
Niestety mam pewien problem. Przeszukuje forum ale na razie nic więc pisze.
Wczoraj troche śmigałem samurajkiem i w pewnym momencie 'jebudu' ( nie takie straszte ale jednak) i stanął... miałem załączony reduktor (4L) i widocznie coś spowodowało, że wypiął się na pozycję N. Teraz wypada z 4L i wskakuje na N przy próbie ruszenia do przodu, to tyłu idt. Czasem ruszy jednak przy zmianie na 2 znowu to samo. Czuć też, że wajcha nie siedzi tak daleko jak normalnie; na 4H i 2H auto śmiga bez zmian

Doradźcie coś, nie grzebałem tam jeszcze i ewentualnie powiedzcie jak się do tego zabrać - nie znam się ale będę walczył

Czy taki objaw może skutkować większym wydatkiem czy tylko jakaś część wajchy będzie do wymiany, a może w środku wszystko zmieliło i będę zmuszony przejść na 4.16


PS. Auto




Z góry dzięki za pomoc.
Pozdrawiam Wojtek.