Strona 1 z 3

Regulacja gaźnika Aisan

: wt gru 04, 2007 7:16 pm
autor: KarolZG
Dzięki koledze Cybm podregulowałem gaźnik Aisan .
Myślę że Pan Cybm nie obrazi się jeśli zamieszczę króką wskazówkę jaką od niego dostalem,mi bardzo pomogła -jest krótka i na temat + dwa zdjęcia jaka śruba co reguluje.

"
Na zdjęciach masz oznaczone śruby którą co regulować.
Najpierw możesz
wyregulować wolne obroty regulując je srubą od wolnych obrotow i srubą
mieszanki. Wazne żeby śruby od ssania nie były za bardzo wkręcone bo wtedy gaźnik cały czas będzie chodził na ssaniu i nie będzie reagował na srubę od wolnych obrotów.
Po wyregulowaniu wolnych obrotów na około 850 obr/min włanczasz swiatła i dmuchawę i regulujesz wolne obroty pod obciążeniem dolną śrubką , ( tą górną śrubkę "A" ustawiasz tak żeby po zalączeniu świateł i dmuchawy zawor podciśnieniowy wciągnął pręt z dźwigniąą w której jest dolna śrubka , dolną śrubką regulujesz wtedy dokładnie obroty.)
Potem ostudz silnik i regulacja ssania tymi dwoma srubami.
Ta sruba przy lince od gazu to wielkość obrotow na ssaniu ,a ta druga to moment wchodzenia i schodzenia z ssania (nie wiem jak to inaczej wytłumaczyć :) ). Powodzenia!!!







Marcin"

Obrazek


Obrazek

: wt gru 04, 2007 7:33 pm
autor: Cybm
Ciesze sie ze moglem jakos pomoc. Trzeba bylo ten tekst troche poprawic i przerobic na polski bo ja to pisalem pod wplywem :D Ale wazne ze dalo sie zrozumiec :D

: śr gru 05, 2007 7:49 am
autor: Grześ K.
:)2
i ja skorzystałem bo brakowałoobrotów przy dużym poborze prądu
Dzięki serdeczne

: śr gru 05, 2007 12:58 pm
autor: vetrieska
U mnie to dziala tak ze ten elektryczny bzdet to nie zawor tylko silowniczek ktory popycha dzwignie obracajac przepustnice i podnosi przez to wolne obroty. Nazywa sie to idle-up, dziala po wlaczeniu swiatel/ogrzewania szyby/dmuchawy, na schemacie sa takie 3 diody przez ktore idzie prad z ww. do tego ustrojstwa. u mnie podnosi na tyle ze po wlaczeniu wszystkiego obroty sa ciut wieksze niz normalnie. tak wiec regulacja wolnych obrotow po wlaczeniu odbiornikow to ta srubka pod tym elektroczyms a nie ta nizej. zerkne jeszcze co angielski manual na to.

: śr gru 05, 2007 1:03 pm
autor: ramzes
hmmm dosc ciekawie opisane :)
może w wolnej chwili pobawie sie u siebie :wink: :)2
chociaz ostatnio nawet jakoś ten gaźnik działa i nie powiem .. nie zawiesza sie tzn. obroty nie giną :)21

: śr gru 12, 2007 6:26 pm
autor: KarolZG
vetrieska pisze:U mnie to dziala tak ze ten elektryczny bzdet to nie zawor tylko silowniczek ktory popycha dzwignie obracajac przepustnice i podnosi przez to wolne obroty. Nazywa sie to idle-up, dziala po wlaczeniu swiatel/ogrzewania szyby/dmuchawy, na schemacie sa takie 3 diody przez ktore idzie prad z ww. do tego ustrojstwa. u mnie podnosi na tyle ze po wlaczeniu wszystkiego obroty sa ciut wieksze niz normalnie. tak wiec regulacja wolnych obrotow po wlaczeniu odbiornikow to ta srubka pod tym elektroczyms a nie ta nizej. zerkne jeszcze co angielski manual na to.

Ten elektryczny bzdet to wyłacznik masy ,działa tak ze po wlączeniu odbiornikow prądu uruchamia zawór podciśnieniowy który "wciąga "dźwignię z dolną śrybką regulacyjną obrótów .Wielkość obrtów po załaczeniu elektryki regulujemy dolną śrubką.

: ndz lis 23, 2008 3:29 pm
autor: n4spd
Co by nie zakładać nowego wątku postanowiłem się tu dokleić. Po zakupie mojego SJ'ta w akcje desperacji , załamując ręce nad gaźnikiem ropocząłem zawzięte tłumaczenie rosyjskiego manuala.
Oto i On
http://rapidshare.com/files/166576296/gaznik.rar.html

A poniżej moje nieudolne tłumacznie. Poprzestałem tylko na podpisach ilustracji i takich tam. Wiele rzeczy tłumaczyłem dosłownie więc efekt jest jaki jest. Jeśli spotka się to z aprobatą szanownych forumowiczów nie omieszkam kontynuować rozszyfrowywania tegoż manuala.

