Strona 1 z 2
Odbudowa bulwara - cześć trzecia
: wt maja 16, 2006 9:07 am
autor: opornik
na początek cytat z posta Darkmana:
oczywiście, ze kup kupę! kupy są kultowe - poza tym:
-będziesz miał na co narzekac
-wszyscy Cie będą żałowali
-wszyscy będa Ci doradzali co zrobić z tym fantem
-poza tym NIEkupa jest uciązliwa o tyle, że nigdy nie wiesz co jej dolega, zaś z kupą sprawa jest prosta - wymieniasz wszystko pokolei
słowem... chcesz mieć kłopot kup niekupę
jesteś gościem z jajami - bierz kupę
Kolejna cześć z pamiętnika bulwarowca:
Jak uporaliśmy się z blacharką i auto zaczęło "pracować" wychodzą kolejne zagadnienia.
W czwartek wymiana sworzni wahaczy (dla potomności: cena 101 pln sztuka, dostępne od ręki w JC).
Na tapecie są aktualnie dwa zagadnienia. Sprzęgło (ślizga się). Tu pojawia się pytanie. Jakie kupić? Czy brać z JC, czy np komplet Sachsa z IC za 738,44 zł? Nie rozpoznałem jeszcze zagadnienia czy tarcza sprzęgła jest średnicy 200 mm...czy 215mm.
Pytania kolejne:
Czy ktoś szukał kompletu o średnicy 215 mm? Ja nie mogę trafić. Jak z dostępnością?
Czy w przypadku braku 215 mm można wsadzić 200 mm?
BTW: Sprzęgła od poloneza nie biorę pod uwagę.
Przekopałem archiwum, ale nie znalazłem odpowiedzi na powyższe pytania.
Zagadnienie drugie to cykający wtryskiwacz, ale tu pracuje czarny STP. Zobaczymy jak się to skończy.
Na deser: całe nowe hamulce z JC i nadal bije na pedale...
Poz
opornik
: wt maja 16, 2006 9:22 am
autor: sla66
Jakie masz objawy ślizgania sprzęgła?
Ja mam wrażenie , że zaczyna się ślizgać w moim. Króciutkie piśnięcie po puszczeniu sprzęgła i dodawaniu gazu. Najpierw usłyszałem na drugim biegu przy skręcaniu. Ale później usłuszałem "na prostej".
Czy to są ceny z "IC" na 11-go listopada?
Może sprawdzę na Arkuszowej w "F"
: wt maja 16, 2006 9:27 am
autor: mdeja
Kender rozkminiał temat sprzęgła z JC do Vitary. Brał cały komplet.
Ja z JC mam tylko tarcze bo docisk był ok. Ale tarcza w V6 to całkiem inny wynalazek niż u was. Miałem ją troche przypaloną - efekt - normalnie prawie nie zauważałem problemu, ale na załaczonym 4h na śniegu auto opornie ruszało i capiło spalenizną.
: wt maja 16, 2006 9:33 am
autor: kender
Wymieniałem sprzęgło+docisk+łożysko na JC jakieś 3 msc temu - ceny nie pomnę ale chyba 450-500 za wszystko. Do tej pory jeździ sobie i nie narzekam, ale nie jest znowu aż tak katowana więc.... .
U mnie akurat to sie okazało że wygniła blacha budy w miejscu przejścia linki sprzęgła z kabiny do komory silnika, wydawało się że ślizga a to poprostu blacha się uginała i sprzęgło nie dociskało. Najgorsze że nie da sie tego sprawdzić samemu - trzeba to obadać we dwóch. Niestety rozwaliłem w ten sposób sprzęgło i wałek sprzęgłowy. Drugim takim numerem jest obrobienie trzpienia mocującego linke przy pedale, to też warto sprawdzić.
: wt maja 16, 2006 9:36 am
autor: opornik
sla66 pisze:Jakie masz objawy ślizgania sprzęgła?
Ja mam wrażenie , że zaczyna się ślizgać w moim. Króciutkie piśnięcie po puszczeniu sprzęgła i dodawaniu gazu. Najpierw usłyszałem na drugim biegu przy skręcaniu. Ale później usłuszałem "na prostej".
Czy to są ceny z "IC" na 11-go listopada?
Może sprawdzę na Arkuszowej w "F"
Po daniu w pedał obroty silnika nie idą w prędkość obracania się kół. Zaczyna łapac od wyższych obrotów i z lekko wyczywalnym yeb$%#ciem.
Ceny są ze skelpu netowego IC.
: wt maja 16, 2006 9:39 am
autor: opornik
kender pisze:Wymieniałem sprzęgło+docisk+łożysko na JC jakieś 3 msc temu - ceny nie pomnę ale chyba 450-500 za wszystko. Do tej pory jeździ sobie i nie narzekam, ale nie jest znowu aż tak katowana więc.... .
U mnie akurat to sie okazało że wygniła blacha budy w miejscu przejścia linki sprzęgła z kabiny do komory silnika, wydawało się że ślizga a to poprostu blacha się uginała i sprzęgło nie dociskało. Najgorsze że nie da sie tego sprawdzić samemu - trzeba to obadać we dwóch. Niestety rozwaliłem w ten sposób sprzęgło i wałek sprzęgłowy. Drugim takim numerem jest obrobienie trzpienia mocującego linke przy pedale, to też warto sprawdzić.
Dzięki za szybkie stawienie się przy tablicy
Twoje sprzęgło to 200 mm czy 215 mm?
U mnie blacha jest ok, a linka od wczoraj nowa. Pedał sprzęgła chodzi z dużym oporem. Wymieić trzeba i w takim razie pewnie będzie z JC.
Poz
opornik
i jeszcze jeden extras...
: wt maja 16, 2006 9:43 am
autor: opornik
... wczoraj po jazdach testowych spadła linka gazu przy przepustnicy.
Tak jakby się przepustnica zawieszała i pod wpływem luzu linka wypadała z tego "wodzika". Chyba zapobiegawczo zapnę ją na opaski samozaciskowe do wspomnianego wodzika

Re: Odbudowa bulwara - cześć trzecia
: wt maja 16, 2006 10:50 am
autor: opornik
opornik pisze:
Czy w przypadku braku 215 mm można wsadzić 200 mm?
Już mam info, że można. "Szukajka" działa...nie zawsze za pierwszym razem, ale działa

: wt maja 16, 2006 11:26 am
autor: hadek
zapnę ją na opaski samozaciskowe do wspomnianego wodzika
W jezyku zulu gula jest to "trytytka"
A nawiązujac do Twojego posty, jestem przed blacharzem a wszystko po kolei wymieniam.
Jesli chodzi o sworznie to tez przerabiałem i tu mała uwaga. Kupiłem trw czy jakos tak, w kpl nie było nowych śrub. U mnie stare nakretki udało sie odkrecic, gorzej było z srubami, bez palnika dwie ukreciły sie przy próbie obrócenia i wyjęcia ze starego sworznia
Warto wczesniej zaopatrzyc sie w takie sruby, tak na wszelki wypadek
: wt maja 16, 2006 11:37 am
autor: opornik
hadek pisze:
W jezyku zulu gula jest to "trytytka"
Moja wiedzieć, moja rozmawiać zulu gula. Moja mieć krótka opaska - to być "trytrytka" i moja miec długa opaska - to jest trrrrytrrrytka.
hadek pisze:
A nawiązujac do Twojego posty, jestem przed blacharzem a wszystko po kolei wymieniam.
U mnie kolejnośc jest odwrotna... i chyba dobrze, że się tak stało. W sytuacji mechanika -> blacharka mogłbym stracić zapał, a tak jest taki "uadny amerykansky", że nie mogę mu odmówić ciężko zarobionej krwawicy
hadek pisze:
Jesli chodzi o sworznie to tez przerabiałem i tu mała uwaga. Kupiłem trw czy jakos tak, w kpl nie było nowych śrub. U mnie stare nakretki udało sie odkrecic, gorzej było z srubami, bez palnika dwie ukreciły sie przy próbie obrócenia i wyjęcia ze starego sworznia
Warto wczesniej zaopatrzyc sie w takie sruby, tak na wszelki wypadek
Dzięki. Weźmiemy to pod uwagę.
: wt maja 16, 2006 4:40 pm
autor: boris.blank
W Aninie nabiją ci zachodnie okładziny za 60zł. Nasmaruj ślizg łożyska oporowego specjalnym smarem odpornym na działanie wody (powini to robić wyłożone teflonem) - zapobiegnie to zacieraniu się łożyska na obudowie wałka sprzegłowego.
: wt maja 16, 2006 4:55 pm
autor: michal_cobra
boris.blank pisze:W Aninie nabiją ci zachodnie okładziny za 60zł. Nasmaruj ślizg łożyska oporowego specjalnym smarem odpornym na działanie wody (powini to robić wyłożone teflonem) - zapobiegnie to zacieraniu się łożyska na obudowie wałka sprzegłowego.
Można jakiś dokładniejszy na miar

Re: Odbudowa bulwara - cześć trzecia
: wt maja 16, 2006 5:14 pm
autor: Marta&Marek
opornik pisze: Nie rozpoznałem jeszcze zagadnienia czy tarcza sprzęgła jest średnicy 200 mm...czy 215mm.
http://suzuki4x4info.webpark.pl/?t=2;&a=78
opornik pisze:
Pytania kolejne:
Czy ktoś szukał kompletu o średnicy 215 mm? Ja nie mogę trafić. Jak z dostępnością?
Ja mam 215 mm, dostępność bez problemu - kpl z JC (tarcza, docisk, łożysko) kosztował mnie koło 400 - 450 zeta (japońskiej firmy)
Jedyny zonk, to było łożysko - dopiero po pokazanium, jakie miałem, dobrali dobre. Pierwotnie dali pasujące do zestawu 215mm, ale raczej z silnika 16V
opornik pisze:Czy w przypadku braku 215 mm można wsadzić 200 mm?
Nie sądzę
Re: Odbudowa bulwara - cześć trzecia
: wt maja 16, 2006 5:27 pm
autor: opornik
Tak, wiem. Nie miałem tylko jeszcze okazji kooknć pod samochód.
Marta&Marek pisze:
Ja mam 215 mm, dostępność bez problemu - kpl z JC (tarcza, docisk, łożysko) kosztował mnie koło 400 - 450 zeta (japońskiej firmy)
Jedyny zonk, to było łożysko - dopiero po pokazanium, jakie miałem, dobrali dobre. Pierwotnie dali pasujące do zestawu 215mm, ale raczej z silnika 16V
Dzięki, wiem. Już zamówione. Jutro wymiana.
Marta&Marek pisze:Nie sądzę
No... wg piotra_z jest to możliwe, ale mam nadzieję nie testować takiego patentu
: wt maja 16, 2006 5:42 pm
autor: slaw211
potwierdzam to co powiedział piotr z zamiana z 215 na 200 jest mozliwa ale w przypadku całego kompletu

: wt maja 16, 2006 5:50 pm
autor: Kuszman
A ja polecam zakład przy rondzie babki/radosław nabijający sprzęgła.
Nabicie tarczy + regeneracja docisku wyniosła mnie 150 i jestem zadowolony.

: wt maja 16, 2006 5:57 pm
autor: slaw211
Kuszman pisze:A ja polecam zakład przy rondzie babki/radosław nabijający sprzęgła.
Nabicie tarczy + regeneracja docisku wyniosła mnie 150 i jestem zadowolony.

a co ci regenerowali w docisku

: wt maja 16, 2006 6:11 pm
autor: Marta&Marek
slaw211 pisze:potwierdzam to co powiedział piotr z zamiana z 215 na 200 jest mozliwa ale w przypadku całego kompletu

W sensie, że tarcza, docisk, łożysko, czy jeszcze do tego koło zamachowe
I czemu tego nie ma jeszcze na stronce

Re: Odbudowa bulwara - cześć trzecia
: wt maja 16, 2006 6:53 pm
autor: Gruzin
opornik pisze:W czwartek wymiana sworzni wahaczy (dla potomności: cena 101 pln sztuka, dostępne od ręki w JC).
opornik
Ja dziś kupiłem koreańskiej produkcji - wyszło 81 zł
Re: Odbudowa bulwara - cześć trzecia
: wt maja 16, 2006 7:15 pm
autor: opornik
Gruzin pisze:opornik pisze:W czwartek wymiana sworzni wahaczy (dla potomności: cena 101 pln sztuka, dostępne od ręki w JC).
opornik
Ja dziś kupiłem koreańskiej produkcji - wyszło 81 zł
Za komplet?
: wt maja 16, 2006 7:29 pm
autor: Kuszman
slaw211 pisze:Kuszman pisze:A ja polecam zakład przy rondzie babki/radosław nabijający sprzęgła.
Nabicie tarczy + regeneracja docisku wyniosła mnie 150 i jestem zadowolony.

a co ci regenerowali w docisku

Wyczyscili go ładnie ze az błyszczał, przetoczyli i wymienili spręzynki bo podobno słabe były od przegrzania.
Re: Odbudowa bulwara - cześć trzecia
: wt maja 16, 2006 9:28 pm
autor: slaw211
Gruzin pisze:[
Ja dziś kupiłem koreańskiej produkcji - wyszło 81 zł
zobaczymy ile sa warte

: wt maja 16, 2006 9:31 pm
autor: slaw211
Kuszman pisze:slaw211 pisze:Kuszman pisze:A ja polecam zakład przy rondzie babki/radosław nabijający sprzęgła.
Nabicie tarczy + regeneracja docisku wyniosła mnie 150 i jestem zadowolony.

a co ci regenerowali w docisku

Wyczyscili go ładnie ze az błyszczał, przetoczyli i wymienili spręzynki bo podobno słabe były od przegrzania.
samuraie maja rozbieralne dociski czy standart ze sprezyna centralna

: wt maja 16, 2006 9:33 pm
autor: slaw211
Marta&Marek pisze:slaw211 pisze:potwierdzam to co powiedział piotr z zamiana z 215 na 200 jest mozliwa ale w przypadku całego kompletu

W sensie, że tarcza, docisk, łożysko, czy jeszcze do tego koło zamachowe
I czemu tego nie ma jeszcze na stronce

tarcza docisk koło zamachowe jest to samo rozstaw srub mocujacych ten sam

: śr maja 17, 2006 12:25 am
autor: Kuszman
slaw211 pisze:Kuszman pisze:slaw211 pisze:
a co ci regenerowali w docisku

Wyczyscili go ładnie ze az błyszczał, przetoczyli i wymienili spręzynki bo podobno słabe były od przegrzania.
samuraie maja rozbieralne dociski czy standart ze sprezyna centralna

eee nieznam sie szczerze mowiąc. Sa te spręzynki w słoneczko na środku i jeszcze kilka takich płaskich po obwodzie.