www.forum4x4.pl

Tak się zastanawiam nad włożeniem do samca dłuższych wieszaków. Przy prawie oryginalnym zawiasie (amory Monroe), które wieszaki będą lepsze: +2 czy +4 cale? Te już ktoś testował: http://www.plastprodukt.pl/index.php?19 ... 10-santana i mógłby się o nich wypowiedzieć?

więcej niż 5cm to już musisz ingerować w zmiane kąta zwrotnicy.
I też nie opłaca sie za nadto bo wszystko będziesz atakować długimi wieszakami.

Już nie wspominając o połamanych resorach.

czyli +2 cale to będzie w sam raz

Mieszczą ci się koła bez dłuższych wieszaków? To moim zdaniem nie ma sensu nic zmieniać. Ja miałem przez chwile dłuższe i wróciłem do oryginałów, bo się wszędzie wbijałem.

4" to już bardzo dużo i raczej sztuka dla sztuki

nie idź tą drogą..

czarny bielsko pisze:Tak się zastanawiam nad włożeniem do samca dłuższych wieszaków. Przy prawie oryginalnym zawiasie (amory Monroe), które wieszaki będą lepsze: +2 czy +4 cale? Te już ktoś testował: http://www.plastprodukt.pl/index.php?19 ... 10-santana i mógłby się o nich wypowiedzieć?

Daruj sobie dlugie wieszaki, zrobisz z samiego autosana, bedziesz wszystko atakowal wlasnie tymi wieszakami, pozniej resory sie wyprostuja i bedzie powrot do seryjnej wysokosci w tzw miedzyczasie polamiesz ze dwa resory i ugniesz mocowanie wieszaka przy ramie, tak jak ja w kolbuszowej ostatnio Wlasnie koncze przerabiac ktores tam z kolei buzdzetowe rozwiazanie na zawieche z forum i nieuchronnie podazam w kierunku przerobki na sprezyny.

Pozdrawiam

w takim razie zostawiam samca w takim stanie w jakim jest a jak będą szelesty to się w przyszłości na sprężynie zawias zrobi dzięki za info