15.18

Elementy gaźnika Aisan.

1.Membrana biegu jałowego
2.Ramie pompki przyspieszacza
3.Kompensator pierwszego biegu (przy wysokiej temp. silnika)
4.Zawór opóźnienia
5.Amortyzator..... (?)
6. ...... pompa przyspieszacza
7.Zawór iglicowy
8.Pływak
9.Zawór wstrzymujący
10.Końcowy zawór przyspieszacza..

CDN. (bardziej udolny :) )

15.43
1.Membrana
2,3 Manometr
4. Śruba mocująca

Jeśli ciśnienie spada należy wymienić zaworek

15.44
1.?
2.Manometr

15.45
1.?
2.Membrana
3.Przewód podciśnienia
4. ...... amortyzatora.
5.zawór opóźniacza
6.Filtr

15.22
1.Śruba regulacji wolnych obrotów
2.Regulacja składu mieszanki

15.23
1.Gaźnik
2.Poziom Paliwa
3.Poziom wahania paliwa (?)

15.29
1.Ssanie

15.30
1.Ramie ssania
2,3,4 odpowiednio 1,2,3 ząbek
5."krzywka" ssania

15.32
Kontrola ssania

15.33
1.Zawór powietrza
2,3 - chyba widać coż to :)
4.Zawór
5.Odpowiednio dozujcie powietrze na zawór (?)

15.35
1. Pierwsza membrana
2. Druga Membrana
3. Zawór podciśnienia
4. Zawór podciśnienia
5,6,7 :)

15.36
1.Pierwsza membrana
2.Druga membrana
3.trójnik
4.Przewód podciśnienia
5.Zawór podciśnienia
6.Śruba regulacji 2-giej membrany

15.37
1.Przepustnica całkiem otwarta
2.Przep. zamknięta
3.Przep. w połowie uchylona

A. Zawór przy otwartej przepustnicy

15.39
1."wyrównywacz" temperatury
2. Zawór "kompensatora" temp.
3. Wejście przewodu
4. Przy temp. pow. 50st.
5. Przy temp. pow. 65st.

15.41
1. Wtyczka zasilania
2. woltomierz
3. +
4. -

15.42

Sprawdzanie Membrany:

Po zakryciu palcem wylotu zaworu obroty powinny wzrosnąć do ok 1500/min (+/- 50) . Nieścisłości "obrotowe" regulujemy śrubką widoczną na ilustracji.

W przypadku automatycznej skrzyni obroty po zakryciu paluchem wyloty powinny wahać się między 700 a 750 /min :)


Pozdrawiam.

: sob gru 06, 2008 2:55 am
autor: PI7er
Oo paru dni walcze z dokladnie tkaim samym gaznikiem jak opisuje autor tematu.

Auto rok stalo zanim je kupilem, ładnie odpalilo praktycznie odrazu, zrobilem nim pare kilometrów po czym zabralem sie za lakierke...

Po miesiacu pracy odpalilem go ale strasznie nierówno pracowal i sie nie wkrecal.

Wyczyscilem gaznik. Zaczol ladnie pracowac, nagrzal sie, chcialem pojechac na probe i znów zaczely sie problemy, wkrecac sie wkrecal ale brak obrotow ponizej 1500 oraz nie równa praca w zakresie do 2500.

Rozebralem ponownie gaznik, wyczyscilem kazda dysze, wszystko dokaldnie wymylem, wymienilem wszystkie podcisnienia, zlozylem do kupy, odpalil ładnie, nagrzał sie, wyregulowalem, zaczol super pracowac..

Zrobilem z 15 km, udalem sie w teren i zaczly mu spadac wolne obroty, musialem je podkrecic. Po paru km problem powrócil, brak wolnych obrotow, podkrecenie ich nie wiele dalo, silnik pracuje na wolnych obrotach ale nierówno az gasnie, potrafia skakac w zakresie 500-2000.

Dzis przeplukalem caly uklad paliwowy ale problem pozostał..

Zmiana cewki nie przyniosła efektów. Swiece sa nowe, palec, kopulka tez. Zostały stare kable zaplonowe. Luz zaworowy wyregulowany. Krecenie zaplonem nic nei zmienia w kwesti nierównych obrotów i gasniecia.

Gdy proboje mu ustawic wolne obroty w granicach 1000 odrazu dlawi sie i gasnie, jak ustawie mu na 2000-2500 to pracuje w miare równo ale podczas hamowania obroty na tyle spadaja ze potrafi zgasnac.

Auto ładnie sie wkreca do 7000 z tym ze jezeli je wkrecam powyzej 4500 to podczas schodzenia z obrotów po puszczeniu gazu strzela w wydech z efektem ogniowym :)

Czy jest ktos w stanie mi pomoc ? Z tego co zauwazylem to membrany i zaworki raczej bez problemu pracuja. Cyz moze to byc kwestia elektryki/ukladu zaplonowego ?

przez pierwsze 2 sekundy po odpaleniu silnik ładnie równo pracuje na wolnych obrotach po czym robi sie kiszka..

: wt gru 30, 2008 7:22 pm
autor: corny
Widze ze zaczynamy walczyc w tym samym temacie heheheheeh walka z cieniem jutro mam nadzieje ze zacznie wspolpracowac ....mialem znacy mam bardzo podobne efekty brak wolnych obrotow przy wlaczaniu swiatel obroty wzrastaja dwukrotni itp ... i podobnie jak u ciebie autko smigalo jak nalezy nawet nim wrocilem po zakupie prawie 600 km po drodze strzelil w wydech ze 4 razy przygasal ale zalapal i pojechal , postal potem okolo miesiaca i sie zaczelo ... kable swiece filtr powietrza i paliwa nowy takze zostaje ustawienie tego co nazwiali gaznikiem heheh
pozdro i szczesliwego nowego

: wt gru 30, 2008 8:35 pm
autor: PI7er
Ja sobie darowalem walke z Aisanem i zainwestowalem w gaznik od Pony, naprawde czasem szkoda nerwów :)

: wt gru 30, 2008 8:47 pm
autor: mirek-zuza
Święta racja. Ja z braku pony założyłem FSO i śmigał aż miło 8)

: wt gru 30, 2008 10:24 pm
autor: Piotr Karcz
Gdzieś za dwa tygodnie złomuję Pony 1,5 z recznym ssaniem, gaźnik dla kogoś w depresji za free 8)

: śr gru 31, 2008 1:46 am
autor: fiqs
[quote1a="Piotr Karcz"]Gdzieś za dwa tygodnie złomuję Pony 1,5 z recznym ssaniem, gaźnik dla kogoś w depresji za free 8)[/quote1a]

przyjmę :) :)2 :)2

: śr gru 31, 2008 7:59 am
autor: Piotr Karcz
Sorry, godzinę wczesniej dostałem zgłoszenie na PW, jak się [b6d]PI7er[/b6d] rozmyśli, to dam Ci znać...

: śr gru 31, 2008 10:42 am
autor: corny
no to ja 3 w kolejce jak sie dwoch wczesniej rozmysli heheheheh

: śr gru 31, 2008 11:06 am
autor: corny
[quoteb4="mirek-zuza"]Święta racja. Ja z braku pony założyłem FSO i śmigał aż miło 8)[/quoteb4]

podpowiedz jak tam spasowac ten gaznik od poldasa ??
w mojej wersji suki nie ma sondy ani komputera

: śr gru 31, 2008 9:25 pm
autor: mirek-zuza
Dorobiłem podkładkę z tekstolitu (taki jak na elektryczne tablice izolacyjne) grubości 10mm. W puszce dolotu powietrza musiałem trochę porzeźbić pilnikiem plus nowa uszczelka z gumy 1 mm. Też nie miałem sondy ani komputera.

Re: Regulacja gaźnika Aisan

: ndz sty 04, 2009 8:43 pm
autor: corny
jednak pozostanę przy oryginalnym gaźniku chyba udało mi się go wyregulować (są wolne obroty ) :)2 jeszcze muszę go podłączyć pod analizator spalin i ostawić mieszankę powietrze paliwo :)

Re: Regulacja gaźnika Aisan

: ndz sty 04, 2009 8:58 pm
autor: mirek-zuza
U mnie po regulacjach też czasami bywały wolne obroty.

Re: Regulacja gaźnika Aisan

: wt sty 06, 2009 9:56 pm
autor: vetrieska
Rozgryzlem ten gaznik nieco bardziej i prostuje bzdury ktore wypisalem :oops: - to elektryczne cos to rzeczywiscie lacznik ktory zwiera do masy. nie wiem natomiast co on zalacza. A tzw. idle-up czyli podnoszenie obrotow po wlaczeniu dmuchawy, swiatel albo ogrzewania tylnej szyby jest realizowane inaczej - sygnal przez diody idzie do elektrozaworu ktory otwiera podcisnienie do membranki wciagajacej ciegielko. Odnosnie wolnych obrotow - u mnie raz zaczely zanikac - stwierdzilem ze jesli bylo dobrze i nikt nic nie ruszal to nie ma co krecic (to standard w wielu dziedzinach , ja to znam akurat hydrauliki silowej - pompa przestala pompowac, podkrecimy srubke moze zacznie 8) - to nigdy nie pomaga bo jak ma pomoc kiedy bebechy sie wysypuja ze srodka? potem po naprawie tylko trudno do fabrycznych ustawien wrocic :evil: ). Kupilem spraya wurtha do gaznikow, wpsikalem caly prawie - pomoglo bez rozbierania. po pol roku znow zaczely zanikac- znow psikalem sprayem, nie pomoglo ale zauwazylem ze porzadna przegazowka pomaga na jakis czas, potem znow to samo. wyciagnalem z regalu gaznik od pony ktory kupilem kiedys jak aisan swirowal na calego - pomoglo jak reka odjal :)2 , nawet nie zaczalem go motac na dobre 8) . Ta metoda to ostatecznosc ale zawsze pomaga, strach przed zlomowaniem mobilizuje gaznik :)21 , pony u mnie dziala o tyle ze sobie czeka w pogotowiu.

Re: Regulacja gaźnika Aisan

: śr sty 07, 2009 11:25 am
autor: corny
vetrieska pisze:Rozgryzlem ten gaznik nieco bardziej i prostuje bzdury ktore wypisalem :oops: - to elektryczne cos to rzeczywiscie lacznik ktory zwiera do masy. nie wiem natomiast co on zalacza. A tzw. idle-up czyli podnoszenie obrotow po wlaczeniu dmuchawy, swiatel albo ogrzewania tylnej szyby jest realizowane inaczej - sygnal przez diody idzie do elektrozaworu ktory otwiera podcisnienie do membranki wciagajacej ciegielko. Odnosnie wolnych obrotow - u mnie raz zaczely zanikac - stwierdzilem ze jesli bylo dobrze i nikt nic nie ruszal to nie ma co krecic (to standard w wielu dziedzinach , ja to znam akurat hydrauliki silowej - pompa przestala pompowac, podkrecimy srubke moze zacznie 8) - to nigdy nie pomaga bo jak ma pomoc kiedy bebechy sie wysypuja ze srodka? potem po naprawie tylko trudno do fabrycznych ustawien wrocic :evil: ). Kupilem spraya wurtha do gaznikow, wpsikalem caly prawie - pomoglo bez rozbierania. po pol roku znow zaczely zanikac- znow psikalem sprayem, nie pomoglo ale zauwazylem ze porzadna przegazowka pomaga na jakis czas, potem znow to samo. wyciagnalem z regalu gaznik od pony ktory kupilem kiedys jak aisan swirowal na calego - pomoglo jak reka odjal :)2 , nawet nie zaczalem go motac na dobre 8) . Ta metoda to ostatecznosc ale zawsze pomaga, strach przed zlomowaniem mobilizuje gaznik :)21 , pony u mnie dziala o tyle ze sobie czeka w pogotowiu.

heheh myslisz jak wywloke jakis zatechly gaznik z malucha i pzrespaceruje sie dookola mojej suki to pomoze ??? mam nadzieje ze efekt bedzie natychmiastowy heheh :D :D

Re: Regulacja gaźnika Aisan

: ndz sty 11, 2009 11:49 am
autor: KSikorski
Sorry, godzinę wczesniej dostałem zgłoszenie na PW, jak się [b:9f16afbd6d]PI7er[/b:9f16afbd6d] rozmyśli, to dam Ci znać...
Ja mam gaźnik od pony do puszczenia za małe pieniądze, jak by co to na PW.

Re: Regulacja gaźnika Aisan

: śr lut 11, 2009 4:45 pm
autor: jasiu836
Szanowni posiadacze suzuk, czy ma ktoś i może mi udostępnic dane do regulacji gaźnika Aisan?? bedę bardzo wdzięczny.Pozdrawiam

Re: Regulacja gaźnika Aisan

: wt kwie 14, 2009 8:22 pm
autor: kotara
Pytanie dotyczy automatycznego ssania i siłownika woskowego (zgodnie z manualem) w moim przypadku zjechane są ząbki na przepustnicy co poprzedni właściciel załatwił opaską kablową - ssanie cały czas ON a obroty na poziomie 1500-1700...
Występuje ten element gdzieś czy złomowego gaźnika szukać?

Re: Regulacja gaźnika Aisan

: wt kwie 14, 2009 11:47 pm
autor: PI7er
kotara pisze:Pytanie dotyczy automatycznego ssania i siłownika woskowego (zgodnie z manualem) w moim przypadku zjechane są ząbki na przepustnicy co poprzedni właściciel załatwił opaską kablową - ssanie cały czas ON a obroty na poziomie 1500-1700...
Występuje ten element gdzieś czy złomowego gaźnika szukać?
A skad klikasz ? :)21

Lepiej chyba poszukaj gaznika od pony, Aisan napewno za jakis czas sie wysypie :D