ksztaltowniki zimnowalcowane

oraz piaskowanie i zabezpieczenie antykorozyjne

Moderator: Zbowid

redzik
 
 
Posty: 8257
Rejestracja: pt lis 24, 2006 10:45 pm

ksztaltowniki zimnowalcowane

Post autor: redzik » śr wrz 16, 2009 8:09 am

witam, mam taki problem, kupilem ceowniki zimnogiete i pokryte one sa czyms dziwnym, w miejscach gdzie rdzewieja mozna ladnie do blachy odczyscic a na reszcie jest taka jakby stalowo szara powloka, po uzyciu papieru sciernego odchodzi taki czarny proszek.
Ma ktos pojecie to to za gowno moze byc, bo strasznie ciezko schodzi i nie wiem czy jest sens to wogole zdzierac do golego metalu przed pomalowaniem ?
ps. rozpuszczalnikiem nie schodzi

Awatar użytkownika
emkg
 
 
Posty: 1246
Rejestracja: wt cze 09, 2009 4:44 pm
Lokalizacja: Stolyca

Re: ksztaltowniki zimnowalcowane

Post autor: emkg » śr wrz 16, 2009 8:13 am

jeśli kupiłeś na złomie to pewnie były malowane :)21

tak, czy inaczej, należy obedrzeć go gołego i dopiero malować - i nie wierz w farby na rdzę ...
Wszystko co naprawdę lubię jest niemoralne, nielegalne lub tuczące
Disco 2 V8 4,6, Xsara 1,6

redzik
 
 
Posty: 8257
Rejestracja: pt lis 24, 2006 10:45 pm

Re: ksztaltowniki zimnowalcowane

Post autor: redzik » śr wrz 16, 2009 10:07 am

nie , nie kupilem na zlomie :P , normalnie w hurtowni stali, to wyglada jak stalowo-niebieskawa powloka, cos jakby kwasem fosforowym potraktowac stal, miejscami jest rdza i tam elegancko sie zdziera do golego.

redzik
 
 
Posty: 8257
Rejestracja: pt lis 24, 2006 10:45 pm

Re: ksztaltowniki zimnowalcowane

Post autor: redzik » śr wrz 16, 2009 3:40 pm

dobre, odpowiadam sam sobie dla potomnych, to zlazi pod wplywem wody z plynem do naczyn i szczotki :)

Awatar użytkownika
jpi
 
 
Posty: 5019
Rejestracja: pt maja 25, 2007 6:54 am
Lokalizacja: Toruń
Kontaktowanie:

Re: ksztaltowniki zimnowalcowane

Post autor: jpi » śr wrz 16, 2009 4:10 pm

to coś to prawdopodobnie utleniona stal podczas procesu walcowania

prZejechać papierem 80 potem 180 i do malowania
jak ktoś ma pecha to i w dupie palec złamie
LR disco 200
5 o'clock offroad team

Awatar użytkownika
emkg
 
 
Posty: 1246
Rejestracja: wt cze 09, 2009 4:44 pm
Lokalizacja: Stolyca

Re: ksztaltowniki zimnowalcowane

Post autor: emkg » śr wrz 16, 2009 4:40 pm

dokładnie - tzw zendra - utleniona stal i z domieszką wszystkiego, co było na powierzchni podczas gorącowalcowania blachy - tak, czy inaczej - czyścisz a potem malujesz ...
Wszystko co naprawdę lubię jest niemoralne, nielegalne lub tuczące
Disco 2 V8 4,6, Xsara 1,6

Awatar użytkownika
jpi
 
 
Posty: 5019
Rejestracja: pt maja 25, 2007 6:54 am
Lokalizacja: Toruń
Kontaktowanie:

Re: ksztaltowniki zimnowalcowane

Post autor: jpi » śr wrz 16, 2009 6:36 pm

jak to co ma być na wierzchu ma jakoś wyglądać to przeleć papierem 240 lub 320, wtedy po podkładowaniu nie będzie rys

używać papieru w krążkach na kątówkę
jak ktoś ma pecha to i w dupie palec złamie
LR disco 200
5 o'clock offroad team

redzik
 
 
Posty: 8257
Rejestracja: pt lis 24, 2006 10:45 pm

Re: ksztaltowniki zimnowalcowane

Post autor: redzik » śr wrz 16, 2009 7:54 pm

no taki wlasnie uzylem, tylko 80 i wygladem to przypominalo po szlifowaniu nierdzewke, tylko czasu to w cholere zajmuje.

Awatar użytkownika
jpi
 
 
Posty: 5019
Rejestracja: pt maja 25, 2007 6:54 am
Lokalizacja: Toruń
Kontaktowanie:

Re: ksztaltowniki zimnowalcowane

Post autor: jpi » śr wrz 16, 2009 8:00 pm

w sumie najszybciej to
duży "bosch"
głowica szczotkowa doczołowa fi 150
okulary i maseczka
dużo kurzu,ale też i efekty szybkie - potem taki wyglancowany profil paierkiem zmatowić, bo się farba trzymać nie będzie
jak ktoś ma pecha to i w dupie palec złamie
LR disco 200
5 o'clock offroad team

ODPOWIEDZ

Wróć do „Farby i lakiery”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość