taki dziwny problem mnie dopadł po dosyć długim postoju samochodu (remont) dziś przejechałem kilkaset metrów i zauważyłem, że nie pali na wszystkie cylindry, mianowicie problem jest z 1 (tym od chłodnicy) i co dziwne jak odciągnę kabel od świecy ale tak by iskra jeszcze przeskakiwała pomiędzy świecą a kablem to pierwszy cylinder zaczyna gadać
