Opony zimowe - Jimny

[bladyrunner]

Cóż, jak w tytule. Potrzebuję kupić zimówki, ale jako że to mój pierwszy samochód z napędem na tył i pierwsza terenówka, zupełnie nie wiem na co się zdecydować.
Samochód wykorzystuję na co dzień oraz turystycznie. Głównie zależy mi na stabilności i bezpieczeństwie na asfalcie, choć oczywiście wolałbym coś bardziej uniwersalnego (jeśli nie odbywałoby się to istotnym kosztem stabilności na asfalcie). Myślałem o pozostaniu przy standardowych rozmiarach.
Zdaję sobie sprawę, że kwestia jest raczej lamerska, ale proszę o wyrozumiałość i pomoc.

[Albert_N]

a jaki masz tam rozmiar kolek ? trzeba sprawdzic co jest na rynku, a potem mozemy sie pomadrzyc. Ja kiedys w samurajcu mialem BF Goodrich Winter Slalom, miekka opona z duza iloscia lamelek, dobra do lekkiego auta, smigalo sie na tym zajefajnie w jakims leciutkim terenie tez.

[bladyrunner]

Standardowy rozmiar opon to 205/70/15. Nad BF Goodrich Winter Slalom się mocno zastanawiam, wydają się najtańszymi z sensownych.

[Aśka&Kuba]

jak jest dostępny rozmiar to bież pirelli Carving Edge nie miałem lepszych zimówek niski indeks prędkości ale za to doskonałe w każdych warunkach

[gruszkin]

cooper discoverer
w disco miałem 2 komplety w daćce zamontowałem niedawno
nie ma lepszych zimówek wg mnie
380zł szt

[TomaszRT]

Dunlop Grandtrek SJ6

[gruszkin]

no to teraz niech sobie wybierze

[gorgjunior]

Też się nad tym zastanawiałem i postanowiłem przejeździć zimę na at-kach. Czy dobrze zrobiłem - to się okaże, na razie jest ok

[Albert_N]

no to uwazaj przy hamowaniu i na sliskich zakretach Cooper faktycznie kozak, mam w mitsu i jest to megazimowka

[lukassos]

Coś najbardziej zbliżonego rozmiarem 195/65R15 od 280 Mabor, 330 Uniroyal, 400 Michelin w IC

[bladyrunner]

Osiołkowi w żłoby dano... ale w sumie to dobrze, że jest z czego wybierać. Dziękuję wszystkim.

Też się nad tym zastanawiałem i postanowiłem przejeździć zimę na at-kach. Czy dobrze zrobiłem - to się okaże, na razie jest ok

Ja też mam AT-ki i do wczoraj sprawę olewałem, ale jak rano nie mogłem ruszyć ze skrzyżowania, bo jednym kołem z tyłu stałem na lodzie i buksowało w miejscu, nastawianie mi się zmieniło. Nie chodzi nawet o to, że mnie obtrąbili jak cholera i że ruszyłem dopiero z zapiętym 4x4, ale wyobraziłem sobie jak wyglądałoby gwałtowne hamowanie i wizja ta trochę mnie zmroziła...
Reasumując, letnie AT w zimie, to nie jest dobry pomysł.

[gorgjunior]

Nie wiem, czy zimówka poradziłaby sobie lepiej... Na lód nie ma rady, w takim przypadku tylko blokada tyłu.

[bladyrunner]

Nie wiem, czy zimówka poradziłaby sobie lepiej... Na lód nie ma rady, w takim przypadku tylko blokada tyłu.

Jimny nie ma takowej.

[gorgjunior]

Wiem, chodziło mi tylko o to, że opony nic nie zmienią na lodzie. Mam plaskate quattro na zimówkach i na lodzie ślizga się dokładnie tak, jakby był na łysych letnich. Zimówka zapewnia lepszą trakcję w śniegu, nawet troche śliskim, ale na lód nie ma rady...

[gruszkin]

co ty dupcysz?
przejedź się na dobrych zimówkach po lodzie, a przejedź się na letnich

[gorgjunior]

Nie, chyba nie ma sensu... Problemem jest raczej moja totalna nieumiejętność jazdy samochodem, bo jak rozumiem szanowny Pan Profesor na lodzie potrafi zatrzymać się w miejscu. Dla mnie, to pewnie i kolce by nie pomogły...

[lukassos]

Nie no ręce opadają.

[gruszkin]

Nie, chyba nie ma sensu... Problemem jest raczej moja totalna nieumiejętność jazdy samochodem, bo jak rozumiem szanowny Pan Profesor na lodzie potrafi zatrzymać się w miejscu. Dla mnie, to pewnie i kolce by nie pomogły...

Suzuki Jimny Elegance 2011, nieśmiało napoczęty...
mówi samo za siebie....

[TomaszRT]

przez rdzę nieśmiało napoczęty?

[gorgjunior]

Nie, chyba nie ma sensu... Problemem jest raczej moja totalna nieumiejętność jazdy samochodem, bo jak rozumiem szanowny Pan Profesor na lodzie potrafi zatrzymać się w miejscu. Dla mnie, to pewnie i kolce by nie pomogły...

Suzuki Jimny Elegance 2011, nieśmiało napoczęty...
mówi samo za siebie....

A co Ci to mówi? Pochwal się, sprawdźmy Twoją przenikliwość.

[gruszkin]

Nie, chyba nie ma sensu... Problemem jest raczej moja totalna nieumiejętność jazdy samochodem, bo jak rozumiem szanowny Pan Profesor na lodzie potrafi zatrzymać się w miejscu. Dla mnie, to pewnie i kolce by nie pomogły...

Suzuki Jimny Elegance 2011, nieśmiało napoczęty...
mówi samo za siebie....

A co Ci to mówi? Pochwal się, sprawdźmy Twoją przenikliwość.

że powinieneś zacząć od czytania forum i przyswojenia wiedzy, a później zadawać pytania.
skoro żadne opony na lodzie nie robią to na uj pytasz co kupić?

[gorgjunior]

mógłbyś zacytować któreś z moich pytań?

[gorgjunior]

i to by było chyba na tyle dyskusji z Tobą.

[gruszkin]

oczywiście...
proszzzz

mógłbyś zacytować któreś z moich pytań?

[gruszkin]

i to by było chyba na tyle dyskusji z Tobą.

foch?