czy to legalne??

[himself]

hej

chcialem sie dowiedziec czy takie cos jak w tym aucie z linka http://suzuki-samurai.autobazar.eu/13-4 ... 65406.html 4 zdjecie przedstawiajace auto od baganizka, jest legalne, chodzi mi o to ze chcialbym u siebie zrobic takie laweczki zamiast fabrycznych siedzen ktorych i tak nie mam bo wymontowalem.


Chcialem sie dowiedziec jak to ma sie w swietle prawa i czy takie auto przejdzie u nas przeglad ( zarejestrowane na 4 osoby )


pozdrawiam

[tybero]

nielegalne, przegladu nie przejdzie...

[daniel b]

przegląd przejdzie jako auto na 2 osoby, gorzej jak policja złapie i z tyłu będzie ktoś siedział

[himself]

a pojechanie na przeglad bez foteli tylnich ujdzie ?

bo myslalem zeby np zrobic takie laweczki i miejsce na fotele, to znaczy na ich mocowania, i w razie przegladu mocujemy fotele i problem z glowy ?

[arni89]

Załoga mogła by mieć dość nieciekawie obite mordy jak byś ich na upalanko zabrał

[slavok]

wszytko zależy od tego czy masz chody z diagnostą bo prawda jest taka, że 90% poprzerabianych samochodów przeglądu by nie przeszło jak by trafili na hitlera... ciekawe ile osób na forum ma homologowane zderzaki

rada na to taka, zrobić to składane albo demontowane, jak jedziesz na przegląd to wkręcasz seryjną ławkę i gra.

[Rafo17]

Ta brak ostrych kantów na wszystko papier żadnych spawów do ramy itd To każdy tak ma

[Jareczek]

Witam.Można to ująć jednym zdaniem.Jakakolwiek przeróbka jakiegokolwiek samochodu bez atestu lub homologacji jest niezgodna a Kodeksem Ruchu drogowego i koniec kropka.Wiadomo że w taki sposób wiele samochodów nie mogła by wyjechać na ulicę , ale takie ławki to już napewno nie przejdą.Natomiast nie każdy zdaje sobie sprawę jak się to ma w razie kolizji lub wypadku i to obojętnie z czyjej winy .

[poreb]

dzis w AŚ jest jakas tam porada dotyczaca montowania nieoryginalnych foteli i pasow
Generalnie z niehomologowanymi fotelami i pasami trzeba zalatwic tyle formalnosci i papierow ze szok

i oczywiscie wszystko trzeba przepuscic przez stacje diagnostyczna i WK

[Jogi4x4]

Natomiast nie każdy zdaje sobie sprawę jak się to ma w razie kolizji lub wypadku i to obojętnie z czyjej winy .

Raczej destruktywnie, nie tylko dla tych siedzących na ławkach ale również dla kierowcy i pasażera obok. Mogliby być trochę przytłoczeni

[Adam.Ż]

Ta brak ostrych kantów na wszystko papier żadnych spawów do ramy itd To każdy tak ma

ja mam inne rozwiązanie - z przodu wogóle nie ma zderzaka

[himself]

no dobra wybiliscie mi pomysl z glowy

[Jareczek]

I koniec

[slavok]

po prostu źle zadałeś pytanie i tyle

[nowy_dopiero_sie_uczy]

no dobra wybiliscie mi pomysl z glowy

już tak nie straszcie kolegi.
Szacuję że 95 % Samurajów ma wymontowane tylne siedzenia, 99% ma podbity przegląd, z czego góra połowa wszystko cacy i zgodnie z przepisami (czasem chorymi poniekąd)... .
A niecały 0,1 % ma ławeczki...

Jak chcesz mieć koniecznie ławeczki, to zrób je demontowalne, na przegląd pojedź bez. I jak juz ma byc strasznie cacy to poproś diagnostę żeby Ci dał glejt że auto rejestrowane od dziś na 2 osoby (potem wizyta w wydziale komunikacji celem zmiany dowodu).
Tylko jak zauważli przedmówcy: na ch_j Ci te ławeczki ?! Trzeba by być jebniętym żeby na nich zasiąść....Obrażenia murowane przy pierwszym hamowaniu, rozbity ryj po wjechaniu w teren i pewny zgon przy jakiejś kolizji drogowej...

PS
w technikum jeżdziłem na wykopki Roburem, na pace, na ławeczkach. Ale Robur z tyłu miał otwartą plandekę, wychowawczyni siedziała w szoferce i można było pluć na samochody... Ale w Samuraju ?

[Michal_R]

takie laweczki zamiast fabrycznych siedzen

Prawo prawem, tylko po co komu ławeczki na ktorych nawet sredno wyrosnięty krasnal się nie smiesci

[pavelk]

ławeczki twarde czy miękkie i wygodne sa bez sensu jesli chcesz miec auto na wiecej niz 2 osoby - od zeszłego roku mozna jezdzic tylko siedzac przodem do kier jazdy - dlatego nawet w dfenderach od 2009 roku nie ma ławeczek z tylu tylko fotele skladane na bok (do dupy troche bo 90 jest przez to wielkim autem 4osobowym czyli jak samurai )

[Twardy]

Witam.Można to ująć jednym zdaniem.Jakakolwiek przeróbka jakiegokolwiek samochodu bez atestu lub homologacji jest niezgodna a Kodeksem Ruchu drogowego i koniec kropka.

nie rozpędzał bym się tak, poczytaj na ten temat.

Jeśli chodzi o przeglądy to właśnie niewiedza i niechlujstwo wykonania powodują konieczność "załatwiania"

[matchbox]

Rozwiązanie wcale nie jest takie głupie, zważywszy że trochę aut tak ma w oryginale ... choćby i LJ-80
Problem nie jest w tym na co pozwalają przepisy, ale w tym na co pozwalały w dniu pierwszej rejestracji.
Takie np. pojazdy z przed 1935 roku nie muszą mieć światła stopu i to nie tylko zabytki. Podobnie jest z pasami
i fotelami. Problem w tym, że inny przepis mówi że dzieci do 150 cm bez fotelików i pasów wozić nie wolno czyli należy mieć dzieci powyżej 150 cm i wtedy jest już swoboda w ich okaleczaniu
Ale wracając do sedna problemu można zanabyć drogą kupna tylne fotele składane od innego pojazdu, takiego co ma prawo jeździć po drogach np. z LJ-80 (są fajne bo mają składane podłokietniki do bocznego trzymania) i zainstalować dodatkowo pasy. Takie rozwiązanie w zasadzie spełnia wymagania bo i fotel i pasy będą mieć homologacje i znaczek E. Ani drogówka ani na przeglądzie nikt się nie przyczepi. Pamiętać trzeba też że ktoś może jednak ponieść szkodę na zdrowiu z powodu braku zabezpieczeń. Kwestię sumienia każdy sobie sam rozważa, ale prokurator w razie wątpliwości poprosi o opinię rzeczozawcę co do zgodności z prawem zastosowanych rozwiązań. I nie ma tu znaczenia kto był bezpośrednim sprawcą wypadku. Jak zdaniem eksperta przeróbki przyczyniły się do zwiększenia czy powstania szkody na zdrowiu odpowiada ... kierowca. Tak samo zresztą jak pasażerowi się coś stanie bo nie zapiął pasów
Wracając do problemu to miałem już przerobione te siedzenia i wstawioną ławkę zrobioną z 1 i 3/4 foteli z malca. Że nie było zagłówka i możliwości montażu 3p. pasów to wstawiłem tylny fotel z Vitary.
Wszystko można zrobić, kwestia potrzeb i celu, uzyskanych funkcji. Jeśli chodzi o auta z lat 90-tych to pasy zapewne były na obowiązkowym wyposażeniu to wstawić gołej ławki nie wypada.

[EROW1]

zależy jaki masz rocznik tego samiego , u mnie nie ma pasów a z tyłu mam ławeczki i rejestrację na 5 osób - diagnosta , policja itd mogą się walić wszystko ok

[rafi 109]

ja mam LR-a, 109, w szmacie, -
dwa fotele z przodu, trzy ławeczki składane z tyłu - na burtach,
a auto w dowodzie ma - samochód osobowo-ciężarowy , 7- osobowy,
a i brak pasów....
wszystko jest ok. zgodnie z prawem....

[pavelk]

no wlasnie - z tego co pamiętam to takie sprawy mają znaczenie przy rejestracji - jak do samuraia dasz z tylu 3 kpl. pasów bezpieczeństwa to możesz go na 5 osob zarejestrowac - niegdy nie spotkałem sie żeby ktoś na przeglądzie sprawdzał czy fotel sa takie jak maja być, czy pasy sa etc.
a co do LR to seria 3 z tego co kojarzę ma z przodu kanape na 3 osoby ( w środku nie radze siedziec) a z tylu ławki wzdłuż obu burt po chyba 4 os na strone - zarejestrowana na 11 os a pasów nie ma nigdzie - tyle że rocznik jakoś z poczatku lat 80. chyba. Tylko znowu problem z prawkiem bo na zwyklym B chyba nie można tylu osób wozić..

[himself]

dzieki panowie za rozwiniecie problemu

mam sj413 z 88 roku i z tylu nie mam pasow, i nie wiem czy byly, jak kupilem to nie bylo,
a jako ze samochod uzywa maksymalnie dwie osoby + pies to potrzebuje duzy bagaznik i fotele z tylu przeszadzaja, jednak nie raz mialem taka sytuacje ze kogos chcialem jeszcze zabrac na przejazdzke, wiec takie laweczki wlansie zdaly by wtedy egzamin, pomijajac oczywiscie fakt ze mozna stracic zeby

[pavelk]

tez mam z 88 i pasy byly
ja z racji ze za tylna kanapa mam wcisnieta 36-litrowa butle z gazem to planuje zrobić na to pokrywe - jak sie polozy siedzenia to odpowiednio dopasowana plyta przykryje butle i położone siedzenia i da sporo płaska powierzchnie pare centymetrów poniżej burt - myślał/widział ktoś coś takiego? wozić coś można a jak sie zapowiada wozenie ludzi to nie trzeba sie bawić w przykrecanie kanapy (1. jak sie ma butle to te 4 śrubki robia sie problematyczne, 2. wykreconej nie ma gdzie trzymać a płyte wzmocnioną kątownikami zawsze sie gdzieś upcha)

[matchbox]

Do podłogi mam przykręcone szyny i do obu wersji foteli również jak mnie najdzie to se moge wymienić wzgledem aktualnych potrzeb. Do fotela od Samiego czy SJ-ta też można przymocować szyny i po problemie. Jak potrzebuje osobówke to może nie 15 a 30 minut, ale przecież tego nie robie codziennie. Na imprezy demontuje fotele i mam przestrzeń było nie było bagażową