co padło ? silnik chodzi a sami nie chce jechać .

[Siarak89]

Witam

pomożecie mi zdiagnozować gdzie jest problem ?

Wczoraj wyjechałem przejechać się samim do lasu , wracając stanolem przy bramce zeby sobie ja otworzyc , wsiadłem spowrotem wrzucam bieg , dodaje gazu a sami stoi .

Biegi wchodza wszystkie idealnie , reduktor również cały czas ładnie chodzi nie blokuje się , silnik kręci cały czas spokojni.

problem polega w tym że silnik kręci , bieg wrzucony , reduktor załączony ( bądz nie sprawdzałem na każdym położeniu reduktora) a wały napędowe stoją a co za tym idzie koła się nie kręcą .... tak jak by był cały czas na luzie .


Co mogło się stać

Dzięki z góry za pomoc .

[cordoba_2004]

Trzeba zejść pod spód i zobaczyć co się kręci

[okino]

1. reduktor na N, bieg na 1 - musi się kręcić wał pomiędzy skrzynia a reduktorem jeżeli nie - coś jest ze sprzęgłem lub skrzynia biegów
2. tylne koła w górę, reduktor 2H, bieg 1 - powinny się kręcić tylne koła - jeżeli nie to problem z reduktorem

to tak na początek kilka banałów

[tomazzi]

może się sprzęgło skończyło?

[Przemas601]

A pedał sprzęgła wraca do góry,może linka się zatarła w pancerzu i pozostała w pozycji wciśniętego sprzęgła.

[Fredny]

mam podobnie, tylko że mi wyskoczył reduktor z 4wd na luz - podczas zjazdu z gory i zablokowal sie w tej pozycji

dobrze, ze obok byli kumple z landkami to pociagneli do mechaniora, gdzie teraz stoi.

[Przemas601]

Z reguły wystarczy wyjąć lewarek z reduktora i rozblokować wodziki.