Strona 1 z 3

wymiana przegubu

: śr kwie 29, 2009 8:46 pm
autor: poreb
wstyd sie przyznac ze nie mam pojecia jak sie za to zabrac
zablokowal mi sie przegub w przedniej- dluzszej polosi
oczywiscie mozna to oddac do kogos kto to potrafi zrobic i najprawdopodobniej tak zrobie
ale chcialbym poprostu wiedziec jak to ugrysc
tak na przyszlosc
mile widziane zdjecia :)21

Re: wymiana przegubu

: śr kwie 29, 2009 9:05 pm
autor: meenia
poreb pisze:wstyd sie przyznac ze nie mam pojecia jak sie za to zabrac
zablokowal mi sie przegub w przedniej- dluzszej polosi
oczywiscie mozna to oddac do kogos kto to potrafi zrobic i najprawdopodobniej tak zrobie
ale chcialbym poprostu wiedziec jak to ugrysc
tak na przyszlosc
mile widziane zdjecia :)21

U Danielsa na stronie masz opis jak zamontowac tarcze w lj80, sa tam zdjecia i fajny opis, nada sie to w 100% jako instrukcja wymiany przegubu.

Pozdrawiam

Re: wymiana przegubu

: śr kwie 29, 2009 9:08 pm
autor: Twardy
bądź podczas roboty i przyglądaj się

Re: wymiana przegubu

: śr kwie 29, 2009 9:09 pm
autor: poreb
Twardy pisze:bądź podczas roboty i przyglądaj się
tez tak zrobie jak bede mial czas :)2

Re: wymiana przegubu

: śr kwie 29, 2009 9:30 pm
autor: Kostuch
Z doświadczenia napiszę.
Jak nie chcesz dostać wysokiego ciśnienia, to użyj szlifierki i rozetnij stary przegub.

Chyba że chcesz się ćwiczyć w legendarnej sztuce zbijania przegubów...

Re: wymiana przegubu

: czw kwie 30, 2009 6:11 am
autor: kapec
Jezeli mowa o samuraju to robota w miare prosta, brudna, jak umiesz nieco dlubac to spokojnie dasz rade. Co do zbijania przegubow to albo rozciac jak pisal kostuch albo znalezc kogos, kto ci to zrobi, bo popitolisz frezy. Trasek kiedys cos pisal, ze bedzie produkowal przyrzad do zdejmowania przegubow z polosi, moze u niego sie dowiedz czy juz robi.

Re: wymiana przegubu

: czw kwie 30, 2009 8:19 am
autor: matchbox
Sie nie sciąga żadnym przyrządem, bo konstrukcja mocowania jest jaka jest.
Przy ściąganiu nie można nie uszkodzić końcówki półosi, wyszczerbi się od rowka
w który wchodzi pierścień mocujący przegub, bo przegub ścina pierścień.
Nie ma fazki jak to jest w innych samochodach, nie ma też miejsca żeby pierścień
rozchylić. Jak chesz odzyskać przegub to odcinasz przegub od półosi flexem i rozbierasz
żeby wyprasować, wybić (np na kowadle) koniec wielowypustu z wewnętrznego
pierścienia przegubu, a jak montujesz nowy przegub to stary trzeba rozciąć,
wewnętrzna część łatwo pęka tak że nie ma obawy żeby zniszczyć wielowypust
półosi. Co prawda zniszczenie końcówki wielowypustu nie dyskwalifikuje półosi
bo zawsze "trochę" zostanie i przytrzyma nowy przegub na miejscum ale zbijanie
czy ściąganie to operacja która może zająć sporo niepotrzebnie straconego czasu :)21

Re: wymiana przegubu

: czw kwie 30, 2009 8:42 am
autor: protetyk
Przyrząd do ściągania przegubów.
Wziąć rurkę o takiej średnicy, żeby weszła na półoś, ale zaparła się o wewnętrzną część przegubu.
Wciąć w rurce dwa okienka tak (pozostałe fragmenty wzmocnić) , żeby można było złapać półoś w imadło.
Resztę załatwi duży młotek.

Re: wymiana przegubu

: czw kwie 30, 2009 9:17 am
autor: kuba_samurai
Generalnie operacja jest prosta . Opis dotyczy Samuraia.
Co do samego rozbierania:
1. odkręcasz pokrywkę sprzęgiełek – 6 śrubek. Przy odkręcaniu mysi być w pozycji free.
2. zdejmujesz pierścień z końcówki przegubu
3. Odkręcasz zacisk i jarzmo (po 2 śruby)
4. Odkręcasz osłony kuli (blaszki i uszczelniacze) – chyba 8 śrub
5. Odkręcasz 8 śrub mocujących te dinksy na których obraca się koło (4 śruby od dołu, 4 od góry). Nie pamiętam jak to się nazywa :oops: .
6. Wyciągasz dinksy
7. Zdejmujesz całą tarczę ze zwrotnicą i innymi bebechami
8. Mogą wypaść łożyska zwrotnicy, także dobrze coś podłożyć pod końcówkę mostu, co by się w piachu nie utaplały :wink:
9. Wyciągasz półoś
10. Zdjęcie przegubu z półosi jest proste, jeżeli frezy na półosie są całe. Robiłem to 2 razy i za każdym razem wystarczyło stuknąć w przegub młotkiem. Ostatnio, jak zdejmowałem z półosi w której umieliły się frezy, to musiałem użyć flexa.


Składasz wszystko w odwrotnej kolejności.

Mam nadzieję, że niczego nie pominąłem

Robota na jakieś 3 godziny.

Re: wymiana przegubu

: czw kwie 30, 2009 2:12 pm
autor: kapec
matchbox pisze:Sie nie sciąga żadnym przyrządem, bo konstrukcja mocowania jest jaka jest.
Mowie o czyms takim co stosuje Trasek, chyba dosc wygodne jezeli nie mamy pod reka solidnego imadla.
http://www.tinyurl.pl?K6xL2z2e

Re: wymiana przegubu

: pt maja 01, 2009 8:19 pm
autor: poreb
proces wyciagniecia bebechow mam juz za soba bo wszystko lezy wymyte na stole :)21
a z tym przegubem sprobuje sam a jak nie dam rady to oddam do kogos kto sie na tym zna
jeszcze panowie takie pytanko
co wsadzic zeby wytrzymalo max 31' (docelowo)
a obecnie 29' ??
mysle ze jakies firmowe niewzmacniane przeguby dostepne od reki w IC dadza rade 8)

Re: wymiana przegubu

: pt maja 01, 2009 8:23 pm
autor: Kostuch
Pisałem - przeguby jak do wyrzucenia, to rozciąć.
Standardowe przeguby wytrzymują 31 cali.

Re: wymiana przegubu

: ndz maja 03, 2009 7:21 am
autor: maristez
Kostuch pisze: Standardowe przeguby wytrzymują 31 cali.
hał lonk?

Re: wymiana przegubu

: ndz maja 03, 2009 12:03 pm
autor: Kostuch
maristez pisze:
Kostuch pisze: Standardowe przeguby wytrzymują 31 cali.
hał lonk?
Yt dipends :D
Jak zaczynałem jeździć w terenie, to na leciutkich oponach 29 cali (mickey thompson) ukręciłem kilka przegubów.
Teraz mam ciężką nalewkę 31 cali i od trzech lat nic nie strzeliło.

Jak mawiają łaskawe panie, nie liczy się wielkość tylko technika :)21

Re: wymiana przegubu

: ndz maja 03, 2009 6:57 pm
autor: poreb
Jak mawiają łaskawe panie, nie liczy się wielkość tylko technika
:)9 :)21 :)2

Re: wymiana przegubu

: pn maja 04, 2009 4:21 pm
autor: poreb
dzisiaj pojechalem pelny nadzieji ze uda mi sie zlozyc most i dupa :roll:
po pierwsze nigdzie nie ma przegubow od reki
najwczesniej na srode w IC
pozatym cena mnie zabila 400zl/szt
za taka kase mozna kupic spidertrax-a
i tutaj moje pytanie
da rade zalozyc wzmocnione przeguby na seryjne polosie czy musze jeszcze zainwestowac w polosie?

Re: wymiana przegubu

: pn maja 04, 2009 4:41 pm
autor: Grzanek
http://allegro.pl/item606685633_przegub ... zedaz.html

A toto takie to coś warte? Bo dotychczas widywałem ceny w okolicach nieco wyższych :)21

Re: wymiana przegubu

: pn maja 04, 2009 8:39 pm
autor: poreb
Grzanek pisze:http://allegro.pl/item606685633_przegub ... zedaz.html

A toto takie to coś warte? Bo dotychczas widywałem ceny w okolicach nieco wyższych :)21

plastelina jest drozsza :)21

Re: wymiana przegubu

: pn maja 04, 2009 9:13 pm
autor: Zun
poreb pisze:
Grzanek pisze:http://allegro.pl/item606685633_przegub ... zedaz.html

A toto takie to coś warte? Bo dotychczas widywałem ceny w okolicach nieco wyższych :)21

plastelina jest drozsza :)21
Przeguby na aukcji wbrew pozorom są dość mocne , bo to metelli (nie wiem jak teraz , ale swojego czasu pierwszy montaż we włoszczyźnie) , więc nie pierwszy , lepszy szajs - nie ma co prawda super miodu , ale mogą być. Problem z nimi leży w zupełnie innym miejscu. Nie pasują do żadnego znanego światu modelu samuraia , czy jakiejkolwiek SJty :)21

Re: wymiana przegubu

: pn maja 04, 2009 9:18 pm
autor: meenia
Zun pisze:
poreb pisze:
Grzanek pisze:http://allegro.pl/item606685633_przegub ... zedaz.html

A toto takie to coś warte? Bo dotychczas widywałem ceny w okolicach nieco wyższych :)21

plastelina jest drozsza :)21
Przeguby na aukcji wbrew pozorom są dość mocne , bo to metelli (nie wiem jak teraz , ale swojego czasu pierwszy montaż we włoszczyźnie) , więc nie pierwszy , lepszy szajs - nie ma co prawda super miodu , ale mogą być. Problem z nimi leży w zupełnie innym miejscu. Nie pasują do żadnego znanego światu modelu samuraia , czy jakiejkolwiek SJty :)21

Dokladnie jak mowisz, tez sie zachwycilem cena i zamowilem, wszystko by bylo tylko ten gwint na koncu i wieloklin nie taki :)9
\
Pozdrawiam

Re: wymiana przegubu

: wt maja 05, 2009 10:22 am
autor: matchbox
kapec pisze:
matchbox pisze:Sie nie sciąga żadnym przyrządem, bo konstrukcja mocowania jest jaka jest.
Mowie o czyms takim co stosuje Trasek, chyba dosc wygodne jezeli nie mamy pod reka solidnego imadla.
http://www.tinyurl.pl?K6xL2z2e
OK, da sie "sciągnąć" przegub, ale coś musi zostać zmasakrowane,
albo koniec wielowypustu albo pierścień zabezpieczający.
W każdym razie trudno to nazwać demontażem, raczej demolką :wink:

Re: wymiana przegubu

: wt maja 05, 2009 10:40 am
autor: maristez
poreb pisze: za taka kase mozna kupic spidertrax-a
i tutaj moje pytanie
da rade zalozyc wzmocnione przeguby na seryjne polosie czy musze jeszcze zainwestowac w polosie?
też jestem zainteresowany bo raz tylko ukreciłem półoś ale przez to że przegub się rozsypał i zablokował ją.
wiec ma ktoś wiedzę czy na normalne półośki podejdzie?

Re: wymiana przegubu

: wt maja 05, 2009 2:44 pm
autor: poreb
dostalem odpowiedz od sprzedawcy ze wszytko pasuje jak najbardziej :)2
wiec jutro jade po nie i organoleptycznie sprawdze czy pasi :)2
jak co to napisze :)2

Re: wymiana przegubu

: śr maja 06, 2009 2:27 pm
autor: poreb
przeguby pasuja bez problemu
tylko jak powiedzial mi sprzedajacy to w zaleznosci od mostu nalezy podszlifowac kule aby wszystko ladnie pasowalo bo zdarzaja sie modele w ktorych jest za malo miejsca
oraz nalezy rowniez troszeczke podszlifowac bolec ze zwrotnicy gdyz, albowiem jest ciut za dlugi i moze przeszkadzac :)21

jakby ktos chcial zdjecia przegubow to moge zrobic i wrzucic tak samo jak instrukcje zeby nie bylo niedomowien :)2
aha i jeszcze jedno
jaki smar wcisnac w przegub?
spidertrax daje jakies oryginalny szuwaks ale podobno lepiej wcisnac cos lepszego
molibdenowy badz inny ktory sie bardziej "ciagnie"
mam w domu smar grafitowany
nada sie czy szukac innego?

Re: wymiana przegubu

: śr maja 06, 2009 2:31 pm
autor: Adam.Ż
są smary w takich torebeczkach specjalnie do przegubów.
Wygląda tak samo jak grafitowy. Nie czytałem składu :wink: