Witam;]
Rozebralem silnik i okazalo sie ze oprocz wytartyczh pierscieni jest pekniecie na 2 łozysku głownym walu glownego (patrzac od rozrzadu) idace az do tuleji cylindra...
Rozebralem tez 1,6 8v i tez ma pekniecie w tym samym miejscu oba chodzily i nie bylo ani strat cisnienia oleju ani płynu chlodniczego nie ubywalo,
moje pytanie brzmi czy mozna skladac ten silnik z tym peknieciem bo po prostu te silniki tak maja ze pekaja w tym wlasnie miejscu, czy moze pekniecie je dyskwalifikuje.....
Z gory dzieki za odp
Pozdrawiam
udalo mi zaladowac zdjecia na jeden serwer oto linki ;
http://www.voila.pl/477/smh2z/?1
http://www.voila.pl/477/smh2z/?2
peknięcie bloku 1,6 16V
Moderator: Albert_N
Re: peknięcie bloku 1,6 16V

też mam pękniety blok na panewce i 30tyś nic sie niedzieje
wychodzi na to że jak 3bloki tak maja to i reszta tak jeździ tyle ,że nic o tym niewie?!!!!
SUZUKI VITARA wahacze (produkuje je)
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/82e ... 14956.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/82e ... 14956.html
Re: peknięcie bloku 1,6 16V
tak też sądziłem że wielu ludzi nawet nie wie że ma pekniecia w srodku bloku ,poniewaz malo kto tam zaglada, nawet jak zalatwia silnik to sie teraz kupuje nowy, a jak zmieniasz pierscienie to nie muszisz walug lownego wyciagac wiec nic nie zobaczysz...
Ja moje pekniecie wyfrezowalem i zakleje super amerykańskim klejem
Po prostu jak juz to "znalazłem" to nie moge skrecic nie naprawiajac w jakis sposob a spawanie odpada z wiadomych wzgledow
Ja moje pekniecie wyfrezowalem i zakleje super amerykańskim klejem

Po prostu jak juz to "znalazłem" to nie moge skrecic nie naprawiajac w jakis sposob a spawanie odpada z wiadomych wzgledow

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość