Sprezyny i wahacze w samuraiu - co i jak

[viperecki]

moje też wracały na swoje miejsca , do momentu max wykrzyżu w błocku , i od tej pory mam poprzykrecane ,

[oblesnik]

Dobrze poczytać to:
http://www.zssplus.pl/www_prace_dyplomo ... szenia.htm
i przejść do rozdziału 4 to okaże się, że motanie zawieszenia nie jest takie proste.

[mcs0]

i przejść do rozdziału 4 to okaże się, że motanie zawieszenia nie jest takie proste.

przeglądałem niedawno forum na tej stronce http://samurai.org.pl i tam by sie przydało wkleić ten link chociaż "konstruktorzy" i tak by nie czytali bo za dużo i nic konkretnego a zwłaszcza ani słowa o tym jakie sprężyny i od czego:)

[Kwadrat]

Dobrze poczytać to:
http://www.zssplus.pl/www_prace_dyplomo ... szenia.htm
i przejść do rozdziału 4 to okaże się, że motanie zawieszenia nie jest takie proste.

To jakiś lajkonik pisał 1/4 forum robi takie rzeczy w przydomowych garażach Z miarką, suwmiarką, szlifierką kątową, i migomatem

[Stachu-80]

Tylko żebyś takiego mistrza wykrzyzu nie zrobił brakuje jakieś pół metra sprężyny http://www.warka-team.pl/galeria/gara/c ... zenia.html

Najważniejsze że potem wskakują na swoje miejsce
Na co dzień Karol ma sprężyny przykręcone na górze i na dole . Ale na jakąś trialową imprezkę można odkręcić .

I mieć przy aucie gościa który wkłada je na swoje miejce nawet był na yotubie filmik o takiej tematyce trialowej.

[Bartex]

I mieć przy aucie gościa który wkłada je na swoje miejce nawet był na yotubie filmik o takiej tematyce trialowej.

U mnie wystarczył przyspawany do gniazda sprężyny drut w kształcie odwróconego V który nakierowywał sprężynę za każdym razem.

[Salata123]

tak zwany dyslokator

[viperecki]

ja wolę mniejszy wykrzyż i przykręcone springi góra dół niż kombinować w środku 100m bagna jak tu ta sprężynke nastawić i jak urwac ten skrzywiony dyskolator

[Stachu-80]

Panowie zwracam sie z zapytaniem. Po przerobieniu przodu na sprężynę auto delikatnie mówiąc myszkuje po ulicy tzn. jedzie niby prosto ale delikatny ruch kierownica i robi się nerwowe. Końcówki drążków powymieniane,drążek kierowniczy od przekładni wypoziomowany w kształcie "z", most ustawiony ideolo równolegle względem ramy, odległości mocować po obu stronach ramy w jednej płaszczyźnie tzn. most równo ustawiony względem przód tył. Dodatkowo poskręcane wszystko porządnie, kat wyprzedzenia sworznia zwrotnicy powinien być oki zwłaszcza że główka ustawiona względem wału w jednej lini a auto mocno nie jest podniesione, zbieżność raczej na zero chociaż trudno stwierdzić bo pomiar tylko miarką. Oczywiście ciśnienie w kołach takie samo. Podejrzewałem wspomaganie ale po zdjęciu paska od pompy czyli braku wspomagania niespecjalnie pomogło. Amorki nowe jedynie tuleje w wahaczach nie najświeższe.

Wahacze ustawione prawie poziomo, są długie i mocowania przesunięte w tył o jakieś 25 cm w stosunku do oryginału.

[Bury]

jaki kąt wyprzedzenia zwrotnicy Ci wyszedł?
Sprawdź, czy nie ma luzów na panhardzie.

[Stachu-80]

jaki kąt wyprzedzenia zwrotnicy Ci wyszedł?
Sprawdź, czy nie ma luzów na panhardzie.

Biorąc pod uwagę seryjne auto gdzie most leży prawie płasko to ze względu na dźwigniecie most jest obrócony jakby do przodu. Co prawda jest to wymuszone układem wału bo jak bym dał go płasko to krzyżak pracował by pod kątem, przyglądałem się innym projektom zawieszenia i ustawienie jest podobne jak w innych przypadkach. Zastosowałem w pahhardzie tuleje resorów z fso maja one wewnątrz taki kształt
-----______-----
_____------_____
gdzie środku jest średnica 12 mm a na wejściu i wyjściu rozszerzenie stożkowe ale luzu to nie powinno generować chyba ze tuleja jest na tyle miękka że się poddaje.

[viperecki]

ja stawiam na kąt wyprzedzenia zwrotnicy powinno być około 3' jeśli dobrze pamietam

[Stachu-80]

ja stawiam na kąt wyprzedzenia zwrotnicy powinno być około 3' jeśli dobrze pamietam

No dobra ale jak to mierzyć tzn gdzie przyłożyć aby zacząć mierzyć.

[mcs0]

w domowych warunkach raczej ciężko... 3st30 powinno być w serii a na sprężynie ponoć trochę więcej...przynajmniej wyczytałem tak z wypowiedzi na tym forum:) sam nie wiem ile u mnie jest ale myślę że więcej niż 3'30

[viperecki]

tak na oko to przyłóż do mostu poziomice na wysokości wąsa zwrotnicy, złap poziom i mierz odchyłke wąsa od poziomu

[kryzys86]

albo dla pewności i świętego spokoju, rozebrać jedną zwrotnice, na pasować rurkę i włożyć na przelot w bieżnie łożysk sworzni, i możemy bezpośrednio mierzyć kąt wyprzedzenia zwrotnicy.

[oblesnik]

To jakiś lajkonik pisał

Co z geografii jakieś 3 na szynach było

Dobrze poczytać to:
http://www.zssplus.pl/www_prace_dyplomo ... szenia.htm"
i przejść do rozdziału 4 to okaże się, że motanie zawieszenia nie jest takie proste.

1/4 forum robi takie rzeczy w przydomowych garażach Z miarką, suwmiarką, szlifierką kątową, i migomatem

No i kolega "prostokąt" jak i ta 1/4 forum ukończyli kierunek "budowa samochodów" i biura projektujące bolidy formuły I zabijają się za nimi.

Poza kilkoma starymi wyjadaczami, którzy nie jedno auto zbudowali to większość z tej ćwiartki forum buduje pomniki, które w błocie przy 20km/h to jeszcze jadą ale na asfalcie przy większej prędkości nagle okazuje się, że kierownicy nie można utrzymać bo kąty na zwrotnicach nie takie, w zakręt więcej jak 30km/h to strach wejść bo się buda chwieje, a stabilizatory przecież to rzecz zbędna, a przy doborze sprężyn i amorków to każdy dokonał obliczeń i tak się dziwnie złożyło, że k...wa samuraj jest takim uniwersalnym samochodem, że do niego czy wsadzisz springi z golfa czy felicji czy z mesia to każdemu super jeździ i nie jest ani za miękki ani za twardy. No k...wa cuda panie cuda.

A już był na forum jeden pan inżynier chyba miał nick "Ciastek" nikogo nie słuchał i oczywiście niczego nie czytał, a swoją wiedzę to pozyskał od kosmitów.

Szanuję każdego, który cokolwiek dłubie przy swoim samochodzie ale jak czegoś nie wiem to pytam albo o tym czytam. Od dłuższego czasu zastanawiam się na postawieniem mojego na springach ale nie biegnę do garażu 5 minut po tym jak wpadł mi ten pomysł do głowy tylko zgłębiam wiedzę i nadal nie jestem przekonany czy nie spier...ę dobrego samochodu.

[mcs0]

Szanuję każdego, który cokolwiek dłubie przy swoim samochodzie ale jak czegoś nie wiem to pytam albo o tym czytam. Od dłuższego czasu zastanawiam się na postawieniem mojego na springach ale nie biegnę do garażu 5 minut po tym jak wpadł mi ten pomysł do głowy tylko zgłębiam wiedzę i nadal nie jestem przekonany czy nie spier...ę dobrego samochodu.

ja to chyba z pół roku nad samą fazą "projektową" spędziłem i na czytaniu/pytaniu a co do przekonania

czy nie spier...ę dobrego samochodu

to nie miałem aż do chwili przejażdżki

[oblesnik]

tak na oko to przyłóż do mostu poziomice na wysokości wąsa zwrotnicy, złap poziom i mierz odchyłke wąsa od poziomu

No ja już widzę jak te 3 stopnie ustawiacie
Oczywiście auto stoi już na sprężynach i jest w pełni uzbrojone w zderzak, windę, zatankowane itp. no bo to przecież ma wpływ na położenie budy względem mostów i dopiero w ostatniej chwili spawacie mocowania wahaczy do mostu i przy spawaniu w ogóle spaw nic nie ściągnie.

Tylko nie wiem jak przyłożyć poziomicę na wysokości wąsa zwrotnicy, złapać poziom i mierzyć odchyłkę wąsa od poziomu. i złapać te 3 stopnie.

To już prędzej:

albo dla pewności i świętego spokoju, rozebrać jedną zwrotnice, na pasować rurkę i włożyć na przelot w bieżnie łożysk sworzni, i możemy bezpośrednio mierzyć kąt wyprzedzenia zwrotnicy.

Tylko rurka musi być pasowna, łożyska nie mogą wyjechać ze swych stożkowych bieżni, wystawać musi 0,5m mierząc od osi mostu żeby na końcu odchyłka od pionu wyniosła dla 3 stopni jakieś 1,3083333cm. Oczywiście te 13mm ustawiamy na tiptop i tak jak wcześniej pisałem "spawy nic nie ściągną". Pomijam ciulatą dokładność poziomicy jaką użyjecie i dokładność z jaką odczytacie położenie bańki powietrza w rurce poziomicy i to że auto nie stoi idealnie poziomo no bo podłoga w garażu jest jaka jest, o ciśnieniu w oponach, które jest idealne nie wspomnę. Po prostu jutro idę spawać zawias na pewno wyjdzie mi 3 stopnie

[viperecki]

kolega Obleśnik jest ogólnie na nie i ma do tego prawo ale po mnie jeździsz bezpodstawnie pisze przeca matole że opcja sprawdzenia kąta jest na oko , a ty jak taki megahardmadafaka inżynier konstruktor jesteś to pewnie etat w ferrari już masz, jak kto chce tak robi pytał podpowiedziałem , u mnie po przeróbce jest wszystko ok nic nie telepie nic nie urywa i jeżdże kilka km szybciej nić twoje wymarzone 30km/h a na kąt wyprzedzenia mam swój patent przy przeróbce i wiem że wyjdzie mi zawsze taki jak w orginale, jak jesteś taki cwaniak to prosze przerób sam autko i wtedy pogadamy

BTW
Uwielbiam marudy odreagowujące swoje stresy na forach

[oblesnik]

Szanuję każdego, który cokolwiek dłubie przy swoim samochodzie ale jak czegoś nie wiem to pytam albo o tym czytam. Od dłuższego czasu zastanawiam się na postawieniem mojego na springach ale nie biegnę do garażu 5 minut po tym jak wpadł mi ten pomysł do głowy tylko zgłębiam wiedzę i nadal nie jestem przekonany czy nie spier...ę dobrego samochodu.

ja to chyba z pół roku nad samą fazą "projektową" spędziłem i na czytaniu/pytaniu a co do przekonania

czy nie spier...ę dobrego samochodu

to nie miałem aż do chwili przejażdżki

Nasze samochody to nasze dzieci.

