ub1k pisze:I nie zmieniasz zadnego kryterium pojazdu wiec nie musisz miec zadnych badan . Pasy tez masz przykrecony w fabrycznych miejscach tak samo jak fotele , wiec ingerujesz w tej kwestii mniej niz przekwalifikowaniu
Kolego, masz Samuraja z 2 siedzeniami zarejestrowanego jako ciężarówkę (spełniasz wymogi ustawy o odliczaniu VAT z paliwa etc, numerków nie chce mi się szukać). Dokręcasz kanapę, którą masz w piwnicy, sadzasz teściową z tyłu i jazda do marketu po zakupy. Na drodze spotykasz Pana Władzę, popatrzy w dowód rejestracyjny, popatrzy na teścówkę i później już tylko pokutujesz spacerek z rozgadaną teściową wędrując do domku piechotą - bezcenne doświadczenie

?
Jeśli taki "drobiazg" skutkuje spacerkiem to co Misiaczki powiedzą widząc auto, którego być nie powinno?
Czy mam rozumieć, iż przeszedłeś taka drogę jaką chce przejść kolega Koyot?
Mieszasz chlopie , mieszasz - porownujesz rzeczy nieporownywalne

.Ja o chlebie Ty o niebie. Misiaczek podczas kontroli ma prawo sprawdzic numery (te sie beda zgadzac) , ma prawo organoleptycznie sprawdzic czy auto spelnia wymogi prawa (bedzie spelniac , w koncu suzuki je spelnia

i toyoa tez

) . Pozniej jesli bedzie wyjatkowo wredny ma prawo wezmac samochod techniczny i zaczac godzinne sprawdzanie - tylko nei wiem za bardzo w ktorym momencie cos sie nie bedzie zghadzac

Auto bedzie hamowalo jak fabryczne , bedzie mial nawet ta sama ilsoc siedzen do ktorej sie czepiasz , nie beda wystawaly ostre krawedzie , bedziue mialo homologowane oswietlenie ktore bedzie prawidlow swiecic i nie bedzie nikogo oslepiac .... nie wiem co mam jeszcze wymienic. Te auto nie bedzie lamalo ani jednego paragrafu

!! O ile koles zrobi to z glowa i nie wypusci np. kol pol kilometra poza obrys auta.
Prosze Cie powiedz mi w jakim miejscu misie beda mogly sie doczepic , naprawde chcialbym to widziec twoimi oczyma , ale nie potrafie. Co do doswiadczen zyciowych - nie , mnie to nie spotkalo - ale na palcach obu rak nie zlicze ile aut takich jezdzi

, przechodzi kontrole drogowe , przechodzi badania techniczne (tak przy okazji odsylam do kodeksu drogowego i madrych ksiazek ITD , sprawdz co tam na ten temat jest napisane) , ale pracopwalem za to stacji diagnostycznej i wiem jakie ma prawa i obowiazki diagnosta
