprężynki -zapierdzi.la że mniam mniam (kwestia jedynie zasobności sakiewki -nieststy dobre sprężynki na kutych wahaczach to 2x wyższe koszty niż nowe zawieszenia piórowe)
...to za chol.rę nie kumam ludzi wywalających kupe forsy za "klepano" padniętych resorków (podkreślam że zrozumiem zrobienie "tej" operacji za przysłowiowe "5zł") ....ale przecież wystarczy policzyć:
1. sprzedajesz "muzeum" na allegro powiedzmy za 150zyla (120-180)
2. dokładasz gotówkę zaoszczędzoną na "klepaczu"
3. przy dobrym układzie styka Ci na seryjne nówki
...ale to wolny kraj i nie każdy musi lubić matematykę
za to ja uwielbiam "oszczędnych" co po miesiącu od klepania dzwonią po nówki
...oczywiście nie wszyscy
jeżelki resorki nie były wcześniej klepane i kowal zna się na fachu to jeszcze pochulają
jezeli rozumiem i zdecydowanie polecam przerobienie samuraja na sprężynki -zapierdzi.la że mniam mniam (kwestia jedynie zasobności sakiewki -nieststy dobre sprężynki na kutych wahaczach to 2x wyższe koszty niż nowe zawieszenia piórowe)
...to za chol.rę nie kumam ludzi wywalających kupe forsy za "klepano" padniętych resorków (podkreślam że zrozumiem zrobienie "tej" operacji za przysłowiowe "5zł") ....ale przecież wystarczy policzyć:
1. sprzedajesz "muzeum" na allegro powiedzmy za 150zyla (120-180)
2. dokładasz gotówkę zaoszczędzoną na "klepaczu"
3. przy dobrym układzie styka Ci na seryjne nówki
...ale to wolny kraj i nie każdy musi lubić matematykę

za to ja uwielbiam "oszczędnych" co po miesiącu od klepania dzwonią po nówki


To ja z całym szacunkiem do Twoich resorów a Ty mi klepanie wypominasz za 160 zł za komplet 4 szt. Jak moja żona.
Faktycznie mieszkamy w wolnym kraju i matematyki nie da się oszukać. Każdy ma inne potrzeby w swojej zmocie ja zaczynam ją dozbrajać i wystarczy mi walcowanie tego co mam. Mój plan to najpierw Opony i jeździć, potem blokada tył i jeździć, potem przełożenia w mosty i jeździć, następnie reduktor, pólosie i jeździć a potem nowe opony i dopiero nowe zawieszenie tak to sobie wykombinowałem. Zakładam że zajmie mi to conajmniej rok. Wciągarka będzie dopiero na samym końcu, bo już kiedyś zaczynałem od wciągarki i jeździłem przeważnie na wciągarce.
A jak będę kupował resory to i tak u Ciebie bo wyglądają bardzo solidnie, koledzy którzy krytykowali też mają od Ciebie.

Faktycznie mieszkamy w wolnym kraju i matematyki nie da się oszukać. Każdy ma inne potrzeby w swojej zmocie ja zaczynam ją dozbrajać i wystarczy mi walcowanie tego co mam. Mój plan to najpierw Opony i jeździć, potem blokada tył i jeździć, potem przełożenia w mosty i jeździć, następnie reduktor, pólosie i jeździć a potem nowe opony i dopiero nowe zawieszenie tak to sobie wykombinowałem. Zakładam że zajmie mi to conajmniej rok. Wciągarka będzie dopiero na samym końcu, bo już kiedyś zaczynałem od wciągarki i jeździłem przeważnie na wciągarce.

A jak będę kupował resory to i tak u Ciebie bo wyglądają bardzo solidnie, koledzy którzy krytykowali też mają od Ciebie.
..."słoneczko ty me" przecież napisałem że jak są solidnie zrobione za "5zł" to OKst.Medard pisze:To ja z całym szacunkiem do Twoich resorów a Ty mi klepanie wypominasz za 160 zł za komplet 4 szt. .

...z wyciągarką na końcu to mądra rada dla wszystkich zaczynających zabawunię w błotku -zbyt szybko zamontowana odmużdża

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości