Samurai LPG problem

[Slawek1983]

Witam koledzy
Mam pytanko, czy przerabiał ktoś może temat wymiany gażnika w samuraju z LPG? Problem polega na tym, że orginalne gaźniki samuraja mają jakąś tam rurkę( niby dysza wolnych obrotów ale nie do końca bo jest wewnątrz gaźnik), ktora wykonana jest z aluminium od jezdżenia na gazie w środku się utlenia i zatyka. Efekt tego jest taki, że po dokładnym czyszczeniu u gaźnikowa i ustawieniu obrotów jeździ ok na gazie i benie i nie gaśnie ale trwa to niespełna miesiąc. Potem się zatyka i na benzynie chodzi tylko po odpaleniu na ssaniu. Jak się troszkę rozgrzeje to gaśnie( na benzynie) na gazie chodzi i nie gaśnie ale na rozgrzanym silniku. Po kilku miesiącach zatyka się do tgo stopnia, że nie idzie odpalić dopiero jak mnie ktoś ciągnie na holu to po kilkunastu mertach zaciąganie zaskakuje. Problem się powtarza i znów trzeba czyścić gażnik i ustawiać a do gaxnikowca daleko. W związku z powyzszym mam pytanie:
1. Czy można aluminiową rurkę zastąpić inna? jaką? i skąd wziąść?
jeśli powyższe jest nie możliwe to?
2. jaki inny gażnik zakupić? Słyszałem, że od hundaia pony pasuje? praktykował ktos to? jaki jest kosz takiej zabawy?

Za wszelkie informacje z góry dziękuję i pozdrawiam

[gruszek]

Ja mam LPG i oryginalny gaźnik i hula aż miło nic sie nie zatyka...

[Slawek1983]

Gruszek
to niemożliwe, chyba, ze były różne rodzaje gaźników? Te orginalne ( moj rocznik 88) mają aluminiowy przewód a on pod wplywem suchego gazu pokrywa się czymś tam( nie wiem czy utlenia czy co) i zatyka. W pony ta rurka jest plastikowa
Bez problemu chodzi Ci i na benie i LPG?

[PITSJ413:)]

ja mam gaznik od poniacza + LPG i nie mam rzadnych problemow.Jezdze na LPG od czerwca zeszlego roku i dopiero niedawno bylem wyregulowac gas bo cos zamulal ale z odpalaniem nie ma problemu mimo ze odpalam na LPG

[gruszek]

Mam gaźnik z samuraia. Oryginał 89 rok. Mam też drugi taki sam gaźnik na którym latałem, rzuce okiem czy jest jakis nalot.

[pavelk]

ja mam tez oryginalny suzuki z '88 nic nie przerobiony - obrośniety caly tym suzukowym badziewiem hula bez problemu na pb i lpg, zapala na jednym i drugim juz od 5 lat

[Slawek1983]

Koledzy
Jeśli ktoś ma podobne problemy do tych co ja miałem z LPG to już śpieszę z pomocą.
Otóż auto odpalało mi tylko na bnzynie, chodzilo na ssaniu i jak troszkę się rozgrzał to gasł na benzynie. Na gazie chodził ale dopiero jak wskaźnik temperatury wszedł na 1 pomarańczową kreską. Wyobrażacie sobie moją jazdę po mieście na zimnym silniku?? Dojazd do krzyżówki na ręcznym a noga lekko na gazie. Ile beny przez to zmarnowałe strach myśleć. Jeżdziłem do speca gaźnikarza, który powiedział mi że w gre wchodzi tylko wymiana gaźnika gdyż ten ma aluminiową dysze wolnych obrotów i od suchego gazu śniedzieje i zapycha się.
Inni mechanicy kręcili nosami i nic nie mówil. Wreszcie trafiłem do mechanika na wioseczce co to przez całe życie gaźniki naprawia. Jakie było moje zdziwienie gdy rozebrał gaźnik a dysza okazała się miedziana, tak samo jak rozpylaczi inne cieniutkie przejścia w gaźniku. Dokaladnie wszyatko wyczyścił okazał się, że było wszędzie pelno syfu nawet kawałek sierści w rozpylaczu. Po zlożeniu i założeniu zauważył, że mój samiec nie ma filtra paliwa!!!! Co ciekawe niedawno do innego mechanika zawiozłem nowy fltr i przy okazji jakiś innych wymian wymienił mi ten filtr paliwa. Sądziłem, że jest może gdzieś przy baku bo pod maską nie widziałem. Wracając do tematu gażnikowiec założył mi filterek tuż przed gażnikiem zaraz za pompom paliwa i od tego czasu samiec śmiga, że asz miło , na gazie i na pb.
Aż trudno uwieżyć, że problem ciąglego gaśnięcia, szarpania i prychania szło tak łatwo rozwiązac.
Pozdrawiam

[Zonk]

No to pewnie teraz masz dwa filtry Bo fabrycznie faktycznie znajduje się na ramie z tyłu przy zbiorniku paliwa.

[łełe]

Jeżeli chodzi o gaz to gaźnik działa tylko jako przepustnica. Do regulacji LPG służą dwie śrubki, jedna przy parowniku druga na przewodzie , najlepiej ustawiać na analizatorze spalin.

[Slawek1983]

Gdzie są śrubki to wiem, niestety to nie pomagało gdyż samieć nie miał wolnych obrotów na pb i podkręcanie śrubek nic nie pomagało, no chyba żeby ustawić na 3 tyś
Filtr za zbiornikiem pewnie nie spełniał swojej roli gdyż syfy były dalej w układzie teraz jest dodatkowy przed samym gaźnikiem i jest gitara.