Włączam napęd a Vitarkę coś hamuje.
Moderator: Albert_N
Włączam napęd a Vitarkę coś hamuje.
Witam. Zwracam się z prośbą koleżanki i koledzy o pomoc w ustaleniu usterki mojej 3 drzwiowej Vitarki, rok 92.
Objaw jest następujący: po włączeniu napędu Vitarka zachowuje się tak jakby cały czas był wciśnięty hamulec. Auto jedzie ale po wciśnięciu sprzęgła bardzo szybko zatrzymuje się, nie da się go przepchnąć. Po wyłączeniu napędów wszystko wraca do normy. Dodam, że mam automatyczne sprzęgiełka, jeśli ma to jakieś znaczenie.
Wczoraj żona wracała z pracy i opowiadała że auto miało bardzo ciężko jechać, w pewnym momencie usłyszała głośne uderzenie, zgasła kontrolka 4WD i auto zaczęło poruszać się normalnie.
Objaw jest następujący: po włączeniu napędu Vitarka zachowuje się tak jakby cały czas był wciśnięty hamulec. Auto jedzie ale po wciśnięciu sprzęgła bardzo szybko zatrzymuje się, nie da się go przepchnąć. Po wyłączeniu napędów wszystko wraca do normy. Dodam, że mam automatyczne sprzęgiełka, jeśli ma to jakieś znaczenie.
Wczoraj żona wracała z pracy i opowiadała że auto miało bardzo ciężko jechać, w pewnym momencie usłyszała głośne uderzenie, zgasła kontrolka 4WD i auto zaczęło poruszać się normalnie.
Re: Włączam napęd a Vitarkę coś hamuje.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Mechanizm_różnicowy
poczytaj, vitara NIE MA miedzyosiowego mechanizmu roznicowego.
Po co kupujecie auta i nie czytacie instrukcji

poczytaj, vitara NIE MA miedzyosiowego mechanizmu roznicowego.
Po co kupujecie auta i nie czytacie instrukcji


zj
Re: Włączam napęd a Vitarkę coś hamuje.
na czyms w koncu mechanicy musza zarabiacKonarskiS pisze: Po co kupujecie auta i nie czytacie instrukcji![]()

była vitara 1.6 16v long, był Y61 2.8TD, jest tylko plaskacz
Re: Włączam napęd a Vitarkę coś hamuje.
auto z włączonym napędem jeżdżone wyłącznie na zaśnieżonych drogach
ale i tak się nie dowiedziałem co w aucie nawaliło:(
ale i tak się nie dowiedziałem co w aucie nawaliło:(
Ostatnio zmieniony wt gru 21, 2010 9:51 am przez jerryccc, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Włączam napęd a Vitarkę coś hamuje.
poczytaj sobie tutaj
była vitara 1.6 16v long, był Y61 2.8TD, jest tylko plaskacz
Re: Włączam napęd a Vitarkę coś hamuje.
no dobra ale w dalszym ciągu nie wiem jednego co hamuje samochód skoro jadę po śliskiej nawierzchni na 4WD i co teraz muszę naprawić (wymienić) żeby było w porządku.
Re: Włączam napęd a Vitarkę coś hamuje.
Czy masz takie same opony na wszystkich kołach 

Fascynaci 4x4
Re: Włączam napęd a Vitarkę coś hamuje.
to auto na kobyłki i sprawdzaj jak wszystko "łatwo" się kręci
przełożenia te same?
przełożenia te same?
zj
Re: Włączam napęd a Vitarkę coś hamuje.
Też bym na to stawiał.KonarskiS pisze:przełożenia te same?
Sprawdź jeszcze co masz w przednim moście, może być olej wymieszany z wodą i zamarza, albo nie ma nic

Re: Włączam napęd a Vitarkę coś hamuje.
Jakiś tydzień temu założyłem zimówki na tył profil 70 a na przód 75 ale to że auto jakby ciężko szło na włączonym napędzie zaobserwowałem już wcześniej, chyba faktycznie wrzucę na kobyłkę
olej wymieniałem w ubiegłym roku, zero wycieków tak więc to wykluczam
olej wymieniałem w ubiegłym roku, zero wycieków tak więc to wykluczam
Re: Włączam napęd a Vitarkę coś hamuje.
na sniegu nie powinno być to aż tak odczuwalne
podnieś bok auta, wrzuć 4h i jedynke
patrz czy kola sie tak samo szybko kręcą.
O ile nie masz lsd ani innej blokady bo bedziesz biegł za autem
podnieś bok auta, wrzuć 4h i jedynke
patrz czy kola sie tak samo szybko kręcą.
O ile nie masz lsd ani innej blokady bo bedziesz biegł za autem

zj
Re: Włączam napęd a Vitarkę coś hamuje.
no właśnie auto zachowuje się jakby dosyć mocno trzymał hamulec
Vitarę mam dwa lata i wcześniej było ok., opon nigdy nie zmieniałem
Vitarę mam dwa lata i wcześniej było ok., opon nigdy nie zmieniałem
Re: Włączam napęd a Vitarkę coś hamuje.
zrob jak Ci napisalem, od razu bedziesz wiedział czy masz te same przelozenia w dyfrach
jak te same, to szukaj dalej
jak te same, to szukaj dalej
zj
Re: Włączam napęd a Vitarkę coś hamuje.
jak masz inny obwód koła na przedniej i tylnej osi to jak ma to działać bez centralnego mech różnicowego 

Fascynaci 4x4
Re: Włączam napęd a Vitarkę coś hamuje.
czesto ma sie opony wytarte na jednej osi a na drugiej nie, lub ludzie zakladaja nowki np
na asfalcie to bedzie duza roznica, na sniegu uslizg spowoduje, że to bedzie prawie nieodczuwalne
bardziej rozne przelozenia wyjda
@jerry tylko jak sie beda boczne kolka krecic to nie patrz na opony, raczej na felgi (ten sam obwod, oznacz je kreda czy korektorem i po nastu obrotach bedziesz widzial czy "znaki" sa w tych samych polozeniach)
na asfalcie to bedzie duza roznica, na sniegu uslizg spowoduje, że to bedzie prawie nieodczuwalne
bardziej rozne przelozenia wyjda
@jerry tylko jak sie beda boczne kolka krecic to nie patrz na opony, raczej na felgi (ten sam obwod, oznacz je kreda czy korektorem i po nastu obrotach bedziesz widzial czy "znaki" sa w tych samych polozeniach)
zj
Re: Włączam napęd a Vitarkę coś hamuje.
Ale co to za roznica czy na oponie czy na feldze? Odwob moze i maja opony rozny, ale to nie odwod tu mierzymy tylko ilosc obrotow, a ta bedzie taka sama, czy opona bedzie miala 1cm odbowu czy 1kmKonarskiS pisze:czesto ma sie opony wytarte na jednej osi a na drugiej nie, lub ludzie zakladaja nowki np
na asfalcie to bedzie duza roznica, na sniegu uslizg spowoduje, że to bedzie prawie nieodczuwalne
bardziej rozne przelozenia wyjda
@jerry tylko jak sie beda boczne kolka krecic to nie patrz na opony, raczej na felgi (ten sam obwod, oznacz je kreda czy korektorem i po nastu obrotach bedziesz widzial czy "znaki" sa w tych samych polozeniach)


Miejsce na Twoją reklamę.
Re: Włączam napęd a Vitarkę coś hamuje.
wydaje mi się że koledze raczej talerz i atak sam się nie zmienił na inny.
Jeśli już to może mu przegub się rozsypał i coś blokuje.
Wracając do opon to mają być takie same szczególnie samochodzie bez centralnego mechanizmu różnicowego.
Jak są inne to będą naprężenia i efekty takie jak wyżej opisane. Zmielicie sobie reduktory ale zaoszczędzicie na wymianie opon gratulacje
ps. jakby nie można było raz na rok zamienić miejscami kółek żeby zużywały się równo
Jeśli już to może mu przegub się rozsypał i coś blokuje.
Wracając do opon to mają być takie same szczególnie samochodzie bez centralnego mechanizmu różnicowego.
Jak są inne to będą naprężenia i efekty takie jak wyżej opisane. Zmielicie sobie reduktory ale zaoszczędzicie na wymianie opon gratulacje

ps. jakby nie można było raz na rok zamienić miejscami kółek żeby zużywały się równo

Fascynaci 4x4
Re: Włączam napęd a Vitarkę coś hamuje.
szympro pisze:...
racja dostałem pomroczności jasnej


a w czasie jazdy nic nie wyje, szumi z przodu? Jakby sie cos zacierało to powinno byc slychac.. ale nie musi

sprawdz jak się wszystko kreci
zj
Re: Włączam napęd a Vitarkę coś hamuje.
ja pitole najpierw załóż takie same opony potem szukaj innych powodów kleszczenia sie napędów g.a.m.o.n.i.u.
Samurai 91R. 31" booger 5.5t t-max calmini 4.16, na springu
5.12 w mostach itp itd

Re: Włączam napęd a Vitarkę coś hamuje.
To ciekawe jest. Moim zdaniem coś jest zje...ee ..zepsute.jerryccc pisze: Wczoraj żona wracała z pracy i opowiadała że auto miało bardzo ciężko jechać, w pewnym momencie usłyszała głośne uderzenie, zgasła kontrolka 4WD i auto zaczęło poruszać się normalnie.

Czy podczas tego je%nięcia wajcha wyskoczyła z 4H na 2H ?
Poza tym wypadałoby legnąć choćby pod auto i pomacać czy aby wszystko na swoim miejscu i takie tam.

Re: Włączam napęd a Vitarkę coś hamuje.
mimo wszystko IMHO powodem awarii jest inna wysokość opon
Samurai 91R. 31" booger 5.5t t-max calmini 4.16, na springu
5.12 w mostach itp itd

Re: Włączam napęd a Vitarkę coś hamuje.
Pisze, że przed zmianą opon już było coś nie teges, ale wiarygodność zeznań jest raczej mała. 

Re: Włączam napęd a Vitarkę coś hamuje.
racja .obiawy typowe ,sprawdzone na wlasniej skorzeviperecki pisze:mimo wszystko IMHO powodem awarii jest inna wysokość opon
Suzuki Li80
Suzuki Sj413
Suzuki Sv650S Za powyższe brednie nie biorę pieniędzy i odpowiedzialności
Suzuki Sj413
Suzuki Sv650S Za powyższe brednie nie biorę pieniędzy i odpowiedzialności
- ostrokolowo
- Posty: 597
- Rejestracja: śr lip 15, 2009 11:33 am
- Lokalizacja: była Łódź jest Rzeszów
Re: Włączam napęd a Vitarkę coś hamuje.
Jak kilku kolegów wcześniej powiedziało to co sam napisałeś powyżej jest przyczyną ciężkiej jazdy. Też (zanim założyłem MT) miałem różny rozmiar opon i nawet na luźnym piachu był spory opór. A to walnięcie o którym pisałeś to prawie na pewno wyskoczył napęd z 4 na 2. Efekt hamowania miałem już przy założeniu nieco mniejszej dojazdówki...jerryccc pisze:Jakiś tydzień temu założyłem zimówki na tył profil 70 a na przód 75 ale to że auto jakby ciężko szło na włączonym napędzie zaobserwowałem już wcześniej, chyba faktycznie wrzucę na kobyłkę
olej wymieniałem w ubiegłym roku, zero wycieków tak więc to wykluczam
Jest Vitara 
'90 1.6 8v 235/75/15 +4'' Radzik

'90 1.6 8v 235/75/15 +4'' Radzik
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość