Korozja podwozia

oraz piaskowanie i zabezpieczenie antykorozyjne

Moderator: Zbowid

Awatar użytkownika
Zbowid
     
     
Posty: 11906
Rejestracja: wt maja 13, 2003 2:35 pm
Lokalizacja: Bystrzejowice

Post autor: Zbowid » śr paź 15, 2008 8:17 pm

To nic innego jak podróbka fertanu z domieszką epoksydów... żadna rewelacja. Na dodatek niepełne dane - i to budzi wątpliwości - piszą na przykład, że grubość 50 mikro nalezy uzyskać dwu, trzykrotnym malowaniem...Panowie to są kpiny :).
W Gdańsku masz większość profesjonalnych firm malarskich - zgłoś się do firmy Europol ( namiary już podawałem jak chcesz to na pv) i sprzedadzą ci porządny epoksyd.
Zbowid
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli. :)23

Awatar użytkownika
slavok
 
 
Posty: 4611
Rejestracja: sob lis 29, 2008 3:49 pm
Lokalizacja: KWA

Re: Korozja podwozia

Post autor: slavok » ndz mar 22, 2009 11:01 am

Witam, jak uporam się z mechaniką w moim bolidzie, będę się brał za blacharkę i teraz pytanie bo widzę, że sporo ludzi jest tutaj z Małopolski, gdzie kupić dobry podkład epoksydowy na podłogę i nadkola i czy takim epoksydem można wymalować całą budę a następnie nałożyć lakier np. ten khaki o którym tu piszecie, zależy mi na tym by podkład mógłby być nakładany na blachy nie do końca wyczyszczone ze starej powłoki lakierniczej, bo nie mam dostępu do piaskarki a papierem bym się zajechał chcąc to oczyścić, czyli wyglądało to będzie tak, że wycinamy to co pordzewiałe i dziurawe, wprawiamy blachę, oczyszczamy z syfu a tam gdzie zdrowe tylko zmatowimy lakier, później odtłuszczanie i na to podkład następnie khaki czy jakiś inny lakier powierzchniowy.

na allegro widzę różne wynalazki:
http://www.allegro.pl/item570943684_nov ... _1_6l.html
ale czy to jest coś warte ?
Suzuki Samurai - samurai.org.pl

Awatar użytkownika
Zbowid
     
     
Posty: 11906
Rejestracja: wt maja 13, 2003 2:35 pm
Lokalizacja: Bystrzejowice

Re: Korozja podwozia

Post autor: Zbowid » ndz mar 22, 2009 11:32 am

Przeczytaj sobie temat w tym dziale: TECHNOLOGIA MALOWANIA - tam masz wszystko.
Zbowid
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli. :)23

Awatar użytkownika
Ptak
Posty: 1612
Rejestracja: ndz mar 18, 2007 6:01 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: Korozja podwozia

Post autor: Ptak » ndz mar 22, 2009 5:11 pm

Wiosna idzie i to obroty na Allego badziewia wzrosną :)21
LR Disco 300
LR SIII reanimacja
Chodój łópiesz

Awatar użytkownika
slavok
 
 
Posty: 4611
Rejestracja: sob lis 29, 2008 3:49 pm
Lokalizacja: KWA

Re: Korozja podwozia

Post autor: slavok » ndz mar 22, 2009 10:05 pm

jak badziewie to pierdziele :D szukam czegoś dobrego ale też nie w cenie z kosmosu... okrętów tym smarował nie będę. a np Interplus 356 do tanich nie należy.
ile litrów będzie potrzeba tego epoksydu by wysmarować samuraja, najbardziej zależy mi na podłodze.
Suzuki Samurai - samurai.org.pl

Awatar użytkownika
byko
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 53
Rejestracja: pn gru 07, 2009 12:04 pm
Lokalizacja: Radom

Re: Korozja podwozia

Post autor: byko » ndz gru 20, 2009 3:07 pm

Witam Panowie. Wątek robi ogromne wrażenie i jest prawdziwą kopalnią wiedzy. Wiem że jest to temat poświęcony korozji podwozia, ale myślę że źle nie trafiłem. Informacji tu tyle że głowa boli. Piszecie o wielu produktach takich jak fertan, wash primer Cr. cortaninie, podkładzie epoksydowym. Przeczytałem cały temat od deski do deski i powiem że nie wiem jak ogarnąć temat odnowienia swojego Uaza. Mój uaz jest po pożarze i dosyć długo stał. Teraz muszę go doprowadzić do porządku. Samochodzik jest na etapie czyszczenia z rdzy i już widzę że zrobiłem błąd ponieważ czyszczę szczotką na wiertarce. Czy po wyczyszczeniu zastosować fortan i potem podkład epoksydowy i lakier? Nie planuje dawać szpachli ponieważ na Uazie myślę to za rzecz zbędną, tym bardziej że to samochód który będzie mi służył tylko na ryby. Nie chciał bym też wkładać w samochód bardzo dużych pieniędzy ponieważ będę go używał w sezonie od kwietnia do września. Jeżeli nie sprawiło by to trudności to proszę wklejcie linki do jakichś produktów które można by zastosować. Dzięki i pozdrawiam.
Obrazek

klucz13
 
 
Posty: 18974
Rejestracja: śr cze 25, 2003 11:36 pm
Lokalizacja: Wielka Lipa
Kontaktowanie:

Re: Korozja podwozia

Post autor: klucz13 » ndz gru 20, 2009 3:16 pm

byko pisze: Samochodzik jest na etapie czyszczenia z rdzy i już widzę że zrobiłem błąd ponieważ czyszczę szczotką na wiertarce. ]
Przeleć to teraz papierem ściernym na wiertatce gdzieś tak około 80 a potem 160 i będzie git
:)21
Zacznij ludzi traktować tak samo jak oni ciebie a od razu poczują się obrażeni i dostaną ataku furii

Awatar użytkownika
byko
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 53
Rejestracja: pn gru 07, 2009 12:04 pm
Lokalizacja: Radom

Re: Korozja podwozia

Post autor: byko » ndz gru 20, 2009 4:04 pm

Będzie, będzie tylko że potem trzeba to czymś obielić.

Awatar użytkownika
Zbowid
     
     
Posty: 11906
Rejestracja: wt maja 13, 2003 2:35 pm
Lokalizacja: Bystrzejowice

Re: Korozja podwozia

Post autor: Zbowid » ndz gru 20, 2009 11:23 pm

Kup sobie jakieś badziewie z RAFiL-a i będzie git.
Zbowid
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli. :)23

Awatar użytkownika
slavok
 
 
Posty: 4611
Rejestracja: sob lis 29, 2008 3:49 pm
Lokalizacja: KWA

Re: Korozja podwozia

Post autor: slavok » pn gru 21, 2009 11:47 am

...
Suzuki Samurai - samurai.org.pl

Awatar użytkownika
nivinny
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 77
Rejestracja: wt maja 19, 2009 8:47 pm
Lokalizacja: WARKA

Re: Korozja podwozia

Post autor: nivinny » pt maja 28, 2010 11:44 am

chciał bym się tego pozbyć bez zdejmowania budy (rozumiecie sezon się rozpoczął i grubszy remont i konserwacja może w zimie)
co sądzicie o "BRUNOX EPOXY" a może jakiś inny sposób (łatwy miły i przyjemny ;))
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
http://www.WARKA-TEAM.pl
samurai 1.3 dohc

Awatar użytkownika
bigos
 
 
Posty: 3412
Rejestracja: wt sty 29, 2008 7:04 am
Lokalizacja: Połaniec/Kielce

Re: Korozja podwozia

Post autor: bigos » pt maja 28, 2010 12:03 pm

na pewno nie polecam cortanina f - rdza na płocie bardzo szybko.
sądząc po podobnym działaniu brunoxa, fertanina są to bezsensowne środki- no chyba że do szybkiego ukrycia rdzy przed kupującym :lol:
wg mnie (nie znam się) dobrą metodą jest szczotka druciana lub szlifierka lub piaskowanie i jakikolwiek podkład (z działu farby i lakiery najlepszy epoksydowy)
Jimny :)21

Patryk 160
 
 
Posty: 7370
Rejestracja: ndz lis 23, 2008 9:31 pm
Lokalizacja: ściernisko

Re: Korozja podwozia

Post autor: Patryk 160 » pt maja 28, 2010 8:45 pm

a ja to z kolei jestem taki że najpierw zbieram manele,zbieeram,zbieeram
bo tu napisaliście to a tu tamto,to przeczytałem,tamto nie do końca
no i chyba mam problem :-?

nakupiłem se epoksydów z fosforanem cynku,nakupiłem se poliuretanów
ale nie doczytałem że tego niewolno kłaść po preparacie typu fertan którym to zabazgrałem sporo rzeczy
które lekko mi się zarudziły po robocie bo robię powoli
jaki będę miał problem jeśli położę epoksyd na powierzchnie pofertanowe ? bo że niemożna to już wiem ale co konkretnie grozi za takie czyny ?

