Brzydkie purchle pod lakierem - zdjęcia

[adas007]

Witajcie, jak widać na zdjęciach nie wygląda to zbyt dobrze... Co powinienem z tym zrobić ? Część moich znajomych mówi żeby dać do lakiernika inni żeby zrobić zaprawki samodzielnie bo lakiernikowi nie będzie się chciało tego porządnie zabezpieczyć. Czy da się to wogóle zrobić żeby w miarę ładnie wyglądało bez lakierowania całych elementów ?

[EROW1]

najpierw zdrap śrubokrętem a potem się stwierdzisz że głównym elementem nośnym jest lakier.
acha i zajrzyj pod uszczelki

[Zbowid]

Zacząłbym od przedstawienia się i na pewno nie w tym dziale

[adas007]

Zacząłbym od przedstawienia się i na pewno nie w tym dziale

A ja na Twoim miejscu zacząłbym dzień nie od kawy , ale od melissy ...

[wojtii]

no, to już na pewno uzyskasz odpowiedź

[redzik]

classical foch

[Zbowid]

Zacząłbym od przedstawienia się i na pewno nie w tym dziale

A ja na Twoim miejscu zacząłbym dzień nie od kawy , ale od melissy ...

Ładnie zaczynasz - będę się przyglądał jak skończysz

Jak nie masz pojęcia to oddaj do lakiernika, nie rób sam bo możesz tylko pogorszyć...
chyba, że planujesz w niedalekiej przyszłości malować całe autko, więc możesz w tych kilku miejscach zrobić prace odkrywkowe i wstępnie zabezpieczyć...

Jeżeli taka porada Ci nie odpowiada to możesz dalszych porad szukać np. na www.lanserzy.pl lub innych podobnych

[EROW1]

ze zdjęcia widać że autko płaskie i czyste i bez rys a tutaj znają się tylko na brudnych terenufkach tak więc zobacz na forum onetu

[pezet]

Zacząłbym od przedstawienia się i na pewno nie w tym dziale

A ja na Twoim miejscu zacząłbym dzień nie od kawy , ale od melissy ...

Rekrod Guinnessa?

Czekamy na takiego, co zacznie od focha już w pierwszym poście

[Janek 44]

Zacząłbym od przedstawienia się i na pewno nie w tym dziale

A ja na Twoim miejscu zacząłbym dzień nie od kawy , ale od melissy ...

Widzisz , wszyscy którzy na tym forum świecą na zielono i maja pomarańczowe gwiazdki , to są moderatorzy i inni "orzy". Na nich trza uważać bo mogą zrobić kuku, lub zamknąć i wysłać w niebyt wątek z dożywotnim banem.

[daniel b]

trzeba to wyciąć do okoła najlepiej po 20cm z każdej strony i wspawać nowe już polakierowane

[Zbowid]

jest zabawnie ale na tym forum nie popieram kasztanów...no chyba, że w takiej sytuacji

[nes421]

Jeśli to Fiat, to pod tymi bąbelkami może już nie być blachy, za to ślady po obozowisku rdzy. Miałem takie na drzwiach kiedyś - jak mnie w końcu zainteresowały i zdrapałem to pod spodem było już pusto To jest efekt np.:
- chwycenia w fabryce blachy tłustymi rękami przed cynkowaniem/lakierowaniem,
- użycia do produkcji auta blachy która gdzieś na magazynie podrdzewiała
- zostawienia gdzieś na rancie niedomalowanego miejsca przez które woda podeszła pod lakier i zardzewiało

[daniel b]

Jeśli to Fiat, to pod tymi bąbelkami może już nie być blachy, za to ślady po obozowisku rdzy. Miałem takie na drzwiach kiedyś - jak mnie w końcu zainteresowały i zdrapałem to pod spodem było już pusto To jest efekt np.:
- chwycenia w fabryce blachy tłustymi rękami przed cynkowaniem/lakierowaniem,
- użycia do produkcji auta blachy która gdzieś na magazynie podrdzewiała
- zostawienia gdzieś na rancie niedomalowanego miejsca przez które woda podeszła pod lakier i zardzewiało

twoja odpowiedz na nic pewnie troszke się spóżniłeś ,fiat pewnie już zgnił cały

[cordoba_2004]

a po zdrapaniu i wyczyszczeniu posmarować to miejsce wyczyszczone poxiliną lub poxipolem........i tam już rdza nie wyjdzie..nie ma szans...........sprawdzone i działa .......a wcześniej były mordęgi z podkładami brunoxami...jakieś dziwne farby szpachle....

[Zbowid]

I trzeba jeszcze piórko wsadzić....żeby ładnie wyglądało...najlepiej w ... z tyłu