Lj, Samurai, Vitara, Jimny
Moderator: Albert_N
-
a_zawlocki
- jestem tu nowy...

- Posty: 8
- Rejestracja: wt wrz 15, 2009 7:31 pm
- Lokalizacja: Lublin
Post
autor: a_zawlocki » wt wrz 15, 2009 7:55 pm
Zapłaciłem 450plnów za habrowanie dwóch tylnych resorów w samuraju

. Dodatkowo coś tam z czegoś dożynali i dołożyli mi 2 piórka. Niemniej mam nieodparte wrażenie że kowal mnie orżnął... Ja rozumiem że dla kowala w aucie koń jest niejeden , ale żeby aż tyle? Może taniej byłoby mi kupić jakieś w dobrym stanie od kogoś?
Czy ktoś mi coś powie na ten temat?
Suzuki Samuraj r.1992 (ładny cz-b.hardtop) / Mitsubishi Lancer r.2008 (kupa czarnej blachy)
-
Kuszman

- Posty: 1824
- Rejestracja: pn lip 22, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: Warszawa
Post
autor: Kuszman » wt wrz 15, 2009 8:00 pm
My też Ciebie witamy. Należało by się przedstawić, taki tu zwyczaj panuje. (i raczej nie tylko tu)
Cena za usługę zależy tylko od wykonawcy. Dobrze zrobiony resor przez kowala długo podziała. Inna sprawa że za tyle to można już mieć NOWE resory krajowej produkcji. Ale jak zostało dowiedzione wielokrotnie- za niewiedzę się płaci.
Ostatnio zmieniony wt wrz 15, 2009 8:03 pm przez
Kuszman, łącznie zmieniany 1 raz.
-
Janek 44

- Posty: 2385
- Rejestracja: śr lut 21, 2007 8:43 pm
- Lokalizacja: Podlasie.
Post
autor: Janek 44 » wt wrz 15, 2009 8:03 pm
Kuszman pisze:

)
Jakie kwiaty piękne

"..i spojrzał Pan na pracę naszą i był zadowolony,na wieść o zarobkach-usiadł zapłakał.."
-
chera

- Posty: 1549
- Rejestracja: sob wrz 09, 2006 7:42 pm
- Lokalizacja: Warszawa
Post
autor: chera » wt wrz 15, 2009 8:05 pm
Janek 44 pisze:Kuszman pisze:

)
Jakie kwiaty piękne

Chabry bławatki....

Ostatnio zmieniony wt wrz 15, 2009 8:14 pm przez
chera, łącznie zmieniany 1 raz.
-
Kuszman

- Posty: 1824
- Rejestracja: pn lip 22, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: Warszawa
Post
autor: Kuszman » wt wrz 15, 2009 8:11 pm
Już sie pogubiłem. Chabry czy habry

I co do tego wszystkiego mają resory?
-
chera

- Posty: 1549
- Rejestracja: sob wrz 09, 2006 7:42 pm
- Lokalizacja: Warszawa
Post
autor: chera » wt wrz 15, 2009 8:17 pm
Kuszman pisze:Już sie pogubiłem. Chabry czy habry

I co do tego wszystkiego mają resory?
Chabry...
A niby co wspólnego mogą mieć chabry i resory....

Oczywiście, że nic...

-
Kuszman

- Posty: 1824
- Rejestracja: pn lip 22, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: Warszawa
Post
autor: Kuszman » wt wrz 15, 2009 8:21 pm
-
PiRoman
-

- Posty: 16735
- Rejestracja: pn paź 22, 2007 6:50 pm
- Lokalizacja: Wrocław
-
Kontaktowanie:
Post
autor: PiRoman » wt wrz 15, 2009 8:35 pm
Nieeee... chyba nie warto... Niech już zostanie habrowanie...

Nie trzymam Kobiet w domu...
erpe_roman
Za tęczowym mostem: Ranger, Fiorino, Hąda, Pajero, Frontera, Sintra
-
Mag69
-

- Posty: 4387
- Rejestracja: sob sty 11, 2003 7:10 pm
- Lokalizacja: Ruda Śląska
Post
autor: Mag69 » wt wrz 15, 2009 9:29 pm
resory,również sprężyny się "HAMRUJE"
choć znam jednego kowala z Częstochowy co to resory "MŁOTKUJE"

LJ 70
-
PiRoman
-

- Posty: 16735
- Rejestracja: pn paź 22, 2007 6:50 pm
- Lokalizacja: Wrocław
-
Kontaktowanie:
Post
autor: PiRoman » wt wrz 15, 2009 9:33 pm
Mag69 pisze:resory,również sprężyny się "HAMRUJE"
choć znam jednego kowala z Częstochowy co to resory "MŁOTKUJE"

Bo w polskich samochodach się młotkuje, w niemieckich hamruje, ciekawe co się robi we włoskich i np szwedzkich...
A jak się młotkuje sprężyny? Poważnie pytam.
Nie trzymam Kobiet w domu...
erpe_roman
Za tęczowym mostem: Ranger, Fiorino, Hąda, Pajero, Frontera, Sintra
-
viperecki

- Posty: 1749
- Rejestracja: ndz lut 17, 2008 4:38 pm
- Lokalizacja: JURA Podzamcze
Post
autor: viperecki » wt wrz 15, 2009 9:37 pm

nie no git tylko napiszcie co bierzecie i od kogo to macie

Samurai 91R. 31" booger 5.5t t-max calmini 4.16, na springu

5.12 w mostach itp itd
-
Mag69
-

- Posty: 4387
- Rejestracja: sob sty 11, 2003 7:10 pm
- Lokalizacja: Ruda Śląska
Post
autor: Mag69 » wt wrz 15, 2009 9:50 pm
PiRoman pisze:
A jak się młotkuje sprężyny? Poważnie pytam.
się najpierw odpuszcza, później rozciąga poprzez młotek i taki trójkątny przyrząd ( czyli inaczej rozciąga ) a później znów utwardza .
Nie wie czy takie metody są dalej stosowane ,ale kiedyś widziałem taką czynność u wspomnianego kowala z Częstochowy ,robił sprężyny dla złotówy z MB 123

LJ 70
-
PiRoman
-

- Posty: 16735
- Rejestracja: pn paź 22, 2007 6:50 pm
- Lokalizacja: Wrocław
-
Kontaktowanie:
Post
autor: PiRoman » wt wrz 15, 2009 9:52 pm
Mag69 pisze:PiRoman pisze:
A jak się młotkuje sprężyny? Poważnie pytam.
się najpierw odpuszcza, później rozciąga poprzez młotek i taki trójkątny przyrząd ( czyli inaczej rozciąga ) a później znów utwardza .
Nie wie czy takie metody są dalej stosowane ,ale kiedyś widziałem taką czynność u wspomnianego kowala z Częstochowy ,robił sprężyny dla złotówy z MB 123

a tak to wiem, ale nie wiedziałem, ze to też młotkowanie, u mnie się tak rozciąga...

Nie trzymam Kobiet w domu...
erpe_roman
Za tęczowym mostem: Ranger, Fiorino, Hąda, Pajero, Frontera, Sintra
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość