Strona 1 z 2

Suzuki Grand Vitara 2.0 TD (2000 r.) - OPINIE

: śr gru 12, 2012 11:39 pm
autor: PAJERO Driver
Witam wzystkich forumowiczów, interesują mnie opinie dotyczące Suzuki Grand Vitara 2.0 TD (2000 r.). Przymierzam się do kupna takiego auta i chciałbym wiedzieć na co zwracać uwagę przy ocenie stanu pojazdu. Jak wysokie są koszty eksploatacji, dostępność części, awaryjność? Z góry dziękuję za pomoc. Pozdrawiam.

Re: Suzuki Grand Vitara 2.0 TD (2000 r.) - OPINIE

: czw gru 13, 2012 5:50 pm
autor: marirus
Dezel mazdy 87hp, demon predkości to to nie jest ale do normalnej jazdy ok. Silnik nie grzeszy awaryjnością, jak sie dba o niego to 500kkm wytrzyma. Spalanie między 7,5 a 10l, zależy od tego ile kilo ołowiu na prawej nodze. Awaryjność to raczej jak vitara czyli wiernie służy. Z częściami problemów nie ma i cenowo też nie zabijają. Przed zakupem to w sumie standardowe oględziny budy od spodu, ramy ale z rudzielcem to nie powinno być tragedii a raczej faza początkowa. Zwróć uwagę na to czy przy załączaniu przodu mruga kontrolka 4WD, jak mruga to w układzie załączania napędu jest nieszczelność; pompka lub przewód zasilający albo membrana(siłownik) jest walnięty. O ile dwa pierwsze elementy to małe piwo to owa membrana tylko w ASO tj +/-700PLN

Re: Suzuki Grand Vitara 2.0 TD (2000 r.) - OPINIE

: czw gru 13, 2012 9:52 pm
autor: PAJERO Driver
Dziękuję za wskazówki :)

Re: Suzuki Grand Vitara 2.0 TD (2000 r.) - OPINIE

: czw gru 13, 2012 10:02 pm
autor: lukas 78
zapomniał Ci dopisać ,że mazdowskie TD są kapryśne, awaryjne i ciężkie do diagnostyki
99 osób z forum powie tak "vitara tylko w benzynie" :)21

Re: Suzuki Grand Vitara 2.0 TD (2000 r.) - OPINIE

: czw gru 13, 2012 11:10 pm
autor: marirus
lukas 78 pisze:zapomniał Ci dopisać ,że mazdowskie TD są kapryśne, awaryjne i ciężkie do diagnostyki
99 osób z forum powie tak "vitara tylko w benzynie" :)21
Mam GVoździa z tym silnikiem i jakoś kapryśny nie jest, pod maskę zaglądam w celu uzupełnienia płynu do spryskiwaczy 8) lukas 78 może o HDI ci chodzi

Re: Suzuki Grand Vitara 2.0 TD (2000 r.) - OPINIE

: czw gru 13, 2012 11:21 pm
autor: lukas 78
pisałem mazdowski :wink:
ciesz się ,że jeździsz a nie stoisz , pukaj w niemalowane etc. :)21

Re: Suzuki Grand Vitara 2.0 TD (2000 r.) - OPINIE

: pt gru 14, 2012 12:22 pm
autor: Niedzwiadz
lukas 78 pisze:zapomniał Ci dopisać ,że mazdowskie TD są kapryśne, awaryjne i ciężkie do diagnostyki
99 osób z forum powie tak "vitara tylko w benzynie" :)21

eee, ja mam ponad 300tyś nakulane swoją i z silnikiem nic się nie dzieje, tylko płyny i filtry zmieniam. A co w mazdowskich tak powszechnie leci i się knoci? ;)

Re: Suzuki Grand Vitara 2.0 TD (2000 r.) - OPINIE

: pt gru 14, 2012 2:09 pm
autor: lukas 78
to możecie cieszyć się razem i zlożyć się na mszę ,żeby tak pozostało :)21
a już wiesz jaki to silnik :wink:
http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopi ... 87&t=92908

Re: Suzuki Grand Vitara 2.0 TD (2000 r.) - OPINIE

: pt gru 14, 2012 6:26 pm
autor: lipa34
Wszędzie piszą że to są bardzo trwałe silniki nie wiem skąd masz takie informacje ,ale chyba mylisz z silnikiem francuskiego koncernu.