no i najważniejsze ! jak cholera teraz położyć ten epoksyd ? mam się czymś odciąć od fertana ? czymś to umyć czy jak ?
Ten kto wolny nad swym losem nie płacze
Lepsze Polskie gówno w polu,niźli fiołki w Neapolu

Awatar użytkownika
nivinny
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 77
Rejestracja: wt maja 19, 2009 8:47 pm
Lokalizacja: WARKA

Re: Korozja podwozia

Post autor: nivinny » sob maja 29, 2010 9:15 am

bigos pisze:na pewno nie polecam cortanina f - rdza na płocie bardzo szybko.
sądząc po podobnym działaniu brunoxa, fertanina są to bezsensowne środki- no chyba że do szybkiego ukrycia rdzy przed kupującym :lol:
wg mnie (nie znam się) dobrą metodą jest szczotka druciana lub szlifierka lub piaskowanie i jakikolwiek podkład (z działu farby i lakiery najlepszy epoksydowy)
to to ja chcę dopiero kupić, wezmę pewnie i tak... może to elektroniczne gówienko by chociaż przyhamowało rozwój korozji- tylko ciekawe gdzie to umieścić bo nie wiem czy to wodoodporne jest.
http://www.WARKA-TEAM.pl
samurai 1.3 dohc

Awatar użytkownika
Zbowid
     
     
Posty: 11906
Rejestracja: wt maja 13, 2003 2:35 pm
Lokalizacja: Bystrzejowice

Re: Korozja podwozia

Post autor: Zbowid » ndz maja 30, 2010 7:49 pm

Elektroniczne pudełko najlepiej przywiesić przed oczami - to tłumaczy absolutną zaćmę :)21
Zbowid
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli. :)23

Awatar użytkownika
nivinny
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 77
Rejestracja: wt maja 19, 2009 8:47 pm
Lokalizacja: WARKA

Re: Korozja podwozia

Post autor: nivinny » pn maja 31, 2010 11:28 pm

używałeś ? :lol:
http://www.WARKA-TEAM.pl
samurai 1.3 dohc

Awatar użytkownika
Zbowid
     
     
Posty: 11906
Rejestracja: wt maja 13, 2003 2:35 pm
Lokalizacja: Bystrzejowice

Re: Korozja podwozia

Post autor: Zbowid » wt cze 01, 2010 6:37 pm

To nie jest kwestia używania tylko wiedzy na ten temat...jak wiesz o tym, że gołą du.pą po papierze ściernym się nie jeździ - to nie musisz próbować 8) Chyba, że lubisz :)23
Zbowid
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli. :)23

Awatar użytkownika
nivinny
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 77
Rejestracja: wt maja 19, 2009 8:47 pm
Lokalizacja: WARKA

Re: Korozja podwozia

Post autor: nivinny » wt cze 01, 2010 7:36 pm

czyli "teoria korodowania stali" wyklucza działanie takiego czegoś?? tylko skąd tyle pozytywnych opinii (za dużo żeby były umieszczane przez sprzedawców)
nie wiem, nie znam się, chętnie się dowiem...:)
http://www.WARKA-TEAM.pl
samurai 1.3 dohc

Awatar użytkownika
slavok
 
 
Posty: 4611
Rejestracja: sob lis 29, 2008 3:49 pm
Lokalizacja: KWA

Re: Korozja podwozia

Post autor: slavok » wt cze 01, 2010 10:12 pm

nivinny pisze:czyli "teoria korodowania stali" wyklucza działanie takiego czegoś?? tylko skąd tyle pozytywnych opinii (za dużo żeby były umieszczane przez sprzedawców)
nie wiem, nie znam się, chętnie się dowiem...:)
efekt placebo, wydałem, kupiłem to musi działać, po za tym co to za opinie ? komentarze na allegro wystawiane po 2 dniach ? gdzie tu obiektywność, niech ktoś sprawdzi jak to działa długoterminowo na przestrzeni kilku lat.
Suzuki Samurai - samurai.org.pl

Awatar użytkownika
Zbowid
     
     
Posty: 11906
Rejestracja: wt maja 13, 2003 2:35 pm
Lokalizacja: Bystrzejowice

Re: Korozja podwozia

Post autor: Zbowid » śr cze 02, 2010 5:02 am

nivinny pisze:czyli "teoria korodowania stali" wyklucza działanie takiego czegoś?? tylko skąd tyle pozytywnych opinii (za dużo żeby były umieszczane przez sprzedawców)
nie wiem, nie znam się, chętnie się dowiem...:)
Na dużą skalę jest to stosowane w wielu strategicznych miejscach - rurociągi, zbiorniki, statki. Wszędzie jest projektowane do nowych obiektów. Nazywa się to fachowo ochrona katodowa i jest dodatkowym wspomaganiem dobrego systemu antykorozyjnego. Stosowanie tego w obiekcie na którym istnieje już korozja jest bezcelowe - to nie "leczy" to przeciwdziała. Jak chcesz więcej poczytać fachowych opracowań daj cynk na pv to podeślę Ci linki.
Zbowid
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli. :)23

Awatar użytkownika
nivinny
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 77
Rejestracja: wt maja 19, 2009 8:47 pm
Lokalizacja: WARKA

Re: Korozja podwozia

Post autor: nivinny » śr cze 02, 2010 8:12 am

Wystarczy mi taka wiedza. Za pomocą tego urządzenia chciałem tylko zahamować postęp korozji do zimy a wtedy wiadomo czyszczenie, trochę spawania, epoksyd itd.
http://www.WARKA-TEAM.pl
samurai 1.3 dohc

wojtek_pl
Posty: 452
Rejestracja: wt kwie 05, 2005 12:48 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Re: Korozja podwozia

Post autor: wojtek_pl » śr cze 02, 2010 9:25 am

Zbowid pisze:
nivinny pisze:czyli "teoria korodowania stali" wyklucza działanie takiego czegoś?? tylko skąd tyle pozytywnych opinii (za dużo żeby były umieszczane przez sprzedawców)
nie wiem, nie znam się, chętnie się dowiem...:)
Na dużą skalę jest to stosowane w wielu strategicznych miejscach - rurociągi, zbiorniki, statki. Wszędzie jest projektowane do nowych obiektów. Nazywa się to fachowo ochrona katodowa i jest dodatkowym wspomaganiem dobrego systemu antykorozyjnego. Stosowanie tego w obiekcie na którym istnieje już korozja jest bezcelowe - to nie "leczy" to przeciwdziała. Jak chcesz więcej poczytać fachowych opracowań daj cynk na pv to podeślę Ci linki.
Dokładnie. Czyli tam gdzie jest jakiś elektrolit (woda morska na przykład). Do samochodu raczej nie bardzo bo auto nie jest zanurzone w płynie przewodzącym prąd. A korozja na powietrzu występuje jak najbardziej.
Pozdrawiam
Wojtek
Są takie dni, kiedy nawet prosta czynność fizjologiczna może być niebezpieczna...

Awatar użytkownika
Zbowid
     
     
Posty: 11906
Rejestracja: wt maja 13, 2003 2:35 pm
Lokalizacja: Bystrzejowice

Re: Korozja podwozia

Post autor: Zbowid » śr cze 02, 2010 10:16 am

Wojtek, nie do końca masz rację...taką metoda ochrania się szyny tramwajowe chociażby...a one nie są stale zanurzone. To samo jest ze zbiornikami podziemnymi i rurociągami napowietrznymi, więc...
Zbowid
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli. :)23

wojtek_pl
Posty: 452
Rejestracja: wt kwie 05, 2005 12:48 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Re: Korozja podwozia

Post autor: wojtek_pl » śr cze 02, 2010 2:55 pm

Zbowid pisze:Wojtek, nie do końca masz rację...taką metoda ochrania się szyny tramwajowe chociażby...a one nie są stale zanurzone. To samo jest ze zbiornikami podziemnymi i rurociągami napowietrznymi, więc...
Jeśli tak to idę szukać gdzieś cynku i przylutuję do podwozia w paru miejscach. :D

PS. Cynk da się lutować w ogóle ? :)9
Pozdrawiam
Wojtek
Są takie dni, kiedy nawet prosta czynność fizjologiczna może być niebezpieczna...

Awatar użytkownika
pinc6x6
 
 
Posty: 2747
Rejestracja: pn lut 18, 2008 8:34 pm
Lokalizacja: Poznań

Re: Korozja podwozia

Post autor: pinc6x6 » śr cze 02, 2010 3:44 pm

wojtek_pl pisze:
PS. Cynk da się lutować w ogóle ? :)9
no :D

ODPOWIEDZ

Wróć do „Farby i lakiery”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości