www.forum4x4.pl

Witam
szukam Jimnego w pełnej budzie, znalazłem nie daleko egzemplarz 2005r 4x4 ale bez drugiego drążka od załączania przodu i reduktora.
Sprzedający mówi że samochód nie ma reduktora jak inne terenówki...

Co za diabeł? bo na guzikach konsoli widnieje opis jak na starych gałkach.. 2WD/4WD/4WD-L

tym juz komputer steruje poprostu .. wciskasz i masz

to utwierdz sprzedającego w przekonaniu że nie ma reduktora i zbij z ceny

i kup 2wd z przyciskiem 4wd

Tylko nie kup Jimny'ego 2WD, on nie miał reduktora...
W innym wypadku na desce rozdzielczej powinny być przyciski: 2WD, 4WD i 4WDL (reduktor).

To moze ma popsute cos...

Pytałem go czy jak wciśnie 4WD-L to czy biegi nie sa wolniejsze? odpowiedział że nie tylko bablał o blokadzie ze na gruncie/szutrach mozna bo to blokada jest.

Miałem Samuraja to wiem o co chodzi tylko zdziwiło mnie jego stwierdzenie o braku reduktora.
Na weekend wybiore sie na ogledziny to zobacze o co chodzi.

Czyli normalnie jest?
2WD tył
4WD 4x4
4WD-L 4x4 z reduktorem

Znam kolesia, który kupił RAV-4 D-4D .... Zdziwił się przy pierwszym śniegu... nabył 2WD

ok, namówiliście mnie.Wskocze pod samochód poporstu i zerkne co jest...

kufcio pisze:To moze ma popsute cos...

Pytałem go czy jak wciśnie 4WD-L to czy biegi nie sa wolniejsze? odpowiedział że nie tylko bablał o blokadzie ze na gruncie/szutrach mozna bo to blokada jest.

Nie zdziwiłbym się, gdyby się okazało, że koleś nawet go nigdy nie próbował uruchomić

kufcio pisze: Czyli normalnie jest?
2WD tył
4WD 4x4
4WD-L 4x4 z reduktorem

Tak właśnie to wygląda, ale żeby zadziałał przycisk 4WD-L trzeba najpierw nacisnąć przycisk 4WD. Pamiętaj też, że 4WD można odpalać w czasie jazdy gdy koła są wyprostowane, a 4WD-L tylko w czasie postoju i na luzie.

4WD-L nie na luzie, tylko ze sprzeglem....

tybero pisze:4WD-L nie na luzie, tylko ze sprzeglem....

tak z ciekawości, dlaczego?

a nie wiem, zapytaj w Suzuki...
a na powaznie to, takie byly czujniki w moim, ze sprzeglo musialo byc wcisniete - pewnie chodzi o to zeby sie walki nie krecily w skrzyni.

takem czuł, że instrukcja tak mówi albo zabezpieczenia jak w (tfu!) Renault Laguna..

tybero pisze:4WD-L nie na luzie, tylko ze sprzeglem....

Zawsze przełączam ze sprzęgłem, to nie jeden diabeł?

no raczej nie,
bo luz mozna miec (N na drązku), a sprzeglo "puszczone" i wtedy 4WD-L nie wlaczysz,
a mozesz miec "wbity" bieg, nacisniete sprzeglo i wtedy 4WD_L wlaczysz...

Jak chialem pokazać działanie reduktora znajomej, co od nowości, przez dwa lata nie włączała, to za szóstym razem wskoczył. Może się zastać.

Dodam, że reduktor na guziki ma wolniejsze przełożenie, niż na wajchę. Zawsze jakiś plus.

A czy z zalaczonym samym napedem 4x4 oraz 4x4 z reduktorem mozna jezdzic bez stresu po czarnym? Bo na chlopski rozum skoro nie ma blokad to chyba nic nie powinno sie rozkraczyc?

Nie masz dyferencjału międzyosiowego, więc nie można jeździć po czarnym z 4x4.

KSikorski pisze:Nie masz dyferencjału międzyosiowego, więc nie można jeździć po czarnym z 4x4.

Ale to, że nie ma dyferencjału międzyosiowego oznacza chyba tylko to, że oś przednia i tylna dostają po 50%, a jak dalej pójdzie na koła na danej osi, to już chyba kwestia działania mechanizmu różnicowego na tej osi, a skoro nie jest zblokowany, to koła mogą kręcić się z różną prędkością.
Pytanie może dla was i głupie, ale ja miałem cały czas samochód ze stałym napędem na cztery koła (Jeep WJ) i dołączany napęd to dla mnie nowość, a zaliczka za jamnika zapłacona i nie chciałbym go popsuć :]

Bez centralnego mech. różn. nie można jeździć po przyczepnych nawierzchniach. Mechanizmy przednie i tylne ok, zalatwiłyby sprawę w samochodzie z napędem jednej osi, przy napędzie obu, centralny mechanizm różnicuje ich prędkośc. Bez niego będą kręcić się z tą samą prędkością. Spróbuj z zapiętym przodem zaparkować prostopadle tyłem, jeśli oczywiście nie szkoda Ci napędów... Tylne koła pokonują krótszą drogę, przednie dłuższą. Któraś oś będzie musiała się ślizgać. Chyba, że się mylę, ale tak to rozumiem.

Jest różnica prędkości między kołami na jednej osi, ale jest też różnica prędkości między osiami jako takimi.

gorgjunior pisze:Spróbuj z zapiętym przodem zaparkować prostopadle tyłem, jeśli oczywiście nie szkoda Ci napędów... Tylne koła pokonują krótszą drogę, przednie dłuższą. Któraś oś będzie musiała się ślizgać. Chyba, że się mylę, ale tak to rozumiem.

No tak, ten argument akurat ma sens :]

jak jest przyczepnie to nie ma po co włączac 4x4, a jak jest slisko (np snieg na drodze) to juz mozna wlaczyc i czuc sie troche pewniej

a co pierwsze pada przy jeżdżeniu z 4x4 po czarnym.. Znam kilka osób co włącza napęd przy każdym deszczu i jeszcze nic nie naprawiali ...

dziczek pisze:a co pierwsze pada przy jeżdżeniu z 4x4 po czarnym.. Znam kilka osób co włącza napęd przy każdym deszczu i jeszcze nic nie naprawiali ...

Jeżeli mają międzyosiowy mechanizm różnicowy to niech włączają