Re: Suzuki Grand Vitara 2.0 TD (2000 r.) - OPINIE

: pt gru 14, 2012 6:43 pm
autor: marirus
Może nie chce dopuścić do siebie wiedzy o tym że w GV I były montowane diesle mazdy od 1998 do około połowy 2001r a do końca produkcji HDI 8V i 16V :)21

Re: Suzuki Grand Vitara 2.0 TD (2000 r.) - OPINIE

: pt gru 14, 2012 6:58 pm
autor: lukas 78
wszędzie tzn gdzie
ile mazdy i jakiej jest w tym dieslu
jak się zacznie to końca nie będzie
gratów mało na allegro :)21

Re: Suzuki Grand Vitara 2.0 TD (2000 r.) - OPINIE

: pt gru 14, 2012 7:07 pm
autor: marirus
ten dezel miał w pierwotnej wolnossącej wersji 64hp i wprawiał w ruch mazdy 626 z lat 80 czy jakoś tak http://en.wikipedia.org/wiki/Mazda_Diesel_engine#RF

Re: Suzuki Grand Vitara 2.0 TD (2000 r.) - OPINIE

: pt gru 14, 2012 10:29 pm
autor: lukas 78
znajomy leśnik zafascynowany opowieściami z onetu i wikipedii kupił sobie taką vitarę z "mazdą "
pół roku jeździł bezawaryjnie a teraz stoi beznaprawialnie
nikt nie potrafi określić dlaczego nie jedzie -nie ma mocy
dostał nowe turbo pompę etc. odwiedził stu specjalistów i dalej nie chce się "napedzać"...
Koledzy mówili mu "jak vitara to tylko w benzynie", oni dalej pracują vitarami a on pracuje na vitarę :)21
Teraz już słucha się kolegów i przestał wierzyć w onet i motofakty.
Dół silnika to dół w niewysilonym klekocie nie ma co się zapsuć problemy są z całą resztą.

Re: Suzuki Grand Vitara 2.0 TD (2000 r.) - OPINIE

: pt gru 14, 2012 10:35 pm
autor: lipa34
Przekonałeś mnie tym leśnikiem zmieniłem poglądy .

Re: Suzuki Grand Vitara 2.0 TD (2000 r.) - OPINIE

: sob gru 15, 2012 12:18 am
autor: lukas 78
nie wiem z jakiej choinki się urwałeś ale pisząc cokolwiek w tym temacie twoje poglądy miałem głeboko w doopie :wink:

Re: Suzuki Grand Vitara 2.0 TD (2000 r.) - OPINIE

: sob gru 15, 2012 12:50 am
autor: Mieciu1
Lukas nie obraź się ale Twoje poglądy na temat tego silnika też są z doopy w porównaniu z przebiegami Użytkowników z forum (jak widać), więc nie Bądź Paździoch i nie rób giengsty :)21

Re: Suzuki Grand Vitara 2.0 TD (2000 r.) - OPINIE

: sob gru 15, 2012 8:57 am
autor: Niedzwiadz
lukas 78 pisze:znajomy leśnik zafascynowany opowieściami z onetu i wikipedii kupił sobie taką vitarę z "mazdą "
pół roku jeździł bezawaryjnie a teraz stoi beznaprawialnie
nikt nie potrafi określić dlaczego nie jedzie -nie ma mocy
dostał nowe turbo pompę etc. odwiedził stu specjalistów i dalej nie chce się "napedzać"...
Koledzy mówili mu "jak vitara to tylko w benzynie", oni dalej pracują vitarami a on pracuje na vitarę :)21
Teraz już słucha się kolegów i przestał wierzyć w onet i motofakty.
Dół silnika to dół w niewysilonym klekocie nie ma co się zapsuć problemy są z całą resztą.
A może kwestia mechaniora? Ja mam takiego sprytnego co się lubuje w japończykach i jak mi swego czasu wtryski zmieniał to w jeden dzień temat ogarnął, silnik go jakoś nie przeraził egzotyką. Wtryski padły z winy użytkownika i tego co zalał do baku, uprzedzając pytanie ;).
Z kolegą leśnikiem - pytanie trywialne, ale w jakim stanie ma kata? do EGRa zaglądano czy nie zawalony?

Po dwóch latach mniej więcej wiem co to za cudo mam pod maską :)21 . To co tak leci w tych silnikach?

Re: Suzuki Grand Vitara 2.0 TD (2000 r.) - OPINIE

: sob gru 15, 2012 9:21 am
autor: Mroczny
przejedź się tym najpierw - jak zaakceptujesz "komfort" to poza tym to niezłe auto. Jak musi być klekot to wolałbym hdi

Re: Suzuki Grand Vitara 2.0 TD (2000 r.) - OPINIE

: sob gru 15, 2012 10:11 am
autor: lukas 78
Mieciu1 pisze:Lukas nie obraź się ale Twoje poglądy na temat tego silnika też są z doopy w porównaniu z przebiegami Użytkowników z forum (jak widać), więc nie Bądź Paździoch i nie rób giengsty :)21
nic tu raczej nie widać
z tych 300 tyś o których ktoś pisze ostatni właściciel zrobił może 100 przy dobrych wiatrach
co wcześniej grzebano tego nikt nie wie, z aktywności na forum mazdy może wynikać ,że nie tylko oleje zmieniał i filtry :wink:
też chyba wolałbym francuza niż starego klekota stuningowanego kiepską elektroniką
tylko to jest wybór pomiędzy złem większym lub mniejszym :)21

Re: Suzuki Grand Vitara 2.0 TD (2000 r.) - OPINIE

: sob gru 15, 2012 10:50 am
autor: Mieciu1
Jako użytkownik beny to ja to wiem :)21 .Jednakże o HDI raczej więcej słyszałem negatywnych opini co do awaryjności tegoż niż o tym TD.

Re: Suzuki Grand Vitara 2.0 TD (2000 r.) - OPINIE

: sob gru 15, 2012 4:27 pm
autor: Niedzwiadz
lukas 78 pisze:
Mieciu1 pisze:Lukas nie obraź się ale Twoje poglądy na temat tego silnika też są z doopy w porównaniu z przebiegami Użytkowników z forum (jak widać), więc nie Bądź Paździoch i nie rób giengsty :)21
nic tu raczej nie widać
z tych 300 tyś o których ktoś pisze ostatni właściciel zrobił może 100 przy dobrych wiatrach
co wcześniej grzebano tego nikt nie wie, z aktywności na forum mazdy może wynikać ,że nie tylko oleje zmieniał i filtry :wink:
też chyba wolałbym francuza niż starego klekota stuningowanego kiepską elektroniką
tylko to jest wybór pomiędzy złem większym lub mniejszym :)21
Ech, zrobił 90 tysięcy. Czy wcześniej nie było grzebane? Raczej nie, ale kupując auto z 220 tyś nalotu licznikowego niczego nie jest się w 100% pewnym. Nie twórz teorii spiskowej po trzech postach sprzed dwóch lat ;). Można spojrzeć też tak - jak nic nie widać to znaczy że się nie psują :)21

Re: Suzuki Grand Vitara 2.0 TD (2000 r.) - OPINIE

: sob gru 15, 2012 10:49 pm
autor: lukas 78
ja tam wam wrogiem nie jestem , niech jeździ jak najdłużej...
w razie co służę namiarami na leśnika
zawsze to w kilku łatwiej :)21

Re: Suzuki Grand Vitara 2.0 TD (2000 r.) - OPINIE

: czw sty 03, 2013 1:24 am
autor: 3z6aek
A można o jakieś opinie o 1.9 DDIS. Jaki rozrząd? Jakie koszty wymiany i jak się spisuje silniczek.

Lub z jakim silnikiem polecacie Grand vitarę model po 2005 roku

Re: Suzuki Grand Vitara 2.0 TD (2000 r.) - OPINIE

: czw sty 03, 2013 9:24 am
autor: leniwiec
Po 2005r w GV jedyny słuszny silnik to 2,7V6 uważaj na wersje 2wd,no chyba,że Cię stać to 3,2V6 :)22
Do 2005r GV polecam z silnikiem 2,5V6 ewentualnie 2,0 Pb też jako tako jedzie,ciut mniej pali niż v6.
Dizle to lipa w GV.

Re: Suzuki Grand Vitara 2.0 TD (2000 r.) - OPINIE

: czw sty 03, 2013 1:21 pm
autor: robcio-p
Zależy do czego ta GV ma być używana. Jak do zabawy w błocie, itd. to faktycznie wersje ON odpuść. Ale do w miarę cywilnego zastosowania to HDI nie jest złe. W tych silnikach jeżdżących w pugach i cytrynach psują się najbardzie:j koło dwumasowe i FAP (filtr cząstek stałych), obu tych elementów w GV nie znajdziesz.