Strona 1 z 1

wymiana polibuszy

: śr lut 13, 2008 11:50 pm
autor: elis
zamówiłem nowe polibusze z allegro i mam problem bo na oryginalne wieszaki wchodzą dobrze ale ja zmotałem nowe dłuższe wieszaki na śruby 10 a otwór w polibuszu jest 13mm i teraz czy trzeba dorabiać tuleje na te śruby jeśli tak to z czego najlepiej ( z kwaskowego ), bo myślałem że otwory w polibuszu są na 12mm i kupiłem dziś nawet śruby i już miałem rozwiercać wieszaki ale pasuje a tu kicha. Śruby 12 kupiłem 8.8 z łowicza sprzedawca co sam ma terenówke mówił że taka twardość wystarczy ale jak będe jednak brał na 10 i tuleja to jaką twardość zalecacie min. 10.9 czy 12.9 a może 12.9 będzie za suche?

Pozdrawiam
Rafał

ps. chciałem dobrze, wyszło jak zawsze:(

: śr lut 13, 2008 11:58 pm
autor: Qbartx
a nie lepiej rozwiercic wieszak na 13 skoro i tak miales zamiar go rozwiercac na 12?? :)23 Chyba ze w takim wypadku oslabi sie zbytnio konstrukcja wieszaka. Zalezy jeszcze z czego zes je zrobil...jak z plasteliny to lepiej nie rozwieracaj :)21

ps. Chyba ze Cie nie zrozumialem bo zes napisal niezrozumiale, w takim wypadku to wyzej napisane jest niewazne :)21

: czw lut 14, 2008 8:16 am
autor: elis
wieszak zrobiony z 5 chyba więc raczej jest w czym dłubać, zerknę w hurtowni za śrubami jak znajdę takie to jest to najprostsze rozwiązanie, ale co jak nie znajdę. Da rade kupić rurkę 13 o ściance 1,5 najlepiej kwaśną?

Czytałem jeszcze raz swój pierwszy post i nie znalazłem nic w czym można się pogubić.

pozdrawiam
rafał

Re: wymiana polibuszy

: czw lut 14, 2008 8:49 am
autor: Stachu-80
elis pisze:zamówiłem nowe polibusze z allegro i mam problem bo na oryginalne wieszaki wchodzą dobrze ale ja zmotałem nowe dłuższe wieszaki na śruby 10 a otwór w polibuszu jest 13mm i teraz czy trzeba dorabiać tuleje na te śruby jeśli tak to z czego najlepiej ( z kwaskowego ), bo myślałem że otwory w polibuszu są na 12mm i kupiłem dziś nawet śruby i już miałem rozwiercać wieszaki ale pasuje a tu kicha. Śruby 12 kupiłem 8.8 z łowicza sprzedawca co sam ma terenówke mówił że taka twardość wystarczy ale jak będe jednak brał na 10 i tuleja to jaką twardość zalecacie min. 10.9 czy 12.9 a może 12.9 będzie za suche?

Pozdrawiam
Rafał

ps. chciałem dobrze, wyszło jak zawsze:(
Ja zastosowałem śruby wyjete z seryjnych wieszaków i jest gites nie wiem o co ci chodzi z tymi tulejkami przy wieszakach. W miejscu mocowania resoru bezposrednio do ramy to tam owszem zrobilem tulejkę z kawałka rurki i wszystko gra.

: czw lut 14, 2008 11:14 am
autor: Kostuch
W oryginalnych wieszakach jest sworzeń i blaszki wieszaka mają różną średnicę otworu!

: czw lut 14, 2008 3:06 pm
autor: elis
Jest tak jak napisał Kostuch w oryginalnym wieszaku są śruby zamocowane w jednej części wieszaka i mają na sobie lub są tak zrobione że tam gdzie idzie polibusz jest gr. 13mm i na to idzie druga część wieszaka z otworami fi 10. Ja mam wieszak zespolony więc wchodzi w gre tylko śruba i tulejka. Tulejki dziś zrobie bo materiał dostałem od znajomego ( rurka kwaskowa 13.8 po zewnątrz i 10 środek wchodzi w polibusz ciasno i jest git ). Kwestia tylko dużych polibuszy ( te co idą do mocowania przy ramie ), czy w oryginałach jest tulejka 18mm po zewnątrz tak jak potrzeba w tych zakupionych przeze mnie? No i pytanie czy śruby M10 w klasie 10.9 ogarną temat czy szukać 12.9 bo z tym jest problem.

Pozdrawiam
rafał

: czw lut 14, 2008 3:16 pm
autor: Kostuch
10.9 będą OK.
A nie mogłeś kupić tego zestawu na allegro w którym są już śruby i tulejki? :roll:
Przykutwiłeś i masz dylemat :wink:

: czw lut 14, 2008 6:06 pm
autor: Stachu-80
Kostuch pisze:W oryginalnych wieszakach jest sworzeń i blaszki wieszaka mają różną średnicę otworu!
No to gdzie tkwi problem z jednej strony robisz otwór bodajże 10mm a na drugiej stronie 13mm i po sprawie oryginalne śruby wchodzą bez zbędnych zawirowań.

: czw lut 14, 2008 10:38 pm
autor: elis
Kostuch pisze:10.9 będą OK.
A nie mogłeś kupić tego zestawu na allegro w którym są już śruby i tulejki? :roll:
Przykutwiłeś i masz dylemat :wink:
mogłem ale w tym zestawie są tylko 4 tulejki do dużych bolibuszów a te mam w oryginałach więc był by dublet, a już małych tulejek nie ma więc wybór był optymalny.

rafał

: sob lut 16, 2008 12:32 pm
autor: Kostuch
Stachu-80 pisze:
Kostuch pisze:W oryginalnych wieszakach jest sworzeń i blaszki wieszaka mają różną średnicę otworu!
No to gdzie tkwi problem z jednej strony robisz otwór bodajże 10mm a na drugiej stronie 13mm i po sprawie oryginalne śruby wchodzą bez zbędnych zawirowań.
Ale wiesz, że sworznie są radełkowane podobnie jak szpilki?
Dlatego jak masz zwykły otwór, to się obracają przy dokręcaniu bo nie ma jak chwycić łebka sworznia.

ps.
wiem że można przyłapać migomatem do wieszaka albo dospawać nakrętkę, ale to już są zawirowania...

: sob lut 16, 2008 8:58 pm
autor: Albert_N
masakra jest z tymi orginalnymi wieszakami :)3
lepiej jest dac sruby na przestrzal i juz.