A z naszymi dziećmi jest tak, że choćby były najgorsze to rodzice zawsze będą się nimi przed obcymi chwalić. A jaki to mój Jasiu zdolny, a jaki wysportowany.
No zdolny bo w wieku 15 lat pobił policjanta, a wysportowany bo spier...ł z domu poprawczego przez mur.

A z naszymi samochodami jest tak: jak cudownie poprawiły się jego parametry jezdne, jak jest komfortowo, jaki ma wykrzyż.

Nikt się nie przyzna, że mu nie wyszło i spłodził potworka.

[viperecki]

Szanuję każdego, który cokolwiek dłubie przy swoim samochodzie ale jak czegoś nie wiem to pytam albo o tym czytam. Od dłuższego czasu zastanawiam się na postawieniem mojego na springach ale nie biegnę do garażu 5 minut po tym jak wpadł mi ten pomysł do głowy tylko zgłębiam wiedzę i nadal nie jestem przekonany czy nie spier...ę dobrego samochodu.

ja to chyba z pół roku nad samą fazą "projektową" spędziłem i na czytaniu/pytaniu a co do przekonania

czy nie spier...ę dobrego samochodu

to nie miałem aż do chwili przejażdżki

Nasze samochody to nasze dzieci.

A z naszymi dziećmi jest tak, że choćby były najgorsze to rodzice zawsze będą się nimi przed obcymi chwalić. A jaki to mój Jasiu zdolny, a jaki wysportowany.
No zdolny bo w wieku 15 lat pobił policjanta, a wysportowany bo spier...ł z domu poprawczego przez mur.

A z naszymi samochodami jest tak: jak cudownie poprawiły się jego parametry jezdne, jak jest komfortowo, jaki ma wykrzyż.

Nikt się nie przyzna, że mu nie wyszło i spłodził potworka. [/quot

te nieudanie widać na Allle.... bo nikt bez powodu niezpomniczonego pomotańca nie sprzedaje woli go na bebechy zostawic niż zbudowac i sprzedac po miesiącu

[Bartex]

Nikt się nie przyzna, że mu nie wyszło i spłodził potworka.

Farmazonisz mój pomnik od początku opisywałem że mi nie wyszedł. Ale kto sie przejechał albo widział jak robi to mówi że zajefajnie

[oblesnik]

pisze przeca matole że opcja sprawdzenia kąta jest na oko

Na oko matole to chłop w szpitalu umarł.

Może w swojej wypowiedzi chciałeś wytłumaczyć co to jest ten kąt, ale ci nie wyszło.
Wyszło jak go mierzyć chociaż tak nie da się zmierzyć nawet na oko.

Miałem motek który mi wiecznie z trzonka spadał więc nabiłem go na rurkę 1/2 cala i przyspawałem. Nie spada ale "rurkotrzonek" jest zimny w dotyku, przenosi drgania i jest ciężki i niewyważony.

Rozwiązałem jeden problem, a stworzyłem 4 nowe Bo jestem dupa nie mechanik i potrafie się do tego przyznać, ale niektórzy mają smykałkę i im wszystko wychodzi:

u mnie po przeróbce jest wszystko ok nic nie telepie nic nie urywa i jeżdże kilka km szybciej nić twoje wymarzone 30km/h

szcun Tyle zawodów na pudle robi wrażenie.
No i szczególnie te wahacze z Tico nie urywały się w ogóle co czy może się mylę?

16.12.2009

a dla zagęszczenia tematu dodam że Tico robi aż wielu szczenka opada przynajmniej i mnie

21.12.2010r.

aaaa no właśnie to problem znany od dawna na tyle matizy czy inne tico nie daja rady , mimo zaspawania profilem 30x30 , zwijają sie jak precle tył aby żył musi być z rury lub żeliwo podobe shity

Sam nie wiem jak to skomentować

[oblesnik]

Nikt się nie przyzna, że mu nie wyszło i spłodził potworka.

Farmazonisz mój pomnik od początku opisywałem że mi nie wyszedł. Ale kto sie przejechał albo widział jak robi to mówi że zajefajnie

Wyjątki są