Mari - projekt samurai - blaszanka

Lj, Samurai, Vitara, Jimny

Moderator: Albert_N

Awatar użytkownika
lukassos
 
 
Posty: 835
Rejestracja: wt sty 18, 2011 11:52 pm
Lokalizacja: Kalisz

Re: Mari - projekt samurai - blaszanka

Post autor: lukassos » wt lis 29, 2011 10:45 am

Sorry Winetou. Kończę swojego i w domu nie mam czasu żeby usiąść przy kompie.

Awatar użytkownika
mari
 
 
Posty: 252
Rejestracja: pn gru 01, 2008 11:32 pm
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Mari - projekt samurai - blaszanka

Post autor: mari » wt lis 29, 2011 12:45 pm

lukassos pisze:Sorry Winetou. Kończę swojego i w domu nie mam czasu żeby usiąść przy kompie.
No to jest to co chcialem uslyszec - walcz dzielnie zebys mial czym w styczniu do mnie dojezdzac :)21
Przebaczam ci blada twarzo :)21 Chociaz jaka z ciebie blada twarz jak ty masz bude od japonczyka?? :)21
Jak juz wyjedziesz to bedziesz mial twarz - promienna :lol:
U 93 - Prawie oryginał :) Joanna Brodzik Edition :)

Awatar użytkownika
tanto
Posty: 1994
Rejestracja: sob wrz 02, 2006 10:28 pm
Lokalizacja: Dobra

Re: Mari - projekt samurai - blaszanka

Post autor: tanto » wt gru 06, 2011 8:51 am

mari pisze:....pomotalem cos na ksztalt osłony dyfra - kiedys zdam relacje jak sie sprawuje...
...i popracowalem lekko nad ksztaltem mloteczkiem...
Obrazek
Nadeszło już 'kiedyś'? ;-) Ciekaw jestem czy to rozwiązanie sprawdziło się w boju.
Co w kształcie było nie tak że trzeba było potraktować argumentem?
Suzuki SJ510 LWB '85 "Kozunia"
SAT4x4 Szczecin & http://www.reconnet.pl

Awatar użytkownika
lukassos
 
 
Posty: 835
Rejestracja: wt sty 18, 2011 11:52 pm
Lokalizacja: Kalisz

Re: Mari - projekt samurai - blaszanka

Post autor: lukassos » wt gru 06, 2011 9:04 am

mari pisze:
lukassos pisze:Sorry Winetou. Kończę swojego i w domu nie mam czasu żeby usiąść przy kompie.
No to jest to co chcialem uslyszec - walcz dzielnie zebys mial czym w styczniu do mnie dojezdzac :)21
Przebaczam ci blada twarzo :)21 Chociaz jaka z ciebie blada twarz jak ty masz bude od japonczyka?? :)21
Jak juz wyjedziesz to bedziesz mial twarz - promienna :lol:
Wyjechałem w niedzielę. Ale nie wszystko gra, hamulec mam zbyt miękki, muszę zmienić uszczelki w pompie. Za to reduktor cichutko chodzi. Odezwij się jak dopadniesz kompa.

Awatar użytkownika
mari
 
 
Posty: 252
Rejestracja: pn gru 01, 2008 11:32 pm
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Mari - projekt samurai - blaszanka

Post autor: mari » wt gru 06, 2011 9:54 am

lukassos pisze:
mari pisze:
lukassos pisze:Sorry Winetou. Kończę swojego i w domu nie mam czasu żeby usiąść przy kompie.
No to jest to co chcialem uslyszec - walcz dzielnie zebys mial czym w styczniu do mnie dojezdzac :)21
Przebaczam ci blada twarzo :)21 Chociaz jaka z ciebie blada twarz jak ty masz bude od japonczyka?? :)21
Jak juz wyjedziesz to bedziesz mial twarz - promienna :lol:
Wyjechałem w niedzielę. Ale nie wszystko gra, hamulec mam zbyt miękki, muszę zmienić uszczelki w pompie. Za to reduktor cichutko chodzi. Odezwij się jak dopadniesz kompa.
No to cieszy - gratulejszyn!! To masz juz bolida zeby do mnie przyjechac jak new project wystartuje lada dzien!!
tanto pisze:
mari pisze:....pomotalem cos na ksztalt osłony dyfra - kiedys zdam relacje jak sie sprawuje...
...i popracowalem lekko nad ksztaltem mloteczkiem...[/img][/url]
Nadeszło już 'kiedyś'? ;-) Ciekaw jestem czy to rozwiązanie sprawdziło się w boju.
Co w kształcie było nie tak że trzeba było potraktować argumentem?
Kilka osob pytalo sie o te oslone wiec zdaje relacje - testy przeszla pomyslnie ale nie byly zbyt dlugie. Ze wzdgledu na swoje obawy iz gruszka mostu w samuraiu wystaje za malo i jest plytka balem sie ze w najmniej spodziewanym momencie mi teren ja zweryfikuje. Zostala koniec koncow przycieta i wspawana na stale. Osobiscie na obecna chwile sklaniam sie jednak ku wspawywaniu niz skrecaniu. Napatrzylem sie na te land roverove oslonki ale tam grucha mostu wystaje bardziej i jak sie skreci to powierzchnia docisku jest wieksza niz w samuraiu.
Kazdy dzien to nauka a hardmadfck patenty musza byc jednak hardmadfck :)21
U 93 - Prawie oryginał :) Joanna Brodzik Edition :)

Awatar użytkownika
cordoba_2004
 
 
Posty: 3166
Rejestracja: ndz cze 03, 2007 12:30 pm
Lokalizacja: Radłów Tarnów

Re: Mari - projekt samurai - blaszanka

Post autor: cordoba_2004 » wt gru 06, 2011 10:02 am

chłopcy chłopcy tylko farba epoksydowa - jak już wkładacie tyle sił i środków to tylko epoksyd - wcale nie jest droższa a nawet tańsza od tego czym malujecie Taki Nuvol np .
Malowałem golfa wszystkim i wszystko odpadało - epoksyd nie.
Epoksydem pomalowaliśmy w pracy urządzenie które ciągle ma kontakt z kiszonymi ogórkami - narażone jest na ocet, sól, kwasior- nic tego nie ruszyło.

Baranek nie ma włąściwości antykorozyjnych podobnie jak szpachla.
Jest GV i jimny - Głodówka zbawia duszę i leczy ciało

Awatar użytkownika
chomik.
Posty: 341
Rejestracja: wt paź 18, 2011 12:10 pm
Lokalizacja: Dolnośląskie

Re: Mari - projekt samurai - blaszanka

Post autor: chomik. » wt gru 06, 2011 10:22 am

jako podkład na rdzę (oczywiście po usunięciu luźnej) polecam Brunox Epoxy. Nietanie (ok 50zł za 0,5l.), ale robi swoje.
SJ413 z 86r. po kilku drobnych modyfikacjach... zwany Żółtasem
Pajero II 2,5 standard
sudetyoffroad.pl

Awatar użytkownika
maxus101
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 94
Rejestracja: śr lis 04, 2009 9:47 pm
Lokalizacja: Koszalin

Re: Mari - projekt samurai - blaszanka

Post autor: maxus101 » śr gru 07, 2011 2:35 pm

cordoba_2004 pisze:chłopcy chłopcy tylko farba epoksydowa - jak już wkładacie tyle sił i środków to tylko epoksyd - wcale nie jest droższa a nawet tańsza od tego czym malujecie Taki Nuvol np .
Malowałem golfa wszystkim i wszystko odpadało - epoksyd nie.
Epoksydem pomalowaliśmy w pracy urządzenie które ciągle ma kontakt z kiszonymi ogórkami - narażone jest na ocet, sól, kwasior- nic tego nie ruszyło.

Baranek nie ma włąściwości antykorozyjnych podobnie jak szpachla.

Po blacharce malowałem epoksydem - podkład okrętowy jakiejś duńskiej firmy, nazwy nie pamiętam. Pomalowałem tym też felgi. Biały kolor felg mi jednak nie odpowiadał i przeciągnąłem je hammeraitem na czarno. Teraz widać jak w miejscach krawędzi schodzi hammerait od błota i piasku. Na krawędziach felgi są białe.
Samurai 1,6td, 31'Silverstone
Subaru Legacy
Mitsubishi L300 4wd

Awatar użytkownika
cordoba_2004
 
 
Posty: 3166
Rejestracja: ndz cze 03, 2007 12:30 pm
Lokalizacja: Radłów Tarnów

Re: Mari - projekt samurai - blaszanka

Post autor: cordoba_2004 » śr gru 07, 2011 2:42 pm

Pogadajcie ze znajomymi lakiernikami nie wiem czy hamerite i brunox sa fałszowane czy nie ale generalnie nie mają zbyt wielu dobrych opinii w przeciwieństwie do epoksydu
Jest GV i jimny - Głodówka zbawia duszę i leczy ciało

Tabson
 
 
Posty: 139
Rejestracja: pt lut 12, 2010 12:29 pm

Re: Mari - projekt samurai - blaszanka

Post autor: Tabson » śr gru 07, 2011 8:34 pm

[quote="cordoba_2004"]Pogadajcie ze znajomymi lakiernikami nie wiem czy hamerite i brunox sa fałszowane czy nie ale generalnie nie mają zbyt wielu dobrych opinii w przeciwieństwie do epoksydu[/quot

Podkład reaktywny na ,,elemety naruszone zebem czasu'' potem epoksyd i jeżeli wcześniej materiał był przygotowany dobrze to bedzie sie trzymało. :wink:

Awatar użytkownika
mari
 
 
Posty: 252
Rejestracja: pn gru 01, 2008 11:32 pm
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Mari - projekt samurai - blaszanka

Post autor: mari » śr gru 07, 2011 8:42 pm

cordoba_2004 pisze:chłopcy chłopcy tylko farba epoksydowa - jak już wkładacie tyle sił i środków to tylko epoksyd - wcale nie jest droższa a nawet tańsza od tego czym malujecie Taki Nuvol np .
Malowałem golfa wszystkim i wszystko odpadało - epoksyd nie.
Epoksydem pomalowaliśmy w pracy urządzenie które ciągle ma kontakt z kiszonymi ogórkami - narażone jest na ocet, sól, kwasior- nic tego nie ruszyło.

Baranek nie ma włąściwości antykorozyjnych podobnie jak szpachla.
A taki fajny watek mialem :cry:
U 93 - Prawie oryginał :) Joanna Brodzik Edition :)

Robsik
Posty: 466
Rejestracja: sob paź 06, 2007 7:08 pm
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Mari - projekt samurai - blaszanka

Post autor: Robsik » sob gru 10, 2011 12:57 am

Na elementy oczyszczone z rdzy polecam wash primer na niego najlepiej podkład epoksydowy i wtedy juz baza i klar czy jak kto woli akrylowy podkład i akryl. I starać się stosować produkty tego samego producenta.

Hammerait stosowany na rdzę czy tam oczyszczoną z rdzy blachę to bubel. Robi po prostu powłokę spod której nie widać, ze dalej element rdzewieje a po upływie dłuższego czasu zaczyna odpadać razem ze rdzą.
Plaskata Vitarka V6 z 32" simexem ;)

Awatar użytkownika
tanto
Posty: 1994
Rejestracja: sob wrz 02, 2006 10:28 pm
Lokalizacja: Dobra

Re: Mari - projekt samurai - blaszanka

Post autor: tanto » sob gru 10, 2011 12:02 pm

Naprawdę myślicie ze nikt tego http://www.forum4x4.pl/viewforum.php?f=76 działu nie czyta?
Suzuki SJ510 LWB '85 "Kozunia"
SAT4x4 Szczecin & http://www.reconnet.pl

Awatar użytkownika
Zbowid
     
     
Posty: 11900
Rejestracja: wt maja 13, 2003 2:35 pm
Lokalizacja: Bystrzejowice

Re: Mari - projekt samurai - blaszanka

Post autor: Zbowid » wt lut 26, 2013 8:55 pm

Odgrzewam wątek ,ale ciekaw jestem jak tam sie sprawuje ten hamerite i chlorokauczuk na mostach... Czas jakiś minął, więc może jakieś zdjęcia ?? Odpadająca farba ?? :)23
Zbowid
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli. :)23

Awatar użytkownika
lukassos
 
 
Posty: 835
Rejestracja: wt sty 18, 2011 11:52 pm
Lokalizacja: Kalisz

Re: Mari - projekt samurai - blaszanka

Post autor: lukassos » śr lut 27, 2013 11:24 am

Mari na morzu, także z odpowiedzią trzeba zaczekać.

Awatar użytkownika
mari
 
 
Posty: 252
Rejestracja: pn gru 01, 2008 11:32 pm
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Mari - projekt samurai - blaszanka

Post autor: mari » śr lut 27, 2013 12:00 pm

lukassos pisze:Mari na morzu, także z odpowiedzią trzeba zaczekać.
Mari ma dostęp do neta wszędzie :)21 mamy drugie dziesięciolecie XXI wieku :)21
Zbowid pisze:Odgrzewam wątek ,ale ciekaw jestem jak tam sie sprawuje ten hamerite i chlorokauczuk na mostach... Czas jakiś minął, więc może jakieś zdjęcia ?? Odpadająca farba ?? :)23
Na pewno nie odpadał z mostów chlorokauczuk - bo go tam nie było. :)21
Jak na używanie auta sporadycznie, kilka rajdów, kilka weekendowych wypadów jest ok - mosty są w stanie dobrym - a reszta cóż - spójrz na awatar :)21
U 93 - Prawie oryginał :) Joanna Brodzik Edition :)

Awatar użytkownika
Wojtek_W
 
 
Posty: 9861
Rejestracja: pt cze 11, 2010 3:42 pm

Re: Mari - projekt samurai - blaszanka

Post autor: Wojtek_W » śr lut 27, 2013 12:17 pm

Siemasz!

Dopiero teraz znalazlem watek. Kupa dobrej roboty :)2
A pozniej go pociales? :)21
Wstaw foty nowego klamota.

Ps. Nasz temat podobno dzis wyrusza ;) NIe cisnalem i nie poganialem, bo mam tu swoje
y61 long `99 +2`TrailMaster +SuperWinch +ARB przod + inne swiatelka,przelaczniki,bagazniki...

Awatar użytkownika
Adam.Ż
 
 
Posty: 4480
Rejestracja: pt mar 21, 2003 8:21 pm
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Mari - projekt samurai - blaszanka

Post autor: Adam.Ż » śr lut 27, 2013 6:51 pm

ja miałem/ mam chlorokauczuk na mostach.
Dolne powierzchnie mostu tam gdzie jest styk z ziemią jak sie staje na mostach to sie starło.
Ale tam nic za bardzo sie nie trzyma, nawet rdza 8)
Natomiast boki i góra mostu są ciągle takie same jak były malowane kilka lat temu.
Samurai "BLACK DRAGON"1.6 92r;2x winch; 2x blokada:) ; 4,16.
Zebra OFF-ROAD Klub Sochaczew

Awatar użytkownika
lukassos
 
 
Posty: 835
Rejestracja: wt sty 18, 2011 11:52 pm
Lokalizacja: Kalisz

Re: Mari - projekt samurai - blaszanka

Post autor: lukassos » czw lut 28, 2013 3:38 pm

Marcin musiałem jakoś Cię wywołać.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Suzuki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości