Strona 1 z 1
CALMINI LIMITED SLIP DIFFERENTIAL UNIT
: wt maja 13, 2008 8:35 pm
autor: oblesnik
Pytanie czy to jest blokada wiskotyczna czy może coś innego? Kto ma i jak sie to sprawuje?
: wt maja 13, 2008 8:37 pm
autor: Adamo
Zwykłe LSD. Trochę pomaga ale nie oczekuj zbyt wiele.
: wt maja 13, 2008 8:39 pm
autor: oblesnik
Szkoda wydawać kasę?
: wt maja 13, 2008 8:43 pm
autor: Adamo
oblesnik pisze:Szkoda wydawać kasę?
Moim zdaniem szkoda kasy. Nie jest to blokada 100% więc jak złapiesz wykrzyż to nie pojedziesz dalej

: wt maja 13, 2008 8:52 pm
autor: Harley
a czy lock right byłby w takim razie lepszy

no i pytanie czy lepiej w przednim czy w tylnym moście?
: wt maja 13, 2008 8:54 pm
autor: Adamo
Harley pisze:a czy lock right byłby w takim razie lepszy

no i pytanie czy lepiej w przednim czy w tylnym moście?
Do terenu znacznie lepszy

Tylko na tył

: wt maja 13, 2008 8:59 pm
autor: slaw211
Adamo pisze:oblesnik pisze:Szkoda wydawać kasę?
Moim zdaniem szkoda kasy. Nie jest to blokada 100% więc jak złapiesz wykrzyż to nie pojedziesz dalej

mozliwe ze masz racje ale jedziłem z takim lsd i bardzo miło to wspominam tylko miałem w przednim moscie mozna swobodnie ostro wchodzic w zakrety bez utraty kontroli itp

: czw maja 15, 2008 10:07 pm
autor: romaniec tomasz
kolego rozumiem ze ta blokada na przodzie nie jest jakimszabojstwem dla rak, nie lamie rak jak kolo jedno na skreconych cos nagle zlapie.
chcialem takie cos zamowic na przod ale kilka osob mi odradzalo.
rozumiem ze bez wspomy da sie kierownica krecic?
: pt maja 16, 2008 12:49 am
autor: Adam.Ż
LockRight to jest mechanizm luzujący, który przez 90% czasu jest zapięty i rozpina się na zakrętach na twardym - wynika to przez "napędzanie" kosza satelitów przez półoś, a nie przez wał napędowy...
Na przodzie nie wytrzymają oryginalne przeguby i będzie bardzo ciężko skręcać kierownicą.
: pt maja 16, 2008 4:44 am
autor: maristez
Adam.Ż pisze: który przez 90% czasu
jak to obliczyłeś?
: pt maja 16, 2008 6:16 am
autor: romaniec tomasz
witaj adamie to ze lockright tak ma to wiem a czy lsd tak samo dziala? wydawalo mi sie ze sa to roznie dzialajace blokady calminiego.
: pt maja 16, 2008 7:21 am
autor: TomaszRT
To LSD to fabryczne suzukowe zdaje się jest.. Calmini ino sprzedaje..
LR i LSD konstrukcję mają całkowicie różną, ale do pewnego stopnia działają tak samo.. Różnica polega na tym, że praca LR jest zależna tylko od różnicy przyczepności kół na osi a praca LSD jeszcze dodatkowo od momentu obrotowego dostarczanego przez silnik. Jak chcesz to mogę bardziej szczegółowo wytłumaczyć..
: pt maja 16, 2008 7:43 am
autor: Adam.Ż
romaniec tomasz pisze:witaj adamie to ze lockright tak ma to wiem a czy lsd tak samo dziala? wydawalo mi sie ze sa to roznie dzialajace blokady calminiego.
lsd to zupełnie co innego, ale kolega Harley pytał o LockRighta...
Z lsd osobiście nie miałem styczności więc nie mogę się wypowiedzieć
maristez pisze:jak to obliczyłeś?
to jest takie pi razy drzwi - ile się jeździ po szutrach, po prostej na czarnym i po terenie gdzie LR jest cały czas zapięty nawet na zakrętach, a ile po zakrętach na czarnym...
: pt maja 16, 2008 10:30 am
autor: maristez
Adam.Ż pisze:
maristez pisze:jak to obliczyłeś?
to jest takie pi razy drzwi - ile się jeździ po szutrach, po prostej na czarnym i po terenie gdzie LR jest cały czas zapięty nawet na zakrętach, a ile po zakrętach na czarnym...
ja mysle ze to bedzie 1 albo jeszcze mniej procenta.
: sob maja 24, 2008 9:36 pm
autor: Arrtur
a ma ktos patent jak to LSD realnie kupic???
chce, jestem zdecydowany na 100 %, jak ktos wie gdzie lezy albo ma ktos plan przytargania to chetnie sie podlacze
jak dotychczas mi sie nie udalo i juz zrezygnowalem z prob
jrednak jesli by bylo bardzo chetnie kupie
: ndz maja 25, 2008 7:11 pm
autor: mendelmax
I nikt jeszcze nie wspomniał, że to się dość szybko w terenie zużywa?
LSD w terenie gdzie są duże wykrzyże robi tylko nieznacznie lepiej od otwartego dyfra, na ogół i tak nie wystarczy momentu żeby wyjechać. Co innego w płaskim błocie, szutrze itd.
Pragnę tylko przypomnieć, że wynaleziono to do samochodów sportowych żeby im koła nie buksowały na starcie, a nie do terenówek. Bo niestety, ale moment transmitowany na koło o lepszej przyczepności jest proporcjonalny do tej gorszej przyczepności. Czyli przy kole w powietrzu jest mizerny.
Dodajmy do tego pewne drobne upierdliwości o których trzeba pamiętać- koła muszą być idealnie równe, inaczej szybko umrze, trzeba stosować trochę droższy olej (ew. dodatek), zmieniać go częściej (lubi się przypalać), w zakrętach zimą pomaga kierowcom doświadczonym, ale nieobeznanym z tym typem jazdy przeszkadza.