www.forum4x4.pl

Ciekaw jestem opinii o tym wynalazku. Znalazłem dwa wykonania pierwsze bez możliwości skrętu




drugie z możliwością skrętu




Jak zachowuje sie auto na czarnym ? jak przy dużych prędkościach? Czy nie słychać trzaskania się ich? jak z bezpieczeństwem? No i w końcu jak z wykrzyżami?

mam te pierwsze dzialaja na czarnym bez roznicy tyle tylko ze przy duzym wykrzyzu dosc mocno skrecaja resor co moze powodowac jego pekniecie

A czy przy jeździe po nierównościach nie stukają otwierając ise i zamykając częściowo od podskoków? Czy może są ciasno skręconena "zawiasie"?

ja tam nie slyszalem jak stukaja zeby sie otworzyly to sie musi skonczyc praca resora a na nierownosciach raczej nie ma takiej mozliwosci

jako że byłem pierwszy co je wykonał i w tych z "T" też palce maczałem
to mogę napisać:
nie trzaskają
nie zmieniają nic na czarnym
nie są nie bezpieczne

poprawiają wykrzyż
i nie łamią resorów w większym stopniu niż te co się skręcają.
bo skręcające, skręcają tylko połówke resora a druga i tak w dupe dostaje.

ważny jest sposób zamontowania a szczególnie na przedniej osi.

polecam osobą które jeszcze nie dorosły do sprężyn a skok zawiasu orginału który jest na poziomie wózka dziecięcego dał im już na tyle w dupe że bliscy są zwalenia obwodó.

te od Tieriego to naprawde kawał solidnego żelaza
i nie polecam jako reklame bo moja droga z Michałem rozeszła się dość dawno temu.

Użytkowałem te pierwsze wieszaki przez pół roku i udało mi się nie połamać resorów. Podczas jazdy na dużych wykrzyżach, słyszalne są lekkie stuki składających się wieszaków. Ogólnie byłem zadowolony, ale nie ma jak sprężyna

dobrze zamontowac ZAWIAS na resor w miejscu jego przykrecenia przez cybanty wtedy ładnie cały resor skreca sie

NSS DAVX pisze:dobrze zamontowac ZAWIAS na resor w miejscu jego przykrecenia przez cybanty wtedy ładnie cały resor skreca sie

gorzej jak ci zawias urwie. Wiesz jak sie głupio z mostem na pasach jeździ:)21

ten patent też był trenowany działa fajnie ale na czarnym dość mocno odczuwało się prace zawiasów.

http://www.zukiworld.com/month_050104/f ... nstall.htm

było już gdzieś wcześniej... A taką zawiechę będę zakładał u siebie

leszek pisze:

NSS DAVX pisze:dobrze zamontowac ZAWIAS na resor w miejscu jego przykrecenia przez cybanty wtedy ładnie cały resor skreca sie

gorzej jak ci zawias urwie. Wiesz jak sie głupio z mostem na pasach jeździ:)21

ten patent też był trenowany działa fajnie ale na czarnym dość mocno odczuwało się prace zawiasów.

wiesz LESZEK takie patenty dobre są ale w teren i tylko teren A WYKONANIE MUSI BYC 100% zero pół środków a jeżeli ktoś chce auto w teren i na czarne i żeby tu i tu było SUPER to "takie rzeczy tylko w erze"

młody_kon pisze:http://www.zukiworld.com/month_050104/f ... nstall.htm

było już gdzieś wcześniej... A taką zawiechę będę zakładał u siebie

e tam zwykłe SPOA i dłuższe resory, w końcowej fazie resorakowania u siebie miałem to lepiej zrobione.

jak bym się miał jeszcze kiedyś bawić z resorami to bym zrobił sprężyny od razu

resory są nie rozwojowe.
zbyt dużo ograniczeń stawiają

no i wieszaki rewolwerowe też dali...

A jak będę sprężyny zakładał, to obrazu z mostami od GRata

A gdzie można takie wieszaczki zakupić (nie skręcające)?

Pozdrawiam

z forum Tieri i chyba Trasek robią takie wynalazki.

ciekawy pomysł te wieszaki
a jakie + i - dają skręcane i nie skręcane hmm ....
zastanawiam się nad czymś takim do zawieszenia w mojej zmocie ( której budowa ruszyła), zaznaczam że jazda po asfalcie będzie wchodziła w gre ale nie szybciej niż 80km/h a i w terenie będzie to bezciśnieniowa (tj. nie na żadnych imprezach - poprostu od tak dla siebiebie ) jazda typowo przeprawowa

Jarem podczas projektowania z Tierim wieszaków rozkładanych wzieliśmy poprawke na nissana k160 bo taki był w ekipie więc dały by rady napewno.
ogólnie fajny projekt jak ktoś chce poprawić skok zawiasu przy niewielkich nakładach finansowych.
koszt to tylko wieszaki i inne amorki, ewentualnie inne mocowania amorków i dłuższe przewody chamulcowe.

dzięki
no a wady i zalety skrętnych i nie skretnych
które lepsze

Podpinam się bo też chyba wrzucę, tylko które?

W looongu robiły fajnie (nieskrętne)....ale sprężyny robią jeszcze lepiej

Skrętne czy zwykłe?
Jak coś to i tak do Ciebie się uśmniechnę

zaczynam rozważać rewolwery w swoim aucie, z założenia powinny w stanie złożonym mieć długość (odległość otwór-otwór) zbliżoną do oryginału, poza tym zastanawiam się nad możliwością blokady ich w pozycji "złożony" do jazdy po czarnym, żeby je móc bez większej obawy zamontować też z przodu. najprostszym pomysłem jaki przyszedł mi do głowy jest przewiercenie obydwu części wieszaka i wtykanie tam "bolca" który by uniemożliwiał ich przesuwanie się (otwór na rys. zaznaczony na czerwono). jako, że inżynier ze mnie żaden, to mam pytanie, czy taka operacja nie spowoduje, że wieszak może pęknąć w tym miejscu, z powodu osłabienia go?:roll:
i czy w ogóle plan jest choć trochę rozsądny?

rysunek poglądowy:

Tu są wieszaki z blokadami
http://www.climaxsuspension.com.au/s_drops.html

dzięki za link, projekt się zmienił troszku

tylko teraz gdzie mi to wytną i powyginają, żebym miał 4 takie same wieszaki i nie zapłacił jak za kupne

nastał problem z koncepcją i wyszło zapytanie:
co oprócz amortyzatorów będzie trzeba zmieniać, jeżeli wieszak po rozłożeniu będzie:
a) 5 cm dłuższy od oryginalnego (z tego co kojarzę, to wieszaki dłuższe o 5 cm nie niosą za sobą potrzeby żadnych dodatkowych przeróbek, ale może źle kojarzę?)
b) 10 cm dłuższy od oryginalnego?
czy w ogóle warto robić wieszak, który będzie zmieniał swoją długość o 5 cm?
czy ktoś z doświadczenia jest w stanie powiedzieć mi ile otwiera się max wieszak (nieskrętny) podczas wykrzyżów przy oryginalnych resorach w sj413, chociażby przybliżoną wartość? bo po co mam robić coś co się będzie otwierać tylko do połowy?

Pytanie to moze wydać się banalne ale cóż ...
ile wieszaków rewolwerowych potrzebuje na założenie ich na tył i
przód syfa 4 czy 8
czy jest sens zakładania "rewolwerów" jedynie na tył?