dyfer ukrecony samuraj

[milas]

hej
jak to bylo z tymi dyframi do przedniego mostu w samuraju
bo napoczatku mialem 2 satelitowy
potem wsadzalem 4 satelitowy ale bylo to tak dawno ,ze niepamietam czy to byl tylkni kosz?
a teraz prawdopodobnie sie ukrecil znow

[KSikorski]

U mnie w samuraiu przedni dyfer miał 4 satelity. Chyba seryjnie. Jak coś to mogę taki oddać.

[Kostuch]

milas,
Pokaż ukręcony kosz.
Widziałem półosie poukręcane, ale kosz...

[N2O]

Przednie 4-ro satelitowe też się rozpadają - konstrukcja niestety jest w suzukach lekko idiotyczna.

[dardes]

Mam do jimnego jakąś główkę, jak jesteś zainteresowany to daj cynk dogadamy się.
pozdr

[Wiarus]

Może komuś zalega 4-satelitowa 43/11 ?

[milas]

atak i talerz mam w idealnym stanie bo daje 5.125 vitarowski

[Wiarus]

jak masz na zbyciu to napisz co i jak na pw.

[Kostuch]

Przednie 4-ro satelitowe też się rozpadają - konstrukcja niestety jest w suzukach lekko idiotyczna.

A co rozumiesz przez idiotyczną konstrukcję?
Raczej nie odbiega od żelaza z innych mostów.

[N2O]

Mam na myśli to, że dwie satelity nie są umieszczone na krzyżaku, tylko dwie na sworzniu, a pozostałe dwie z tego co pamiętam na krótkich sworzniach.
Lepiej zaprojektowane dyfry maja wszystkie satelity na jednym krzyżaku i ten nie ma prawa się obrócić/wysunąć/ruszyć itp.

[Kostuch]

Zaraz...
Przecież sworznie nie mogą się przeciąć, więc są dwa krótsze.
Jakoś sobie nie potrafię zwizualizować jaki lepszy krzyżak byś tam widział

[N2O]

Po prostu mogli zrobić obudowę rozkręcaną na pół jak np w nissan'ach.

[Hałas]

bluźnisz

[Salata123]

bez sensu robić taką obudowę... zalatuje to krzyżakami z jeepa

[N2O]

Gdyby nie to, że widziałem kilka rozwalonych dyfrów 4-ro satelitowych Suzuki, to bym nie bluźnił.
A jeepy to mają jeszcze lepiej - 2 satelity(i jeszcze LSD) z tyłu nawet przy 4-ro litrówce.

[Salata123]

Widziałem kilkanaście rozwalonych jeepów, kilkanaście lr, żadnego suzuki, toyoty i nissana.

Mówię o koszu, satelitach i sworzniach.

Talerz atak: kilka lr, kilka jeep, kilka toyot jakiegoś nissana i kilka suzuki.

W suzuki oczywiście, ukręcają się pólosie, rwą przeguby, mielą atak/talerz ale żeby kosz padł? nie słyszałem. I szczerze mówiąc nie wiem co trzeba było by z nim robić albo w jakim agonalnym stanie musiał być by się rozpadł

[N2O]

Są tacy artyści co mielą kilka minut w miejscu np na wykrzyżu.

[Salata123]

mimo wszytko nie widziałem żeby ktoś to zmielił

[N2O]

Bardzo rzadko spotykane zjawisko, ale jednak czasem się zdarza - ale jakoś znacznie częściej w vitarach.

P.S.
Takiego nissana jak z tej fotki co wkleiłem też widziałem ze zmielonymi satelitami co się na prawdę nie zdarza - była to główka z pathfindera z osłabioną wersją LSD i ktoś musiał bez oleju jeździć bo podkładki pod satelity prawie zniknęły.

[Kostuch]

Też w życiu nie widziałem rozpadniętego susukowego kosza.
Nie wiem co trzeba zrobić, żeby go zakatować.
U mnie nawet jak rolki z łożyska ataku się rozsypały, to zjadło "tylko" atak z talerzem a reszta jak nowa.

[Didymos]

Mi pękł na 3 części dłuższy sworzeń satelit, kosz przeżył, satelity i koronki się delikatnie wyszczepały, po wymianie sworznia jeździłem jeszcze długo długo i drugi raz się nie zepsuło
Tylko to było w sj410.

[czesio6969]

apropo satelit u mnie po osstatnim weekendzie tak to wygląda ,, tyle że znam przyczyne ostatnio jak rozkręciłem dyfer to miałem tależ odkręcony śruby pourywane, poskręcałem nie zajrzałem do satelit wydocznie musiała być jakaś uuszczypana juz lub pęknieta

[Salata123]

[Qbartx]

Salat, dokladnie to samo ja mam na stole i po to chcialem kosz

[Salata123]

Ty masz 2 satelitowy

Jutro zadzwoń. Na pewno coś jest.