Problem z gasnącym silnikiem Vitara 1,6 16v
Moderator: Albert_N
- Szczygło
- jestem tu nowy...
- Posty: 47
- Rejestracja: sob mar 24, 2007 7:27 pm
- Lokalizacja: Okolice Bielska-Białej
Problem z gasnącym silnikiem Vitara 1,6 16v
Przeszukałem wątki na forum, i nie znalazłem podobnej przypadłości do mojej. Mianowicie, jeśli auto podskoczy na wertepach (czasem nawet na dziurze w drodze), to wyłącza się zapłon (piszę zapłon bo na benzynie i na gazie są podobne efekty), i auto gaśnie. Można go odpalić albo po chwili, albo jeśli podskoczy kolejny raz. Sprawdziłem kable WN, wiązki od silnika i już nie wiem co o tym myśleć. Jestem umówiony na przyszły tydzień do elektryka, ale może ktoś ma doświadczenie z takim zachowaniem samochodu. Nie muszę chyba pisać jak bardzo utrudnia ono jazdę - zwłaszcza w terenie. Trochę się obawiam że to problem z komputerem. Na 99 procent jest to problem elektryki.
Vitara 1,6 16v Mydelniczka-top
Re: Problem z gasnącym silnikiem Vitara 1,6 16v
Ja bym sprawdził czujnik położenia wałka rozrządu - może kabelek jest luźny.
Re: Problem z gasnącym silnikiem Vitara 1,6 16v
Jak nagle gasnie to poszarp za kable wokol rozdzielacza i cewki.
raczej to bedzie cos banalnego.
raczej to bedzie cos banalnego.
Vitara 30''
Jimny DDIS
GV 2.0 HDI A/T
Jimny DDIS
GV 2.0 HDI A/T
Re: Problem z gasnącym silnikiem Vitara 1,6 16v
Dobierz się do kompa, to nie takie trudne, odpal auto i wytrząsaj drania. Może to słaby kontakt na złączu (kupić i spryskać KONTAKTEm w spray'u) lub zimny lut.Szczygło pisze:Trochę się obawiam że to problem z komputerem. Na 99 procent jest to problem elektryki.
Suzuki JLX Sidekick '93 1,6l 16V automat
- Szczygło
- jestem tu nowy...
- Posty: 47
- Rejestracja: sob mar 24, 2007 7:27 pm
- Lokalizacja: Okolice Bielska-Białej
Re: Problem z gasnącym silnikiem Vitara 1,6 16v
Nie miałem netu od soboty i dopiero teraz piszę :
- targałem wszystkimi możliwymi przewodami w komorze silnika i przy kompie,
i nic
spróbuje z tym komputerem jak będę miał chwilkę wolną.
Dzięki za sugestie
- targałem wszystkimi możliwymi przewodami w komorze silnika i przy kompie,
i nic
spróbuje z tym komputerem jak będę miał chwilkę wolną.
Dzięki za sugestie
Vitara 1,6 16v Mydelniczka-top
- Szczygło
- jestem tu nowy...
- Posty: 47
- Rejestracja: sob mar 24, 2007 7:27 pm
- Lokalizacja: Okolice Bielska-Białej
Re: Problem z gasnącym silnikiem Vitara 1,6 16v
Niestety nic nie dały te próby. Komputer też nie reaguje na wstrząsy. Już nie wiem gdzie szukać problemu.
Na szczęście już niedługo odstawie go do fachowca, i mam nadzieję że on znajdzie rozwiąże problem.
Na szczęście już niedługo odstawie go do fachowca, i mam nadzieję że on znajdzie rozwiąże problem.
Vitara 1,6 16v Mydelniczka-top
- Szczygło
- jestem tu nowy...
- Posty: 47
- Rejestracja: sob mar 24, 2007 7:27 pm
- Lokalizacja: Okolice Bielska-Białej
Re: Problem z gasnącym silnikiem Vitara 1,6 16v
Problem rozwiązany!
Oczywiście że to był banał. Mikser jest przykręcony do klapki przeciwwybuchowej trzema śrubkami, jedna się wykręciła, i jak podskoczył na wybojach, to mikser wypadał z kolejnego elementu dolotu. Nie wiem czemu na benzynie wtedy nie chciał palić, ale może dlatego że przepływka nic nie pokazywała (powietrze szło bokiem), i komputer wariował. Tak czy inaczej, już nie ma problemu.
Dzięki wszystkim za sugestie.
Oczywiście że to był banał. Mikser jest przykręcony do klapki przeciwwybuchowej trzema śrubkami, jedna się wykręciła, i jak podskoczył na wybojach, to mikser wypadał z kolejnego elementu dolotu. Nie wiem czemu na benzynie wtedy nie chciał palić, ale może dlatego że przepływka nic nie pokazywała (powietrze szło bokiem), i komputer wariował. Tak czy inaczej, już nie ma problemu.
Dzięki wszystkim za sugestie.
Vitara 1,6 16v Mydelniczka-top
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości